Strona 3 z 3

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 13 maja 2024, 13:17
autor: KQuest
kurdzio pisze: 08 maja 2024, 21:27 Na bank będzie miał i Rebel, druk wygląda na międzynarodowy to i poprawionego bociana wydrukują dla wszystkich - tym bardziej że karty są niezależne językowo.
Otóż nie.
Rebel w mailu pisze:Dzień dobry,

Dziękujemy za wiadomość. Informujemy, że błąd występujący na karcie Ducha Natury "Bocian" wpływa wyłącznie na jeden wariant gry i choć wymaga, aby gracze pamiętali o prawidłowej wartości punktowej, jaka powinna widnieć na ww. karcie, to nie uniemożliwia prawidłowego prowadzenia rozgrywki. Co prawda oryginalny wydawca zadeklarował możliwość druku poprawionych kart, jednak w bardzo ograniczonej liczbie. Wiązałoby się to z tym, że niestety nie wszyscy klienci mogliby otrzymać poprawioną kartę.
Tym samym podjęliśmy decyzję o odstąpieniu od ich dystrybucji.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 13 maja 2024, 13:27
autor: kurdzio
Co prawda oryginalny wydawca zadeklarował możliwość druku poprawionych kart, jednak w bardzo ograniczonej liczbie.
Nie znam się na produkcji ale to brzmi trochę jak absurd, mówimy tu o druku 1 karty, takiej samej na wszystkie wydania językowe. Cóż, śmieszne i smutne jednocześnie.
Dzięki za info.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 13 maja 2024, 15:18
autor: miker
KQuest pisze: 13 maja 2024, 13:17
Spoiler:
Rebel w mailu pisze:Dzień dobry,

Dziękujemy za wiadomość. Informujemy, że błąd występujący na karcie Ducha Natury "Bocian" wpływa wyłącznie na jeden wariant gry i choć wymaga, aby gracze pamiętali o prawidłowej wartości punktowej, jaka powinna widnieć na ww. karcie, to nie uniemożliwia prawidłowego prowadzenia rozgrywki. Co prawda oryginalny wydawca zadeklarował możliwość druku poprawionych kart, jednak w bardzo ograniczonej liczbie. Wiązałoby się to z tym, że niestety nie wszyscy klienci mogliby otrzymać poprawioną kartę.
Tym samym podjęliśmy decyzję o odstąpieniu od ich dystrybucji.
Dzięki za sprawdzenie. Gra wpadła na listę, bo ładnie wygląda i żonie oraz córce bardzo się spodobała.
Po takim Rebelowym stwierdzeniu, gra wypada z listy! 120 zł zostaje w kieszeni :)

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 13 maja 2024, 19:05
autor: pcyzm
kurdzio pisze: 13 maja 2024, 13:27
Co prawda oryginalny wydawca zadeklarował możliwość druku poprawionych kart, jednak w bardzo ograniczonej liczbie.
Nie znam się na produkcji ale to brzmi trochę jak absurd, mówimy tu o druku 1 karty, takiej samej na wszystkie wydania językowe. Cóż, śmieszne i smutne jednocześnie.
Dzięki za info.
Też to dzisiaj dostałem. To jest tak żenujący poziom obsługi Klienta, że sam tego na pewno nie odpuszczę. Dlaczego polscy gracz mają być tymi drugiej kategorii? Bo Rebel sobie "odpuszcza"?

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 18 maja 2024, 19:17
autor: ave.crux
Zagrałem 2x w 2os. na dwóch stronach planszetki, bez dodatkowych kart z białymi kosteczkami.

Wykonanie gry poza bardzo dobrze przemyślanym pudełkiem i ładnymi drewienkami leży i kwiczy.
Karty wyglądają ładnie i ikonografia jest jasna, ale wszystkie są powyginane, planszetki również są powyginane. Takie coś nie powinno mieć w ogóle miejsca i jak jeszcze mogę zrozumieć wygięcie planszetek po wyciągnięciu z pudełka co zdarza się przy wielu grach tak te karty to jest kompletna porażka. Jak tak ma wyglądać ekologiczna planszówka to ja nie chcę być ekologiczny.

Sama rozgrywka jest bardzo przyjemna, niczego mi nie urywa, wolę grać na planszy, gdzie z rzek robi się wyspy przez większy przymus kombinowania jak te rzeki poprowadzić i gdzie układać żetony. Jest tam też trochę pól akcji więcej, więc gramy tę 1-2 tury dłużej. Będzie trzeba wprowadzić jakiś mechanizm odświeżający rynek kart na 2 osoby, bo zdarzyło się dobierać kartę tylko po to aby coś nowego się pojawiło, a nie z samej chęci wykonania celu karty.
Porównując do kaskadii to jednak wolę zagrać w kaskadię, ale szybkość i te ładne drewienka oraz grafiki powodują, że do ostoji również siądę, zwłaszcza, że jest zerowy czas rozkładania z powodu tego jak to jest ułożone, a sama rozgrywka to ok 15-20minut.

Chętnie zobaczyłbym o 20 zł droższą, nie ekologiczną wersję z lepszymi komponentami kartonowo-papierowymi.

Jej miejsce będzie na ogródku, kiedy wrzucę mięsko na grilla i będę miał szybkie 15 minut zanim się zrobi :D

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 27 maja 2024, 09:21
autor: Mr_Fisq
Wydzieliłem temat do pytań o zasady:
viewtopic.php?t=82303

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 29 maja 2024, 10:16
autor: Gawlisz
Gra jest bardzo fajna taki miks azula, kaskadii i reef. Szybka i przyjemna, niebanalna. Ale to wykonanie. Czy wystarczy już oficjalnie być eko żeby moc wydawać takie buble.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 29 maja 2024, 10:20
autor: PytonZCatanu
Gawlisz pisze: 29 maja 2024, 10:16 Gra jest bardzo fajna taki miks azula, kaskadii i reef. Szybka i przyjemna, niebanalna. Ale to wykonanie. Czy wystarczy już oficjalnie być eko żeby moc wydawać takie buble.
Gra ma w sobie cechy powyższych, ale według mnie najwięcej wspólnego ma z Pracownią Snów.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 29 maja 2024, 10:40
autor: Mr_Fisq
Gawlisz pisze: 29 maja 2024, 10:16 Gra jest bardzo fajna taki miks azula, kaskadii i reef. Szybka i przyjemna, niebanalna. Ale to wykonanie. Czy wystarczy już oficjalnie być eko żeby moc wydawać takie buble.
Buble? Coś oprócz jakości kart budzi Twoje zastrzeżenia?

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 29 maja 2024, 10:51
autor: ave.crux
Mr_Fisq pisze: 29 maja 2024, 10:40 Buble? Coś oprócz jakości kart budzi Twoje zastrzeżenia?
Wygięte planszetki graczy, wątła jakość woreczka - sprawia wrażenie jakby miał zaraz mieć jakąś dziurę.

No i te karty + planszetki to jest połowa komponentów gry.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 29 maja 2024, 11:20
autor: Mr_Fisq
U mnie planszetki chyba były ok, worek - zobaczymy za kilkanaście/dziesiąt rozgrywek. Aż sprawdzę jak wrócę do domu.

Edit:
Za to insert mam lekko wgięty, ale to wada bardziej estetyczna niż użytkowa.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 29 maja 2024, 14:42
autor: Poniewaz
Insert też mam wgięty. Tak chyba poszła produkcja. Przy składaniu to pewnie powstało.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 29 maja 2024, 14:46
autor: Darkstorm
Jedyne zastrzeżenie do worka póki co mam takie, że jest lekko przeźroczysty, więc jak ktoś się przyjrzy to ma możliwość oszukiwania. Ale uczciwy gracz poradzi sobie bez problemu. Do planszetek nie mam zastrzeżeń.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 29 maja 2024, 21:45
autor: wajwa
Hm, widze po lekturze kilku powyższych postów jak bardzo zmienił się na przestrzeni ostatnich lat ... nie, nie rynek :lol: ; zmienił się planszówkowy odbiorca ...
Ok, karty i planszetki lekka łódeczka, ale szczerze... postaw na tym kilka grubych książek(albo pudeł z grami) zostaw na noc i po temacie :wink:
Tak wiem, zara bedzie że to skandal, nie po to wydaje sfoje cienczko zarobione pieniądze etc.
A wydawca to sie powinien wstydzić i tak dalej :wink:
Ok, dla mnie te niby mankamenty to żaden problem, szczerze ? Mam w życiu większe...
Co do gry...
Zupełnie przyjemna giera do wytłumaczenia w 5 minut.
Szybka tura, szybka rozgrywka z fajnym drewnem, z fajnymi graficzkami na lekko wygiętych kartach :lol:
Kaskadia dla mnie chyba ciut ciekawsza, ale od takiego Akropolis (porównuję przez budowę w górę) w mej ocenie lepsze.
Zagrałem na 2 i na 3 osoby i były to fajne, przyjemne rozgrywki w sensownym czasie gry, czyli typowy fillerek na dobitkę, albo na wjazd.
Ode mnie pozytywna ocena, zarówno jeśli idzie o mechanikę, jak i jakość wydania.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 15 cze 2024, 21:26
autor: Board Games Dev
Da się jakoś zdobyć kartę promocyjną T-Rex do tego z duszkami? Coś ciężko znaleźć, albo chociaż plik do druku jak skoro rebel udostępnił poprawionego bociana za 6pkt

Jakby ktoś chciał odstąpić to dam 30zł :lol:

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 15 cze 2024, 23:35
autor: pcyzm
wajwa pisze: 29 maja 2024, 21:45 Tak wiem, zara bedzie że to skandal, nie po to wydaje sfoje cienczko zarobione pieniądze etc.
A wydawca to sie powinien wstydzić i tak dalej :wink:
Ok, dla mnie te niby mankamenty to żaden problem, szczerze ? Mam w życiu większe...
Być może jest to kwestia oszczędności w druku, patrząc generalnie na jakość kart w kilku ostatnich tytułach, które kupiłem to wniosek mam taki, że koszulki na karty stają się po prostu nie fanaberią a koniecznością...

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 16 cze 2024, 09:59
autor: wajwa
pcyzm pisze: 15 cze 2024, 23:35
wajwa pisze: 29 maja 2024, 21:45 Tak wiem, zara bedzie że to skandal, nie po to wydaje sfoje cienczko zarobione pieniądze etc.
A wydawca to sie powinien wstydzić i tak dalej :wink:
Ok, dla mnie te niby mankamenty to żaden problem, szczerze ? Mam w życiu większe...
Być może jest to kwestia oszczędności w druku, patrząc generalnie na jakość kart w kilku ostatnich tytułach, które kupiłem to wniosek mam taki, że koszulki na karty stają się po prostu nie fanaberią a koniecznością...
Może to ten trend, że eksploatowany towar (auto, pralka, planszówka) trzeba "zajechać" i kupić nowy :wink:
Tak to niestety działa i trzeba mieć tego świadomość, a że wydawcy planszówek nie mają z nami lekko, bo koszulkujemy, foliujemy :wink: to już inna sprawa.
Taka specyfika branży...

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 16 cze 2024, 20:39
autor: Ardel12
Zagrałem w 2os i mi tam niczego gra nie urwała. Hype w mediach był. Ludzie pokupili. Ja prawie bym się złamał i też dołączył do grona(promka w planszostrefie robiła robotę), ale finalnie odpuściłem. W sumie dobrze. Gra jest ładna, ma proste zasady, mechanicznie się spina, tury mijają szybko, jest trochę kombinowania i zanim się znudzę to następuje koniec. Interakcji niestety jest tu zero i Azul w tym przypadku wygrywa, bo oferuje ją na przyjemnym poziomie(wciąż małym, ale jak na rodzinny tytuł to w sam raz by można było uprzykrzyć komuś życie).

Na początku miałem małą zwiechę jak te drewienka kłaść by punktować za nie jak i za karty, ale poziom skomplikowania jest niziutki, więc szybko łapie się jak w to grać i łupać punkty. Partia przyjemna i tyle. W sumie jak do Kaskadii miałem chęć na powrót, a Azula trzymam w kolekcji, tak tutaj to może co najwyżej pokażę żonie. Ja nie czuję potrzeby by wracać do tego. 6/10

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 18 cze 2024, 21:36
autor: feniks_ciapek
Pogrywamy trochę z żoną, traktując to jako szybszą i prostszą wersję Fabryki Snów (Dreamscape), którą oboje bardzo lubimy.

Niestety, po kilkunastu partiach ten lekki abstrakt pokazał w zasadzie wszystko, co miał do zaoferowania. Moje przeczucia względem samej rozgrywki potwierdziły się w zasadzie w całości - nie jest to pozycja, która zatrzyma mnie na dłużej. W trakcie grania pojawiły się dwa elementy, których wcześniej nie przewidziałem: okazjonalne zastoje rynku kart i mało przydatne banki żetonów (to na minus) oraz okazjonalna możliwość ciekawego połączenia kilku kart i żetonów (to na plus). Niestety to drugie nie trafia się aż tak często, przeważnie oscylujemy gdzieś w sferze "cośtam udało mi się zrobić" generującej raczej niewielkie emocje.

Grając na 2 osoby zaczęliśmy się zastanawiać nad wprowadzaniem większej zmienności żetonów i kart, ponieważ czasami kiepskie dociągi sprawiają, że niewiele da się zrobić i gra staje się po prostu nudna. Próbowaliśmy rzucać kostkami po turze każdego z graczy (1k6 na karty, gdy wypada 6, to karta nie schodzi, 1k5 na żetony), ale tego rodzaju symulowanie 4 graczy jednak prowadzi do całkowicie taktycznej rozgrywki, w zasadzie pozbawionej jakiejkolwiek głębi i planowania. Próbowaliśmy odrzucać ostatnią kartę, kiedy gracz nie weźmie karty dla siebie, ale to też było zbyt statyczne. Zastanawiam się jeszcze nad świadomym odrzucaniem jednego banku żetonów i jednej karty, ale wtedy się zrobi z tego gra bardzo złośliwa i prowadząca raczej do frustracji, niż dająca satysfakcję.

Być może na trzy osoby ta gra jest ciekawsza. Nie miałem na razie możliwości sprawdzić, chociaż w sumie nie oczekuję, że to wiele by zmieniło w moim odbiorze. Ostoja jest dla mnie dość prostolinijną i jednostajną układanką, nie dającą wiele satysfakcji z rozgrywki. Brakuje mi tutaj co najmniej aspektu manipulacji przestrzenią snów z Dreamscape'a (przesuwania i przekładania żetonów) oraz celowego zbierania i przechowywania żetonów na następne tury.

Finalnie - takie BGG-owe 5.5/10.

Re: Ostoja / Harmonies (Johan Benvenuto)

: 18 cze 2024, 21:42
autor: Board Games Dev
Na 2 osoby, można łatwo zasymulować 4 graczy polecam:
- pod koniec rundy gracza usuwacie pierwszego zwierzaka od lewej i przesuwanie do lewej pozostałe karty , następnie uzupełnijcie puste 2 lub 1 pole w zależności czy ktoś coś brał czy nie
- jak bierzesz 3 żetony z rondla to również weź i usuń 3 na lewo od niego, uzupełniając uzupełnij obydwa puste pola

Zasady podobne do tego jak działa tryb solo w Kaskadii

Gra super i sprawdza i w 2 ze względu na szybkość <30 min i na 4 gdzie jest kmina razem i bez home ruli