![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Czyli jest szansa rozegrania 1xPax i 1xNapoleon 1807 na tym samym spotkaniu.
Jak coś to ja chetnie w następny wtorek
Sprawdziłem w module TS i faktycznie jest taka jedna Despina.
Masz powody do takiego sceptycyzmu. Z moich danych wynika, że był to rok 2018
No i jest też inna mocna strategia wygrywająca: wygrywa ta drużyna która ma Leguna w składzieOdi pisze: ↑29 maja 2024, 00:17 Wnioski na szybko:
- strategia US/UK/Rus na Niemcy może być - niestety - wygrywającą
- Japonię można zostawić. Bez Niemiec, nawet jeśli farmi mnóstwo VP, niczego sama nie zwojuje
- obrona Wysp Brytyjskich jest kluczowa...
-...ale UK i tak ma szanse powrócić walcząc z Australii lub Indii
- ze Statusami nie wolno przesadzać
- czasem warto odrzucić karty (nawet cenne), aby dobrać tę jedną upragnioną "Build Army"
- grać trzeba do końca, szukając szans na autowina przez zajęcie stolic
Ale rok 2018 to były rozgrywki w QG 1914.
Hyhy, no jak się nie ma alergii na komputer jak niektórzy generałoweMarkus pisze: ↑29 maja 2024, 23:35 Z prawdziwym smutkiem muszę przyznać że BGA to .... GENIALNY wynalazek...... i paskudny pożeracz czasu.
Robi to czego Vasal nie potrafi czyli pilnuje zasad gry.
Bez BGA nie da się zrobić tak szybkiej nauki PAX REN, w realu potrzeba by roku aby poznac grę na tyle ile poznaje się ją w miesiąc on-line.
Po co mi pokazaliście to BGA?![]()
![]()
![]()
![]()
To, co pisał Markus budzi niepokój. Ciekawe, jak to rozwiązali w drugiej edycji. W każdym razie w pierwszej partii moim ewidentnym błędem była obrona Indii. Gdybym te karty wykorzystał w Europie, gra mogłaby się skończyć wcześniej i nie byłoby pościgu Osi. To samo w sobie jest absurdalne (jak wiele rzeczy w tej grzeKlakier pisze: ↑29 maja 2024, 12:38Pewnie ma też racje Markus, że lepiej było zaatakować wojskami USA od zachodu. Choć gdyby przećwiczyć ten wariant i okazałby się skuteczny mogłoby to wyeliminować z aktywnej gry Japończyka, który brałby bezpiecznie punkty ale wobec planowanego instant wina na zachodzie nie miałoby to znaczenia.
Pax Ren przy odrobinie samozaparcia można skończyć w 45 minut
Ale my tu się umawiamy na jeden wieczór a nie cały weekend
Bo to nie jest gra wojenna o WW2, tylko abstrakcyjne weuro w sztafarzu WW2.
No nie...
Dokładnie, a dodatkowo w ramach balansowania wiązało się to ze znacznym osłabieniem Niemców...