(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
-
- Posty: 299
- Rejestracja: 09 maja 2011, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 21 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Witam
Chcialbym skosztować (nigdy nie grałem - dlatego tez najlepiej z tłumaczeniem zasad) jednej z pozycji: Small World, Tikal lub Stone Age
Czy ktos jest w posiadaniu, mógłby przynieść i czy znaleśli by się chętni że zagrac np. w sobotę?
Ze swojej strony (o ile nie znaleźli by się chętni do poprzedniej propozycji) najchętniej ze swoich plnsz zagrałbym w TS i moge przynieść.
Chcialbym skosztować (nigdy nie grałem - dlatego tez najlepiej z tłumaczeniem zasad) jednej z pozycji: Small World, Tikal lub Stone Age
Czy ktos jest w posiadaniu, mógłby przynieść i czy znaleśli by się chętni że zagrac np. w sobotę?
Ze swojej strony (o ile nie znaleźli by się chętni do poprzedniej propozycji) najchętniej ze swoich plnsz zagrałbym w TS i moge przynieść.
-
- Posty: 3548
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Wczoraj zagrałem w dwie gry-jedna trochę zyskała w moich oczach, druga spadła.
Byzantium zyskało-mimo,że wciąż nie porywa muszę stwierdzić,że jest naprawdę dobrą grą-dużo decyzji spora interakcja-niestety losowość potrafi czasem dać w kość.
W Cieniu Cesarza-mimo,że absolutny brak losowości jednak straciła-początkowe losowanie kto ma być cesarzem determinuje w/g mnie mocno pierwszą turę(remisy itd.) a może nawet i drugą.Gra oczywiście nawet bardzo dobra,ale początkowe ochy i achy trochę mi minęły.
Byzantium zyskało-mimo,że wciąż nie porywa muszę stwierdzić,że jest naprawdę dobrą grą-dużo decyzji spora interakcja-niestety losowość potrafi czasem dać w kość.
W Cieniu Cesarza-mimo,że absolutny brak losowości jednak straciła-początkowe losowanie kto ma być cesarzem determinuje w/g mnie mocno pierwszą turę(remisy itd.) a może nawet i drugą.Gra oczywiście nawet bardzo dobra,ale początkowe ochy i achy trochę mi minęły.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Jeśli chodzi o mnie to udało mi się ograć nowe wydanie Automobile.
Szata graficzna i zaproponowane rozwiązania w dziedzinie komponentów wzbudziły wiele żywych emocji, dawno nie miałem okazji rozmawiać tyle o tym jak gra jest wydana.
Rozgrywka w składzie pięcioosobowym była dosyć krwiożercza, w czwórkę jest więcej miejsca na planszy i mniej negatywnej interakcji, łatwiej też o kontrolę. Partia upływała, więc pod znakiem brania kostek strat i to w imponujących ilościach. Sam miałem okazję zgromadzić ich dziewięć w ostatniej rundzie i to po zamknięciu jednej z moich fabryk
Pomimo tego rozgrywka bardzo mi się podobała. Zwłaszcza zaciętość walki na obniżki i promocje oraz niestandardowe pytania, które sprawiły, że często musiałem zerkać do instrukcji. Przepraszam, że nie wytłumaczyłem wszystkiego dokładnie przed partią, nadal jednak uważam, że to co dopowiedzieliśmy później nie wpłynęło na wyniki końcowe.
Dzięki za grę
Szata graficzna i zaproponowane rozwiązania w dziedzinie komponentów wzbudziły wiele żywych emocji, dawno nie miałem okazji rozmawiać tyle o tym jak gra jest wydana.
Rozgrywka w składzie pięcioosobowym była dosyć krwiożercza, w czwórkę jest więcej miejsca na planszy i mniej negatywnej interakcji, łatwiej też o kontrolę. Partia upływała, więc pod znakiem brania kostek strat i to w imponujących ilościach. Sam miałem okazję zgromadzić ich dziewięć w ostatniej rundzie i to po zamknięciu jednej z moich fabryk
Pomimo tego rozgrywka bardzo mi się podobała. Zwłaszcza zaciętość walki na obniżki i promocje oraz niestandardowe pytania, które sprawiły, że często musiałem zerkać do instrukcji. Przepraszam, że nie wytłumaczyłem wszystkiego dokładnie przed partią, nadal jednak uważam, że to co dopowiedzieliśmy później nie wpłynęło na wyniki końcowe.
Dzięki za grę
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Podobno mam uprawnienia klucznika i zamierzam je wykorzystać.
W ten piątek więc mogę być i grać od 15:30.
Oczywiście priorytetem są wieloosobówki.
Powtarzam się ale cóż - mogę przynieść: HIS (można grać scenariusz zaczynający się od 4 tury), Wellington, Napoleonic Wars, Kutuzov, Srebrna flota, Orzeł i Gwiazda, Imperium Romanum, History of the roman empire, Sword of rome (ale jeszcze w tej chwili nie do końca przetłumaczyłem), SPQR (to gra na 2 osoby ale można podzielić się częściami armii – tylko potrzeba kogoś kto zna dobrze tą grę by kontrolował przepisy).
Może ktoś inny zaproponuje i przyniesie inne wieloosobówki.
Gier na 2 osoby mam więcej ale to w ostateczności.
W ten piątek więc mogę być i grać od 15:30.
Oczywiście priorytetem są wieloosobówki.
Powtarzam się ale cóż - mogę przynieść: HIS (można grać scenariusz zaczynający się od 4 tury), Wellington, Napoleonic Wars, Kutuzov, Srebrna flota, Orzeł i Gwiazda, Imperium Romanum, History of the roman empire, Sword of rome (ale jeszcze w tej chwili nie do końca przetłumaczyłem), SPQR (to gra na 2 osoby ale można podzielić się częściami armii – tylko potrzeba kogoś kto zna dobrze tą grę by kontrolował przepisy).
Może ktoś inny zaproponuje i przyniesie inne wieloosobówki.
Gier na 2 osoby mam więcej ale to w ostateczności.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja również dziękuję!Przemekk pisze:Dzięki za grę
Za cierpliwość, tłumaczenie i znoszenie naszych żartów
Będzie dobrze albo niedobrze.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Dziękuję graczom za partię Origins. W szczególności Vesterowi - mam nadzieję, że nie wziął sobie nadto do serca mych żywiołowych reakcji przy stole (tzn. z komentarzy Jaxa tak je oceniam, mi się bowiem zdawało, że jak na zachowanie gry względem mnie ja się zachowywałem spokojnie )
Cóż, sama gra mimo wspaniałego pierwszego wrażenia (wiele bardzo atrakcyjnych pomysłów na przeplatanie rozwoju z walką) okazała się niestety... Powiem tyle, że podnoszę ocenę 51 Stanowi, by nic nie rywalizowało z tą grą o zaszczytne ost. miejsce
Nawet nie do końca chodzi o to, że jak się ma na początku trochę pecha (z kart, które zawsze są ciągnięte), to można jak ja zostać do końca gry pogrzebanym żywcem (raz na 15 min. ruch 10-sekundowy z zerową decyzyjnością). Kluczowym zarzutem jest, że przy wielkiej ilości reguł (tłumaczenie porównywalne z Vulgari E., weterani Monsoona wiedzą co to znaczy ) gra jest mocno losowa, a na dokładkę bardzo długa (nie zdołaliśmy skończyć w 3,5 h, mimo, iż praktycznie grały tylko dwie osoby). Taki mix jest dla mnie niestrawny. Poza tym, miałem wrażenie, że podejmowane decyzje w przeważającej większości były dość narzucające się - może więcej satysfakcji intelektualnej miał Vester, ale w zasadzie niepodzielnie rządził na mapie, bawił się więc w maksymalizację kuli śnieżnej przy wykorzystaniu wszystkich dostępnych mechanizmów... drugi Jax dużo myślał, ale generalnie robił to, co zakładałem po dwóch sekundach obserwowania jego sytuacji Na marginesie - odmawiam uznania, że byłem trzeci, skoro gra się skończyć nie zdążyła, a od Jaxa, który pograł o wieeele więcej, dzielił mnie tylko jeden punkt Vester miał ich bodaj cztery razy więcej, niż my obaj razem wzięci
Coż, zabawa fajna, ale sama gra... a tak ładnie się zapowiadało. Wielka szkoda
Cóż, sama gra mimo wspaniałego pierwszego wrażenia (wiele bardzo atrakcyjnych pomysłów na przeplatanie rozwoju z walką) okazała się niestety... Powiem tyle, że podnoszę ocenę 51 Stanowi, by nic nie rywalizowało z tą grą o zaszczytne ost. miejsce
Nawet nie do końca chodzi o to, że jak się ma na początku trochę pecha (z kart, które zawsze są ciągnięte), to można jak ja zostać do końca gry pogrzebanym żywcem (raz na 15 min. ruch 10-sekundowy z zerową decyzyjnością). Kluczowym zarzutem jest, że przy wielkiej ilości reguł (tłumaczenie porównywalne z Vulgari E., weterani Monsoona wiedzą co to znaczy ) gra jest mocno losowa, a na dokładkę bardzo długa (nie zdołaliśmy skończyć w 3,5 h, mimo, iż praktycznie grały tylko dwie osoby). Taki mix jest dla mnie niestrawny. Poza tym, miałem wrażenie, że podejmowane decyzje w przeważającej większości były dość narzucające się - może więcej satysfakcji intelektualnej miał Vester, ale w zasadzie niepodzielnie rządził na mapie, bawił się więc w maksymalizację kuli śnieżnej przy wykorzystaniu wszystkich dostępnych mechanizmów... drugi Jax dużo myślał, ale generalnie robił to, co zakładałem po dwóch sekundach obserwowania jego sytuacji Na marginesie - odmawiam uznania, że byłem trzeci, skoro gra się skończyć nie zdążyła, a od Jaxa, który pograł o wieeele więcej, dzielił mnie tylko jeden punkt Vester miał ich bodaj cztery razy więcej, niż my obaj razem wzięci
Coż, zabawa fajna, ale sama gra... a tak ładnie się zapowiadało. Wielka szkoda
Ostatnio zmieniony 20 cze 2011, 16:08 przez Micelius, łącznie zmieniany 1 raz.
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
- veljarek
- Posty: 1198
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 29 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Proszę nie wkręcajmy Przemka następnym razemPanMarcin pisze:Ja również dziękuję!Przemekk pisze:Dzięki za grę
Za cierpliwość, tłumaczenie i znoszenie naszych żartów
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
To jest ktoś chętny na piątek na gry historyczne?
Gry o których pisałem aktualne.
Już przetłumaczyłem Sword of Rome w razie czego.
Gry o których pisałem aktualne.
Już przetłumaczyłem Sword of Rome w razie czego.
-
- Posty: 3548
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Skoro dzisiaj już środa, to może ja też spróbuję powoli zbierać ekipę.
Szukam 3-4 osób do Antike-fajnie by było,gdyby ktoś już grał-ja nie grałem,czytałem tylko instrukcję.
Jak starczy czasu to później bardzo chętnie Książęta Florencji.Obie gry mogę przynieść.
Drugą opcją jest Szogun(tutaj szukałbym 3 osób-w/g mnie w 5 osób gra się za długo).
Szukam 3-4 osób do Antike-fajnie by było,gdyby ktoś już grał-ja nie grałem,czytałem tylko instrukcję.
Jak starczy czasu to później bardzo chętnie Książęta Florencji.Obie gry mogę przynieść.
Drugą opcją jest Szogun(tutaj szukałbym 3 osób-w/g mnie w 5 osób gra się za długo).
- Sir-lothar
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 cze 2008, 01:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Witamy,
Staszku, chętnie z Keleno spróbujemy Attikę chociaż nigdy nie graliśmy. Mamy nadzieję, że nas to nie dyskwalifikuje z rozgrywki
Jednocześnie pytanie: Czy agresor jest otwarty w ten piątek?
Pozdrawiamy.
Staszku, chętnie z Keleno spróbujemy Attikę chociaż nigdy nie graliśmy. Mamy nadzieję, że nas to nie dyskwalifikuje z rozgrywki
Jednocześnie pytanie: Czy agresor jest otwarty w ten piątek?
Pozdrawiamy.
-
- Posty: 3548
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Nie no Krzysiek wręcz przeciwnie
Przydałaby się jedna osoba jeszcze zatem znająca reguły.Chociaż jak słyszałem w 5 osób też nieźle chodzi więc nie ograniczajcie się
Co do otwartości Agresora to też dołączam się do pytania...
Przydałaby się jedna osoba jeszcze zatem znająca reguły.Chociaż jak słyszałem w 5 osób też nieźle chodzi więc nie ograniczajcie się
Co do otwartości Agresora to też dołączam się do pytania...
-
- Posty: 3548
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Czy ktoś wie czy Agresor jest czynny w ten piątek ?
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja wezmę Indonesię, jak ktoś chętny, pierwszeństwo dla znających zasady
-
- Posty: 3548
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Bart poczekaj z tą Indonesią bo bardzo chętnie zagram,ale chciałbym w tym tygodniu spróbować Antike
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
No w zasadzie można przełożyć na następny tydzień, a w takiej sytuacji bym zaklepał miejsca dla siebie i Przemkka do Antike, chyba są jeszcze dwa wolne miejsca, tak?
-
- Posty: 3548
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
no są,są
a ktoś z Was grał może ?
jeśli nie to przeczytajcie zasady(rebel) i jakoś razem ogarniemy tą grę
a ktoś z Was grał może ?
jeśli nie to przeczytajcie zasady(rebel) i jakoś razem ogarniemy tą grę
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
antike jest względnie proste, jak nie będzie czegoś w co jeszcze nie grałem to chętnie się przyłączę
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja nie grałem, nie wiem jak Przemekk, ale skoro Zephyr zna to problem rozwiązany, z tego co widzę gra jest do 6 osób.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
No to dotarliśmy do kompromisubart8111 pisze:Ja nie grałem, nie wiem jak Przemekk, ale skoro Zephyr zna to problem rozwiązany, z tego co widzę gra jest do 6 osób.
Będę z chęcią szósty, zwłaszcza, że już tam kiedyś grałem i mi się podobało, tak jak pisałem będę koło 16:30-17:00, mam nadzieję, że to nie problem.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ochchchch! Wystarczy na chwilę Was spuścić z oka i już się za plecami zbieracie w komplet do Antike... A tak chciałem poznać tę grę
Cóż, przyjdę, ale załamany takim obrotem spraw nie wiem, co będę fosrował i w co grał... chlip
Cóż, przyjdę, ale załamany takim obrotem spraw nie wiem, co będę fosrował i w co grał... chlip
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
-
- Posty: 3548
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Udało się wczoraj zagrać w dwa tytuły(prawie).
Najpierw Antike w 6 osób-chyba wszystkim się podobało(nawet 7 obserwującej osobie-imię i pseudonim na M. ). Skład-Keleno,Zephyr,Sir Lothar,Pprzemek,Bart i ja.
Wygrał najbardziej doświadczony(jeśli chodzi o Antike) Zephyr.Trochę mu pomogłem niechcący nie ukrywam i to kilka razy.Wspólnie z Krzyśkiem odkryliśmy(nieco poniewczasie),że nie jest to jednak gra wojenna Jest kilka dróg do zwycięstwa,militarna także,ale nie można jest zbytnio przeceniać.Gra trochę podobna do Mare Nostrum,moim zdaniem jednak lepsza.
Drugą grą (gdzie zagraliśmy 6 z 7 rund) byli Książęta Florencji. Skład podobny (tylko bez Przemka).Nie grałem w to chyba dwa lata.Tym razem pierwszy raz z dodatkiem. Muszę powiedzieć,że to naprawdę stary dobry Kramer.Dość wymagająca,nie wybaczająca błędów gra,do której sporo wnosi ciekawy dodatek.
Dziękuję współgraczom.
Najpierw Antike w 6 osób-chyba wszystkim się podobało(nawet 7 obserwującej osobie-imię i pseudonim na M. ). Skład-Keleno,Zephyr,Sir Lothar,Pprzemek,Bart i ja.
Wygrał najbardziej doświadczony(jeśli chodzi o Antike) Zephyr.Trochę mu pomogłem niechcący nie ukrywam i to kilka razy.Wspólnie z Krzyśkiem odkryliśmy(nieco poniewczasie),że nie jest to jednak gra wojenna Jest kilka dróg do zwycięstwa,militarna także,ale nie można jest zbytnio przeceniać.Gra trochę podobna do Mare Nostrum,moim zdaniem jednak lepsza.
Drugą grą (gdzie zagraliśmy 6 z 7 rund) byli Książęta Florencji. Skład podobny (tylko bez Przemka).Nie grałem w to chyba dwa lata.Tym razem pierwszy raz z dodatkiem. Muszę powiedzieć,że to naprawdę stary dobry Kramer.Dość wymagająca,nie wybaczająca błędów gra,do której sporo wnosi ciekawy dodatek.
Dziękuję współgraczom.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Taaa, podobało mi się... jednak po przemyśleniu stwierdzam, że Mare N. jednak jest jednak lepsze - dzięki bohaterom daje możnosć wyraźnego zróżnicowania państw i strategii. Z drugiej strony, Mare wymaga pilnowania globalnego balanasu jeszcze bardziej, niż Szogun i jako takie może być grą niszową niestety (bo "prawdziwi stratedzy" dla zasady wybiorą coś bez Feniksów... a euro gracze zrażą się bezwzględną interakcją).
Natomiast myśląc i czytając forum podejrzewam, że Antike może się łatwo okazać schematyczne - najpierw świątynie, na koniec podboje (przy czym ten, kto pierwszy zaatakuje, raczej przegrywa).
No i dokładnie tak, jak we wszystkich znanych mi grach mapowo-imperialnych, mocny jest tu "syndrom sąsiadów" - będąc w rogu i mając pasywnych partnerów mam duużo łatwiej, niz przeciwnik na środku i nękany...
Natomiast niewątpliwą zaletą Antike jest krótki czas gry.
Zżerany zawiścią nt Antike, rozłożyłem (z Mustafą, Miśkiem i Brown Jenkinem) Navegadora - czyli również grę z rondlem i takimiż samiuteńkimi figurkami, jak Antike Cóż, wprawdzie nie jestem w tę grę mistrzem, ale parę rozegranych partii zaprocentowało (pozostali debiutowali) i nadeszło me pierwsze od dawna zwycięstwo... Ważne, że wszystkim współgraczom gra sie spodobała (fan BSG żalił się co prawda okrutnie, że nie można w niej wbijać mi noża w plecy ) Dziękuję za miłą partię.
Ludzie, jak was mało było! To oburzające i niegodne holików
Natomiast myśląc i czytając forum podejrzewam, że Antike może się łatwo okazać schematyczne - najpierw świątynie, na koniec podboje (przy czym ten, kto pierwszy zaatakuje, raczej przegrywa).
No i dokładnie tak, jak we wszystkich znanych mi grach mapowo-imperialnych, mocny jest tu "syndrom sąsiadów" - będąc w rogu i mając pasywnych partnerów mam duużo łatwiej, niz przeciwnik na środku i nękany...
Natomiast niewątpliwą zaletą Antike jest krótki czas gry.
Zżerany zawiścią nt Antike, rozłożyłem (z Mustafą, Miśkiem i Brown Jenkinem) Navegadora - czyli również grę z rondlem i takimiż samiuteńkimi figurkami, jak Antike Cóż, wprawdzie nie jestem w tę grę mistrzem, ale parę rozegranych partii zaprocentowało (pozostali debiutowali) i nadeszło me pierwsze od dawna zwycięstwo... Ważne, że wszystkim współgraczom gra sie spodobała (fan BSG żalił się co prawda okrutnie, że nie można w niej wbijać mi noża w plecy ) Dziękuję za miłą partię.
Ludzie, jak was mało było! To oburzające i niegodne holików
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 27 cze 2011, 20:00
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Witam wszystkich
Niedawno znowu pojawiłem się w klubie po długiej nieobecności(pamiętam jeszcze czasy gry na smolnej i przeprowadzkę do oka), potem nastąpiły wakacje, wiec jako student wybyłem z warszawy do domu, a potem jakoś się rozeszło(studia i chwilowa praca) i raz czy dwa znalazłem się w gmachu środowiska(notabene studiuję na Ichipie, innym wydziale polibudy) i teraz mama nadzieję bywać częściej.
Zaś co do meritum, to jako fan wszelkich gier strategicznych, ekonomicznych i co konkretniejszych inszych rodzai, chciałbym się spytać, czy ktoś będzie w piątek grać:
a) Battlestra(chciałbym go spróbować wreszcie, bo jakoś tak nigdy nie miałem okazji)
b) Game of Thrones, ew cosik podobnego
c) inną strategie z pomyślunkiem
BTW
Navegator był fajny i przyjemny:)
Niedawno znowu pojawiłem się w klubie po długiej nieobecności(pamiętam jeszcze czasy gry na smolnej i przeprowadzkę do oka), potem nastąpiły wakacje, wiec jako student wybyłem z warszawy do domu, a potem jakoś się rozeszło(studia i chwilowa praca) i raz czy dwa znalazłem się w gmachu środowiska(notabene studiuję na Ichipie, innym wydziale polibudy) i teraz mama nadzieję bywać częściej.
Zaś co do meritum, to jako fan wszelkich gier strategicznych, ekonomicznych i co konkretniejszych inszych rodzai, chciałbym się spytać, czy ktoś będzie w piątek grać:
a) Battlestra(chciałbym go spróbować wreszcie, bo jakoś tak nigdy nie miałem okazji)
b) Game of Thrones, ew cosik podobnego
c) inną strategie z pomyślunkiem
BTW
Navegator był fajny i przyjemny:)
- herman
- Posty: 688
- Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
- Lokalizacja: ukochana Warszawa
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 52 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ktoś chętny w tym tygodniu na jakąś 2os. gre wojenną? To co posiadam mam w podpisie. Chętnie natomiast poznałbym Wilderness War, Crusader Rex, PQ17 czy Shifting Sands.
- jax
- Posty: 8134
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 254 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja ogólnie bardzo chętnie w WW, ale jakbys przeczytał zasady, bo w skończonym czasie nie da się ich opowiedziećherman pisze:Ktoś chętny w tym tygodniu na jakąś 2os. gre wojenną? To co posiadam mam w podpisie. Chętnie natomiast poznałbym Wilderness War,
Poza tym mocno sie waham czy w piatek jest sens - w najbardziej optymistycznym wariancie grę miałbym rozłożoną i gotową do rozgrywki o 17:00. Zależnie od rozwoju sytuacji (i pojawiających się wątpliwości przepisowych) jest możliwość, że nie skończymy nawet pierwszego scenariusza (albo skończymy pod presją czasu).
A może masz czas w niedzielę? - można się spotkać też na PW i uciąć partyjkę... (w sobotę jestem niedostępny)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw