Uwielbiam, ale tylko na żywo . Świetny abstrakt, trzymam na półeczce zaraz obok znakomitej serii GIPF. W zasadzie te dwie rzeczy zamykają mi chęć wchodzenia w jakiekolwiek inne gry logiczne .
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 06 lip 2023, 18:11
autor: PytonZCatanu
warlock pisze: ↑06 lip 2023, 18:07
Uwielbiam, ale tylko na żywo . Świetny abstrakt, trzymam na półeczce zaraz obok znakomitej serii GIPF. W zasadzie te dwie rzeczy zamykają mi chęć wchodzenia w jakiekolwiek inne gry logiczne .
Ja jeszcze, oprócz wymienionych, The Duke czasem cisnę.
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 06 lip 2023, 19:51
autor: miker
Jak duża jest różnica płytek między wersją standardową a pocket?
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 06 lip 2023, 20:08
autor: PytonZCatanu
miker pisze: ↑06 lip 2023, 19:51
Jak duża jest różnica płytek między wersją standardową a pocket?
miker pisze: ↑06 lip 2023, 19:51
Jak duża jest różnica płytek między wersją standardową a pocket?
Też szukałem
Szerokość 25 mm vs 38 mm
Grubość 10 mm vs 12 mm
Wór waży 200g vs 600g
Trochę gram w pracy i z synem (4,5) w domu. Lubię grę i zawsze mam ze sobą wersję pocket. Denerwuje mnie tylko, że na śliskiej powierzchni piony zawsze się trochę przesuną i nie stoją idealnie. Taka nerwica natręctw. Chciałem wymienić na wersję standard (większa powierzchnia i waga pionów - może lepsza przyczepność). Myślałem: to dalej kilka bakelitowych heksów - gra pozostanie mobilna. ale poczytałem trochę na Reddit i BGG i ktoś mądrze zauważył, że przenoszenie gry w wersji standard jest ok, ale "plansza" bardzo się rozrasta. Wersję pocket można rozłożyć od biedy na stoliku w pociągu czy kawiarni i cyk! partyjka. Wersja standard potrzebuje już większego stołu.
Układy bywają różne, niedawno miałem partą bardzo rozciągniętą i w czasie i przestrzeni. Weszły prawie wszystkie robale. Na wersji standard taka partia mogłaby być wyzwaniem.
Oczywiście jak ktoś będzie grał tylko w domu, to ten problem nie istnieje. A najlepiej to w ogóle mieć dwie wersje.
Przy okazji: zdaje się (na pewno), że wersja standard nie zawiera "w standardzie" dodatków komar i biedronka. Zawiera je wersja Carbon (czarno-biała). W każdym przypadku trzeba dokupić dodatek Stonoga (Pillbug), który polecam.
Polecam też mimo wszystko grę przez BGA i Boardspace. Jest też darmowa apka na androida. Przy grze online, w czasie rzeczywistym, z żywym (założenie) przeciwnikiem, też jest emocjonująco.
W spoilerze strategia wygrywająca
Spoiler:
podobno zawodnicy "pro" radzą: nie otwieraj pająkiem
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 06 lip 2023, 21:45
autor: PytonZCatanu
azazelmo pisze: ↑06 lip 2023, 21:37
W spoilerze strategia wygrywająca
Spoiler:
podobno zawodnicy "pro" radzą: nie otwieraj pająkiem
Odpowiem:
Spoiler:
Pająk nie jest najgorszy na otwarcie, choć też nie najlepszy. Natomiast definitywnie nigdy nie należy otwierać mrówka, bo to na 99% strata najważniejszego robala
azazelmo pisze: ↑06 lip 2023, 21:37
W spoilerze strategia wygrywająca
Spoiler:
podobno zawodnicy "pro" radzą: nie otwieraj pająkiem
Odpowiem:
Spoiler:
Pająk nie jest najgorszy na otwarcie, choć też nie najlepszy. Natomiast definitywnie nigdy nie należy otwierać mrówka, bo to na 99% strata najważniejszego robala
Spoko. To trochę żarcik z tą strategią, ale też trochę ma sens, bo:
Spoiler:
wielu początkujących otwiera pająkiem, bo ma on dosyć wąskie zastosowanie (ruch równo o trzy pola), ale przez to najczęściej ten pająk jest blisko własnej królowej. Tymczasem blisko królowej najlepiej trzymać "skoczki": biedronkę lub pasikonika, żeby w odpowiedniej chwili odskoczyć utrudniając przeciwnikowi zamknięcie. Ewentualnie, blisko królowej powinna stać stonoga, by "odsysać" wrogie owady oblegające królową bądź "katapultować" Jej Majestat w razie zagrożenia.
Ale polecam testować różne otwarcia.
Ogólnie super gra. Początkowo miałem wrażenie, ze to wyścig kto pierwszy zapcha królową przeciwnika, ale ostatnio złapałem drugi oddech i teraz patrzę na grę inaczej. Polecam fajny kanał na Y:
uprzedzam, że prowadzący ma ze sto lat i trochę "obciachowo" prowadzi, ale mnie to nie przeszkadza.
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 09:57
autor: tekknoboy
bdm pisze: ↑04 maja 2022, 21:44
Gra faktycznie bardzo dobra. Wykonanie też na duży plus a jedyne, do czego można się przyczepić to kłopotliwe wyciąganie kafli np koników polnych ze środka spośród innych kafli aby wykonać ruch (skok). Ja bym zrobił coś na zasadzie magnesu albo jakieś wystające uchwyty.
Mam wersję pocket choć chorowałem swego czasu na wydanie carbon ale nie było wówczas dostępne. Potem Rój poszedł trochę w odstawkę i do dziś został pocket.
mam. Gram, polecam.
Ale sam grę kupiłem w momencie braku dostępności i cenowej górce, bo prawie 100 dałem za wersję standard.
No nie ma co, piękne to
Cieszę się, że wreszcie będą dodatki dostępne, bo ja mam gołą podstawke
W serii "Qualifying for the Win" dziadek opowiada, że gracz przykrywając królową żukiem "zakwalifikował się do zwycięstwa" - o co z tym chodzi?
Dodatkowo, fajną parię przedstawił w odcinku 3 wyżej przytoczonej serii, udowadniając, że Hive to gra 3D - utworzona "brama" z żuków pasożytujących na dolnych płytkach uniemożliwiła przesunięcie górą robala przez stonogę. Najs. Dawno nie grałem, jaram się :>
Nieporozumieniem jest dla mnie to, że dodatki będą znowu oddzielnie. Czemu nie zrobili "Big Boxa"? Szkoda zachodu i plastiku (na opakowania) :/
A co do ceny, to niewykluczone że w wielu sklepach będzie drożej niż ta stówka z drugiej ręki :> SCD 140 zł. Ziomkinie i ziomeczki na OLXach dawali przez czasy takie ceny na Rój, że wieść o pojawieniu w sklepach kwituję złośliwym "hłe hłe" w stronę tych, co jeszcze nie sprzedali.
Także ten, dobry zakup! Witamy w rodzinie Rojarzy (rojków).
W serii "Qualifying for the Win" dziadek opowiada, że gracz przykrywając królową żukiem "zakwalifikował się do zwycięstwa" - o co z tym chodzi?
Nie widziałem filmiku, ale zgaduję: położenie swojego żuka na królowej przeciwnika to jeden z najsilniejszych możliwych ataków. Trudno się przed nim wybronić - często cała pierwsza część partii sprowadza się do zabicia możliwości takiego zagrania przez białych. Jeśli do tego dojdzie, obrona dalej jest możliwa, ale trudna.
Więc jak Ci się to uda (położyć żuka na królowej) no to "witasz się z gąską".
Dodatkowo, fajną parię przedstawił w odcinku 3 wyżej przytoczonej serii, udowadniając, że Hive to gra 3D - utworzona "brama" z żuków pasożytujących na dolnych płytkach uniemożliwiła przesunięcie górą robala przez stonogę. Najs. Dawno nie grałem, jaram sie
Rzadki przypadek, ale możliwy
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 11:06
autor: Qnnrad
Trąba ze mnie, byłem rozproszony przez pierwsze minuty odcinka, a potem jeszcze zacząłem przeskakiwać i ominąłem tłumaczenie dziadka (pierwsze 2 minuty odcinka "Qualifying for the Win - part 1").
Zatem podzielę się, skoro już wam czas zmarnowałem!
Giga-mistrz świata Joe Schultz w swojej książce "The Canon of Hive: Groundwork" ukuł termin "Qualifying for the Win" bazując na ostatnim DLCku do Hive - Pillbugu (stonodze). Jego zdolność do wyciągania królowej z pozornie beznadziejnej sytuacji jest tak kluczowa dla obrońcy i atakującego, że na wyższym poziomie gry (mistrzostwa świata itp.) autor uważa, że NIE DA SIĘ WYGRAĆ jeśli nie zablokujesz kluczowego elementu tej strategii, czyli albo Pillbuga (stonogi), albo Queen (królowej-pszczoły).
Zatem przygniecenie królowej lub przygniecenie pillbuga jest WARUNKIEM KONIECZNYM aby móc sięgnąć po zwycięstwo i powinno być pierwszym priorytetem każdego gracza, i właśnie to dziadek nazywa "Qualifying for the Win" w swoich ostatnich filmikach.
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 11:16
autor: Markus
Jakie są zasady dorzucania tych dodatkowych robaków? Dodajemy tyle ile mamy dokupinych np dwa komary , jedna stonoga? Czy takie mistrzostwa świata twardo definiują ile tych dodatkowych pionów (spoza core seta) można mieć w puli?
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 11:21
autor: PytonZCatanu
Markus pisze: ↑07 lip 2023, 11:16
Jakie są zasady dorzucania tych dodatkowych robaków? Dodajemy tyle ile mamy dokupinych np dwa komary , jedna stonoga? Czy takie mistrzostwa świata twardo definiują ile tych dodatkowych pionów (spoza core seta) można mieć w puli?
1 komar, 1 biedronka, 1 stonoga (dla każdego koloru)
Można nie wszystkie na raz, chociaż turniejowo gra się ze wszystkimi.
Trąba ze mnie, byłem rozproszony przez pierwsze minuty odcinka, a potem jeszcze zacząłem przeskakiwać i ominąłem tłumaczenie dziadka (pierwsze 2 minuty odcinka "Qualifying for the Win - part 1").
Zatem podzielę się, skoro już wam czas zmarnowałem!
Giga-mistrz świata Joe Schultz w swojej książce "The Canon of Hive: Groundwork" ukuł termin "Qualifying for the Win" bazując na ostatnim DLCku do Hive - Pillbugu (stonodze). Jego zdolność do wyciągania królowej z pozornie beznadziejnej sytuacji jest tak kluczowa dla obrońcy i atakującego, że na wyższym poziomie gry (mistrzostwa świata itp.) autor uważa, że NIE DA SIĘ WYGRAĆ jeśli nie zablokujesz kluczowego elementu tej strategii, czyli albo Pillbuga (stonogi), albo Queen (królowej-pszczoły).
Zatem przygniecenie królowej lub przygniecenie pillbuga jest WARUNKIEM KONIECZNYM aby móc sięgnąć po zwycięstwo i powinno być pierwszym priorytetem każdego gracza, i właśnie to dziadek nazywa "Qualifying for the Win" w swoich ostatnich filmikach.
Pillbuga można jeszcze załatwić tak, że:
1. Brama z żuków na topie roju blokuje przeniesienie
2. Ostatnio poruszony robal nie może zostać ruszony, więc teoretycznie masz 2 tempa do finałowego ataku (jeśli przeniesienie innych robaków nie jest możliwe np. z powodu pinu)
3. Pillbug przenosi wokół siebie - nie ma gdzie przenieść jeśli miejsca są zajęte lub jeszcze gorsze niż to, z kórego chce wydostać królową
Natomiast to wszystko jest mocno sytuacyjne, nic nie zastąpi starego, dobrego żuka! Lub oczywiście komara grającego jak żuk
Ciekawostka: na niektórych filmikach autor tamtego kanału odnosi się do daty (np. partii) jako "2 BP" co oznacza "2 years before pillbug"
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 11:36
autor: Qnnrad
PytonZCatanu pisze: ↑07 lip 2023, 11:21Ciekawostka: na niektórych filmikach autor tamtego kanału odnosi się do daty (np. partii) jako "2 BP" co oznacza "2 years before pillbug"
Doskonałe
Dzięki! (:
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 13:00
autor: Fasolka
Skusiłam się na zakup Roju, zastanawiam się nad dodatkami. Proszę o opinię, czy warto od razu sięgnąć po dodatkowe owady czy lepiej kilka/kilkadziesiąt razy zagrać w czystą podstawkę?
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 13:14
autor: PytonZCatanu
Fasolka pisze: ↑07 lip 2023, 13:00
Skusiłam się na zakup Roju, zastanawiam się nad dodatkami. Proszę o opinię, czy warto od razu sięgnąć po dodatkowe owady czy lepiej kilka/kilkadziesiąt razy zagrać w czystą podstawkę?
Warto skusić się na dodatkowe owady. Rój bez dodatków to warcaby, z dodatkami to szachy.
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 13:20
autor: psia.kostka
Warto tez zagrac, bo moze kompletnie nie podejdzie w wersji fizycznej, bo wygodniej gra sie w appce. Lub okaze sie za duzy i nastapi podmiana na pocket
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 14:02
autor: Dziami
Jesli w domu to tylko duża wersja. Pocket jest spoko w podroży, niestety przestawianie żuczków i innych takich dosyć upierdliwe.
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 07 lip 2023, 17:28
autor: miker
A idźcie Wy wszyscy…
kupiłem duży ze wszystkimi dodatkami…
Nikt tak nie buduje FOMO, jak my sami
Przyznać się, kto tu jest ukrytą szpicą wydawcy?
Nie ma mnie w PL, więc napisałem w Aleplanszowki.pl, żeby wysłali mi w przyszłym tygodniu. Do tej pory zniosę jajo…
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 12 lip 2023, 12:56
autor: PytonZCatanu
Macie jakieś doświadczenia z wydawnictwem G3 w zakresie dosłania brakującego elementu?
Dorwałem duży Rój, ale bez 1 mrówki. Napisałem emaila, że chciałbym nawet dokupić ten jeden element, ale od tygodnia nikt nie odpisał (nawet z negatywna odpowiedzią).
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 12 lip 2023, 13:17
autor: Qnnrad
Mam doświadczenia w mailowaniu z G3 z prośbami o pdf instrukcji i informacje - konsekwentnie zlewali mnie w 2014, nigdy nie dostałem żadnej odpowiedzi.
Na Twoim miejscu bym do nich przedzwonił, numer telefonu na stronie wydawnictwa https://b2b.g3poland.com/contact-pol.html
Przykro mi, że brakuje mrówki, ale hej! Gratulacje z cudownego zakupu! Trzymam kciuki żebyś wpadł w zachwyt.
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 12 lip 2023, 13:19
autor: PytonZCatanu
Qnnrad pisze: ↑12 lip 2023, 13:17
Przykro mi, że brakuje mrówki, ale hej! Gratulacje z cudownego zakupu! Trzymam kciuki żebyś wpadł w zachwyt.
Spokojnie, jestem starym rojowym graczem Po prostu chciałem mieć większą wersję pod Juniora.
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 12 lip 2023, 17:41
autor: WieszKto
Chyba coś źle gram bo u nas każda partię polityczną prostu wygrywają białe robiąc szybki rajd mrówkami. Zawsze są 1 tempo z przodu.
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 12 lip 2023, 17:47
autor: PytonZCatanu
WieszKto pisze: ↑12 lip 2023, 17:41
Chyba coś źle gram bo u nas każda partię polityczną prostu wygrywają białe robiąc szybki rajd mrówkami. Zawsze są 1 tempo z przodu.
Dobrze to ująłeś
Tempo w Roju jest nawet ważniejsze niż w szachach. Czarne muszą zaczynać że świadomością bycia tempo do tyłu. Jakie jest ja to lekarstwo? Lekarstwem jest uświadomienie sobie że celem gry nie jest otoczenie królowej!
Celem gry w Rój jest KONTROLOWANIE Roju. Czarne powinno kompletnie olać atak na królową przeciwnika (chyba, że zrobi jakiś olbrzymi błąd) i całkowicie skupić się na kontrolowaniu Roju. Dopiero kiedy go opanują (i tylko wtedy!) mogą ruszyć do kontrataku.
Re: Hive / Rój (John Yianni)
: 12 lip 2023, 17:51
autor: WieszKto
Ja po prostu star się by białe mnie nie otoczyły ale to powoduje ze ja przesuwam robaki a biały dokłada ich coraz więcej więc nie bardzo rozumiem kontrolę nad rojem...