Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- misiencjusz
- Posty: 225
- Rejestracja: 12 sie 2020, 17:42
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 116 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Przyznaję, że nie grałem we dwóch, ale czwórka to jak dla mnie najlepszy układ. Ciekawiej i więcej niepewności niż we trzech. Za to przy pięciu większość planów idzie w piach jak czterech łobuzów poprzewraca świat po swojemu zanim gra wróci do Ciebie. Co w żaden sposób nie zmienia postaci rzeczy, że gra jest tak świetna, że w każdym układzie od trzech w górę siądę o każdej porze.
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Planowali już od dwóch miesięcy, jednak bylo to nie do końca potwierdzone. Standardowo, czekali na zgodę (:Mr_Fisq pisze: ↑27 maja 2022, 17:50 Spekulanci - śpieszcie się sprzedawać swoje Paxy - Galakta zapowiedziała dodruk w tym roku.
Źródło: FB Planszowych Newsów
Swoja droga, ciekawe czy spekulanci zgłaszali swoje w lokalnych U.S.

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Bardzo się cieszę, że będzie dodruk. Czekałem na spadek ceny tak długo, aż gra się wyprzedała, a później tylko patrzyłem jak ceny używek osiągają nieprzyzwoite poziomy. Teraz z czystym sercem wezmę sobie zafoliowane pudło w drugim druku.
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 08 kwie 2020, 11:38
- Lokalizacja: Piotrków Tryb.
- Has thanked: 163 times
- Been thanked: 62 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Bardzo dobrze, że będzie dodruk, bo takie gry zasługują na jak najszersze grono odbiorców. Po poznaniu paxów i tego jaka głębia kryje się w rozgrywkach w te tytuły, straciłem zainteresowanie co najmniej 50/60% tytułów na rynku. Dodatkowo jeśli takie tytuły jak PaxPamir mają w naszym kraju dodruki (FCM też został przyjęty chyba bardzo dobrze, za chwilę wyjdzie DominantSpieces itp), to nic tylko się cieszyć, że nasi gracze naprawdę szybko ewoluują. Sam zacząłem przygodę dopiero jakieś dwa/trzy lata temu i cieszę się, że udało mi się już poznać właśnie takie tytuły jak powyższe rodzynki, bo właśnie tego chyba oczekiwałem wchodząc w hobby, także kupujmy i grajmy w takie tytuły, żeby pokazać wydawcom, aby nie bali się ich wydawać.
Odnośnie powyższego pytania kolegi Atk - dla mnie sweetpoint w Pamira, to 3 osoby, chociaż nie ma co ukrywać, że jeśli trafi się inaczej, to w każdym składzie chętnie usiądę.
Odnośnie powyższego pytania kolegi Atk - dla mnie sweetpoint w Pamira, to 3 osoby, chociaż nie ma co ukrywać, że jeśli trafi się inaczej, to w każdym składzie chętnie usiądę.
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 18 maja 2012, 15:43
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Has thanked: 207 times
- Been thanked: 75 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Ja póki co grałem jedną partię w trzy osoby i wszystkim siadło, ale mieliśmy wrażenie, że gra trochę traci w tym składzie bo każdy trzymał się swojej frakcji i nie było żadnych zmian sojuszy... Jakie są wasze odczucia w tej materii? Wraz z doświadczeniem to się zmienia?
Napomknę tylko, że część gry graliśmy źle ponieważ odrzucaliśmy wszystkie skrajne karty z rynku, nie tylko wydarzenia. Może to miało wpływ na odbiór i brak zmiany sojuszu, ze względu na przemiał kart i łatwiejszy dostęp do tych naszej frakcji...
Napomknę tylko, że część gry graliśmy źle ponieważ odrzucaliśmy wszystkie skrajne karty z rynku, nie tylko wydarzenia. Może to miało wpływ na odbiór i brak zmiany sojuszu, ze względu na przemiał kart i łatwiejszy dostęp do tych naszej frakcji...
- Nilis
- Posty: 846
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 321 times
- Been thanked: 506 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Ja gram głównie w 3 osoby i jest bardzo dobrze. Jestem po 11 grach w ten tytuł (9 gier w 3 osoby, 1 w 4 osoby i 1 w 2 osoby) i tylko dwa razy ktoś wygrał trzymając się jednej frakcji. Jak trochę pogracie to zobaczycie jak bardzo można przechytrzyć innych graczy zmieniając dość nieoczekiwanie sojusz. Zdarzało mi się w jednej grze zmieniać frakcje 3 razy i wygrać;)
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
-
- Posty: 646
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 326 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Oo tak, zdecydowanie. Zmiany sojuszów w Pamirze to podstawa. U mnie szybko poszło, w drugiej? Trzeciej rozgrywce? Zmiana w dobrym momencie i do widzenia się z koleżeństwem. Teraz to mam wrażenie, że nadużywam.. też zdarza mi się więcej niż raz w partii, czasem korzysci z tego nie mam.. ale zdecydowanie podpisuję się pod zdaniem: zmiana frakcji w Pamirze robi robotę!Nilis pisze: ↑30 maja 2022, 13:47 Ja gram głównie w 3 osoby i jest bardzo dobrze. Jestem po 11 grach w ten tytuł (9 gier w 3 osoby, 1 w 4 osoby i 1 w 2 osoby) i tylko dwa razy ktoś wygrał trzymając się jednej frakcji. Jak trochę pogracie to zobaczycie jak bardzo można przechytrzyć innych graczy zmieniając dość nieoczekiwanie sojusz. Zdarzało mi się w jednej grze zmieniać frakcje 3 razy i wygrać;)

-
- Posty: 1885
- Rejestracja: 02 sty 2019, 09:46
- Has thanked: 133 times
- Been thanked: 529 times
- Kontakt:
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Pax Pamir - recenzja
Pax Pamir 2 spodobał mi się od pierwszej gry - nie miałem okazji poznać części pierwszej, natomiast druga na pewno przypadła mi do gustu. Po niżej moje przemyślenia i recenzja. Miłej lektury!
LINK: [REVIEW] Pax Pamir v2

Pax Pamir 2 spodobał mi się od pierwszej gry - nie miałem okazji poznać części pierwszej, natomiast druga na pewno przypadła mi do gustu. Po niżej moje przemyślenia i recenzja. Miłej lektury!
LINK: [REVIEW] Pax Pamir v2

Mój blog, serdecznie zapraszam!
https://theboardgameschronicle.com/
https://theboardgameschronicle.com/
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Jako, że dodruk PP2E już za chwilę powinien się pojawić (listopad), wraca mój dylemat, czy Pax Pamir 2E jest dobrym wyborem dla gracza solo.
Oglądałem wiele filmów na YT z rozgrywek solo i geberalnie opinie dotyczące gry z AI są bardzo pozytywne, ale zastanawia/martwi mnie jeden aspekt.
Mianowicie grając solo nie ma większego znaczenia, czy test dominacji jest udany, czy nie...
Różnica punktów zawsze będzie wynosić 2 PZ, ponieważ Wachan i tak jest zawsze po stronie zwycięskiego sojuszu. W grze z "żywymi" graczami tylko gracze lojalni wobec dominującego sojuszu
otrzymują punkty zwycięstwa, co prowadzi do dużej różnicy punktów (5:3:1 lub 0, gdy gracz jest w innym sojuszu), ale grając z Wachanem różnica punktów to zawsze 2 punkty zwycięstwa (no poza przypadkiem, że przegapię i pozostanę w nieodpowiednim sojuszu).
Czy nie jest to trochę „krzywdzące” dla gracza (w grze solo) i czy ten aspekt nie powoduje, że nie musisz tak bardzo starać się zdominować własnego sojuszu (skoro masz tą samą różnicę punktów z odrzucania cylindrów) ?
Obawiam się tutaj braku większej motywacji do "dbania" o sojusz, któremu jestem lojalny. Czy nie lepiej byloby ,gdyby punktacja przy rozwiązaniu udanej Dominacj była bardziej intrana (np. zwycięski gracz zdobywał5 PZ, a drugi 2PZ zamiast 3PZ - wtedy bardziej by to motywowało do zdobywania dominacji sojuszowi). Ale wtedy, oczywiście prawdopodobnie, gra źle by się "skalowała"
Czy to nie odbiera uroku grze ???
Jakie są Wasze przemyślenia i przede wszystkim doświadczenia, przy grze z Wachanem, na ten temat ???
Dziękuję za każdą odpowiedź i sugestie.
Oglądałem wiele filmów na YT z rozgrywek solo i geberalnie opinie dotyczące gry z AI są bardzo pozytywne, ale zastanawia/martwi mnie jeden aspekt.
Mianowicie grając solo nie ma większego znaczenia, czy test dominacji jest udany, czy nie...
Różnica punktów zawsze będzie wynosić 2 PZ, ponieważ Wachan i tak jest zawsze po stronie zwycięskiego sojuszu. W grze z "żywymi" graczami tylko gracze lojalni wobec dominującego sojuszu
otrzymują punkty zwycięstwa, co prowadzi do dużej różnicy punktów (5:3:1 lub 0, gdy gracz jest w innym sojuszu), ale grając z Wachanem różnica punktów to zawsze 2 punkty zwycięstwa (no poza przypadkiem, że przegapię i pozostanę w nieodpowiednim sojuszu).
Czy nie jest to trochę „krzywdzące” dla gracza (w grze solo) i czy ten aspekt nie powoduje, że nie musisz tak bardzo starać się zdominować własnego sojuszu (skoro masz tą samą różnicę punktów z odrzucania cylindrów) ?
Obawiam się tutaj braku większej motywacji do "dbania" o sojusz, któremu jestem lojalny. Czy nie lepiej byloby ,gdyby punktacja przy rozwiązaniu udanej Dominacj była bardziej intrana (np. zwycięski gracz zdobywał5 PZ, a drugi 2PZ zamiast 3PZ - wtedy bardziej by to motywowało do zdobywania dominacji sojuszowi). Ale wtedy, oczywiście prawdopodobnie, gra źle by się "skalowała"
Czy to nie odbiera uroku grze ???
Jakie są Wasze przemyślenia i przede wszystkim doświadczenia, przy grze z Wachanem, na ten temat ???
Dziękuję za każdą odpowiedź i sugestie.
-
- Posty: 2573
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 703 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Według mnie to nie jest dobra gra pod grę solo. Przy założeniu, że miałeś na myśli grę tylko solo. Generalnie "zasady" gry faworyzują gracza AI, co generalnie jest często spotykane w grach solo bo jakoś trzeba równoważyć przewagą, którą daje fakt, że jesteś człowiekiem
No i przechodzimy do największej wady gry solo w Pamir (tak jak i wielu innych gier z trybem solo). Póki grałem tak jakbym grał w grę multi to przegrywałem, a jak zacząłem grać pod tryb solo tak żeby wycisnąć maksa z ograniczeń AI to wygrywałem. Przy czym taka gra nie dawała za dużo funu. Więc ja tryb solo mogę polecić na kilka gier raczej tylko (bo muszę zauważyć, że przez te kilka pierwszych gier bawiłem się świetnie). Natomiast jeżeli myślisz o tej grze nie tylko w kontekście solo bo będziesz miał też okazję grać multi to bym się nie zastanawiał i brał bo to świetna gra.

- Galatolol
- Posty: 2461
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Tryb solo typowo doklejony na siłę, bo każda gra musi teraz go mieć.
- bardopondo
- Posty: 753
- Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
- Has thanked: 202 times
- Been thanked: 252 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Dodam, że obsługa automy czy jak to się tam nazywa (Edit: Wahacze) to przysłowiowy ból w kroczu.
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Dzięki wszystkim za Wasze opinie ...
No to trochę kubeł zimnej wody otrzymałem na ugaszenie moich kategorycznych zapędów, by kupić PP2E
Na otarcie łez zamówiłem wczoraj Imperium Antyk
No to trochę kubeł zimnej wody otrzymałem na ugaszenie moich kategorycznych zapędów, by kupić PP2E

Na otarcie łez zamówiłem wczoraj Imperium Antyk

- Apos
- Posty: 1326
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 533 times
- Been thanked: 1219 times
- Kontakt:
- SoloGram
- Posty: 89
- Rejestracja: 28 kwie 2021, 11:27
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 82 times
- Kontakt:
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
To ja podrzucę tylko zaproszenie na pełną rozgrywkę solo z pierońsko dobrze zaprojektowanym Wachanem.
-
- Posty: 304
- Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 109 times
- Been thanked: 145 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Tym razem postanowiłem przy okazji dodruku sprawdzić rzeczony tytuł. Jednakże w dużej mierze będzie grany na 2 osoby zapewne i tu pytanie: zaprzęgać do takiej rozgrywki Wahan czy mimo wszystko właśnie sensowniej iść w takie strice 2P?
-
- Posty: 2422
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1739 times
- Been thanked: 1061 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Ja bym powiedział, że lepiej z Wahanem, bo na 2 osoby dynamika gry jest zupełnie inna i nieco uboższa - w zasadzie konkuruje się o względy tej samej frakcji, bo w przeciwnym wypadku możliwa jest przegrana przy pierwszej dominacji. Ale wiem, że kilka osób tutaj się nie zgodziNeXuS AlphA pisze: ↑01 gru 2022, 02:00 Tym razem postanowiłem przy okazji dodruku sprawdzić rzeczony tytuł. Jednakże w dużej mierze będzie grany na 2 osoby zapewne i tu pytanie: zaprzęgać do takiej rozgrywki Wahan czy mimo wszystko właśnie sensowniej iść w takie strice 2P?

-
- Posty: 1232
- Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 430 times
- Been thanked: 196 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Nie miałem jeszcze zagrać 1v1, ale przy pierwszej takiej sposobności zagrałbym „true” dwuosobowo zanim bym dorzucił bota
ta gra ma tyle do pokazania a co za tym idzie do odkrycia i wykorzystania w rozgrywce, że chciałbym się tym na spokojnie delektować.
Oczywistym też jest fakt, że im więcej ludzi przy stole, tym lepiej ale mimo to taką decyzję bym podjął

Oczywistym też jest fakt, że im więcej ludzi przy stole, tym lepiej ale mimo to taką decyzję bym podjął

Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
- ZygfrydDeLowe
- Posty: 517
- Rejestracja: 17 sty 2017, 13:47
- Has thanked: 1100 times
- Been thanked: 229 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
1v1 nieczęsto grywam w Pamir, bo do tego o niebo lepszy jest Pax Ren, który jest świetną grą dwuosobową.
Natomiast jeśli już gram w takiej konfiguracji to nie dorzucam bota z prostego powodu - nie lubię sobie dokładać dodatkowych elementów obsługi gry.
Nie uważam również, że oczywistym rozwiązaniem jest gra o wpływy w tym samym imperium, nie widzę również nic złego w szybkim końcu gry przy pierwszej dominacji - można od razu rozpocząć kolejną partię w takim przypadki, zwłaszcza, że gra pewnie nie trwała wiele dłużej niż rozkładanie gry i setup
Natomiast jeśli już gram w takiej konfiguracji to nie dorzucam bota z prostego powodu - nie lubię sobie dokładać dodatkowych elementów obsługi gry.
Nie uważam również, że oczywistym rozwiązaniem jest gra o wpływy w tym samym imperium, nie widzę również nic złego w szybkim końcu gry przy pierwszej dominacji - można od razu rozpocząć kolejną partię w takim przypadki, zwłaszcza, że gra pewnie nie trwała wiele dłużej niż rozkładanie gry i setup

-
- Posty: 304
- Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 109 times
- Been thanked: 145 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Stąd właśnie moje pytanie, bo przeglądając wątek, opcja express wydaje się kusząca. Zwłaszcza, że nieprzepadamy za opcją sztucznego gracza; za wyjątkiem gdy faktycznie czuć jego sens i sama operatywność jest szybką (np. Diuna Imperium).
Pytanie powstaje na zasadzie, że skoro solo gra się z Wahanem, czyli swoistym drugim graczem ale robiącym rzeczy bez jakiegoś większego przemyślenia czy nawet złośliwości, to czy taka podmiana na żywego gracza nie jest i tak lepsza.
Pytanie powstaje na zasadzie, że skoro solo gra się z Wahanem, czyli swoistym drugim graczem ale robiącym rzeczy bez jakiegoś większego przemyślenia czy nawet złośliwości, to czy taka podmiana na żywego gracza nie jest i tak lepsza.
-
- Posty: 2422
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1739 times
- Been thanked: 1061 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Po 3 takich zwycięskich partiach z rzędu skończonych po pierwszej dominacji stwierdziłem, że to jest po prostu nudne i nie pozwala Paxowi rozwinąć skrzydeł. A żeby tego uniknąć trzeba jako osoba przegrywająca pójść za liderem - stracić swoje inwestycje, żeby nie przegrać gry od razu. Co i tak stawia cię w gorszej pozycji, chyba że szybko uda ci się zbudować mocną drugą frakcję po pierwszej dominacji. Dlatego uważam, że dynamika gry 1v1 jest zupełnie inna niż to, co się dzieje przy większej liczbie graczy.ZygfrydDeLowe pisze: ↑01 gru 2022, 11:50 Nie uważam również, że oczywistym rozwiązaniem jest gra o wpływy w tym samym imperium, nie widzę również nic złego w szybkim końcu gry przy pierwszej dominacji - można od razu rozpocząć kolejną partię w takim przypadki, zwłaszcza, że gra pewnie nie trwała wiele dłużej niż rozkładanie gry i setup![]()
-
- Posty: 304
- Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 109 times
- Been thanked: 145 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
To że sweet spot jest przy większej ilości to ok. Rzecz bardziej w tym czy takie prawdziwe 2P działa i faktycznie sensownie może wypełnić 80% rozgrywek.
Kwestia mozliwego zamknięcia przy pierwszej dominacji przewijała się już na etapie decyzji o zakupie i ten punkt akurat jakiejś przeszkody wielkiej nie stworzył, bo właśnie ot zacznie się jeszcze raz jeżeli całość nie trwała zbyt długo.
Aktualnie pudło już dotarło, więc zapewne w nieodległej przyszłości trafi na stół. Zdecyduję się zatem na etapy 2P -> 2P+W -> 4P.
Kwestia mozliwego zamknięcia przy pierwszej dominacji przewijała się już na etapie decyzji o zakupie i ten punkt akurat jakiejś przeszkody wielkiej nie stworzył, bo właśnie ot zacznie się jeszcze raz jeżeli całość nie trwała zbyt długo.
Aktualnie pudło już dotarło, więc zapewne w nieodległej przyszłości trafi na stół. Zdecyduję się zatem na etapy 2P -> 2P+W -> 4P.
-
- Posty: 460
- Rejestracja: 22 mar 2016, 12:57
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1782 times
- Been thanked: 544 times
- Kontakt:
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Mi uzbieralo sie ponad 15 partii 2p w Pamir 2ed.
Widzialem juz wiele (bo na bank nie wszystko): byly i wygrane po pierwszej dominacji, i kilkukrotnie wyczerpywalismy caly deck.
I jedno co laczylo wszystkie te partie, to ze za kazdym razem bawilismy sie BOMBASTYCZNIE
Natomiast przed zakupem mimo wszystko polecam zagrac gdzies partie (a jeszcze lepiej dwie pod rzad) i zobaczyc, bo te gry sa troche inne i nie kazdemu musza przypasc do gustu.
Widzialem juz wiele (bo na bank nie wszystko): byly i wygrane po pierwszej dominacji, i kilkukrotnie wyczerpywalismy caly deck.
I jedno co laczylo wszystkie te partie, to ze za kazdym razem bawilismy sie BOMBASTYCZNIE

Natomiast przed zakupem mimo wszystko polecam zagrac gdzies partie (a jeszcze lepiej dwie pod rzad) i zobaczyc, bo te gry sa troche inne i nie kazdemu musza przypasc do gustu.
Podcast dżentelmeni przy stole:
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Polecam podcast dżentelmenów przy stole odcinek właśnie o Pax Pamir czy nadaje się na 2 osobyNeXuS AlphA pisze: ↑01 gru 2022, 02:00 Tym razem postanowiłem przy okazji dodruku sprawdzić rzeczony tytuł. Jednakże w dużej mierze będzie grany na 2 osoby zapewne i tu pytanie: zaprzęgać do takiej rozgrywki Wahan czy mimo wszystko właśnie sensowniej iść w takie strice 2P?
-
- Posty: 646
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 326 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Z zasady nie gram solo, nie lubię. Reguły autom po prostu omijam. A niedawno trafiłem na gameplay z automą niejakiego Boba z Boarderland. Świetnie to wyglądało. Doczytuję instrukcję i myślę, że w weekend, mimo mistrzostw, coś odpalę.
Czuję nadchodzące drugie życie Pamira - gra jest w moim topie, a niestety (juz kilka miesięcy) w nią nie grałem - wysypało mi się towarzystwo dotychczasowe a próba zaangażowania nowego grona nie powiodła się..
I teraz odkrywam nagle Amerykę - automa! O losie..
Ps. Dochodzę do wniosku, że to może być jedyny "problem" Pamira - brak towarzystwa gotowego zasiąść do rozgrywki..
Czuję nadchodzące drugie życie Pamira - gra jest w moim topie, a niestety (juz kilka miesięcy) w nią nie grałem - wysypało mi się towarzystwo dotychczasowe a próba zaangażowania nowego grona nie powiodła się..
I teraz odkrywam nagle Amerykę - automa! O losie..
Ps. Dochodzę do wniosku, że to może być jedyny "problem" Pamira - brak towarzystwa gotowego zasiąść do rozgrywki..