zastanawiam sie nad gra z kośćmi
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
RTtA czy Ra the Dice Game?
Moze ktos gral w oba tytuly? a widzialem ze do RTtA doszedl wariant nowy od twórcy RftG
Z gier Lehmanna interesuje mnie jak na razie RftG, bo tylko Race'a znam.yosz pisze:Andy - skoro interesują Cie gry Toma Lehmanna to czy próbowałeś już 1846 i 2036?
Popieram i polecam. Orócz tej pozycji dobrym tytułem opartym na kościach jest Yspahan.BloodyBaron pisze:Airships - dla 2-3 graczy absolutny hicior.
to, ze sa w niej kosci nie znaczy, ze to gra "kosciana"Maras pisze: Typowa gra kościana i prawdziwy hit to oczywiście party game - Blef (Bluff)
w blefie kosci sluza "obstawianiu" - rownie dobrze moga to byc monety, karty czy inne kamyczki.Dzej pisze:O_O a jaka ?
janekbossko pisze:a czemu mam zalowac za 50 zl wezme chetnie - gdyby cena byla wyzsza na pewno bym nie kupil a tak, prosty feeler z troszkebardziej rozbudowanym wariantem. Tak to odbieram.
Jest sporo gier z koscmi:
Roma
Ale acta est
Ra the Dice Game
Airships
Ale tyle ile osob sie odezwalo tyle ronych propozycji...
Wazabi niestety ssie.Dzej pisze:Ra jest za drogi, a RTtA za szybko się nudzi (ratuję trochę to co dodali po premierze).
Najlepiej kup Alea Iacta Est
albo Wazabi bo jestem ciekaw czy jest takie beznadziejne jak piszą na bgg
Ale oprócz kości jako znaczników na planszy jeszcze kostki ma każdy z graczy... i nimi rzuca... W blefa można grac równie dobrze bez planszy - vide scena w piratach z karaibów.bartek_mi pisze:w blefie kosci sluza "obstawianiu" - rownie dobrze moga to byc monety, karty czy inne kamyczki.Dzej pisze:O_O a jaka ?
wg mnie gra "kosciana" to taka gdzie korzysta sie z tego, ze mamy 1/6 szans na wyrzucenie jakiejs wartosc (no 1/entą bo niekoniecznie kosc ma 6 roznych scian).
a musze sprobowac ten dziesiecioboj kniziowy - wyglada fajnie