GRY-PLANSZOWE.pl

Zjadłem w samotności co i tak było w planie. Co z tym piątkiem? Przyniosę: Osadnicy z Katanu gra karciana oraz Ticket to ride: Europe. Z chęcia zagram w GoTa, w to co przyniosę lub w cokolwiek innego.

powinienem też się zjawić z jakimiś gierkami - coś się zmontuje.

No i kolejne spotkanie za nami. Na początku poleciała parę razy Konfrontacja, potem karciany Catan, a później jakaś gierka której nie znam i nie miałem okazji poznać pochłonięty Warcraftem.
W sumie było nas siedem osób, a przez chwilę nawet osiem.
Mam nadzieję że z okazji końca wakacji powoli zacznie zjawiać się ekipa, która wróci już z rozjazdów i zacznie się nas robić coraz więcej.

Ta gra, której niezaznałes to Alhambra - przyjemny Eurogame, silnymi rysami german style.

Dzięki, że tym razem ktoś był. Dzięki, że moje ziomy przyszły. Dzieki, że mogłem się przekonać, że Warcraft nie jest grą z zrodzaju które lubie. Acz ciekawa jest to fakt. Do następnego razu zatem, który nadajdzie dopiero wówczas kiedy znów będę musiał korzystać z L-4.

Niestety ja i MG byliśmy na szkoleniu i nie mobliśmy wpaść. Z tego co piszecie była solidna ekipa, co jest rzadkościa ostatnio. Ale może teraz będzie lepiej..

A, jeszcze jedno - wybieracie się na Pionka ?

Ja się wybieram.

Jeżeli to tylko na chwilę w sobotę do południa, ale to się dopiero okaże.

sorry że się wtrącam... od czasu do czasu obserwuję to forum i czasem zastanawiam się czy was nie nawiedzić w któryś piątek... mam jeszcze pytanie... co to jest Pionek? i gdzie się odbywa?

rufio pisze:mam jeszcze pytanie... co to jest Pionek? i gdzie się odbywa?

większa impreza planszówkowa w Gliwicach

szczególy:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 70&start=0

rufio pisze:czasem zastanawiam się czy was nie nawiedzić w któryś piątek...

o ile oczywiście spotkania nie są spotkaniami zamkniętymi.

apotkania nie są zamknięte ale przez wakacje są raczej sporadyczne. Proponuje poczekać do połowy września i obserwować forum. Licze że się rozkręcimy.
No i oczywiście zapraszam.

Będzie ktoś wpiątek

Nasza ekipa będzie, pewnie będziemy szpilać w RT, ale to się jeszcze zobaczy.

Po 2 miesięcznej nieobecności wreszcie pojawię się w ten piątek w Avanti.
Planuje pojawić się o godzinie 17:00. Będe miał ze sobą neuroshime.
Mam nadzieję że znajdę kogoś z kim bede mogł zagrać.

Jar, będziesz ?
Może zbierzemi ludzi do GoT.

Raczej nie dotrę, ostatnnio nadmiernie mnie praca eksplatuję i muszę się po prostu wyspać. Chodzenie do roboty na 4-tą rano to baaaardzo chory pomysł

No to po dwu miesięcznej przerwie znów się pojawiłem. Zagraliśmy w Eufrata i Railroad Tycon. W RT grałem pierwszy raz i bardzo mi się spodobał, taka lekka ekonomia w połączeniu ze strategią czyli to co lubię . Za tydzień pionek więc nie wiem czy uda mi się przyjść. Jakby co to do zobaczenia w 33 .

Witam

Byłem pierwszy raz pograć i żałuję że dopiero teraz mi się to udało bo spotkanie było pouczające, dowiedziałem się kilu nowych rzeczy ale przede wszystkim mogłem sobie zagrać w Tygrys & Eufrat, no cóż nie udało mi się wygrać, musiałem uznać wyższość starych wyjadaczy ale może następnym razem

Pozdrawiam

PS : gdzie i kiedy odbywają się spotkania w Gliwicach

salou pisze:PS : gdzie i kiedy odbywają się spotkania w Gliwicach

Aktualnie -> http://www.gry-planszowe.pl/news.php/1, ... icach.html

Ja postaram sie wpasc za tydzien do Avanti, zobaczymy co z tego wyjdzie. Czy szukamy jakies nowej miejscowki, czy dalej tam gramy? Powiem szczerze, ze marzylbym o jakims MDKu czy czyms, gdzie mozna spokojnie wieksze gry rozlozyc

No cieszę się że odezwali się wakacjowicze. Będzie z kim grywać
Za tydzień powinienem już być. Co do innego miejsca hm... można pomyśleć... Chociaż w tych godzinach z MDK-iem może być ciężko.
A co na to reszta ekipy - czy sprzykszyło nam się Avanti?
Bo należy pamiętać, że gdzie indziej moze być problem z dostawą jedzenia, picia, deserów, drinkóe, piwa itp. - coś za coś

Dzięki za info

Jedzenie zawsze mozna kupic w sklepie (oczywiscie w formie paluszkow czy ciastek a nie pizzy) - na pewno wyjdzie to taniej. Bez piwa sie obejde (szczegolnie, ze i tak z reguly samochodem jestem). Natomiast chcialbym sobie zagrac z Wami na przyklad w Cleopatra and the society of architects, ale w Avanti na pewno do tego nie dojdzie bo gra zajmuje za duzo miejsca i niestety balbym sie o drobne elementy, ktore moglyby spasc na podloge.

Osobiscie wolalbym miejsce w ktorym mozna pograc w kazda gre, przy lepszym swietle itd. itp. No, ale ja w Tychach MDKa niestety nie zalatwie, to juz sprawa ludzi z Tychow. Ale jesli bylaby taka inicjatywa to jestem jak najbardziej za.

Pozdrawiam

Ps. Nie musi to byc koniecznie MDK, ostatnio dowiedzialem sie, ze znajomy w Opolu grywa na przyklad pod kosciolem bodajze ;3 Takze wszelkie salki parafialne tez wchodza w gre (aczkolwiek moze w innym terminie bo w piatki to pewnie jakies spotkania Oazy sa czy innych grup). A mysle, ze na pewno latwiej sie z ksiezmi dogadac niz z jakims MDKiem (szczegolnie jesli chodzi o pory wieczorne).

Jeśli chodzi o mnie to w Avanti jest całkiem spoko. Graliśmy kilka razy w RT, a plansza w tej gierce jest ogromna i jakoś daliśmy radę. Jedynym problemem jest IMHO słabe oświetlenie. Jednak wydaje mi się, że jeśli nie będzie znacznie lepszej propozycji, będziemy się trzymać Avanti.

Evenfall pisze:Jeśli chodzi o mnie to w Avanti jest całkiem spoko. Graliśmy kilka razy w RT, a plansza w tej gierce jest ogromna i jakoś daliśmy radę. Jedynym problemem jest IMHO słabe oświetlenie. Jednak wydaje mi się, że jeśli nie będzie znacznie lepszej propozycji, będziemy się trzymać Avanti.

No wlasnie tylko ile mozna "dawac rade" - szczerze mowiac to marzy mi sie granie w jakis bardziej ludzkich warunkach, po prostu wygodniejszych

Trochę racji masz, klimat na pewno byłby lepszy w jakimś zacisznym miejscu, a nie w knajpie pełnej ludzi jedzących pizze.