Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 02 lut 2025, 20:08
autor: Sixshot
Czy ktoś grał w tą grę z dziećmi ? Zastanawiam się czy by nie zagrać za jakiś czas z córką ..10 lat w tym roku. Treści nie są jakieś mocno brutalne ? Bo poziom rozgrywki i zasady wydają się w miarę proste. Jak się gra w porównaniu do np Szczęki Lwa ?
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 02 lut 2025, 20:23
autor: Gargi
Moim zdaniem,jak już chcecie wprowadzić leczenie po misji to proponuję odrzucać 1 monetę za 2 leczenia,tak jak u medyka i to w swoim wozie bez potrzeby wracania do miasta. I można się maksymalnie wyleczyć do połowy
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 02 lut 2025, 20:23
autor: Yuri
Poochacz pisze: ↑02 lut 2025, 19:03
... Ktoś pytał kiedyś czy wrogów nie jest za mało jak na taką grę... Nie sądzę - mamy 60 dni, ze 25 trzeba liczyć na podróże więc nie ma tych walk nie wiadomo ile. Przez 20 dni poznaliśmy chyba z 7-8 rodzajów wrogów...
Ja miałem takie wątpliwości i o to zapytałem. Niemniej to co piszesz jest bardzo logiczne i "kupuje" zdecydowanie ten argument. Dzięki za to info jak i krótkie podsumowanie gry i wrażeń.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 02 lut 2025, 20:47
autor: matio2007
Sixshot pisze: ↑02 lut 2025, 20:08
Czy ktoś grał w tą grę z dziećmi ? Zastanawiam się czy by nie zagrać za jakiś czas z córką ..10 lat w tym roku. Treści nie są jakieś mocno brutalne ? Bo poziom rozgrywki i zasady wydają się w miarę proste. Jak się gra w porównaniu do np Szczęki Lwa ?
Ja testowałem z synem lat 11 i nie było problemu. To pewnie zależy od tego z jakimi treściami ma styczność na co dzień, ale według mnie spokojnie możecie zagrać. Czasem niestety trafiają się trudne wybory (ktoś musi umrzeć), ale poza tym nie ma nic czego nie może usłyszeć 10-latka ciekawa świata
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 02 lut 2025, 22:03
autor: Pouzy
Poochacz pisze: ↑02 lut 2025, 16:07
Właśnie skończyłem jedną z potyczek z kapitanem i jego pomagierami i muszę przyznać że ciśnienie nam skakało strasznie w obie strony Najpierw dość fachowo oskórowaliśmy kapitana fartownymi rzutami ale potem już się rozpoczął festiwal absurdu. Albo nie mieliśmy w porę żadnych przydatnych reakcji, albo nic sensownego na ręku do ataku, Ernst niemal zginąłby gdyby medyk go nie uratował (i tak, medyk jest w grupie potrzebny jeśli nie napakujemy do sakwy medykamentów). Przez 3 rundy nie mogliśmy zadać bandytom sensownych obrażeń i dopiero w ostatnim ataku ostatniej rundy udało się wykończyć ostatniego. I w sumie wyglądało to tak że Ernst brał na siebie ataki a stojący przy nim Friedrich go łatał Trzeba przyznać bez bicia - fart jest nam potrzebny. Ale to jest ameritrash więc czy ktoś liczył że będzie inaczej?
Martwi mnie jedno i nie wiem jak to będzie dalej. Czy są w głównej osi historii jakieś ważne wybory których możemy dokonać? Bo póki co to fabuła ciągnie po sznurku a jedyną zmienną niewiadomą są tylko karty na mapie których nie musimy odkrywać.
Ale pamiętasz, że będąc w zwarciu (czyli na tym samym polu z przeciwnikiem) nie można wykonywać akcji leczenia? Biorąc to pod uwagę przydatność medyka staje się dość dyskusyjna. Przy drugim podejściu wymieniłem go na Zaklinaczkę i to chyba lepsze rozwiązanie.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 02 lut 2025, 22:11
autor: Poochacz
Pouzy pisze: ↑02 lut 2025, 22:03
Ale pamiętasz, że będąc w zwarciu (czyli na tym samym polu z przeciwnikiem) nie można wykonywać akcji leczenia? Biorąc to pod uwagę przydatność medyka staje się dość dyskusyjna. Przy drugim podejściu wymieniłem go na Zaklinaczkę i to chyba lepsze rozwiązanie.
Są karty reakcji u zaklinaczki które pozwalają na odsunięcie wroga lub ruch sojusznika bez karnego ataku. Czyli po turze zbrojnego mogłem go przesunąć na sąsiednie miejsce do medyka. Faktycznie zbyt obszerny skrót myślowy przestawiłem w tej wypowiedzi.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 03 lut 2025, 08:41
autor: Darkstorm
Sixshot pisze: ↑02 lut 2025, 20:08
Czy ktoś grał w tą grę z dziećmi ? Zastanawiam się czy by nie zagrać za jakiś czas z córką ..10 lat w tym roku. Treści nie są jakieś mocno brutalne ? Bo poziom rozgrywki i zasady wydają się w miarę proste. Jak się gra w porównaniu do np Szczęki Lwa ?
Gramy z 6,5 latkiem. Trochę cenzuruję niektóre zdania czy opisy. Pomagamy też w podejmowaniu optymalniejszych decyzji. Młody tak był nahajpowany na tę grę, że nie wybaczyłby nam gdybyśmy gali sami .
W porównaniu to Szczęk Lwa to tu jest o wiele więcej ścian tekstu do przeczytania. Poziom trudności walk oceniłbym podobnie. Tu jest więcej rzucania kostkami a tam z tego co pamiętam losowaliśmy karty modyfikatorów.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Sixshot pisze: ↑02 lut 2025, 20:08
Czy ktoś grał w tą grę z dziećmi ? Zastanawiam się czy by nie zagrać za jakiś czas z córką ..10 lat w tym roku. Treści nie są jakieś mocno brutalne ? Bo poziom rozgrywki i zasady wydają się w miarę proste. Jak się gra w porównaniu do np Szczęki Lwa ?
Gramy z 6,5 latkiem. Trochę cenzuruję niektóre zdania czy opisy. Pomagamy też w podejmowaniu optymalniejszych decyzji. Młody tak był nahajpowany na tę grę, że nie wybaczyłby nam gdybyśmy gali sami .
W porównaniu to Szczęk Lwa to tu jest o wiele więcej ścian tekstu do przeczytania. Poziom trudności walk oceniłbym podobnie. Tu jest więcej rzucania kostkami a tam z tego co pamiętam losowaliśmy karty modyfikatorów.
Gram z 11-latkiem i się wkręcił (8-latek odpadł po jednym posiedzeniu, znudził się). Fabuła dla tego wieku jest wg mnie okej. Dużo bardziej okej, niż Szczęki Lwa, które zdecydowanie były co najmniej 16+. Mechanicznie też do ogarnięcia dla ogranego dzieciaka.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 03 lut 2025, 14:51
autor: mattbiker
Siemka.
jestem zainteresowany grą ale ostatnie parę stron tego wątku mnie zniechęciło.
Gra podeszła mi wizualnie i klimatem w 100% - na razie mój top pod tym względem ale jestem poczatkującym graczem przygodówek i rpg. Czy nie mając gry warto kupować z drugiej ręki czy z resztek czy lepiej poczekać na nowy dodruk? Czy jako mało doświadczony w takich grach ogarnę te fixpacki i zestawy naprawcze?
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 03 lut 2025, 14:56
autor: MowMiStefan
mattbiker pisze: ↑03 lut 2025, 14:51
Siemka.
jestem zainteresowany grą ale ostatnie parę stron tego wątku mnie zniechęciło.
Gra podeszła mi wizualnie i klimatem w 100% - na razie mój top pod tym względem ale jestem poczatkującym graczem przygodówek i rpg. Czy nie mając gry warto kupować z drugiej ręki czy z resztek czy lepiej poczekać na nowy dodruk? Czy jako mało doświadczony w takich grach ogarnę te fixpacki i zestawy naprawcze?
Ogarniesz i nie zniechecaj sie. Gra jest super na wejście. Idealny balans komplikacji i grywalnosci.
Zniechęcają cię głosy Hardkorów (he he he), które oczywiście są uzasadnione i mają dużo sensu i prawdy, ale NIE KAŻDY produkt musi być taki sam: mechanicznie czy systemowo. W Łowców gra się płynnie i przyjemnie, choć (przynajmniej z początku) nie jest to spacer w parku - niemniej zawsze możesz dodać homerules, które Ci to usprawnią - Twoja gra, Twoje zasady.
Bierz z drugiej ręki (albo pisz do Mateusza, może jeszcze ma jakieś kopie). Dodatki nie są niezbędne.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
mattbiker pisze: ↑03 lut 2025, 14:51
Siemka.
jestem zainteresowany grą ale ostatnie parę stron tego wątku mnie zniechęciło.
Gra podeszła mi wizualnie i klimatem w 100% - na razie mój top pod tym względem ale jestem poczatkującym graczem przygodówek i rpg. Czy nie mając gry warto kupować z drugiej ręki czy z resztek czy lepiej poczekać na nowy dodruk? Czy jako mało doświadczony w takich grach ogarnę te fixpacki i zestawy naprawcze?
Ogarniesz i nie zniechecaj sie. Gra jest super na wejście. Idealny balans komplikacji i grywalnosci.
Zniechęcają cię głosy Hardkorów (he he he), które oczywiście są uzasadnione i mają dużo sensu i prawdy, ale NIE KAŻDY produkt musi być taki sam: mechanicznie czy systemowo. W Łowców gra się płynnie i przyjemnie, choć (przynajmniej z początku) nie jest to spacer w parku - niemniej zawsze możesz dodać homerules, które Ci to usprawnią - Twoja gra, Twoje zasady.
Bierz z drugiej ręki (albo pisz do Mateusza, może jeszcze ma jakieś kopie). Dodatki nie są niezbędne.
A jak podchodzi pod solo? Czym różni się od multi? Gra taka sama tylko gram na dwie ręce?
Czy ewentualnie drugi gracz może wejść w trakcie trwającej kampanii?
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
mattbiker pisze: ↑03 lut 2025, 14:51
Siemka.
jestem zainteresowany grą ale ostatnie parę stron tego wątku mnie zniechęciło.
Gra podeszła mi wizualnie i klimatem w 100% - na razie mój top pod tym względem ale jestem poczatkującym graczem przygodówek i rpg. Czy nie mając gry warto kupować z drugiej ręki czy z resztek czy lepiej poczekać na nowy dodruk? Czy jako mało doświadczony w takich grach ogarnę te fixpacki i zestawy naprawcze?
Ogarniesz i nie zniechecaj sie. Gra jest super na wejście. Idealny balans komplikacji i grywalnosci.
Zniechęcają cię głosy Hardkorów (he he he), które oczywiście są uzasadnione i mają dużo sensu i prawdy, ale NIE KAŻDY produkt musi być taki sam: mechanicznie czy systemowo. W Łowców gra się płynnie i przyjemnie, choć (przynajmniej z początku) nie jest to spacer w parku - niemniej zawsze możesz dodać homerules, które Ci to usprawnią - Twoja gra, Twoje zasady.
Bierz z drugiej ręki (albo pisz do Mateusza, może jeszcze ma jakieś kopie). Dodatki nie są niezbędne.
A jak podchodzi pod solo? Czym różni się od multi? Gra taka sama tylko gram na dwie ręce?
Czy ewentualnie drugi gracz może wejść w trakcie trwającej kampanii?
Gdzieś w instrukcji/kompendium było coś o dołączaniu do gry - że nowa postać zaczyna z takim doświadczeniem, jak aktualne, ale bez ekstra sprzętu. Ale to jest do ogarnięcia z wozem. Ja gram teraz (równolegle z zapauzowaną kampanią z kolegami) z synem (7L) - takie trochę solo na dwie ręce, bo i tak sporo mu pomagam. To też minimum - nie ma true solo. Uważam też, że im więcej postaci tym łatwiej, ale to może dlatego, że grając ze znajomymi w 3 mamy w drużynie Medyka. Niestety jako druga postać medyk się nie sprawdza. Ale Zbrojny + Zaklinaczka jest ok. Niemniej Junior ma ochotę spróbować teraz Tropicielki, więc Zaklinaczka pójdzie do galerii na zakupy, a kolejną misje zagramy z Tropicielką o tym samym poziomie i ze sprzętem kupionym/zrobionym ze wspólnych zasobów Zbrojnego i Zaklinaczki
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 03 lut 2025, 16:58
autor: vernit
U nas po 1,5 tygodniu wygrana
Rozegrana 3 postaciami z czasem zawsze na styk albo 1-2 dni po terminach.
Nie spojlerująca jedna z postaci jest wg mnie nie wyważona (jest za mocna) i dlatego pewnie wygraliśmy, bo gra jest trudna.
A testowaliśmy tylko 3 postacie jak na ten moment, następne 3 pójdą na dodatek.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 03 lut 2025, 17:10
autor: Pitersz73
Jak pokazują doświadczenia, również potwierdza to Mateusz, gra jest trudniejsza na 2 postaci - może dobrym rozwiązaniem, zaproponowanym też przez autora, jest wydłużenie w tym wypadku czasu kampanii do 70 dni, gdzie np. pierwsze 10 poświęcimy na nieco lepszy rozwój/doposażenie. Kolejnym, również gdzieś zaproponowanym h-rulem, jest leczenie pomiędzy misjami - ale tylko do połowy życia i ew. płacąc za to jakąś monetą.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 03 lut 2025, 17:59
autor: choczkins
Landsknechtem i zaklinaczką doszedłem prawie do końca. Jakiś większych problemów nie miałem, 2 czy 3 potyczki przegrane poza tym reszta przeciwników pokonana. Co do leczenia od połowy zaklinaczka ma przedmiot leczący (zioła chyba) i jeszcze nie użyłem.... Oczywiście leczyłem się w mieście po potyczkach bo czasami postacie były pokiereszowane. Nie było to jakoś uciążliwe, ale czasami miałem dylemat czy wyleczyć postać do max życia czy zostawić trochę kasy na jakiś przedmiot. Dochodziła też kwestia, że na dotarcie do miasta i leczenie trzeba poświęcić dodatkowe dni, ale wydaje mi się, że na tym też ta gra polega aby przewidywać takie dodatkowe wizyty ogólnie w czasie kampanii i może później zabraknąć czasu na pokonanie bestii. Na początku jak tylko miałem trochę grosiwa i zasoby zrobiłem długi miecz i lepszy kostur dla zaklinaczki a doświadczenie pakowałem w karty i podnoszenie życia. Podsumowując nie odczułem jakiejś mega trudności w grze na 2 bohaterów. Grało mi się przyjemnie, jest tak jak pisze cześć forumowiczów, odchodząc od stołu miałem ochotę ponownie wracać do gry. Sama obsługa gry jest prosta i nie odciąga od fabuły czy zagłębienia się w świat. Jak skończę mam zamiar zagrać na więcej postaci. Dla mnie gra jest naprawdę dobra
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 03 lut 2025, 18:49
autor: shuji
vernit pisze: ↑03 lut 2025, 16:58
U nas po 1,5 tygodniu wygrana
Rozegrana 3 postaciami z czasem zawsze na styk albo 1-2 dni po terminach.
Nie spojlerująca jedna z postaci jest wg mnie nie wyważona (jest za mocna) i dlatego pewnie wygraliśmy, bo gra jest trudna.
A testowaliśmy tylko 3 postacie jak na ten moment, następne 3 pójdą na dodatek.
Ile godzin +/- wam zajeło rozegranie całej gry ? W sensie ile godzin dziennie gralismy przez te 1,5 tygodnia?
Możesz ukryc po spoilerem która postać jest silniejsza?
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 03 lut 2025, 19:40
autor: Gargi
Mateuszu,mam ponad 100 gier w kolekcji,300 zagranych i Twoich Łowców traktuje jako największe cacko. Świetna gra,czas spędzony z rodziną-bezcenne. Dziękuję !
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
vernit pisze: ↑03 lut 2025, 16:58
U nas po 1,5 tygodniu wygrana
Rozegrana 3 postaciami z czasem zawsze na styk albo 1-2 dni po terminach.
Nie spojlerująca jedna z postaci jest wg mnie nie wyważona (jest za mocna) i dlatego pewnie wygraliśmy, bo gra jest trudna.
A testowaliśmy tylko 3 postacie jak na ten moment, następne 3 pójdą na dodatek.
Ile godzin +/- wam zajeło rozegranie całej gry ? W sensie ile godzin dziennie gralismy przez te 1,5 tygodnia?
Możesz ukryc po spoilerem która postać jest silniejsza?
Codziennie wychodziło tak 2-3 godziny.
Spoiler:
Zaklinaczka ma czary obszarowe, z przebiciem +2, a wzmocnione potrafią wybić 6 przeciwników naraz.
A jeżeli zbrojny rzuci dodatkowo że można wiele wzmocnień dodać to nawet i więcej
Tylko musisz mieć najlepszy kostur.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 04 lut 2025, 10:23
autor: MowMiStefan
Gargi pisze: ↑03 lut 2025, 19:40
Mateuszu,mam ponad 100 gier w kolekcji,300 zagranych i Twoich Łowców traktuje jako największe cacko. Świetna gra,czas spędzony z rodziną-bezcenne. Dziękuję !
Ja w pełni zgadzam się z Gargim. Dawno żadna gra nie dała mi tyle frajdy. Dawno nie zebrałem się żeby pomalować wszystkie figurki (w Spoilerze chwalipost, jak ktoś chce zobaczyć Bestie to moge na priva).
Spoiler:
Z niecierpliwością czekamy na dodatki i nowe kampanie!
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 04 lut 2025, 12:30
autor: EsperanzaDMV
Wow, świetne malowanie, zwłaszcza potwory wyszły świetnie - brawo!
Z ciekawości, w jakim celu jest ta cała sterta kości k6?
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 04 lut 2025, 12:43
autor: MowMiStefan
EsperanzaDMV pisze: ↑04 lut 2025, 12:30
Wow, świetne malowanie, zwłaszcza potwory wyszły świetnie - brawo!
Z ciekawości, w jakim celu jest ta cała sterta kości k6?
Dziękuję
Kostek jest 6, gramy do 4 osob, rzucamy czasem i 7+ i tak każdy ma swoja pule
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Gargi pisze: ↑03 lut 2025, 19:40
Mateuszu,mam ponad 100 gier w kolekcji,300 zagranych i Twoich Łowców traktuje jako największe cacko. Świetna gra,czas spędzony z rodziną-bezcenne. Dziękuję !
Ja w pełni zgadzam się z Gargim. Dawno żadna gra nie dała mi tyle frajdy. Dawno nie zebrałem się żeby pomalować wszystkie figurki (w Spoilerze chwalipost, jak ktoś chce zobaczyć Bestie to moge na priva).
Spoiler:
Z niecierpliwością czekamy na dodatki i nowe kampanie!
Mega dobra robota, widzę że speedpaint ale taki estetyczny że kilka ładnych dni malowania tutaj było. Oprócz kontrastów jakieś inne techniki używałeś?
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 05 lut 2025, 21:13
autor: tomp
Gra + dodatek ukończony. Jestem w 100% zadowolony z zakupu. Jest jeszcze możliwość zagrania innymi postaciami
Na razie gra na 1 albo 2 miesiące wyląduje na półce, ale na podstawie zdobytego doświadczenia na pewno będzie łatwiej się grało.
Tak się tylko zastanawiam.
Spoiler:
Grafika na plakacie/playmacie pokazuje większy obszar niż obecny w grze.
Czyż można oczekiwać dodatków w bliżej nieokreślonej przyszłości?
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 05 lut 2025, 21:55
autor: Pouzy
Rozegrałem 60 dni kampanii, dotarłem do walki z Bestią i nigdy ścieżki nie zaprowadziły mnie do Wasserburga. Czy to możliwe, że to miasto jest omijane przez główny wątek fabuły? Czy może główna fabuła nie przebiega liniowo, ma rozgałęzienia i różne drogi prowadzące do finałowej walki?
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
: 05 lut 2025, 22:54
autor: Hardkor
Pouzy pisze: ↑05 lut 2025, 21:55
Rozegrałem 60 dni kampanii, dotarłem do walki z Bestią i nigdy ścieżki nie zaprowadziły mnie do Wasserburga. Czy to możliwe, że to miasto jest omijane przez główny wątek fabuły? Czy może główna fabuła nie przebiega liniowo, ma rozgałęzienia i różne drogi prowadzące do finałowej walki?
U nas na samym początku zostaliśmy tam wysłani. Nie wiem tylko czy przez główny wątek czy nie.
tomp pisze: ↑05 lut 2025, 21:13
Gra + dodatek ukończony. Jestem w 100% zadowolony z zakupu. Jest jeszcze możliwość zagrania innymi postaciami
Jak oceniasz dodatek? Grałeś go osobno czy z podstawową kampanią?