GRY-PLANSZOWE.pl

folko pisze:Pewnie już pojechałeś... tak OT, to już nie Wisła, tylko Brenna, ale warto zwiedzić jaskinię pod 3 kopcami...

Jeszcze nie pojechalem, a skaly sa jak najbardziej w Wisle, konkretnie Wisla Kobyla

A do tej jaskini bardzo chcialbym sie wybrac, ale slyszalem, ze lepiej zrobic to z kims kto dobrze ja zna, bo latwo sie pogubic. To co - robimy konkurencje dla Warszawskiego paintball'u w postaci eksploracji jaskini ;> ?

AvantaR pisze:

folko pisze:Pewnie już pojechałeś... tak OT, to już nie Wisła, tylko Brenna, ale warto zwiedzić jaskinię pod 3 kopcami...

Jeszcze nie pojechalem, a skaly sa jak najbardziej w Wisle, konkretnie Wisla Kobyla

A do tej jaskini bardzo chcialbym sie wybrac, ale slyszalem, ze lepiej zrobic to z kims kto dobrze ja zna, bo latwo sie pogubic. To co - robimy konkurencje dla Warszawskiego paintball'u w postaci eksploracji jaskini ;> ?

Jestem za A jak tylko znajdzie sie jakaś fajna, sucha komora to można zagrać w Paintball'a Folka

bogas pisze:Jestem za A jak tylko znajdzie sie jakaś fajna, sucha komora to można zagrać w Paintball'a Folka

To by juz zakrawalo na chorobe

E tam chorobę, w Mozaikę graliśmy w jaskini... bodajże Ludwinowskiej

do Trzech kopców mogę służyć jako przewodnik

czyli w Avanti dziś nikogo nie bedzie ??

Veto pisze:do Trzech kopców mogę służyć jako przewodnik

czyli w Avanti dziś nikogo nie bedzie ??

No to jedziemy kiedys do Trzech Kopcow

No i jak - byl ktos w Avanti?

nikt nie dał znać, ze będzie, to też nie poszedłem ;P

Bedzie ktos w piatek? Czy spotkania juz zupelnie padly?

Aha i dla przypomnienia - spotykamy sie o godzinie 17stej, a nie 18 czy 19stej! Jesli ktos moze to niech przyjdzie na 17sta, bo w ten sposob za niedlugo bedziemy zaczynac o 20stej :/

no ja napewno będę jutro, i w końcu oddam Ci razzie

Pat_Garret pisze:no ja napewno będę jutro, i w końcu oddam Ci razzie

Wow, no to jedna osoba bedzie. Ktos jeszcze ?

Ja dzisiaj raczej będe i chyba mój kolega Adrian

i ja !

Ok Wróciłem właśnie z urlopu. Pytanie - gramy jutro.
Pat będziesz? Chętnie zobacze się z Warcraftem.
I co przez wakacje - wszyscy się rozjeżdżają?

Z tego co wiem to Pata ma nie byc. W ogole stwierdzil, ze przez wakacje zarzucamy spotkania w Avanti.

Jednym slowem - Tyskie Spotkania w Avanti R.I.P.

Sam jak skoncze sesje mam zamiar sprobowac cos rozkrecic w Mikolowie. Jesli cos z tego wyjdzie to na pewno poinformuje.

A czy jutro bede - nie wiem, szczerze mowiac szkoda mi troche czasu i benzyny jesli by nikogo mialo nie byc, lub bylyby 2-3 osoby tylko.

Pozdrawiam z lekkim rozzaleniem

AvantaR pisze: A czy jutro bede - nie wiem, szczerze mowiac szkoda mi troche czasu i benzyny jesli by nikogo mialo nie byc, lub bylyby 2-3 osoby tylko.

Kilka osob pomysli tak jak Ty i nic dziwnego, ze spotkania RIP.

Pozdrawiam
Szymon

Don Simon pisze:

AvantaR pisze: A czy jutro bede - nie wiem, szczerze mowiac szkoda mi troche czasu i benzyny jesli by nikogo mialo nie byc, lub bylyby 2-3 osoby tylko.

Kilka osob pomysli tak jak Ty i nic dziwnego, ze spotkania RIP.

Wez ty martw sie o siebie, bo widze, ze cos ostatnio lubisz sie mnie czepiac.

Jesli osobom z Tychow, ktore maja kilka minut nie chce sie przychodzic na spotkania, to nie widze powodu, abym marnowal droga aktualnie benzyne (szczegolnie, ze czesto nikt nawet nie raczy napisac, ze go nie bedzie i czesto dochodzi do sytuacji, ze jest 5 osob w tym tylko jedna z Tychow).

Gdybym mieszkal w Tychach to pewnie bym przychodzil nawet jakby miala byc jedna osoba, lub jakbym mial sam sie piwa tylko napic.

Szczerze mowiac wolalbym, aby w tym temacie wypowiedzialy sie osoby, ktore cos wspolnego z tymi spotkaniami maja, niz osoba ze stolycy.

Jeśli uznamy że spotkania faktycznie się R.I.P. -ły to cóż będzie się jeździło gdzie indziej. Ale szkoda by było. Ciekawe co inni na to - trochę osób na tym forum swego czasu bywało, a teraz jakoś tak cicho i pusto...
Może po prostu trzeba zrobić faktycznie przerwę wakacyjną? Tylko że ja siedzę cały czas w mieście i chętnie bym w cos czasem pograł.
Odzywać się ludziska kto i jak to widzi?

/Tak jak już Avantar pisał mnie jutro niestety nie będzie ale napewno nie dla tego że mi się nie chce. Moim zdniem nasze spotkania można spokojnie zawiesić na okres wakacyjny tj. od lipca, bo i tak do Avanti przychodzi nas coraz mniej, a przez wakacje może być jeszcze gorzej. Ja sam będę w rozjazdach i nie wiem czy w ogóle bym wpadł. Jarku, to my się chyba dopiero za tydzień wymienimy .

Czy dzisiaj ktoś będzie ?

Czyli dedukuję - dziś i za tydzięń jeszcze gramy, a potem przerwa? OK. dzisiaj w takim razie bedę - jak ktoś ma ochotę. nawet z jakimiś grami Za tydzień postaram sie również.
A potem ruszamy od września z akcją wskrzeszania spotkań.

więc i ja może wpadne

Ja bEde na pewno

No tośmy pograli
Myślę że Inwigilacja sprawdziła się całkiem nieźle. Gierka w która grali koledzy na sąsiednim stoliku ("Really Tycon" czy jakaś podobna nazwa), wygladała bardzo ciekawie - szkoda że nie miałem już czasu zeby zagrać. Cóż życie - jutro na 6. do pracy i to pierwszy dzień po urlopie brrrr...
Zw tydzień też gramy, a potem... Cóż zawsze jak beda chętni to w wakacje też czasem można się spotkać, ale to już raczej zmawiajmy się przez forum.

Mozliwe, ze rozpoczne organizowanie spotkac z planszowkami w katowickim sklepie Flamberg (zaraz kolo Dworca, takze miejscowka bardzo dobra). W najblizszych dniach bede gadal z szefem jeszcze, ale koles jest bardzo otwarty na nowe rzeczy, takze mysle, ze cos z tego wyjdzie

Pozdrawiam

W Katowicach ponoć w Bardzie w piątki grywają w planszówki - tak kiedyś twierdził koleś stojący tam za ladą