Strona 4 z 4

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 15 lut 2022, 15:10
autor: Jools
dawid pisze: 14 lut 2022, 10:17 W jeden z gier też wydawało mi się, że mam bardzo dużo zasobów. Wydawało mi się, że oswojone stworzenie daje mi dodatkowy zasób za każdą umieszczoną kostkę w borze. Przy użyciu żywiołu wody brałem 4 zasoby. Dopiero pod koniec gry zwróciłem uwagę, że zasób mogę zebrać za kostkę umieszczoną w wiosce :-)
Ja miałem zwierzątka "Kiedy zbierasz z Boru, zbierasz +1", i takie dwa. Także combiłem to z wodą, plus podwójne Bory, i wtedy każda kość mi dawała 2-5 surowców.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 15 lut 2022, 17:02
autor: Curiosity
Jools pisze: 15 lut 2022, 15:07 2 surki
Dopiero po dłuższym czasie się zorientowałem, że chodzi o 2 surowce. Nie wiedziałem, że jestem aż tak do tyłu 8)

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 15 lut 2022, 20:18
autor: Losiek
Też się zastanawiałem co to za dziwactwo i czemu nie mam w swoim pudełku ;)

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 15 lut 2022, 23:33
autor: BartP
Ja myślałem, że w grze są jakieś surykatki. Nie grałem, więc nie wnikałem.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 15 lut 2022, 23:49
autor: dwaduzepe
Ja niestety przeczytalem siurki. Kurtyna.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 16 lut 2022, 08:34
autor: Jools
Curiosity pisze: 15 lut 2022, 17:02
Jools pisze: 15 lut 2022, 15:07 2 surki
Dopiero po dłuższym czasie się zorientowałem, że chodzi o 2 surowce. Nie wiedziałem, że jestem aż tak do tyłu 8)
A to jeszcze stary slang wywodzący się ze starych MMO ;)

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 17 lut 2022, 22:28
autor: gregoff
Zagrałem w dwie osoby i chyba nie będzie to gra pierwszego wyboru na taki skład. Przedemną rozgrywki na 3 oraz 4 osoby więc licze na lepsze odczucia. Na razie nic mnie nie powaliło na ziemie ;)

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 20 lut 2022, 12:04
autor: kuleczka91
gregoff pisze: 17 lut 2022, 22:28 Zagrałem w dwie osoby i chyba nie będzie to gra pierwszego wyboru na taki skład. Przedemną rozgrywki na 3 oraz 4 osoby więc licze na lepsze odczucia. Na razie nic mnie nie powaliło na ziemie ;)
Ja nie widziałam różnicy ani na dwóch, ani na trzech. Po 3 rozgrywkach uznałam, że ta gra nie ma u mnie racji bytu bo zamiast być grana to by kurz zbierała. Kompletnie nie czuję tej gry, a interakcja też mi tyłka nie urwała. Ogólnie gra już znalazła nowego właściciela ;) Dla mnie póki co pierwsze rozczarowanie w tym roku :D

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 27 lut 2022, 22:05
autor: pike
Zagrałem 2 zapoznawcze partie i w jednej był remis, zaś w drugiej przegrałem, ale była tak zawzięta walka o bory, że nikt nie zdobył przez całą grę ani jednego. Z tym, że zagraliśmy bez zdolności specjalnych. Ot, taka ciekawostka.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 27 lut 2022, 23:29
autor: ahoytosemja
pike pisze: 27 lut 2022, 22:05 Zagrałem 2 zapoznawcze partie i w jednej był remis, zaś w drugiej przegrałem, ale była tak zawzięta walka o bory, że nikt nie zdobył przez całą grę ani jednego. Z tym, że zagraliśmy bez zdolności specjalnych. Ot, taka ciekawostka.
wow czegos takiego to jeszcze nie widzialem. Na ile osob graliscie?

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 27 lut 2022, 23:49
autor: pike
W dwie osoby. I mój brat, z którym grałem też był w szoku. Myślę, że wprowadzenie cech postaci uniemożliwi podobną sytuację. Zdecydowały punkty za eliksiry i zdobyte zwierzęta bez lasu.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 28 lut 2022, 18:20
autor: gregoff
Gralem w 4 osoby i jest lepiej. Przepychanka o Bory ciekawsza. Na razie zostaje w kolekcji.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 06 mar 2022, 08:41
autor: Bogoria
Póki co dwie partie za mną - pierwsza gra w składzie 2 - osobowym, druga - w 4 - osobowym. Przy grze z żoną grało nam się raczej spokojnie, nie było zbyt wiele negatywnej interakcji (być może dlatego, że to była też nasza pierwsza rozgrywka), natomiast w większym składzie - Bór pokazał swoje prawdziwe oblicze. Pierwsza runda to jeszcze takie "pieszczotki", ale jak już każdy załapał co i jak, zaczął się ogień :D

Czekam z niecierpliwością na kolejną partyjkę, mam też nadzieję, że uda mi się wciągnąć w grę syna (prawie 10 lat) (te pierwsze rozgrywki były w składzie samych dorosłych). Liczę, że zwierzaki a'la pokemony skłonią go do regularnego grania :wink:

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 16 mar 2022, 12:46
autor: Lion86
Najbardziej rozpoznawalną cechą tej gry jest wysoki poziom interakcji. Od wyścigu po najlepsze karty zwierzaków i eliksirów po zażartą walkę o każdy centymetr poszczególnego boru. Tu ci spalę, tu ci zamienię a tu ci coś usunę. Po prostu mistrzostwo.
Jak dla mnie bardzo pozytywne zaskoczenie, nie spodziewałem się za wiele po tym tytule.
Jednak jako, że nie ma gier bez wad i tu dopatrzyłem się pewnych zgrzytów. Od razu zaznaczę, iż są to moje subiektywne odczucia po jakiś 25 partiach w Bór. Chodzi mianowicie o zdolności postaci. Odnoszę wrażenie, że ich moce są jakoś średnio...zbalansowane. Z jednej strony mamy potwory w postaci Myli, która może rozstrzygnąć na swoją korzyść remis w borze czy Lello, który może nadkładać kości pożywienia. Z drogiej dość średnią Wren, czy wręcz słabego Lyrica.
Jakie są wasze przemyślenia w tej kwestii?

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 16 mar 2022, 15:09
autor: marper81
Lion86 pisze: 16 mar 2022, 12:46 Najbardziej rozpoznawalną cechą tej gry jest wysoki poziom interakcji. Od wyścigu po najlepsze karty zwierzaków i eliksirów po zażartą walkę o każdy centymetr poszczególnego boru. Tu ci spalę, tu ci zamienię a tu ci coś usunę. Po prostu mistrzostwo.
Jak dla mnie bardzo pozytywne zaskoczenie, nie spodziewałem się za wiele po tym tytule.
Jednak jako, że nie ma gier bez wad i tu dopatrzyłem się pewnych zgrzytów. Od razu zaznaczę, iż są to moje subiektywne odczucia po jakiś 25 partiach w Bór. Chodzi mianowicie o zdolności postaci. Odnoszę wrażenie, że ich moce są jakoś średnio...zbalansowane. Z jednej strony mamy potwory w postaci Myli, która może rozstrzygnąć na swoją korzyść remis w borze czy Lello, który może nadkładać kości pożywienia. Z drogiej dość średnią Wren, czy wręcz słabego Lyrica.
Jakie są wasze przemyślenia w tej kwestii?
Mam bardzo podobne refleksje. I o ile grając Lyricem można iść mocno w eliksiry dla punktów (i tego co potrafią zrobić), to z Wren jest naprawdę słabo. Jeśli na początku gry nie wejdzie zwierzątko punktujące każde kolejne wzięte zwierzę, albo nie ma zwierzęcia które dubluje zbierane z borów zasoby żeby iść w eliksiry, to jest bieda. Inna sprawa, że moc Leilo jest, moim zdaniem, przegięta. Mając dwie kości z wiatrem, można spokojnie przeczekać pozostałych graczy i rozstrzygać o wygranych na borach. Zastanawiam się czy nie wprowadzić home rula, że kosztem odpalenia tej umiejętności będą dwie jagódki, a nie jedna. Poza tym trochę słabo, że są tylko 4 postacie. Przydałoby się z 6, albo 8. Mam nadzieję, że pojawi się jakiś dodatek z nimi.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 08 lip 2022, 14:01
autor: wajwa
Zagrałem na 4 osoby i muszę powiedzieć , że podobało mi się ...
Szukając przymiotników do opisania Boru pierwsze co się nasuwa: wredna :wink: negatywna interakcja level hard , ale spoko taka fajna dokuczanka; drugie: brzydka :wink: nie wiem nie moja kreska , w grze to oczywiście nie przeszkadza , ale nie podobają mi się te graficzki ...
Jeżeli chodzi o mechanikę to jest miodna , podoba mi się ten kościany worker placement i o ile nie przepadam za area controlami to są w tej kategorii wyjątki (jak Godfather) które przypadają mi do gustu , no i z Borem właśnie tak jest.
Podoba mi się kompaktowość tego tytułu , nieskomplikowane szybko wytłumaczalne zasady , no i ogólna przyjemność płynąca z rozgrywki.
Zaskoczenie bardzo na plus jak dla mnie 8)

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 08 lip 2022, 17:33
autor: Wroobel
A ja właśnie sprzedałem. Po ok. 5 partiach gra zaczęła mnie nudzić.
Graficznie kompletnie nie moja bajka. Ale te kostki za to cudne :)

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 13 lis 2022, 13:22
autor: itsthisguyagain
i ja wczoraj zagrałem pierwszy raz i nie mogę zrozumieć skąd Bór generalnie ma taką opinię
wajwa pisze: 08 lip 2022, 14:01 Szukając przymiotników do opisania Boru pierwsze co się nasuwa: wredna :wink: negatywna interakcja level hard , ale spoko taka fajna dokuczanka;
.

Wredna to ta gra by była jakby inni gracze demolowali sobie silniczki i eliminowali innych z gry a tu to taka interakcja na poziomie, że zawsze jest i każdy zakłada, że będzie. Swoją pozycję trzeba budować tak, że przewiduje się te możliwe, szkodliwe dla nas, zagrania przeciwników. Interakcja jest jak w szachach - nikt przecież nigdy nie komentował szachów, że jest wredna negatywna interakcja, bo ja sobie ustawiam figury na planszy do szachowania przeciwnika o przeciwnik mi wrednie zbija pionki - jakie to wredne.

Dla mnie ta gra jest bardzo świeża - przed grą miałem tylko mgliste pojęcie o czym jest i jakich używa mechanik. Spodziewałem się kolejnego Everdell'a (w skrócie: jak filmy Emmericha - przehajpowane i miałkie) a dostałem naprawdę świetną grę w którą chciałem zagrać od razu drugą partię.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 13 lis 2022, 14:56
autor: wajwa
Następnym razem jak będę chciał wyrazić swoją opinię to najpierw napiszę do Ciebie i spytam czy mogę :wink:
A poważnie: Twoja ocena jest taka , moja taka , więc daruj sobie takie komentarze ...

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 13 lis 2022, 15:12
autor: itsthisguyagain
wajwa pisze: 13 lis 2022, 14:56 Następnym razem jak będę chciał wyrazić swoją opinię to najpierw napiszę do Ciebie i spytam czy mogę :wink:
A poważnie: Twoja ocena jest taka , moja taka , więc daruj sobie takie komentarze ...
Nie chodzi mi o ciebie w ogóle. Bardziej komentowałem ogólnie pojawiające się opinie, że w Borze jest wredna negatywna interakcja. Moim zdaniem ta interakcja jest wpisana w samo sedno gry jak w szachach (albo grach konfrontacyjnych)

Jeśli poczułeś się osobiście wytknięty to przepraszam. Nawet nie będę pisać, że masz prawo do własnej opinii bo to chyba oczywiste.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 13 lis 2022, 15:41
autor: wajwa
No i git.
Dla mnie wredna , dla Ciebie normalna.
I ja to szanuję.
Nie piszę , że nie rozumiem ...

Reasumując: peace :wink:

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 13 lis 2022, 18:23
autor: Dhel
Mi się z jednej strony Bór podoba, gdzie na 2 to jest kombinowanie i nawet da radę ogarnąć co robi przeciwnik i go trochę kontrować. Z drugiej strony gra na 3 osoby wg mnie się ciągnęła - każdy kombinował jak koń pod górkę jak komuś zaszkodzić, gdzie i tak finalnie wchodził eliksir, który rozwalał system i cały misterny plan w p....
I tak zamiast lekkiej gry z elementem złośliwości zrobiło się kombinowanie jakby to był kanban i tworzenie linii produkcyjnej systemu smart jednocześnie sabotując fabrykę drugiego/trzeciego.
Dobra do pogrania, przy czym mi akurat przeszkadza, że tutaj naprawdę grą na siebie się nie da, jak jeden jest złośliwy to bez odgryzania się nie ma szans przeciwstawić się temu i negatywna interakcja przebija z tego tytułu w ilościach hurtowych, takie moje wrażenie po ostatniej partii.
No i minus na minusy - kompletne niezbalansowanie bohaterów, to jeden z tych tytułów gdzie wg mnie powinno się grać na podstawowych stronach bez specjalnych mocy, bo te dla 2 są za mocno za mocne.

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 05 wrz 2023, 15:18
autor: Karit
Może mi ktoś powiedzieć ocb z wypraską i jakie było założenie producenta? Mam te 4 trójkąty które z nieznanych mi powodów są połączone przez co traci to jakikolwiek sens organizacji...

Re: Brew / Bór (Stevo Torres)

: 05 wrz 2023, 17:34
autor: ave.crux
Karit pisze: 05 wrz 2023, 15:18 Może mi ktoś powiedzieć ocb z wypraską i jakie było założenie producenta? Mam te 4 trójkąty które z nieznanych mi powodów są połączone przez co traci to jakikolwiek sens organizacji...
Miały być tam wysadzane pojemniczki, ale nie spięło się na linii wydawca-fabryka i zrobili bez pojemniczków. Premiery nie chcieli przesuwać i tak już zostało