Atk pisze: ↑08 kwie 2023, 06:58
Cena wyśmienita, gra przyjemna też bym wziął ale na Janusz w mojej duszy, żydzi za przesyłkę
Może ktoś z Trójmiasta chce się dołączyć?
Prawda i to jeszcze z sakiewką monet
Potwierdzam, darmowa dostawa wchodzi gdzieś od 170 zł. Można dopchnąć np. Small Islands
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 08 kwie 2023, 18:32
autor: XLR8
Zagraliśmy.
Wszystkie zmiany mechaniczne na plus. Niestety czytelność spadła i to bardzo. Szczególnie boli brak możliwości stwierdzenia kto ile odkrył surowców żeby odpowiednio zaplanować walkę o przewagi.
Wszyscy strasznie na to narzekali. Na pewno jak ktoś zacznie od tej edycji to nie będzie tutaj widział problemu, ale niestety on występuje.
Mimo to zmiany są na tyle fajne że zostanę przy skymines choć jakbym był obcykany w grafice to bym sobie przerobił oryginał i został przy nim
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 08 kwie 2023, 19:06
autor: eltadziko
XLR8 pisze: ↑08 kwie 2023, 18:32
Zagraliśmy.
Wszystkie zmiany mechaniczne na plus. Niestety czytelność spadła i to bardzo. Szczególnie boli brak możliwości stwierdzenia kto ile odkrył surowców żeby odpowiednio zaplanować walkę o przewagi.
Wszyscy strasznie na to narzekali. Na pewno jak ktoś zacznie od tej edycji to nie będzie tutaj widział problemu, ale niestety on występuje.
Mimo to zmiany są na tyle fajne że zostanę przy skymines choć jakbym był obcykany w grafice to bym sobie przerobił oryginał i został przy nim
A jakie zmiany są w Skymines w stosunku do Mombasy, że wszystkie są na plus? Myślałem, że są same jakieś kosmetyczne plus, że discard zagrany h kart wybiera się dopiero na końcu, a nie na początku ruchów.
Czemu jest brak możliwości stwierdzenia kto ile odkrył surowców? Jakos inaczej się kart zagrywa czy co?
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 13 kwie 2023, 11:45
autor: crazygandalf
Nagraliśmy dwuosobową rozgrywkę. Może kogoś zainteresuje jak działa gra i jak się w nią gra. Skymines
XLR8 pisze: ↑08 kwie 2023, 18:32
Zagraliśmy.
Wszystkie zmiany mechaniczne na plus. Niestety czytelność spadła i to bardzo. Szczególnie boli brak możliwości stwierdzenia kto ile odkrył surowców żeby odpowiednio zaplanować walkę o przewagi.
Wszyscy strasznie na to narzekali. Na pewno jak ktoś zacznie od tej edycji to nie będzie tutaj widział problemu, ale niestety on występuje.
Mimo to zmiany są na tyle fajne że zostanę przy skymines choć jakbym był obcykany w grafice to bym sobie przerobił oryginał i został przy nim
A jakie zmiany są w Skymines w stosunku do Mombasy, że wszystkie są na plus? Myślałem, że są same jakieś kosmetyczne plus, że discard zagrany h kart wybiera się dopiero na końcu, a nie na początku ruchów.
Czemu jest brak możliwości stwierdzenia kto ile odkrył surowców? Jakos inaczej się kart zagrywa czy co?
Zadania wspólne, tańsze karty surowców, zaimplementowany minidodatek oraz jego przerobiona wersja.
To tak na szybko z pamięci.
Mombasa jest fantastyczna, a skymines jest odrobinę lepszy.
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 14 kwie 2023, 13:51
autor: Bruno
XLR8 pisze: ↑13 kwie 2023, 14:42Zadania wspólne, tańsze karty surowców, zaimplementowany minidodatek oraz jego przerobiona wersja.
To tak na szybko z pamięci.
Mombasa jest fantastyczna, a skymines jest odrobinę lepszy.
- co masz na myśli pisząc "zadania wspólne" Jakie zadania?
- minidodatek: rozumiem, że chodzi Ci o Cooked Books? Co tam przerobili w Skymines? Ograniczyli skuteczność toru księgowego, względem tego co było w Mombasie? (tam, z dodatkiem, stosunkowo łatwo było opływać w kasę i trzepać mnóstwo punktów na książkach)
XLR8 pisze: ↑13 kwie 2023, 14:42Zadania wspólne, tańsze karty surowców, zaimplementowany minidodatek oraz jego przerobiona wersja.
To tak na szybko z pamięci.
Mombasa jest fantastyczna, a skymines jest odrobinę lepszy.
- co masz na myśli pisząc "zadania wspólne" Jakie zadania?
- minidodatek: rozumiem, że chodzi Ci o Cooked Books? Co tam przerobili w Skymines? Ograniczyli skuteczność toru księgowego, względem tego co było w Mombasie? (tam, z dodatkiem, stosunkowo łatwo było opływać w kasę i trzepać mnóstwo punktów na książkach)
Cooked books zostało znerfione pod względem kasy ale działa na miks księgowych i diamentowcow.
Jest nowa mechanika wspólnych zadań. Jeśli ktoś spełni trzy, otrzyma kafelek z nową prywatną akcją: zapłać 2 -> trzy ruchy na torze kompanii.
XLR8 pisze: ↑13 kwie 2023, 14:42Zadania wspólne, tańsze karty surowców, zaimplementowany minidodatek oraz jego przerobiona wersja.
To tak na szybko z pamięci.
Mombasa jest fantastyczna, a skymines jest odrobinę lepszy.
- co masz na myśli pisząc "zadania wspólne" Jakie zadania?
- minidodatek: rozumiem, że chodzi Ci o Cooked Books? Co tam przerobili w Skymines? Ograniczyli skuteczność toru księgowego, względem tego co było w Mombasie? (tam, z dodatkiem, stosunkowo łatwo było opływać w kasę i trzepać mnóstwo punktów na książkach)
Cooked books zostało znerfione pod względem kasy ale działa na miks księgowych i diamentowcow.
Jest nowa mechanika wspólnych zadań. Jeśli ktoś spełni trzy, otrzyma kafelek z nową prywatną akcją: zapłać 2 -> trzy ruchy na torze kompanii.
Płaci się 1 za tą akcję. Z resztą się w pełni zgadzam. Wszystko na plus mechanicznie. Kafelek +1 do surowców dodajemy w dowolnej chwili, a nie przy wykładaniu kart. Czytelność w moim odczuciu na minus. Jednak ta ikonografia Klemensa bardzo pomaga.
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 14 kwie 2023, 20:07
autor: Beskid
XLR8 pisze: ↑09 sty 2023, 20:02
Przecież ta gra jest fatalna na 2, tak naprawdę dobrze się gra tylko na 4, a na 3 w miarę da się grać.
karmazynowy pisze: ↑10 sty 2023, 08:23
Grając na 2 osoby tracimy połowę fajności tej gry i do tego tę bardziej unikalną połowę, dlatego również nie polecam takiego składu.
brazylianwisnia pisze: ↑09 sty 2023, 21:39
Także jestem zdania że ta gra jest słaba na dwie osoby. Inwestowanie w spółki, kombinowanie pod kogo tu się podczepić bo będzie mocno rozwijał firmę X itd. To wszystko odpada na dwie osoby bo zamiast wszyscy rozwijamy wszystkie firmy i kombinujemy w co inwestować dostajemy każdy ma swoją firme i ja maksymalizuje czyli całe inwestowanie w firmy odpada i Mombasa zmienia się w ubogie Blackout Honkg kong(które bardzo lubie swoją drogą)
A w odniesieniu do akapitu?
Luna – wielu graczy narzekało, że Mombasa traci na dwie osoby, bo jest zbyt luźno – przede wszystkim na mapie oraz w wyścigu na przewagi. Marudzenie było zasadne, acz nie psuło całej gry. Skymines oferuje w rozgrywce dwuosobowej dodanie opcjonalnego wirtualnego gracza. Przy okazji wariant Luna jest też przeciwnikiem dla gracza solo – ten tryb pojawił się w grze jako nowość.
XLR8 pisze: ↑09 sty 2023, 20:02
Przecież ta gra jest fatalna na 2, tak naprawdę dobrze się gra tylko na 4, a na 3 w miarę da się grać.
karmazynowy pisze: ↑10 sty 2023, 08:23
Grając na 2 osoby tracimy połowę fajności tej gry i do tego tę bardziej unikalną połowę, dlatego również nie polecam takiego składu.
brazylianwisnia pisze: ↑09 sty 2023, 21:39
Także jestem zdania że ta gra jest słaba na dwie osoby. Inwestowanie w spółki, kombinowanie pod kogo tu się podczepić bo będzie mocno rozwijał firmę X itd. To wszystko odpada na dwie osoby bo zamiast wszyscy rozwijamy wszystkie firmy i kombinujemy w co inwestować dostajemy każdy ma swoją firme i ja maksymalizuje czyli całe inwestowanie w firmy odpada i Mombasa zmienia się w ubogie Blackout Honkg kong(które bardzo lubie swoją drogą)
A w odniesieniu do akapitu?
Luna – wielu graczy narzekało, że Mombasa traci na dwie osoby, bo jest zbyt luźno – przede wszystkim na mapie oraz w wyścigu na przewagi. Marudzenie było zasadne, acz nie psuło całej gry. Skymines oferuje w rozgrywce dwuosobowej dodanie opcjonalnego wirtualnego gracza. Przy okazji wariant Luna jest też przeciwnikiem dla gracza solo – ten tryb pojawił się w grze jako nowość.
Moim zdaniem. takie półśrodki, są antyklimatyczne, bo sprowadza się do dociągu losowej karty/płytki, obsługi bota, zamiast gry z żywym przeciwnikiem. Szczególnie w euro, które nie są tylko pasjansem, jak Mombasa/Skymines. Ta gra świetnie działa na 4 graczy, a jest wiele gier dwuosobowych.
Lepiej zaprosić więcej znajomych i spojrzeć przeciwnikowi/przeciwniczce w oczy, niż grać przeciwko botowi
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 15 kwie 2023, 13:04
autor: Beskid
Ale grałeś w dwie osoby z tym botem? Bo jeśli rozgrywka we dwoje sporo zyskuje dołączając prostą w obsłudze automę to chyba warto.
Zagrałem już z 5 razy z solo w skymines ( na razie na 1 automę ) i działa bardzo dobrze.
CZapki z głów dla twórcy tego wariantu. Z jednej strony prosty w obsłudze, z drugiej
fajnie przemyślane akcje bota, sporo przeszkadza i trzeba uważać, zeby mu za bardzo nie pomogac. ;0)
Jeden z najlepszych wariantów z automą w jakie grałem.
Bot do GWT też wymiata.
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 16 kwie 2023, 23:23
autor: michal2014
Jak ktoś woli analogowo, to są karty do wydrukowania:
michal2014 pisze: ↑16 kwie 2023, 22:31
Zagrałem już z 5 razy z solo w skymines ( na razie na 1 automę ) i działa bardzo dobrze.
CZapki z głów dla twórcy tego wariantu. Z jednej strony prosty w obsłudze, z drugiej
fajnie przemyślane akcje bota, sporo przeszkadza i trzeba uważać, zeby mu za bardzo nie pomogac. ;0)
Jeden z najlepszych wariantów z automą w jakie grałem.
Wygląda na to, że LUNA podnosi Mombasę do rangi polecanych solówek.
W takim razie gra w trybie dwuosobowym z botem też powinna odzyskać urok rozgrywek w większej grupie. Mylę się?
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 12 maja 2023, 21:28
autor: Beskid
w podsumowaniu lepsze niż Projekt Gaja
czy tylko ja mam wrażenie, że to trudne czasy dla cięższych eurasek na rynkowym topie jest Kaskadia, Ziemia i Doniczki. Skymines daleko w cieniu choć zaryzykuję, że to najmocniejsza z gier w portfolio Hermana i zasługuje na lepszą promocję
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 12 maja 2023, 22:20
autor: MichalCh132
Beskid pisze: ↑12 maja 2023, 21:28
czy tylko ja mam wrażenie, że to trudne czasy dla cięższych eurasek na topie jest Kaskadia, Ziemia i Doniczki. Skymines daleko w cieniu choć zaryzykuję, że to najmocniejsza z gier w portfolio Hermana i zasługuje na lepszą promocję
Lepsza promocje i lepszy temat/oprawe graficzna. Wszystkie zmiany mechniczne sa na plus, Skymines to zdecydowanie jedna z lepszych gier na rynku eurasowym, ale ma jedna z najgorszych opraw graficznych jakie widzialem. Wszystko jest jaskrawe, mapa jest malo czytelna, pola z workerami slabo odznaczaja sie od reszty planszy. Na planszy i kartach jest nabazgrane mnostwo niepotrzebnych elementow ktore tylko utrudniaja szybkie ocenianie sytuacje i wymagaja skupienia sie na tym, zeby rozczytac co gdzie jest napisane. W tym przypadku Mombasa byla o niebo lepiej zaprojektowana graficznie.
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 12 maja 2023, 22:23
autor: XLR8
Spoiler:
Beskid pisze: ↑12 maja 2023, 21:28
w podsumowaniu lepsze niż Projekt Gaja
czy tylko ja mam wrażenie, że to trudne czasy dla cięższych eurasek na topie jest Kaskadia, Ziemia i Doniczki. Skymines daleko w cieniu choć zaryzykuję, że to najmocniejsza z gier w portfolio Hermana i zasługuje na lepszą promocję
Zawsze popularniejsze są bardziej przystępne gry. Nie wiem skąd te przeświadczenie, że kiedykolwiek było inaczej.
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 13 maja 2023, 22:40
autor: Beskid
Według skali BGG tak popularne tytuły jak Projekt Gaja, Barrage, oba Brassy, Cywilizacja poprzez wieki, Uczta dla Odyna czy wreszcie Ark Nova wcale nie są bardziej przystępne.
Re: Skymines (Viktor Kobilke, Alexander Pfister)
: 13 maja 2023, 23:22
autor: XLR8
Beskid pisze: ↑13 maja 2023, 22:40
Według skali BGG tak popularne tytuły jak Projekt Gaja, Barrage, oba Brassy, Cywilizacja poprzez wieki, Uczta dla Odyna czy wreszcie Ark Nova wcale nie są bardziej przystępne.
Niedzielni gracze raczej nie zakładają konta na bgg i nie oceniają gier.
A co do Skymines to zagraliśmy drugi raz z ekipą i już przywykliśmy do UI. Wcale nie jest tak źle. Jedynie co nadal bardzo irytuje to design kart. Szczególnie zielone i turkusowe bardzo się zlewają co mocno psuje czytelność i zwiększa downtime. Niestety mechanicznie jest lepiej więc zostajemy na księżycu.