GRY-PLANSZOWE.pl

dareiosh pisze: ↑04 maja 2021, 21:34 Za namową moonday jedzie do mnie podstawka i skrzynia skarbów i moje pytanie: które z kart dorzucić od razu do rozgrywki a z którymi poczekać aż trochę igram tytuł (domyślam się że niektóre ułatwiają a większość utrudnia grę)

Zaczynałbym ze wszyskim co idzie do istniejących zasosobów - bestie, wydarzenia itp.
Z modułów to w pierwszej koleności przeszukanie plaży, a karty cech/sekretnych cech zostawiłbym na koniec.

które z kart dorzucić od razu do rozgrywki a z którymi poczekać aż trochę igram tytuł

Od razu dorzuć karty tajemnic, bestii, technologii, scenariusze i planszetki graczy. Możesz też dorzucić psa myśliwskiego, który pomaga w polowaniu. Całą resztę wedle własnych preferencji, jak już się ograsz. Udanej zabawy w odkrywaniu tajemnic przeklętej wyspy

Czy ktoś się orientuje czy otworzą jeszcze zapisy na ks do robinsona? A jeżeli nie ile mógłby kosztować taki adventure book sprzedawany przez sklep po czasie? Dużo mniej wtedy kosztuje(zdaje sobie sprawę że wtedy będzie bez bonusów z ks)

będzie pewnie jeszcze otwarty pledge manager, ale sądze, że cena w retailu będzie sporo niższa, a te bonusy do książki moim zdaniem nie są warte przepłacania.

Chodziło mi bardziej o doświadczenie i porównanie cen z innych ks (cena w trakcie i po) ale kto komu zabrania być sarkastycznym. Pozdrawiam

No moje doświadczenie mi mówi że cena smartphone była niższa a cena lord of hellas wyższa. Także tego, wszystko jasne.

dareiosh pisze: ↑19 maja 2021, 00:23 Chodziło mi bardziej o doświadczenie i porównanie cen z innych ks (cena w trakcie i po) ale kto komu zabrania być sarkastycznym. Pozdrawiam

ja akurat nie odczułem w tej odpowiedzi sarkazmu po prostu wypowiedział swoje zdanie mimo że ja się z nim nie zgadzam, a porównać możesz sam wszystko jest łatwe do szybkiego wyszukania w zależności jakie gry chcesz porównywać. pozdrawiam

Witajcie,
proszę o poradę a propos najwyżej stojącej w rankingach polskiej gry planszowej .
Po 30 godzinach obcowania z Pierwszymi Marsjanami zdecydowałem się ich pozbyć ze względu na, moim zdaniem, totalnie losowy charakter rozgrywki.
W FM przeszkadzał mi schemat w planowaniu i zarzadzania ryzykiem. Partia rozpoczyna się od wyznaczenia akcji kluczowych, które udać się muszą na 100% w następujących po sobie rundach oraz okreslenia, ile rzutow kością będziemy zmuszeni wykonać. Tyle z optymalizacji. Przygoda sci-fi sprowadzała się w moim przypadku do następującego rozumowania: " albo na pewno odkrywamy wapno najpóźniej w 3 ruchach eksploracji i uzyskujemy beton w następnej rundzie, albo nie mamy już szans na ukończenie scenariusza, bo zabraknie rund na kolejne akcje kluczowe." Podobnie działało badanie probek oparte na losowym dociagu kart badań: "albo w pierwszych 5 próbkach znajdziemy potrzebne pierwiastki w wymaganych ilościach albo dalszą gra nie ma już sensu".
Ponadto próba ukończenia celów scenariusza bez ponoszenia ryzyka oznaczała, iż pozostałe akcje podejmowane były z ryzykiem porażki k6 oraz wystąpienia przygody. Ostatecznie większość scenariuszy kończyła się już po 2,3 nieudanych rzutach testów, bo gra była zwyczajnie za ciasna. Nie wspominam już o naprawach lawinowo narastających uszkodzeń w HUBie.
Czy Robinson różni się w tej materii od Marsjan?

Nie grałem w Pierwszych Marsjan, ale z Twojego opisu widzę duże podobieństwo do Robinsona W skrócie praktycznie nie da się wygrać, nie polegając na szczęściu na kościach - wysyłanie cały czas ludzi dwójkami, by mieć 100% szans powodzenia, to prosta droga do porażki, zabraknie akcji na ukończenie celu danego scenariusza.
Do tego dochodzą kości pogody, zwierzęta, niepowodzenia na kościach budowy/eksploracji/zbierania surowców, spadające morale, kary za brak schronienia/dachu/palisady, za niski poziom broni...
Robinson też jest bardzo ciasną i frustrującą grą (a mimo to tyle osób uwielbia dostawać łomot na Przeklętej Wyspie ).

samszef pisze: ↑04 lip 2021, 09:23proszę o poradę a propos najwyżej stojącej w rankingach polskiej gry planszowej .

P.S. Robinson w rankingu BGG jest już dopiero na 60. miejscu (wow, ale spadek, była przecież swojego czasu na 11.), podczas gdy Nemesis jest na miejscu 22. (i wciąż idzie powoli w górę). To Nemesis jest najwyżej stojącą w rankingach polską grą.

samszef pisze: ↑04 lip 2021, 09:23 Witajcie,
proszę o poradę a propos najwyżej stojącej w rankingach polskiej gry planszowej .

Nemesis, nie Robinson

samszef pisze: ↑04 lip 2021, 09:23 Czy Robinson różni się w tej materii od Marsjan?

Nie, Pierwsi Marsjanie powstali na bazie Robinsona. To, co opisałeś i Ci przeszkadza w Marsjanach znajdziesz też w Robinsonie.

samszef pisze: ↑04 lip 2021, 09:23 ...
Czy Robinson różni się w tej materii od Marsjan?

W mojej opinii Robinson jest trochę prostszy, poprzeczka nie jest ustawiona tak bardzo wysoko (są wyjątki scenariuszach).
Wszystkie elementy, które opisałeś mogą się pojawić w Robinsonie. Jest dużo optymalizowania, kombinowania, określania kolejności, zaś karma rządzi kościami.

Taka sytuacja...

Wygląda jak standardowy dzionek w Robinsonie

psia.kostka pisze: ↑16 sie 2021, 08:01 Taka sytuacja...

Spoiler:

Pod żadnym pozorem nie opuszczajcie wyspy!

psia.kostka pisze: ↑16 sie 2021, 08:01 Taka sytuacja...

Spoiler:

Ewidentnie model chiński

psia.kostka pisze: ↑16 sie 2021, 08:01 Taka sytuacja...

Teraz jak nic pojawi się karta promo "Maseczka z liścia"

EsperanzaDMV pisze: ↑04 lip 2021, 10:40 Nie grałem w Pierwszych Marsjan, ale z Twojego opisu widzę duże podobieństwo do Robinsona W skrócie praktycznie nie da się wygrać, nie polegając na szczęściu na kościach - wysyłanie cały czas ludzi dwójkami, by mieć 100% szans powodzenia, to prosta droga do porażki, zabraknie akcji na ukończenie celu danego scenariusza.
Do tego dochodzą kości pogody, zwierzęta, niepowodzenia na kościach budowy/eksploracji/zbierania surowców, spadające morale, kary za brak schronienia/dachu/palisady, za niski poziom broni...
Robinson też jest bardzo ciasną i frustrującą grą (a mimo to tyle osób uwielbia dostawać łomot na Przeklętej Wyspie ).

samszef pisze: ↑04 lip 2021, 09:23proszę o poradę a propos najwyżej stojącej w rankingach polskiej gry planszowej .

P.S. Robinson w rankingu BGG jest już dopiero na 60. miejscu (wow, ale spadek, była przecież swojego czasu na 11.), podczas gdy Nemesis jest na miejscu 22. (i wciąż idzie powoli w górę). To Nemesis jest najwyżej stojącą w rankingach polską grą.

Robinsona da się przejść, co udawadniam tu https://www.facebook.com/photo?fbid=429 ... 2453635625

Witam
Mógłby ktoś zrobić skan scenariusza z wyspa kanibali i tego który jest po drugiej stronie.
W moim pudełku go nie było a portal nie odpowiada na emial

Jak można zdjecue wrzucic tutaj ,na priv lub emial : maciekkozik1993@wp.pl

Z góry dzięki za pomoc

eleader pisze: ↑08 paź 2021, 19:28 Witam
Mógłby ktoś zrobić skan scenariusza z wyspa kanibali i tego który jest po drugiej stronie.
W moim pudełku go nie było a portal nie odpowiada na emial

Jak można zdjecue wrzucic tutaj ,na priv lub emial : maciekkozik1993@wp.pl

Z góry dzięki za pomoc

wysyłam tutaj: to prawda dopiero po paru tygodniach i kilku mailach odpowiadają ale ciągle mówią że mają dużo osób do tego zatrudnionych

Hej. Myślę nad zakupem gry. Spotkałem się z opiniami, że nowsze wydania są gorszej jakości w porównaniu do starszych. Konkretnie ktoś pisał, że był zawiedziony jakością wydania z 2018 roku.
Na aukcjach znajduję jedynie dwie wersje - ze skrzynią na okładce i z plażą na okładce. Czy ta z plażą to ta gorsza wersja z 2018 roku i lepiej brać tę ze skrzynią?
Używki mi nie przeszkadzają, więc to nie problem jak coś. Pozdro.

Lurid pisze: ↑13 paź 2021, 01:35 Hej. Myślę nad zakupem gry. Spotkałem się z opiniami, że nowsze wydania są gorszej jakości w porównaniu do starszych. Konkretnie ktoś pisał, że był zawiedziony jakością wydania z 2018 roku.
Na aukcjach znajduję jedynie dwie wersje - ze skrzynią na okładce i z plażą na okładce. Czy ta z plażą to ta gorsza wersja z 2018 roku i lepiej brać tę ze skrzynią?
Używki mi nie przeszkadzają, więc to nie problem jak coś. Pozdro.

Nowsze wydania chyba rzeczywiscie maja zetony na nieco cienszej tekturze (zauwazalne jest to na kaflach wyspy najbardziej), ale nie wiem czy kwalifikuje sie to do okreslenia "gorsza wersja". W pewnym momencie (wczesniej) zmieniono tez drewniane zetony na nieco mniejsze i inaczej malowane (biale dyski, banany, drewno). Printow tej gry bylo sporo, wersja ze skrzynia moze miec stare lub nowe logo Portalu na froncie. Sa tez stare edycje, gdzie drewienka to tylko kolorowe szesciany. Fikusne ksztalty drewienek maja dopisek "gra roku".

Karty nigdy nie byly płótnowane, czy ich grubosc sie zmienila to nie zauwazylem.

Plusem najnowszego wydania jest spojny wyglad z dwoma pudelkowymi dodatkami, zmieniono tez logo gry na pudelku.

Mam dostep do kilku wydan tej gry wiec moge na jakies konkretne pytanie znalezc jeszcze odpowiedz

W ramach ciekawostki to wg mojej wiedzy nowa okladke wprowadzono glownie z powodu odzyskania przez Portal prawa do wydawania RC w USA. Wczesniej licencje i wylacznosc mial Z-man, ale widac kontrakt wygasl, a w miedzyczasie Portal okrzepl i sam wydaje swoje gry na rynek amerykanski. Ta nowa okladka (i nowe logo) stala sie obowiazujaca tez w innych krajach. Zawartosc jest ta sama, poza ewentualnymi roznicami produkcyjnymi.

psia.kostka pisze: ↑13 paź 2021, 06:37

Lurid pisze: ↑13 paź 2021, 01:35 Hej. Myślę nad zakupem gry. Spotkałem się z opiniami, że nowsze wydania są gorszej jakości w porównaniu do starszych. Konkretnie ktoś pisał, że był zawiedziony jakością wydania z 2018 roku.
Na aukcjach znajduję jedynie dwie wersje - ze skrzynią na okładce i z plażą na okładce. Czy ta z plażą to ta gorsza wersja z 2018 roku i lepiej brać tę ze skrzynią?
Używki mi nie przeszkadzają, więc to nie problem jak coś. Pozdro.

Nowsze wydania chyba rzeczywiscie maja zetony na nieco cienszej tekturze (zauwazalne jest to na kaflach wyspy najbardziej), ale nie wiem czy kwalifikuje sie to do okreslenia "gorsza wersja". W pewnym momencie (wczesniej) zmieniono tez drewniane zetony na nieco mniejsze i inaczej malowane (biale dyski, banany, drewno). Printow tej gry bylo sporo, wersja ze skrzynia moze miec stare lub nowe logo Portalu na froncie. Sa tez stare edycje, gdzie drewienka to tylko kolorowe szesciany. Fikusne ksztalty drewienek maja dopisek "gra roku".

Karty nigdy nie byly płótnowane, czy ich grubosc sie zmienila to nie zauwazylem.

Plusem najnowszego wydania jest spojny wyglad z dwoma pudelkowymi dodatkami, zmieniono tez logo gry na pudelku.

Mam dostep do kilku wydan tej gry wiec moge na jakies konkretne pytanie znalezc jeszcze odpowiedz

W ramach ciekawostki to wg mojej wiedzy nowa okladke wprowadzono glownie z powodu odzyskania przez Portal prawa do wydawania RC w USA. Wczesniej licencje i wylacznosc mial Z-man, ale widac kontrakt wygasl, a w miedzyczasie Portal okrzepl i sam wydaje swoje gry na rynek amerykanski. Ta nowa okladka (i nowe logo) stala sie obowiazujaca tez w innych krajach. Zawartosc jest ta sama, poza ewentualnymi roznicami produkcyjnymi.

Pytanko. Czy pudełko wersji z plażą jest tych samych rozmiarów co pudełko wersji ze skrzynią ze starym logiem? Pytam, bo interesuje się zakupem konkretnego insertu i zastanawiam się czy by pasował w obu przypadkach

Lurid pisze: ↑15 paź 2021, 19:48 Pytanko. Czy pudełko wersji z plażą jest tych samych rozmiarów co pudełko wersji ze skrzynią ze starym logiem? Pytam, bo interesuje się zakupem konkretnego insertu i zastanawiam się czy by pasował w obu przypadkach

Kwadratowe pudelka sa takie same. Inny wymiar ma najstarsza wersja, prostokatna trumienka.

Zebralem troche dodatkowego materialu dowodowego dla dociekliwego kolegi Lurid
Moze kogos to zainteresuje

Stare drewienka z lewej, sa ciut wieksze i biel farby nie jest taka sniezno-chemiczno biala.
------
Stosy po 11 kafli. Cienkie/nowe vs grube/stare: ------
Po jednym kaflu, az tak nie widac roznicy wg mnie: ------
Wypatrzylem, ze płótnowanie jest w zasadzie inne w kazdej dostepnej u mnie wersji. Mozna w ten sposob rozpoznac pudelko, plansze i kafle/zetony w ramach jednego printu: ------

Okladka plaża, nowe logo Portalu (kod RC102018), bedzie mialo ciensze kafelki.
Okladka skrzynia, nowe logo Portalu (kod ROBGR022018) tez ma ciensze kafle.
Okladka skrzynia, nowe logo Portalu (kod ROBGR062017) ma te grubsze kafle i stare drewienka. Wiec rzeczywiscie chyba 2018 byl rokiem zmiany, niezaleznie od pudelka i logo.
Okladka skrzynia, stare logo Portalu z czerwona kropka(ROBGR062014) ma te grubsze kafle.

psia.kostka pisze: ↑18 paź 2021, 23:06 Zebralem troche dodatkowego materialu dowodowego dla dociekliwego kolegi Lurid
Moze kogos to zainteresuje

Stare drewienka z lewej, sa ciut wieksze i biel farby nie jest taka sniezno-chemiczno biala.
(...)
Okladka skrzynia, stare logo Portalu z czerwona kropka(ROBGR062014) ma te grubsze kafle.

Ceny starego wydania w wątku sprzedażowym właśnie skoczyły o 10%