GRY-PLANSZOWE.pl

Ezechiel napisał:

Finał na jakimś dużym ogólnopolskim konwencie.

Ja myślałem o finale na imprezie typu Monopoly Warsaw Open (o ile coś takiego w tym roku się odbędzie). Ale obawiam się, że część osób z tego forum będzie temu przeciwne

przez przypadek natknąłem się na ten wątek
i nie mogę się nadziwić, że inicjatywa umarła.

To może spróbuję ją reaktywować
tym bardziej, że:
a) zbliża się jesień i będzie więcej czasu, żeby sobie usiąść przed kompem
b) na takim BSW gier mamy sporo więcej, niż to było

Widzę to tak:
1. udział jest dobrowolny, celem jest dobra zabawa i radość z grania
2. nazywamy to "Puchar Nataniela w grach towarzyskich - bardziej lub mniej losowych" (od ksywy pierwszego pomysłodawcy)
3. gramy na BSW lub innym serwerze, gdzie możliwe jest granie on-line
4. wybieramy kilka gierek - do wymyślenia ile dokładnie i jakie
5. w każdą z gierek robimy niezależny turniej i przyznajemy punkty za kilka pierwszych miejsc (np. jak w F1). Dzięki temu, jak ktoś jakiejś gry nie zna, nie lubi itp. to wcale nie traci szans na dalsze współuczestnictwo.
6. Kto by miał w sumie najwięcej punktów zdobyłby Puchar (jak wypali to mogę ufundować wygrawerowany Kufel do piwa lub coś w ten deseń)
7. myślę, że zasady turnieju dla każdej z gry mogą być różne. Ale ogólnie wyglądałoby to tak, że każdy dostałby rozpiskę (czy to na tydzień, gdyby rozgrywki były prowadzone pucharowo czy też na cała grę gdybyśmy grali coś w rodzaju ligi) z kim i w co ma zagrać i zainteresowani gracze by się już sami mailowo dogadywali. Wiem od kumpla, że tak są prowadzone rozgrywki między innymi w Panzer Generala i daje się to zrobić (ba nawet pykają mecze międzypaństwowe). Kwestia tylko chęci.

co o tym myślicie?

Fajnie by bylo to jeszcze polaczyc z EuropeMasters - czyli mistrzostwami w planszowkach na Essen Ekipe wygrywajaca z Polski moglaby pojechac tam na finaly... Ale szara rzeczywistosc jest taka, ze nie wiem czy ktos bedzie mial ochote i czas zajac sie organizacja

Historia wątku każe wątpić w powodzenie projektu, ale właściwie - czemu nie spróbować...

Ja jestem jak najbardziej za, acz jako wierny czytelnik dodatków sportowych apelowałbym o stworzenie mini-stronki internetowej z tabelami i terminarzem. Na bsw na pierwszy rzut oka do mistrzostw spokojnie moglyby wejsc: Caylus, Ingenious, Osadnicy, Stone Age, Thurn und Taxis...

Jakby już zebrała się jakaś liczba chętnych, mogę pokusić się o stworzenie systemu punktacji. Jak ludzie sobie poradzili z pięciobojem nowoczesnym, to i my planszówki powinniśmy okiełznać

o rrrrrrany ale ten bazik sie tu udzielal. i po co?

dzisiejszy bazik jest duzo bardziej pelny luzu. organizowac nie bede, co najwyzej mniej czy bardziej moglbym pomoc, ale jakby to bylo np w niedziele na pionkach, albo na mazurkonie, albo w warszawie, to pewnie w jakas gre bym zagral. pewnie KF/agricola/aos bardziej niz carcassonne, ale tez nie kazdy ma talent do kazdej gry przeciez...

Brass, bazik, Brass Ale podoba mi sie pomysl do realizacji na Mazurkonie. Zreszta za rok najpewniej bedzie tam turniej Maneouver, sadzac po zainteresowaniu. Nawet podejme sie jego organizacji - Wargamer na pewno jakies nagrody zafunduje

Fajnie by bylo to jeszcze polaczyc z EuropeMasters - czyli mistrzostwami w planszowkach na Essen

w tym roku to praktycznie niemożliwe - chociażby ze względu na to, że już mamy sierpień

zresztą tak sobie myślę, że proponowany towarzyski turniej by net a EuropeMasters, to nieco inne tematy.

Ale oczywiście, z ciekawości spojrzałem, jakie gry będą w tym roku i .... są ciekawe:
Amyitis;
W roku smoka;
Neuland - tego przyznaję nie kojarzę zupełnie, zaraz sobie poczytam )) ;
Sestimesti.

Sklep Dragonus z checia ufunduje jakas nagrode dla najlepszego/najlepszych. Wielkosc/wysokosc nagrody zalezy od ilosci uczestnikow. Mysle, ze jakos sie dogadamy z Organizatorami : )
Niestety, na organizacje nie mam czasu : (
Moglbym rowniez przeznaczyc kawalek serwera na stronke, niestety, tylko ja mialbym mozliwosc jej edytowania. Jedyny plus jest taki, ze prawie codziennie siedze przy kompie od 7 do 24, wiec wielkich poslizgow w aktualizowaniu strony by nie bylo.

Rathi pisze:Sklep Dragonus z checia ufunduje jakas nagrode dla najlepszego/najlepszych. Wielkosc/wysokosc nagrody zalezy od ilosci uczestnikow. Mysle, ze jakos sie dogadamy z Organizatorami : )
Niestety, na organizacje nie mam czasu : (

Ja niestety tez nie mam czasu, tym niemniej mysle, ze sama organizacja wiele nie zajmie i nie bedzie wiele czasu kosztowac. Sprawe mozna podpiac pod impreze typu Pionek, ustalic kilka gier jako kategorie i system grania. Odpada problem "nie mam czasu" itp.
Nie musi sie to przeciez nazywac Mistrzostwa, a skoro sponsorzy sami sie znajduja... Szkoda by bylo takiej okazji...
I jeszcze tylko moje zdanie a propos grania przez siec. Gram w planszowki dlatego, ze wystarczy iz w pracy siedze przed komputerem;)

właśnie mija 2 tygodnie od kiedy zgłosiłem swoją propozycję,
zgłoszeniami na turniej on-line mnie nie zasypaliście ;-(
a szkoda, bo nawet znalazł się sponsor, zanim zaczęliśmy go szukać )))
myślę, że możemy uznać temat za zamknięty.

I jeszcze tylko moje zdanie a propos grania przez siec. Gram w planszowki dlatego, ze wystarczy iz w pracy siedze przed komputerem;)

ja też zdecydowanie wolę granie w realu, ale zakładam, że jest sporo osób, które z różnych powodów mają ograniczone możliwości uczestnictwa w graniu
(bo są z miejscowości położonej z dala od "centrów planszówkowego grania" czy też mają małe dziecko ograniczające możliwość grania popołudniami)
zresztą doświadczenie mówi, że partia na BSW trwa zdecydowanie krócej niż w na zwykłym stole (chociażby dlatego, że maszyna liczy punkty), więc te kilkanaście partii, jakie każdy z uczestników musiałby rozegrać przez jesień - zimę nie byłoby to dużym obciążeniem.

jednym slowem zaproponowales bsw bo zakladales ze ilus osobom tak bedzie latwiej. odzew zerowy, za to sa glosy ze glowny problem w pomysle to wlasnie ze napisales bsw (mozesz mnie dodac do tej listy). zamiast sie poddawac moze lepiej usunac drazliwe slowo

Popieram bazika. Jakby turniej miał się odbyć w realu, to wziąłbym w nim udział. Mogę nawet chcieć byś sędzią.

draco pisze:Jakby turniej miał się odbyć w realu, to wziąłbym w nim udział.

Nawet jesli bylby w Krakowie? A w Szczecinie?

Rathi pisze:

draco pisze:Jakby turniej miał się odbyć w realu, to wziąłbym w nim udział.

Nawet jesli bylby w Krakowie? A w Szczecinie?

Jeśli turniej odbywałby się podczas jakiegoś dużego konwentu w stylu Pionek, to tak.

Poza tym sędziom zwykle wypłaca się delegację, pokrywającą koszty dojazdu, noclegu, wyżywienia i drobnych przyjemności.

Rathi pisze:

draco pisze:Jakby turniej miał się odbyć w realu, to wziąłbym w nim udział.

Nawet jesli bylby w Krakowie? A w Szczecinie?

Jak wiadomo, Draco dociera wszędzie, dokąd tylko kursuje Ogólnoświatowa Linia Przewozów Samochodowych Autostop.