Arkham Horror - warto?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
zbysheck
Posty: 22
Rejestracja: 14 gru 2010, 17:41

Arkham Horror - warto?

Post autor: zbysheck »

Mimo że nie jestem znawcą, to lubię planszówki i tym podobne "dziwactwa". No i po zamęczaniu się MTG postanowiłem kupić wreszcie jakąś ciekawą planszówkę. od razu kiedy usłyszałem o Arkham Horror zaciekawiło mnie to [a było to już parę ładnych lat temu], ale wtedy byłem trochę młodszy i silnie niestabilny finansowo, więc gdy zobaczyłem cenę to sobie od razu odpuściłem. Teraz mam trochę kasy i właśnie zastanawiam się nad kupnem tej gry tylko nie wiem czy się opłaca.

Słyszałem że można grać w jedną osobę co mnie cieszy, bo niewielu znajomych podziela moje zainteresowania. Jedyną zainteresowaną osobą jest koleżanka która wprawdzie uwielbia np Magica, no ale nie wiem czy do końca przypadnie jej do gustu taka bardziej złożona gra. No i tu się pojawia pytanie, czy warto kupować taką grę grając w nią głównie samemu i od czasu do czasu z koleżanką. No bo dla mnie 160zł to jednak troszkę dużo.
kjk
Posty: 69
Rejestracja: 10 maja 2008, 17:02

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: kjk »

zbysheck pisze: No i tu się pojawia pytanie, czy warto kupować taką grę grając w nią głównie samemu i od czasu do czasu z koleżanką. No bo dla mnie 160zł to jednak troszkę dużo.
Moim zdaniem nie warto. AH to typowa gra amerykańska, gdzie bardziej od działania gry i eleganckich mechanizmów, liczy się klimat budowany stosem kart i nie mniejszym stosem żetonów. A bez, choćby trzech osób, ciężko o klimat w grze.
Wszystko sprowadza się jednak do rzutu kostką.
Wśród "amerykańskich wynalazków" AH jaśnieje niczym Wielka Niedżwiedzica na nocnym niebie, ale na tle porządnych Eurogier już zdecydowanie blednie.
Awatar użytkownika
poooq
Posty: 1240
Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Has thanked: 134 times
Been thanked: 61 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: poooq »

Ja gram zwykle w dwie osoby i jest ekstra. Bardzo lubię przygodówki, a cięższe euro-gry są dla mnie zupełnie niestrawne więc moja opinia jest wręcz przeciwna do głosu kolegi. Takich gier nie powinno się porównywać.
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6131
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 646 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: pan_satyros »

Kocham ciężkie euro, nie przepadam za przygotówkami, uwielbiam Arkham Horror :D hehe (grywam wł tylko w 2 osoby)
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2715
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: sirafin »

@kjk
Grałeś w Arkham Horror czy to rozważania teoretyczne? Pytam bo twoja opinia jest kompletnie odwrotna niż te które słyszę od osób, które grę dobrze poznały :D
A bez, choćby trzech osób, ciężko o klimat w grze.
Absolutnie nieprawda, samotna walka, czy walka dwójki badaczy ma w sobie znacznie więcej dramatyzmu i dużo lepiej pasuje do Lovecraftowskiego klimatu. Wraz z wzrostem liczby graczy gra traci, zwiększają się przestoje i spada poziom trudności, przez co gra przestaje stanowić wyzwanie, a tego bym raczej tworzeniem klimatu nie nazwał.

W wykazywanie wyższości jednego gatunku gier nad drugim bawić się nie zamierzam.


Tak więc zbysheck, jeśli szukasz gry przygodowej dla małej (1-3) ilości graczy i odpowiada ci klimat Ameryki lat dwudziestych w stylu starych kryminałów detektywistycznych wymieszanych z opowieściami grozy, to Arkham Horror powinien spełnić twoje wymagania.
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
zbysheck
Posty: 22
Rejestracja: 14 gru 2010, 17:41

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: zbysheck »

sirafin pisze:@kjk
Tak więc zbysheck, jeśli szukasz gry przygodowej dla małej (1-3) ilości graczy i odpowiada ci klimat Ameryki lat dwudziestych w stylu starych kryminałów detektywistycznych wymieszanych z opowieściami grozy, to Arkham Horror powinien spełnić twoje wymagania.
No klimat bardzo mi odpowiada, bo lubię Lovecrafta :) Tyle że przez pozytywne recenzje mam dość wygórowane oczekiwania co do AH, więc też trochę boję że się zawiodę, szczególnie że większość sesji pewnie bym rozgrywał samotnie.
kjk
Posty: 69
Rejestracja: 10 maja 2008, 17:02

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: kjk »

sirafin pisze:@kjk Grałeś w Arkham Horror czy to rozważania teoretyczne? Pytam bo twoja opinia jest kompletnie odwrotna niż te które słyszę od osób, które grę dobrze poznały
W tej chwili na BGG mam zapisane 15 rozgrywek.
A skąd ci przyszło do głowy, że jeśli nie wyrażam się z uwielbieniem o AH, to teoretyzuję?
Czyżby zasada - "Kto nie jest z nami, jest przeciwko nam"?
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Arkadiusz »

kjk, mógłbyś wymienić kilka gier, które preferujesz? Nie ukrywam, że rozważam zakup Arkham Horror, przeczytałem bardzo dużo pozytywnych opinii i trochę mnie dziwi to co napisałeś.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
kjk
Posty: 69
Rejestracja: 10 maja 2008, 17:02

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: kjk »

http://www.boardgamegeek.com/collection ... dgame&ff=1
Tak będzie prościej.
Gram w przygodówki, ze względu na synów, ale nie są to moje ulubione gry.
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2715
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: sirafin »

kjk pisze:W tej chwili na BGG mam zapisane 15 rozgrywek.
A skąd ci przyszło do głowy, że jeśli nie wyrażam się z uwielbieniem o AH, to teoretyzuję?
Czyżby zasada - "Kto nie jest z nami, jest przeciwko nam"?
Przeczytaj może jeszcze raz to co napisałem :lol:

"A bez, choćby trzech osób, ciężko o klimat w grze" to twoim zdaniem wyrażenie braku uwielbienia?

Do tej pory nie spotkałem się z opinią, by Arkham zyskiwał na grywalności, wraz ze wzrostem ilości graczy, wręcz przeciwnie, a opinii o grze słyszałem mnóstwo (zarówno pozytywnych jak i negatywnych). Stąd moje zdziwienie i pytanie czy to nie przypadkiem teoretyczne założenie, oparte na przykład na innej/innych grach przygodowych w które grałeś, gdzie faktycznie sprawdzała się zasada "im nas więcej tym weselej". Co zresztą wytłumaczyłem od razu po zadaniu pytania, by jasne było iż pytam z czystej ciekawości. I tyle. Żadnego wyrzutu, żadnych pretensji. Gdzieś ty się tam doszukał napaści na swoją osobę? Spodziewałem się zwykłej odpowiedzi a otrzymałem jakiś urażony ton i wyznaczenie frontu wojennego. Zły dzień masz? :?
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
kjk
Posty: 69
Rejestracja: 10 maja 2008, 17:02

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: kjk »

Grałeś w Arkham Horror czy to rozważania teoretyczne? Pytam bo twoja opinia jest kompletnie odwrotna niż te które słyszę od osób, które grę dobrze poznały
W powyższym stwierdzeniu uważasz, ze konfabuluję.
Wyjaśnienie pytania daje do zrozumienia, że jeśli myślę inaczej, to muszę mijać się z prawdą.
sirafin pisze:Cytuj:A bez, choćby trzech osób, ciężko o klimat w grze. Absolutnie nieprawda
[/quote]
Tu już wprost zarzucasz mi kłamstwo, nie popierasz go niczym, poza własnym zdaniem.
sirafin pisze:Do tej pory nie spotkałem się z opinią, by Arkham zyskiwał na grywalności, wraz ze wzrostem ilości graczy,
Poczytaj ocenę na BBG, tam uważają, że AH najlepsze jest dla czterech graczy.
sirafin pisze:"A bez, choćby trzech osób, ciężko o klimat w grze" to twoim zdaniem wyrażenie braku uwielbienia?
Zgodnie z powyższym rozumowaniem, stwierdzenie "Ta kobieta jest ładna", oznacza wyznanie miłosne.

Obojętne mi czy odpiszesz, czy nie. Nie zamierzam kontynuować tej, zbędnej, dyskusji.
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2715
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: sirafin »

kjk pisze:
Grałeś w Arkham Horror czy to rozważania teoretyczne? Pytam bo twoja opinia jest kompletnie odwrotna niż te które słyszę od osób, które grę dobrze poznały
W powyższym stwierdzeniu uważasz, ze konfabuluję.
Wyjaśnienie pytania daje do zrozumienia, że jeśli myślę inaczej, to muszę mijać się z prawdą.
Nie, to nie jest stwierdzenie. To jest pytanie. Stwierdzenie brzmiałoby "Nie teoretyzuj". W wyjaśnieniu na wszelki wypadek podałem powód pytania, by nie było niedomówień dlaczego pytam. Nie pojmuję twojego urażonego tonu i robienia ze mnie jakiegoś "wroga".

Ja zapomnę że zdziwiła mnie nietypowa opinia odnośnie ilości graczy, ty zapomnij że ktoś zapytał czy sprawdzałeś tę konkretną przygodówkę przy różnej ilości graczy i wszyscy będziemy żyli długo i szczęśliwie. Wesołych zbliżających się Świąt życzę i udanych rozgrywek z synami bez względu na to jaki gatunek gry trafi na stół ;)
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
Awatar użytkownika
paratech23
Posty: 14
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:27
Lokalizacja: Wrocław

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: paratech23 »

Cześć

Jeśli chodzi o AH to również mocno się na niego na początku napaliłem a później go sprzedałem. Grałem w niego zarówno sam, we dwójkę i w trzy osoby. Gra przy otwieraniu pudła zrobiła na mnie duże wrażenie, ilość żetonów i kart jest na prawdę spora. Niestety w czasie rozgrywki nie było już tak miodnie. Jakoś nie mogliśmy ze znajomymi złapać klimatu, ciągle tylko turlanie i turlanie, każdy ma pełno żetonów przed sobą i ciężko to wszystko ogarnąć. Starałem się robić klimat czytając karty na głos, w tle leciało Dead Can Dance i nie zatrybiło. Chcialem zaznaczyć, że grałem kiedyś dużo w RPG'i i może dlatego postawiłem wysoko poprzeczkę tej grze. Tyle mojej opinii.

pozdrawiam

Piotrek
Awatar użytkownika
kobra
Posty: 95
Rejestracja: 25 lut 2010, 13:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: kobra »

Ja gorąco polecam tą grę bez względu czy ktoś lubi takie klimaty czy też nie. Wg mnie najlepiej gra się we trzy osoby, bo przy rozgrywce 4 osobowej długo czeka się na swój ruch. A z drugiej strony i tak wszyscy grają razem. Więc bywa, ze wszyscy myśla nam ruchem jednego gracza. Jedynym minusem jest ogrom zasad do opanowania.
Zresztą jak gra ci się nie spodoba to zawsze można sprzedać.
Awatar użytkownika
Utumo
Posty: 62
Rejestracja: 14 paź 2010, 15:08
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 1 time

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Utumo »

Jak dla mnie to gra ocieka wręcz klimatem i za każdym razem widzę macki wystające zza rogów budynków,tajemnicze cienie na ulicy oraz nieuchronne zagrożenie pojawienia się Wielkiego Przedwiecznego.Na pewno aby się porządnie bawić klimatem gry trzeba opanować zasady,które są faktycznie nieintuicyjne,czasem nieco zagmatwane i wymagające sięgnięcia do pomocy na forach lub różnych faq.Ale później...mmmm,sama frajda.
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Arkadiusz »

Jutro kupuje swój egzemplarz, mam nadzieje, że się nie zawiodę.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
poooq
Posty: 1240
Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Has thanked: 134 times
Been thanked: 61 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: poooq »

Gratuluję wyboru. Loża jest zadowolona.
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Arkadiusz »

Od wczoraj jestem (nie)szczęśliwym posiadaczem Horror w Arkham. Prawie cały dzień wertowałem instrukcję a późnym wieczorem zdecydowałem się na pierwszą próbę. Przygotowanie wszystkich elementów zajęło mi naprawdę sporo czasu- ilość różnych talii i żetonów jest początkowo przytłaczająca a co istotne zajmuje to wszystko mnóstwo miejsca. W moim przypadku do ławy stojącej w pokoju musiałem jeszcze przystawić stoliczek, oba są w zasadzie całkowicie zajęte. Masakra. [później zdecydowałem się jednak rozłożyć po prostu ławę i wszystko elegancko mi się zmieściło na niej, nie jest aż tak źle]

Kiedy już uporałem się z rozstawianiem, spojrzałem na to wszystko i .. wpadłem w autentyczną konsternację. Zobaczyłem przed sobą kilkanaście (!) stosów kart, które nie wiedziałem do czego służą, kilka woreczków z żetonami (oczywiście musiałem sobie je samemu zorganizować, o tym za chwilę). Zdecydowałem się pozostawić rozłożoną grę i zapoznać się z polami na planszy, dowiedzieć się więcej na temat talii a później odwiedziłem forum Galakty. Trafiłem tam na ciekawy temat dotyczący zasad Arkham Horror. Jednak w sumie nie jest tak źle, po jednym dniu nauki i próbnej rozgrywce, mniej więcej wiadomo o co chodzi. [podczas drugiej rozgrywki wszystko było dla mnie jasne, moim zdaniem gra ma banalne zasady, potrzeba jedynie odrobiny samozaparacia do ich zgłębienia, później gra toczy się już szybko a do instrukcji zagląda się co raz rzadziej].

Na koniec chciałem zwrócić uwagę na pewne rzeczy osobom, które zastanawiają się czy warto kupić tą grę:

- należy przede wszystkim się zastanowić, czy ma się czas i chęci na kilkugodzinne sesje, tutaj nie da się zakończyć rozgrywki w godzinę, samo przygotowanie do gry zajmuje sporo czasu do tej pory uważałem ten element za drugorzędny, jednak zdecydowanie będę go brał pod uwagę podczas kolejnych zakupów

- miejsce do gry - potrzeba go sporo

- jakość wykonania jest wysoka i w pewnym sensie rekompensuje cenę ALE moim zdaniem są pewne braki: plansza, która mi się trafiła ma fałdy wynikające z nieprecyzyjnego sklejenia co mnie strasznie irytuje, nie przewidziano miejsca dla wszystkich tych elementów (w moim przypadku posiłkowałem się różnego rodzaju płóciennymi i foliowymi woreczkami, użyłem ich chyba z 6 a i tak przydałoby się więcej), nawet karty ledwo się mieszczą w swoich przegródkach, zastanawiałem się co by się takiego stało gdyby gra była zapakowana w większe, bardziej adekwatne do zawartości pudełko z większa ilością przegródek, kostek jest za mało i moim zdaniem są FATALNE, są wielkie a kiedy nimi rzucam mam wrażenie że się w ogóle nie turlają, na szczęście posiadam kilkadziesiąt innych kosteczek, kupionych do bitewniaka, bardzo się tu przydają

- ogromna losowość

- nuda i monotonia rozgrywki
Ostatnio zmieniony 30 gru 2010, 19:24 przez Arkadiusz, łącznie zmieniany 2 razy.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
Targowo.Istore
Posty: 176
Rejestracja: 19 mar 2010, 08:43

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Targowo.Istore »

Jeżeli lubisz gry w mrocznym klimacie,to wg mnie jak najbardziej warto. Fakt że kosztuje sporo,ale coś za coś. W tym przypadku masz dobrą grę z całym zestawem. Sam też kilak razy grałem ze znajomymi,ale najlepiej jest chyba we 3 osoby. To najbardziej optymalna liczba graczy.
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Arkadiusz »

W sumie ta gra to nudy na pudy. Rozegrałem kilka partii sam (żadnej nie ukończyłem, przeważnie po 1 - 2 godzinach czuje znużenie) a wczoraj namówiłem żonę. Strasznie się oboje nudziliśmy. To jest gra dla masochistów, nie ma tu w sumie atmosfery przygody, raczej panuje uczucie beznadziejności, którą pogłębia jeszcze świadomość że wszystko zależy tu od kostek. Prędzej czy później rzuty się nie powiodą. Gra wygląda mniej więcej tak, że łazi się po planszy nie wiadomo w sumie po co a co rundę otwiera się kolejna brama i wyskakuje z niej potwór (ewentualnie następuje zwielokrotnienie potworów) i tak w kółko. Do tego walka jest żenująco losowa. Niejednokrotnie staje się w sytuacji, że trzeba rzucić kostką i musi na niej wypaść 5 lub 6 bo jak nie, to ma się przerąbane. Zresztą nie tylko walka jest losowa, rozstrzygnięcie większości zdarzeń również polega na rzucie kostką. Nie powiedzie się (a to bardzo prawdopodobne) - tracisz punkt (lub więcej) życia, poczytalności, przedmioty które z mozołem gromadziłeś, pieniądze. Żetony wskazówek to kolejny nietrafiony pomysł- gromadzi się je strasznie długo a można stracić w kilka chwil. Jakby losowość nie była wystarczającą wadą, gra ma kolejną- zupełny brak dynamiki. Gra się dłuży w nieskończoność, faza mitów to jak dla mnie najnudniejsza faza w historii gier.

AH wygląda naprawdę ładnie, bohaterowie wydają się ciekawi i zróżnicowani, dodatkowy wpływ na grę przedwiecznego jest interesującym rozwiązaniem, ekwipunek i zaklęcia także fajne ale co z tego skoro rozgrywka jest kompletnie nieporywająca. Losowość, nuda i żonglowanie żetonami i kartami, tak z mojego punktu widzenia wygląda Horror w Arkham. Trochę mnie do niej jeszcze ciągnie ale tak jak mówię pogram godzinkę lub dwie i mam dość. Tak sobie myślę że chyba bym się wstydził pokazywać tą grę znajomym. Stanowczo (po stokroć!) odradzam, naprawdę trudno mi sobie wyobrazić jak ktokolwiek może się dobrze bawić z tą produkcją. Dla mnie to są po prostu wyrzucone pieniądze w błoto..niestety niemałe...
Ostatnio zmieniony 30 gru 2010, 19:23 przez Arkadiusz, łącznie zmieniany 3 razy.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
paratech23
Posty: 14
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:27
Lokalizacja: Wrocław

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: paratech23 »

Cześć

Niestety tak samo zakończyła się moja przygoda z AH. Dawałem tej grze kilka razy szansę ale ona jest naprawdę nudna albo ja już jestem za stary na takie wkręty. AH to była w zasadzie moja pierwsza poważna planszówka, teraz mam ich kilka i stwierdzam, że zdecydowanie wolę inne rodzaje gier przy których świetnie spędzam czas z żoną lub ze znajomymi. Spróbuj może zagrać w Battlestar Galactica. Gra jest o wiele ciekawsza od AH ale niestety nie da się grać we dwójkę a i w trójkę jest słabo. Jednak jak do gry siądzie większa ilość osób to gra może porwać :).

pozdrawiam
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6131
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 646 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: pan_satyros »

Dziś rozegraliśmy z narzeczoną kolejną partię, tym razem epicka walk z czasem, czyli pojedynek z Azathothem, udało się nam, ale nuklearna zagłada była blisko :)
Kto nie czytał książek mistrza ten pewnie zbytnio klimatu nie poczuje...
Ja nadal twierdzę, że to jedna z najlepszych gier około-przygodowych, tysiąckroć lepsza niż tak wielbiony w Polsce Talizman i na pewno mniej losowa, bo jest multum możliwości, by swe szanse na wygraną zwiększać.
Zresztą tej grze Z ZASADY ma towarzyszyć uczucie beznadziejności i nieuchronności zagłady ...
PS. Z ciekawości ktoś z narzekających jest miłośnikiem Lovecrafta ? grał w inne gry tego typu, czy po prostu narzeka sobie sztuka dla sztuki ?
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Arkadiusz »

Wydałem prawie 200zł na grę, którą wielu z was chwaliło a okazuje się (z mojego punktu widzenia) totalnym dnem, myślisz że dobrze się z tym czuje? To nie jest sztuka dla sztuki, po prostu ostrzegam innych. Ja osobiście gry "przygodowe' będę omijał szerokim łukiem. Tematyka nie ma tu nic do rzeczy.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6131
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 646 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: pan_satyros »

STARSCREAM pisze:Wydałem prawie 200zł na grę, którą wielu z was chwaliło a okazuje się (z mojego punktu widzenia) totalnym dnem, myślisz że dobrze się z tym czuje? To nie jest sztuka dla sztuki, po prostu ostrzegam innych. Ja osobiście gry "przygodowe' będę omijał szerokim łukiem. Tematyka nie ma tu nic do rzeczy.
Tematyka nie ma w grach przygodowych nic do rzeczy, bez wątpienia oryginalne stwierdzenie, rzec by można, że wręcz kontrowersyjne.
To tak jakbym kupował album wykonawcy pop czytając recenzje fanów popu. Wiadomo, że będą pochlebne, co nie znaczy, że ja ową perełkę gatunku polubię. Zamiast polegać jedynie na opiniach trzeba było przeczytać instrukcje w pdf i przyjrzeć się na czym polega granie w gry PRZYGODOWE. Być może sam doszedłbyś do wniosku, że to nie twój gatunek i tyle.
Nie zniechęcaj więc do zakupu innych tylko dlatego, że nie lubisz tego typu rozgrywki lub chcesz się odegrać za źle zainwestowaną gotówkę (co nie znaczy, że zainwestowaną w zły produkt).
Ciekaw jestem w jakie inne gry grałeś wcześniej, i czego się spodziewałeś po Arkham, że tak Cię ten tytuł rozczarował ?

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Na marginesie pozwolę sobie tu przytoczyć własną minireckę, którą swego czasu napisałem. Wydaje mi się, że pod gardem krytyki ma ona w tym miejscu racje bytu.


Horror w Arkham był pierwszą grą jaką zakupiłem powracając po latach przerwy do planszowego nałogu, tytuł ten przykuł moją uwagę przede wszystkim z racji estymy jaką dążę samotnika z Providence. Czy zawartość pudełka spełniła moje oczekiwania oraz czy Cthulhu z kompanią są w tym wydaniu wystarczająco przerażający ? Tego dowiecie z lektury tej krótkiej recenzji.

1. Tematyka i cel gry.
Co pewnie nikogo specjalnie nie zdziwi gra jest całkowicie związana z prozą H.P. Lovecrafta; mamy tu badaczy stylizowanych na bohaterów jego dzieł, monstra wyjęte z kart książek, sytuacje na kartach wydarzeń żywo przypominające te z opowiadań, cała zaś rozgrywka toczy się w najważniejszym z fikcyjnych miast stworzonych przez pisarza – Arkham.
Nasuwa się więc pytanie „Czy ‘Horror w Arkham’ jest tytułem tylko i wyłącznie dla miłośników H.P.L ?” I tak i nie. W moim odczuciu o ile nie znasz jeszcze dorobku ww. autora, gra może silnie wpłynąć na chęć zapoznania się z nim, jednakże nie wyobrażam sobie, by rzeczona planszówka zainteresowała osoby nieprzepadające za tego typu literaturą, bądź w tym przypadku jej konkretnym przedstawicielem.
Podsumowując jeśli zainteresowała Cię ta gra, a nie znasz prozy samotnika z Providence, radzę przed zakupem sięgnąć po „Zew Cthulhu” i dopiero później dokonać wyboru.
Tyle tytułem wstępu, który w moim odczuciu był niezbędny, by rozwiać wszelkie wątpliwości co do tematyki recenzowanej pozycji.

Celem gry jest poprowadzenie grupy badaczy ku wygranej, w walce z siłami Wielkich Przedwiecznych. Na przeszkodzie w osiągnięciu, tego jakże zbożnego celu co rusz stawać będą wszelkiej maści Lovecraftowskie maszkary, anomalia (nie tylko pogodowe ;p) i inne siły nie z tego świata.
Zwycięstwo osiągamy na jeden z 3 sposobów: zamykając wszystkie bramy wymiarów, które w danej chwili są aktywowane, pieczętując co najmniej 6 z nich starożytną magią, bądź pokonując w walce jednego z Przedwiecznych (naturalnie jeśli jest to w ogóle możliwe … )

2. Wykonanie

Jakość elementów jak zdążyło przyzwyczaić nas FFG stoi na bardzo wysokim poziomie (może poza fatalną planszą w „Through the Desert”); w pudełku znajdziemy:
- sporych rozmiarów planszę wykonaną z grubej tektury
- masę znaczników i żetonów potworów z tego samego materiału co ww. plansza
- 360 lakierowanych kart
- karty postaci oraz Wielkich Przedwiecznych
- znaczki badaczy wraz z plastikowymi podstawkami
- 5 kości - niestety dość słabej jakości (toczą się fatalnie)
- instrukcje, o której jeszcze wspomnę.
Podsumowując wykonanie zdecydowanie na plus, poza wspomnianymi kostkami.

3. Instrukcja czyli horror w „Horrorze”
Pierwsze zetknięcie z instrukcją do „Horroru w Arkham” może być trudne, ba idę o zakład, że wasza inauguracyjna rozgrywka, będzie znacząco odbiegać od modelu jaki wymarzyli sobie autorzy gry. Wszystko to spowodowane jest dość sporą liczbą zasad i „zasadek”, które mimo niewątpliwej sensowności, są przy swej ilości trudne do szybkiego opanowania, z racji dość frustrującego przedstawienia w instrukcji. Powoduje to, iż jeszcze przez kilak pierwszych rozgrywek będzie ona naszym nieodłącznym towarzyszem.
Rozumiem iż postacie badaczy mają z założenia balansować na skraju szaleństwa, ale czy autorzy gry/instrukcji nie mogli oszczędzić tego uczucia graczom ? Sądzę, że tak stąd też gra tarci jedno oczko w ocenie, gdyż wciągnięcie do zabawy nowych graczy jest dość czasochłonne. (Pewnym ułatwianiem jest zamieszczenie przykładów działania większości zasad, za co autorom dozgonnie dziękuję)

4. Mechanika, czyli z czym nas jedzą Przedwieczni
Nie będę w tym miejscu przedstawiał szkieletu całej rozgrywki, gdyż takich recenzji było już wiele, postaram się natomiast zwrócić uwagę na mechanizmy i elementy rozgrywki, które przemawiają za/lub przeciw zakupowi tej pozycji.
- In plus –
+ możliwość balansowania pomiędzy różnymi zestawami wartości umiejętności postaci, poprzez zastosowanie suwaków, które pozwalają co turę względnie dostosować naszą postać do zmieniających się warunków na planszy.
+ wędrówki badaczy po innych wymiarach, oraz związane z tym bardzo klimatyczne opisy na kartach (dla fanów H.P.L)
+ uczucie zaszczucia i osaczenia poprzez wdzierające się do miasta potwory (niestety tylko grze na 2-3 graczy)
+ tor paniki oraz związane z nim stopniowe wyludniane miasta (gdy potworów jest na planszy zbyt wiele, mieszkańcy uciekają zamykając sklepy, w których w normalnych warunkach mogli by zaopatrzyć się badacze)
- gra staje się coraz łatwiejsza, a co za tym idzie mniej emocjonująca po przekroczeniu progu 3/4 graczy. (dodatki nieco ją utrudniają, więc liczba graczy możliwych do przyjemnej rozgrywki skacze w zależności od zestawu nawet o 2 oczka)
- długi czas gry (minus opcjonalny; mnie to specjalnie nie przeszkadza, ale warto zauważyć, iż z racji bardzo długiego przygotowywania rozgrywki, czasu samej gry oraz chowania jej elementów po zakończeniu nie jest to tytuł, w który można pograć zawsze.)
- znaczna losowość (Naturalnie możemy na nią wpływać zwiększając naszą szanse na udany rzut, zdobywając umiejętności i przedmioty zmniejszające wymagany próg wyniku, bądź umożliwiające nam przerzut, nadal jednak gra pozostaje w kręgu pozycji, w których szczęście odgrywa nie najważniejszą, lecz spora rolę. Wspomnieć należy również o fakcie, że to właśnie kości decydują w dużej mierze o wyniku walk, co nie każdemu musi się podobać.)
- z racji iż jest to gra kooperacyjna (polegająca na współpracy graczy w celu osiągnięcia wspólnego celu) istnieje zagrożenie przejęcia kontroli, nad rozgrywką przez jedną osobę, starającą się narzucić swą „jedyną słuszną” strategię innym. (podobnie jak w przypadku czasu rozgrywki, wszystko zależy od graczy, więc potraktujecie to jako ostrzenie, nie minus samej gry)


Podsumowując Horror w Arkham to świetnie wykonana gra przygodowo/kooperacyjna o sporym czynniku losowym. Jeśli więc w grach cenisz sobie przede wszystkim współpracę i klimat, nie przeszkadzają Ci częste rzutu kośćmi, grywasz zazwyczaj w gronie nie większym niż 4 graczy, a przy tym Lovecraft nie jest Ci obcy (lub przynajmniej nie odpycha Cie stylistyka jego prozy) jest to zdecydowanie gra dla Ciebie i w takim układzie zasługuje na solidne 8,5/10 (przy die-hard fanach nawet 9,5/10) w innym razie odejmij od oceny 1,5-2 oczek.
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Arkadiusz »

Dyskusja nie ma sensu, po prostu nie odpowiadają mi gry przygodowe. Arkham padł tutaj ofiarą przypadkowo bo akurat po niego sięgnąłem. Jednak będę się upierał co do tematyki: moim zdaniem ma drugorzędne znaczenie. Czy jeśli oglądasz film, który odpowiada Ci tematyką to od razu uznajesz go za dobry, niezależnie jaki poziom reprezentuje? Dla mnie to nie ma znaczenia czy oglądam film o mafii, szpitalu psychiatrycznym czy czymkolwiek innym - jeśli jest dobry to po prostu jest i to doceniam. Nie czytałem konkretnie Lovercrafta (choć grałem w rpg Zew Ctulhu) ale czytałem wiele różnych książek i opowiadań więc nie uznawaj od razu że jestem jakimś pustym kolesiem, który nie potrafi poczuć klimatu. Akurat klimat mi odpowiada, problem w tym że gra mnie nudzi. I to by było na tyle.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
ODPOWIEDZ