Strona 1 z 1
Grand Cru
: 25 lis 2010, 22:28
autor: cezaras
miałem już nie kupować nic do Świąt, ale nie wytrzymałem

mam Grand Cru

Jutro gram - jeszcze raz patrzę na instrukcję (bo nie ma nic gorszego niż tłumaczący, nie znający reguł) i taka wątpliwość mnie naszła:
z instrukcji wynika, że w licytacji mogę dowolnie przebijać i nie muszę nic kupować...
tzn. że np. inny gracz licytuje kafelek za 3, to sobie przeprowadzam szybką analizkę: jeśli uważam, że opłaca się dać 4 -> to daję. Jak nie to daję 6 z założeniem, że MOGĘ potem kupić ten kafelek, ale nie muszę (czyli przyblokowałem gościa

).
czy to w praktyce nie przekłada się na fakt, że każdy kafelek będzie kosztował 7 franków??
bo mój przeciwnik zrobi dokładnie to samo ...
Gdyby tak na koniec rundy trzeba byłoby
a) kupić za wylicytowaną kwotę
b) zapłacić np. 2 franki "wadium" za nie kupienie kafelka, na którego wygrało się licytację
to by się jakoś kleiło. Ale takiego zapisu nie widzę...
Re: Grand Cru
: 25 lis 2010, 23:19
autor: adikom5777
Możesz w ramach swojej jednej akcji wziąć udział w licytacji i przebić dowolną ilość kafelków (oczywiście może być max tyle licytowanych kafelków ile jest graczy). Weź jednak pod uwagę, że przebijanie kosztuje Cię jedną akcję. Więc jeśli będziesz zawsze pobijał, kiedy nadejdzie Twoja kolej, to nie będziesz mógł zrobić zbiorów, sprzedaży, podniesienia cen, itd.
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 07:04
autor: cezaras
zdecydowanie nie (i to 2 razy)
primo: zapis, że mogę przebić dowolną ilość kafelków pojawia się tylko w jednej polskiej wersji instrukcji - i moim zdaniem jest wynikiem błędnego tłumaczenia. w wersji angielskiej jest zapis, że możesz jednocześnie uczestniczyć w wielu aukcjach. podobnie jest również w "rebelowej" wersji instrukcji...
secundo: na początku nie masz innych akcji. Dopóki nie kupisz chociaż jednego kafelka, zostaje Ci przebijanie lub pass (i oba wyjścia są słabe jeżeli ktoś defensywnie licytuje 6 - albo przepłacasz, albo oddajesz tę rundę zostając bez kafelków)
a dodatkowo: owszem - nie będę miał akcji - ale przeciwnik też nie (zalicytował i jego licytacja poszłą w piach, bo ja go blokuję

)
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 08:43
autor: ja_n
Akcji w tej grze jest dramatycznie, naprawdę dramatycznie mało. U nas w każdej rundzie znalazł się ktoś, komu nie zależało na przeciąganiu rundy i kończył ją tak szybko jak to możliwe. Więc każdy miał około 4 akcji na rundę nie starczyło nawet na eksploatację winnicy, a co dopiero mówić o rozwoju. cztery akcje wystarczą, żeby zebrać 3 kostki i sprzedać jedną partię wina. A gdzie tu myśleć o podbijaniu ceny, licytowaniu nowych krzaczków albo usprawnień. Podbijanie ceny na licytacji kosztuje akcję, raczej nikt nie będzie jej marnował na szkodzenie jednemu z przeciwników. Ponieważ licytacji może być tyle ilu graczy, raczej każdy będzie zajmował się swoimi sprawami, ew. kupował od razu za 7 (to najpewniejsze, ale zarzyna ekonomię gry).
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 09:01
autor: cezaras
dzięki,
czuję się (prawie) uspokojony- widzę, że im dalej w las, tym nie ma czasu na blokowanie (zresztą teraz już wyczytałem podobne opinie na BGG)
cały czas mój niepokój dotyczy pierwszego roku, kiedy de facto nie mamy wiele do zrobienia - przynajmniej dopóki nie mamy chociażby jednego kafelka... ale może taki urok tej gry, że pierwsza winorośl bedzie kosztowala 7 co by sie nie działo

(pewno można tez to fabularnie uzasadnić, że pierwsza inwerstychja w ziemię to koniecznośc nabycia iluś tam narzędzi / urządzeń itp., więc na pewno będzie to droższe. Z czasem mozna czekac na "okazję" )
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 09:50
autor: mst
Czy dobrze rozumiem, że jeśli rok kończy się w wyniku spasowania przez wszystkich graczy oprócz jednego gracz, który nie spasował wykonuje ostatnie dwie akcje jedna po drugiej(czyli interpretacja, że koniec roku uruchomił w takim przypadku gracz, który jako "n-1"-szy spasował jest prawidłowa) ?
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 13:57
autor: Pająk
mam jeszcze pytanie.. czy coś dzieje się z niezebranymi winogronami z pola? nigdzie nie mogę tego znaleźć - czyli możliwa jest sytuacja, że potem ma się na jednym polu kilka znaczników winogron?
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 14:00
autor: ja_n
Pająk pisze:mam jeszcze pytanie.. czy coś dzieje się z niezebranymi winogronami z pola? nigdzie nie mogę tego znaleźć - czyli możliwa jest sytuacja, że potem ma się na jednym polu kilka znaczników winogron?
Te winogrona gniją i przepadają. Ostatnia szansa dla nich, to przerobienie na sok w akcji specjalnej po Festiwalu Win - jeśli na nią się nie załapią, to przepadły. Właśnie dlatego tak bardzo brakuje akcji w tej grze.
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 14:08
autor: Pająk
wielkie dzięki za tak szybką odpowiedź.. na marginesie gdzie to jest w instrukcji napisane? bo, że przejrzałe wino się psuje to znalazłem, ale nic o winogronach
PS.. mam: "Jeśli na kafelku jest niezebrana kostka, nie dodaje się drugiej kostki"
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 14:52
autor: cezaras
mst pisze:Czy dobrze rozumiem, że jeśli rok kończy się w wyniku spasowania przez wszystkich graczy oprócz jednego gracz, który nie spasował wykonuje ostatnie dwie akcje jedna po drugiej(czyli interpretacja, że koniec roku uruchomił w takim przypadku gracz, który jako "n-1"-szy spasował jest prawidłowa) ?
hm, moim zdaniem interpretacja, ze pasujący n-1 uruchamia koniec roku jest ok,
ale nie rozumiem dlaczego wykonuje ostatnie
dwie akcje.
Teraz nie mam przed sobą instrukcji angielskiej, ale w tej co mam (i nie pamiętam, żeby gdzieś było inaczej) widzę zapis:
"każdy z graczy (oprócz tego, który uruchomił koniec roku i tych, którzy spasowali) może wykonać po jeszcze
jednej akcji"
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 15:21
autor: mst
Ktoś wykonał akcję po czym wszyscy przeciwnicy spasowali co uruchomiło procedurę końca roku (zakładamy, że butelka jest już na skrajnym prawym liściu) i ten, któy ostatni wykonał akcję może teraz wykonać jeszcze jedną czyli w sumie wykonał dwie akcje pod rząd

Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 15:35
autor: ja_n
Tak, też tak bym to interpretował. Ale to bardzo mało prawdopodobny scenariusz. Nie wyobrażam sobie że ktoś mógłby spasować w tej grze. Może pod koniec rozgrywki, ale przecież zawsze jest jeszcze coś do zebrania z pola (jeśli nie, to znaczy że procedura końca roku już się zaczęła). Może jedynie gdy ktoś nie przewidział kasy na wszystkie zbiory i nie ma za co zebrać kostek...
Re: Grand Cru
: 26 lis 2010, 16:42
autor: adikom5777
cezaras pisze:
primo: zapis, że mogę przebić dowolną ilość kafelków pojawia się tylko w jednej polskiej wersji instrukcji - i moim zdaniem jest wynikiem błędnego tłumaczenia. w wersji angielskiej jest zapis, że możesz jednocześnie uczestniczyć w wielu aukcjach. podobnie jest również w "rebelowej" wersji instrukcji...
zdecydowanie masz rację

Przepraszam za zamieszanie, dysponowałem tylko polską instrukcją z BGG. Po przeczytaniu angielskiej instrukcji stwierdzam, że przebicie w aukcji jest pojedynczym ruchem kończącym turę gracza. Natomiast można uczestniczyć w wielu aukcjach.
A na marginesie gra Wam się podoba?