[Warszawa] Nietypowe spotkanie: paintball

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

Zdecydowanym na paintballa doradzam zabranie czapeczek z daszkiem. Przydaje się ona do zarkicia karku i tyłu głowy. Należy nałożyc ją tak jak to czynili skeatci. Twarz w całości chroniona jest przez maskę. Tył pozostaje otwarty, podobnie jak szyja. Z kolei szyję warto zabezpieczyc bandanka lub innym materiałem. Strzał w krtań lub kark należy do szczególnie nieprzyjemnych i może wyeliminowac z całej zabawy ze względu na wrażliwośc tych częsci ciała.

Do zobaczenia pod PKiN.
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

Należy nałożyc ją tak jak to czynili skeatci.
Skeatci - co to za koszmarek? Whatever. Czapkę zakładamy więc daszkiem w bok. :-D
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Post autor: kwiatosz »

Lim-Dul pisze:
Skeatci - co to za koszmarek?
C'mon, to ludzie tacy jak my, a przynajmniej bardzo podobni (tak gdzieś słyszałem) :wink: :lol:
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

kwiatosz pisze:
Lim-Dul pisze:
Skeatci - co to za koszmarek?
C'mon, to ludzie tacy jak my, a przynajmniej bardzo podobni (tak gdzieś słyszałem) :wink: :lol:
A ja slyszalem, ze to przybysze z ukladu Skeat C2T45. A zakladali tam czapki daszkiem do tylu (podobno, nie wiem na 100%), bo silnie promieniuje na ich planete slonce wchodzace wlasnie w faze czerwonego karla. A karczycha maja duze.
Ostatnio zmieniony 28 maja 2007, 15:43 przez jax, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Mały brzydki pędrak pisze:Do zobaczenia pod PKiN.
Ha! Bede i ja! Do zobaczenia na Smolnej a potem pod PKiN!
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

A moim zdaniem to skejci/skate'ci/skaterzy z problemami z ortografią - co jest zresztą wśród nich dość rozpowszechnione. :-D
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

OK - żeby było jasne, bo Pędrak się mnie pytał.

Tak, autokar mamy zapewniony w obie strony. Jest na każde nasze zawołanie, bo go po prostu wynajmujemy - dlatego cena jest zależna od liczby chętnych (koszt wynajęcia autokaru jest stały).
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

Zgodnie ze slowami Janka - kto nie deklarowal sie w poniedzialek ten nei jedzie. Wiec chcialem tylko potwierdzic, ze sie nie deklarowalem i w zwiazku z tym nie jade...Moze nastepnym razem sie uda. Milej zabawy i licze na obfita fotorelacje.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

Przypominam wszystkim zainteresowanym:

Spotykamy się w sobotę 02.06.07 o 9:30 pod salą kongresową Pałacu Kultury.
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Awatar użytkownika
JednoSłowo
Posty: 19
Rejestracja: 04 cze 2004, 14:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: JednoSłowo »

Gdzie będą zdjęcia dostępne zdjęcia?

Pozdrowienia
JednoSłowo
Nie dajcie się wyprzedzić tym z Missisipi!
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

Nataniel chyba spostuje jak wróci do domu. =)

Ale mam dwa fajne sinole na lewym udzie - tak jak mówiłem już w czasie rozgrywki. Możemy zrobić konkurs na najładniejsze siniaki. ^^
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Awatar użytkownika
JednoSłowo
Posty: 19
Rejestracja: 04 cze 2004, 14:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: JednoSłowo »

U mnie słabizna. Te trzy kulki, które mi strzeliłeś w plecy, jak nas obeszliście, nie zostawiły nawet śladu. Ja właściwie jedyny siniak (oprócz lekkiego zaczerwienienia na udzie) mam jako pamiątkę po strzale, który mnie powalił, jak walczyliśmy liniami (a właściwie lekko przetrzebiona linia żółtych strzelała do mnie jednego ;-)).

Pozdrowienia
JednoSłowo
Nie dajcie się wyprzedzić tym z Missisipi!
Awatar użytkownika
Trutu
Posty: 501
Rejestracja: 27 wrz 2006, 15:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Trutu »

U siebie odkryłem superobrzydliwego bohaterskiego sińca na bicepsie. Uuuuu!
Prezes

...piszę powoli, bo wiem, że czytacie powoli...
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

No i na spłuczce. ^^
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Awatar użytkownika
Trutu
Posty: 501
Rejestracja: 27 wrz 2006, 15:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Trutu »

Aha. No i mało co mi palca nie urwałeś. Było super!
Prezes

...piszę powoli, bo wiem, że czytacie powoli...
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

Ja mam zbite kolano i kuleję od przeskakiwania przez okienka między niektórymi pomieszczeniami.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Wrzucilem fotki:
http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... tball.html

Prosze wrazenia z gry pisac raczej tutaj na forum niz na stronie - zeby nie rozdzielac tego. Ja swoje wrazenia spisze dzisiaj po poludniu lub jutro, teraz umieram od zakwasow :)
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Post autor: kwiatosz »

Siniak raptem jeden, i to dosyć niewielki, ale cały czas nie mogę zdrapać górniczego kamuflażu z łap :lol:
A z ochrony prezydenta zapamiętam na pewno tekst "prezydent ssie!" :lol: :lol:
Generalnie bardzo fajnie było, jakby były następne takie wyjazdy to ja się piszę na 100% :)

EDIT: Po dokładniejszych oględzinach odkryłem jeszcze sporego krwistego siniaka na łopatce (po pamiętnym free for all) oraz całkiem już sinego na udzie. No i mam zakwasy w prawym bicepsie od noszenia broni (naprawdę ciężka była :wink: )
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
qbot
Posty: 57
Rejestracja: 03 kwie 2006, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: qbot »

Panowie jakie siniaki? Ja mam tylko czeroną plamę na ramieniu.
Trzeba być twardym , a nie miętkim :lol:

Zabawa bardzo fajna, aczkolwiek myślałem, że będzie jeszcze lepiej.
Organizatorzy, chociaż bardzo uprzejmi :wink: , zbytnio się nie przykładali. Na froncie panował chaos i często nie było wiadomo kto wygrał.
Szkoda też, że duża część osób przestraszyła się pogody i została w domach, przez co koszt imprezy wzrósł.

Już czekam na kolejny wypad!
Świat jest planszą, pionkami ludzie.
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

Czy ktos z uczestnikow planuje napisanie szerszej relacji? Mysle, ze nie jestem jedynym, ktory chetnie przeczytalby: ile osob bylo, kto byl, jak lokacja, jak sprzet, ile sie bawiliscie, jak wygladala walka itp.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

Dziś napiszę relację i umieszczę ją na Gamesfanatic.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

U mnie siniaki juz schodza (a 90% z nich zalapalem w tym nieudanym trybie 'wszyscy na wszystkich').
Syn sluchal relacji z wypiekami na twarzy - szczegolnie pobudzily jego wyobraznie szturmy na prezydenta z obstawa, rozpaczliwa obrona, niemal calkowite wybicie szturmujacych i w krytycznym momencie... skonczenie sie amunicji preziowi :lol:
Generalnie co do kwestii merytorycznych mozna miec pare powaznych uwag (ale ocene zostawiam paintballowym specom), natomiast w sferze towarzysko-integracyjnej wyjazd byl bardzo udany :!:
Respekt dla Nataniela i brygady lubelskiej z kwiatoszem na czele, ktorzy przebyli setki kilometrow zeby sie troche postrzelac.

Jednoslowo - ktory to byles? :)
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

jax pisze:Jednoslowo - ktory to byles? :)
To ten gigant z bródką, który został zastrzelony jako ostatni z naszej linni w czasie walki ala Gettysburg.
Awatar użytkownika
JednoSłowo
Posty: 19
Rejestracja: 04 cze 2004, 14:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: JednoSłowo »

Też się chciałem o to spytać, jax ;-)

Ja byłem ten, co został ostatni po pierwszej linii - na zdjęciu "wyjazd z Warszawy" pierwszy z lewej, a na szóstym od góry w rzędzie po prawej ten bez maski.

Pozdrowienia
JednoSłowo
Nie dajcie się wyprzedzić tym z Missisipi!
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

jax pisze:Syn sluchal relacji z wypiekami na twarzy - szczegolnie pobudzily jego wyobraznie szturmy na prezydenta z obstawa, rozpaczliwa obrona, niemal calkowite wybicie szturmujacych i w krytycznym momencie... skonczenie sie amunicji preziowi :lol:
Generalnie co do kwestii merytorycznych mozna miec pare powaznych uwag (ale ocene zostawiam paintballowym specom), natomiast w sferze towarzysko-integracyjnej wyjazd byl bardzo udany :!:
A mozesz relacje i tutaj napisac? :-)
I jakiez to powazne uwagi bys mial? Beda planowane kolejne takie imprezy?

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
ODPOWIEDZ