Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
moim zdaniem gra godna uwagi. Zapowiada się ciekawa gra przygodowa. Jest to kooperacja (a szkoda trochę). Czas trwania zmagań od 5 do 1000 minut - muszę przyznać, iż dosyć oryginalne ;p
Czy ktoś się wczytywał w te artykuły? Czy ja dobrze zrozumiałem, że nie da się przegrać (tylko tracisz wszystko co zdobyłeś i grasz na tej samej mapie etc.)? Bo po pierwszym zauroczeniu teraz obawiam się, że to będzie długa jednorazowa opowieść (choć może to nie tak źle).
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
kamron6 pisze:Czy ktoś się wczytywał w te artykuły? Czy ja dobrze zrozumiałem, że nie da się przegrać (tylko tracisz wszystko co zdobyłeś i grasz na tej samej mapie etc.)?
Jeśli znajdziesz checkpointa, to po śmierci odradzasz się tam bez wyposażenia i poruszasz się po tej samej mapie. Ale ile razy możesz tak ginąć - nie wiadomo.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
-- "We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Z jednej strony wygląda bardzo zachęcająco, ale czy tylko mnie się wydaje, że po trzech partiach (dłuższych), będzie wymagało dodatków? Są teoretycznie mechanizmy zwiększające regrywalność, ale jak dla mnie trochę mało ... Interesował się ktoś tym na tyle, by rozwiać moje obawy ?
Co do checkpointów to dobre rozwiązanie (bo nie ma to jak rozegrać 950 minut i wpaść w przepaść), ale mam nadzieję, że nie zmieni się w dzień świstaka: budujesz przedmioty, przygotowujesz się, próbujesz, umierasz i znowu, aż do skutku
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
kamron6 pisze:Z jednej strony wygląda bardzo zachęcająco, ale czy tylko mnie się wydaje, że po trzech partiach (dłuższych), będzie wymagało dodatków? Są teoretycznie mechanizmy zwiększające regrywalność, ale jak dla mnie trochę mało ... Interesował się ktoś tym na tyle, by rozwiać moje obawy ?
Scenariusze Robinsona są bardzo regrywalne a przecież tu będzie 10x więcej mechanizmów zwiększających regrywalność. Nie zawsze będzie dostępnych te kilkanaście możliwych do wykonania akcji a ogromnej samej mapy pewnie w kazdej rozgrywce będzie układać się tylko kawałek.
kamron6 pisze:
Co do checkpointów to dobre rozwiązanie (bo nie ma to jak rozegrać 950 minut i wpaść w przepaść), ale mam nadzieję, że nie zmieni się w dzień świstaka: budujesz przedmioty, przygotowujesz się, próbujesz, umierasz i znowu, aż do skutku
Też mam nadzieję, że koniec gry będzie przemyślany.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
-- "We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Co do regrywalności to mniej boję się o elementy "mechaniczne", bo zakładam, że to będzie na odpowiednim poziomie, chodzi mi o elementy fabularne, czy nie będą zbyt liniowe, czy po pierwszej wygranej grze nie znikną emocje związane z czytanym tekstem. Eldricht czy Robinson przykładowo umieją tworzyć różne historie, a trochę tekstu tam jest (choć raczej mało kto zwraca na to uwagę). Tu tekstu będzie dużo i będzie dość ważny, chciałbym zobaczyć porządny gameplay, pokazujący jak dwa różne rozpoczęcia gry mogą się od siebie różnić.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Jeśli dobrze wyczytałem to podstawka ma zawierać 4 scenariusze, każdy skupiony wokół innej części wyspy.
Jeżeli czas potrzebny do ukończenia jednego scenariusza to ok. 10-15 godzin to o regrywalność bym się nie martwił. Nawet jeśli scenariusze będą jednorazowe to i tak dostajemy 40-60 godzin zabawy, a jak ktoś będzie chciał więcej to zawsze może dokupić kolejne scenariusze i dodatki.
W sumie racja, a jeśli wykonają to tak, że nikt nie będzie mógł wielokrotnie powtarzać tych samych sytuacji (np. z powodu opłacalności, jak zmarnowałeś tratwę to już się nie bawisz w pływanie albo w jaskini mogłeś odpocząć to już tam nie wracasz przez strach przed czymś co tam znajdziesz przy ponownych odwiedzinach) to nie będę miał już żadnych wątpliwości. Teraz trzeba czekać ...
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Zależnie od ceny też będę chętny, ale 600 dużych dwustronnych kart i jakieś bzdety (kostki, tekturki, figurki) to tanie nie będzie. Przepowiadam 69$ za podstawową wersję.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Czyli się nie pomyliłem, a dla kogoś kto chce early bird: 21:00 dziś się zaczyna. Zakładam, że na pakiety kilku gier early bird na pewno się ktoś skusi. Składa ktoś grupowe?
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Ja bym chętnie się złożył ale obawiam się tej ogromnej zależności językowej (bo tak się zapowiada, ktoś pisał, że same ściany tekstu). Jeśli faktycznie tak jest to obawiam się, że nie będę miał z kim pograć, a gra solo na tyle godzin odpada.
Serce swoje, rozum swoje...