Strona 36 z 40

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 03 wrz 2020, 22:14
autor: Carmash
https://shop.seriouspoulp.com/eu/en/gam ... ition.html

Classic Edition doczeka się własnej wersji dużego dodatku. Fantastyczna wiadomość 😊

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 03 wrz 2020, 22:20
autor: gnysek
Ooo, a ja myślałem, że dodatki działają tak samo do obu wersji... to dobrze, że jeszcze nie kupiłem :D

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 wrz 2020, 00:47
autor: vikingowa
Ja czekam na start KS The 7th Citadel już 22ego września bo może będą tam do dodania.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 wrz 2020, 01:03
autor: gnysek
Pewnie tak, skoro przy tych jest napisane "FALL 2020". Ewidentnie pasuje do wysyłki po zakończeniu kampanii :) Trzeba będzie jednak porównać koszt wysyłki, na KS potrafią czasem naprawdę sporo wołać.


Jak ktoś jest zainteresowany, można ustawić już przypomnienie - https://www.kickstarter.com/projects/se ... e-the-hero

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 wrz 2020, 01:09
autor: vikingowa
Nowej gry z wszystkimi SG jeszcze długo nie będzie w ich sklepie więc jak się zmieszczę w £35 za wszystko to będę zadowolona. Waga też robi swoje...

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 wrz 2020, 09:26
autor: Paskuder
Hmmm to o stawiacie że na kampanii cytadeli będzie można zamawiać dodatki do 7?

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 wrz 2020, 09:34
autor: gnysek
Pojawiły się w momencie jak na BGG autorzy zaczęli promocje nowej gry, a to są z tego co widzę preordery - więc jest na to bardzo duża szansa.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 wrz 2020, 16:41
autor: wirusman
Te dodatki już są. Ja kupiłem kilka których mi brakowało.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 wrz 2020, 19:22
autor: sin
Według SP podczas kampanii KSowej 7th Citadel będzie dostępna wyłącznie zawartość dotycząca tej gry (źródło FB). Co prawda to wypowiedź sprzed roku i mogli zmienić plany, ale nie nastawiałbym się za bardzo na możliwość dokupienia elementów do 7th Continent przy tej okazji. Z drugiej strony KS startuje już za niecałe 3 tygodnie, nie sądzę, żeby w tym czasie zapasy w sklepie SP miały się skończyć, więc zaczekanie dla pewności też niczym strasznym raczej nie grozi. :-)

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 wrz 2020, 19:39
autor: gnysek
Ja dopiero za podstawkę się zabrałem, przez lockdown dość długo nie wysyłali i jak na razie nie idzie mi pokonanie klątw :P z jednej strony lubię mieć planszówki ze wszystkimi dodatkami, z drugiej w tej jest tyle czytania i gra się dość trudno po angielsku, więc mam dylemat czy inwestować.

Dziś kupiłem koszulki żeby ubrać karty akcji i móc je odważniej tasować i się zdziwiłem jak szybko setka się skończyła, tyle tej zawartości...

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 06 wrz 2020, 10:01
autor: yaroho
Witam. Chciałbym rozpocząć przygodę z 7th Continent. Czy pod poniższym linkiem, to jest podstawowa wersja gry? Czy wystarczy na początek, że zamówię to i będę mógł liczyć na wiele godzin rozgrywki? Z góry dzięki za informacje.
https://shop.seriouspoulp.com/eu/en/gam ... -pack.html

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 06 wrz 2020, 10:05
autor: polwac
Dokładnie tak jak jest napisane:
This bundle includes everything you need to start your adventure: the Core Box to play the game (includes 3 curses you can fight), the Crystal Song expansion (includes a short introductory curse and several alternative game modes) and 100 card sleeves to sleeve your most frequently used cards.

Te 4 klątwy dadzą Ci masę godzin rozgrywki :)

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 07 wrz 2020, 11:29
autor: gnysek
yaroho pisze: 06 wrz 2020, 10:01 Czy pod poniższym linkiem, to jest podstawowa wersja gry?
Podstawowa jest ta: https://shop.seriouspoulp.com/eu/en/gam ... 72618.html
wirusman pisze: 04 wrz 2020, 16:41 Te dodatki już są. Ja kupiłem kilka których mi brakowało.
Ja widzę tam tylko pole na wpisanie mejla do powiadomienia, gdy będą dostępne, nie ma opcji kupienia. FALL 2020 zaczyna się pod koniec września, tak myślę.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 11 wrz 2020, 16:27
autor: sin
sin pisze: 10 mar 2020, 14:30 (...)
Pozostałe klątwy jeszcze przed nami, pewnie się podzielę też wrażeniami po ich zaliczeniu.
W końcu udało się zakończyc wszystkie klątwy, moje wrażenia:
  • A Prison of Clouds pozostała świetna aż do końca i w mojej ocenie to najlepsza z klątw w grze, szczególnie jeśli gramy zgodnie z kolejnością wyzwań zasugerowaną przed twórców. Świetna eksploracja, wcześniej niedostępne kawałki kontynentu robią wrażenie; Jojoba i mile powitany przez nas humor; występujący w tej klątwie rozwój naszych możliwości jako przyjemny dodatek. Ta klątwa po prostu najlepiej oddaje ducha i elementy na których całe gra się skupia - eksploracja i przetrwanie.
  • A Beacon in the Night to w zasadzie The Dark Chest of the Damned tylko zrobiona dobrze (podobna idea z wykluczeniem bezsensownego elementu szczęścia). ;-) Polecam ją połączyć z A Prison of Clouds ze wzgledu na mocna synergię, jeżeli rozpatrywać ją jako samodzielne wyzwanie to jest całkiem przyjemna, lecz daleko jej do spektakularności.
  • The Veins of the Earth oceniłbym jako drugą, po A Prison of Clouds najciekawszą klatwą. Pozwala ona w miarę zrozumieć historię świata stworzonego przez twórców i odpowiedzieć na najważniejsze pytania (co prawda nadal występują dla nas niewiadome, ale po przeszukaniu BGG wygląda na to, że trzeba się z tym pogodzić). Klątwa również pozwala na zabawę nową mechaniką, którą przypadła mi do gustu, niestety, sama klątwa zaprojektowana jest w taki sposób, że gdy postanowimy najpierw się doskonale przygotować na wszystkie przeciwności losu (przykładowo przez pokonanie wcześniej innej klątwy) to rozgrywka jest sztucznie i w irytujący sposób przedłużona. My właśnie tak zrobiliśmy, przez co w jej połowie natknęliśmy się na moment, w którym zwyczajowo mieliśmy ochotę pierwszy raz zwyczajnie oszukać. Wszystkim osobom, które zamierzają grać w tę klątwe serdecznie polecam nie kombinować na jej początku i śmiało podążąć od początku za przedstawioną wskazówką.
  • Armageddon jest zbliżony co do zasady do A Beacon in the Night, tzn. musimy wykorzystać swoją znajomość kontynentu, aby zaopatrzyć się w coś, wykorzystać to i następnie udać się w pewne miejsca. Sama klątwa jest mechanicznym wyzwaniem (karty z dość bolesnymi testami) i mimo, że graliśmy ją jako ostatnią, uzbrojeni niemalże w całkowitą wiedzę o dostępnych możliwościach, to zdarzały się sytuacje w których byliśmy o włos od przegranej. Wydaję mi sie, że z wszystkich klątw opierających się stricte na znajomości świata to ta była najciekawsza, jednak brakowało jej do poziomu A Prison of Clouds czy The Veins of the Earth - chociażby może jeszcze jednej fazy przed zakończeniem, które było dla nas zaskoczeniem, że to już wszystko. Pewnie też oczekiwania na ostatnią, zamykającą klątwę trochę zaniżają odbiór jej odbiór, a dwie wyżej wymienione klątwy też rozbudziły nasz apetyt.
Biorąc pod uwagę powyższe doświadczenia, właścicielom wersji "classic" mogę uczciwie i z całego serca polecić wcześniej wspomiany, zapowiedziany zestaw dodatków - jeżeli spodobała Wam się gra, to właśnie tutaj jest najlepsza, najciekawsza część z całej zawartości.

Czy po tym wszystkim The 7th Continent to dla mnie 10/10? No cóż, chyba już nie. Nadal, to było wyśmienita przygoda rozłożona w czasie na niemal półtora roku i tak też właśnie sugerowałbym do tej gry podchodzić - bardziej delektować mały kęsami niż probówać spieszyć się z jak najszybszą konsumpcją. Przyznaję jednak, że w końcowych partiach powoli nużący stał się ten element przetrwania, który część ludzi odrzucił już na początku - polowania i jedzenia. Tematycznie pomysł jest genialny, szczególnie gdy jeszcze nie znamy całego świata i skupiamy się bardzo na eksploracji - na tym etapie zmusza do wyborów między odkrywaniem wszystkiego a zadbaniem o przetrwanie, w pewien sposób symulując rzeczywiste dylematy odkrywców. Po poznaniu w zasadzie wszystkiego okazało się, że polowanie staje się smutną i niezbyt interesująca koniecznością (szczególnie podczas grania ostatniej klątwy - Armageddon). Ponadto zapowiedzi zmian w The 7th Citadel uzmysłowiły mi, że skupienie się bardziej na przygodzie niż przetrwaniu jest tym, co powinno bardziej trafić w mój gust. Niemniej jednak, za całokształt, grube godziny wypełnione świetną zabawą gra zaskarbiła sobie na zawsze miejsce w moim sercu i zostawiam ją z liczbową łatką 9.5/10. A za kilka, może kilkanaście miesięcy, kiedy minie zmęczenie związanie z polowaniem, nadejdzie czas na ostateczne wyzwanie i pokonanie wszystkich klątw jednocześnie.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 11 wrz 2020, 17:14
autor: gnysek
Jak tak zerkam na ich stronę, to do "edycji klasycznej" można kupić:

- The Crystal's Song (podobno jakaś łatwa klątwa, żeby poznać zasady gry) - 40 kart
- What Goes Up Must Come Down (zawiera: A Prison of Clouds, Veins of the Earth, Forgotten Passages) - razem 433 karty (!)
- Allies and Foes Pack (zawiera: Facing the Elements, Fear the Devourers, The Flying Roots, Comfort Creatures) - razem 140 kart i trochę figurek
- Path of Repentance - 30 kart

Pozostałe produkty, to pojedyncze wersje tego co powyżej ?

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 11 wrz 2020, 18:02
autor: brazylianwisnia
Moim zdaniem nadal nejlepsza opcja jest kupić od kogos zestaw kart zamiennikow bo tam sa wszystkie klatwy i karty których nie da sie nabyc na stronie bo sa tylko w wersji Kickstarter.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 11 wrz 2020, 19:07
autor: sin
gnysek pisze: 11 wrz 2020, 17:14 Jak tak zerkam na ich stronę, to do "edycji klasycznej" można kupić:

- The Crystal's Song (podobno jakaś łatwa klątwa, żeby poznać zasady gry) - 40 kart
- What Goes Up Must Come Down (zawiera: A Prison of Clouds, Veins of the Earth, Forgotten Passages) - razem 433 karty (!)
- Allies and Foes Pack (zawiera: Facing the Elements, Fear the Devourers, The Flying Roots, Comfort Creatures) - razem 140 kart i trochę figurek
- Path of Repentance - 30 kart

Pozostałe produkty, to pojedyncze wersje tego co powyżej ?
Tak jak napisał brazylianwisnia, wersja KS'owa (czy nawet same replacement cards) pewnie najbardziej sie opłaca. Natomiast bezpośrednio od SP oprócz rzeczy, które wylistowałeś można jeszcze dokupić mini-dodatki zawierające po jednej klątwie, oryginalnie dostępne w pierwszym KS, a które są kompatybilne z wersją "classic", tj. The Icy Maze i The Forbidden Sanctuary, lub w zestawie dodatkowo z Path of Repentance oraz pudełkiem do przechowywania kart (link). Oprócz tego są jeszcze akcesoria kosmetyczne, typu kości czy notatnki.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 14 wrz 2020, 06:34
autor: yaroho
gnysek pisze: 07 wrz 2020, 11:29
yaroho pisze: 06 wrz 2020, 10:01 Czy pod poniższym linkiem, to jest podstawowa wersja gry?
Podstawowa jest ta: https://shop.seriouspoulp.com/eu/en/gam ... 72618.html
wirusman pisze: 04 wrz 2020, 16:41 Te dodatki już są. Ja kupiłem kilka których mi brakowało.
Ja widzę tam tylko pole na wpisanie mejla do powiadomienia, gdy będą dostępne, nie ma opcji kupienia. FALL 2020 zaczyna się pod koniec września, tak myślę.
Dodatki sa od dzisiaj dostepne w ich sklepie.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 14 wrz 2020, 10:06
autor: gnysek
sin pisze: 11 wrz 2020, 19:07The Icy Maze i The Forbidden Sanctuary, lub w zestawie dodatkowo z Path of Repentance oraz pudełkiem do przechowywania kart (link).
O, te przegapiłem przygotowując listę. Wygląda, że lepiej wziąć ten zestaw z pudełkiem, co prawda 9 euro więcej, ale przynajmniej dodatkowe karty będzie gdzie schować.

Te wszystkie możliwe dodatki do wersji classic wyszłyby więc... 189 euro. Sporo.

Obrazek

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 14 wrz 2020, 11:01
autor: sin
gnysek pisze: 14 wrz 2020, 10:06 Te wszystkie możliwe dodatki do wersji classic wyszłyby więc... 189 euro. Sporo.
Z tego co widzę, cały gameplay'owy komplet "classic" można kupić za €261 (w tym €15.00 shipping), po obecnym kursie to ~$292,86. Ja kupiłem cały KS'owy zestaw w ostatnim możliwym momencie - po ponownym otwarciu pledge managera w lipcu 2018, płacąc (po odjęciu kostek i promek BGG) $298 (w tym $42 shipping), po ówczesnym kursie ~€256,28. W "classicu" brakuje 2 postaci (Frankenstein, Lovecraft), akcesoriów (lupa, figurki, podstawki na action i discard decki), całego pudełka Swamp of Madness, klątw Dark Chest of the Damned, Beacon in the Night i Armageddon, oraz około 150 kart dodających re-grywalność (karty eksploracji, alternatywne karty terenu, umiejętności zaawansowane, koza). Biorąc pod uwagę, że to jednak retail, nie KS, to porównywalna cena przy obcięciu części niekluczowej zawartości wydaje się w porządku dla obu grup ludzi, tych co wsparli i nie wsparli podczas kampanii.

Można natomiast złapać ciekawe okazje z drugiej ręki, przykładowo na BGG market jest gameplay'owa całość z KSa jeszcze w folii za €269 + dostawa z Niemiec.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 14 wrz 2020, 19:09
autor: Pynio
W końcu udało się zakończyc wszystkie klątwy, moje wrażenia:
......
Rozumiem, że opisałeś tutaj wrażenia wyłącznie z tych, a o innych nie wspomniałeś? Ja tych klątw mam:

The Crystal’s Song
The Voracious Goddess
An Offering to the Guardians
The icy maze
The dark chest of the damned
The forbidden sanctuary
The bloody hunt
Swamp of madness
A Prison of Clouds
A Beacon in the Night
The Veins of the Earth
Armageddon

Chyba tyle...

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 14 wrz 2020, 22:29
autor: wirusman
Były na wcześniejszych stronach :)

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 03 gru 2020, 23:41
autor: Ardel12
No i w końcu zaczęło się szaleństwo odkrywania siódmego kontynentu również w moim domu. Na razie w 2os przeszliśmy zwycięsko przez dwie klątwy. Pierwszą polecaną na początek Voracious Goddes udało się zaliczyć poniżej 10h. Spokojnie odkrywając i badając co się nawinęło po drodze. Podążanie za mapą dostarczyło nam masę frajdy. A kolejne łowiska trafiały się po drodze, więc nie odczuliśmy znużenia poszukiwaniem jedzenia by podreperować wątłe siły. Pierwszy kontakt i pierwsza klątwa wypadłt bardzo pozytywnie. Pomimo totalnie nie fabularnej jednej talii reprezentującej wspólne siły badaczy, szybko o tym zapomnieliśmy, gdy każda z postaci wyspecjalizowała się w danych akcjach przez utworzenie odpowiednich przedmiotów.

Drugą klatwą jaką się zajeliśmy była Offering for the Guardians. Tutaj liczba wskazówek w porównaniu do pierwszej jest na prawdę niewielka. Niestety żaden z graczy nie ma fotograficznej pamięci, więc poszukiwaliśmy tropów trochę w ciemno. Przy pierwszym podejściu niestety polegliśmy i stwierdziliśmy, że klątwa jest męcząca i stanowczo zbyt powtarzalna. Przeszperałem na szybko BGG i...
Spoiler:
gra nabrała rumieńców. Podeszliśmy drugi raz ze zdobytą w nieczysty sposób wiedzą i bawiliśmy się doskonale. Wiele nie straciliśmy względem zafundowanego spoilera, a dzięki niemu klątwa z meh nic ciekawego, zmieniła sie w bardzo przyjemną zabawę.

Dodatkowo do drugiej klątwy dorzuciłem dodatek z latającymi roślinkami(Flying Roots). Świetnie urozmaicił zwiedzanie tych samych regionów. Wydaje mi się, że odkryliśmy może połowę kart z dodatku.

Na minus wychodzi chowanie gry po zapisie albo na koniec gry. Masa kart, które należy wysortować i pochować w odpowiednie przegródki. Losowość jest na odpowiednim poziomie. Przedmioty pozwalają odpowiednio unikać większych wtop. Granie w dwie osoby się sprawdza, ale nie widze tutaj miejsca dla 3 i 4 osoby. Do każdej kolejnej klątwy z podstawki będę dorzucał kolejny dodatek, dzięki czemu za każdym razem grając w kolejną klątwę z podstawki będę miał dodatkową zawartość. Potem wejdą dodatkowe klątwy i finalnie Górą i dołem. Wydaje mi się to idealnym rozwiązaniem, między odkrywaniem samej podstawki a dania szansy małym dodatkom.

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 gru 2020, 07:18
autor: sin
Ardel12 pisze: 03 gru 2020, 23:41 Do każdej kolejnej klątwy z podstawki będę dorzucał kolejny dodatek, dzięki czemu za każdym razem grając w kolejną klątwę z podstawki będę miał dodatkową zawartość. Potem wejdą dodatkowe klątwy i finalnie Górą i dołem. Wydaje mi się to idealnym rozwiązaniem, między odkrywaniem samej podstawki a dania szansy małym dodatkom.
Jeżeli masz Comfort Creatures to polecam dodać je od razu - "zakańcza" się ona na osiem (o ile mnie pamięc nie myli, ale na pewno nie mniej) wzajemnie wykluczających się sposobów, zbyt późne dodanie może zatem sprawić, że nie poznasz wszystkich możliwych rezultatów. ;-)

Re: The 7th Continent (Ludovic Roudy, Bruno Sautter)

: 04 gru 2020, 09:08
autor: lotheg
Ardel12 pisze: 03 gru 2020, 23:41 Granie w dwie osoby się sprawdza, ale nie widze tutaj miejsca dla 3 i 4 osoby.
Ile czasu mniej więcej procentowo chodziliście razem, a ile oddzielnie? Nie ma tutaj efektu samca alfa?