[W-wa] fanklub FFG? :)

[SeeM]

Są tu może zapaleni traszowcy? Łykam po prostu wszystko od Fantasy Flight - Runebound, Runewars, Battlestar, Tide of Iron, Inwazja, Arkham, nawet stareńkiego Warcraft Board Game. Nie, żebym nie miał z kim grać, ale może są u nas 2-3 osoby chętne na wieczorki z konkretną kobyłą. Wiem, że był klubik Twilightowy, ale nie wiem co z niego zostało. Żyjecie jeszcze?

Nie mam oczywiście finansowych możliwości, by kolekcjonować ich gry, niektóre musiałem posprzedawać, żeby kupować inne. Może byśmy połączyli siły, w kilka osób utworzyli w miarę pełną kolekcję i poumawiali się na konwenty, lub inne miejsca gdzie jest dość czasu i przestrzeni? Bo oczywiście gry FFG zakrzywiają czasoprzestrzeń, umniejszając nawet największe przestrzenie i pochłaniając nawet największy czas.

Na zjAvę już za późno, ale w marcu jest Rzuć Kostką na Pradze i innych okazji też nie zabraknie.

[neferhotep]

Dlatego do finansowania dużych kobył z FF przydają się kluby i tam też można częściej umówić się na coś dużego.

Z zakupem do domu wiadomo, kiepsko kupić duży tytuł w który zagra się ze 4 razy, bo mniejsze i szybsze tytuły bardziej kuszą i łatwiej przed znajomymi je wyciągnąć. Chociaż w klubie ostatnio rzadziej wyjmujemy też kobył ze stajni FF

Gdybyśmy wiedzieli o zapotrzebowaniu może więcej przytargalibyśmy na zjAvę. Jeśli przed kolejną edycją zjAvy lub Avangardą dacie znać, możemy przytaszczyć więcej dużych gier FF na konwent. Myślę, że ~20 spokojnie mamy w kolekcji. Można się będzie wtedy na jakąś nockę umówić.

[Moniczka.s]

Mam wrażenie, że tego typu gry cieszyły się na tegorocznej i poprzedniej zjawie dużą popularnością. Dwa Battlestar'y były praktycznie cały czas na stolikach (ktoś przyniósł własny). W zeszłym roku ciężko było dostać Arkham.

[neferhotep]

Niezbyt długo niestety mogłem na zjAvie pomagać przy grach, a statystyk gamesroom nie prowadział (brak lapka). "Prezes" wyszedł z założenia że nie będziemy z klubu brać wszystkich dużych gabarytowo tytułów, ale jak widać zapotrzebowanie jest, więc dam mu cynk na następny konwent.

[Sir-lothar]

Witam,
jeśli była by okazja to chętnie spróbowałbym World of Warcraft, że coś się biega, że coś się zabija Horde/Alliance. Może być na konwencie, może być w innym miejscu. Potencjalnie jest mnie dwoje, ale wszystko zależy od szczegółów.
Mieszkam w warszawie, fanem FFG nie jestem, ale Tide of Iron bardzo mi się podoba.

Edit: okazuje się, że gry są dwie, obie WoW:
World of Warcraft: The Boardgame
World of Warcraft: The Adventure Game


Pozdrawiam.

[neferhotep]

WoWa niestety akutart nie mamy Descencik, Starcraft, Arkahm, Warrior Knights itd... http://www.boardgamegeek.com/collection ... own=1&ff=1

Jeśli ktoś jest głodny gierek FFG i jest akutarat z Wawy zapraszamy do Twierdzy http://klubtwierdza.prv.pl. Szczególnie jeśli ma gotowy skład do grania, a brakuje mu miejsca czy samej gierki. Jeśli do zabawy potrzebni komuś są jeszcze dodatkowi gracze, to w samym klubie będzie musiał trochę polobbować i złapać jakiś chętnych akurat na wybrany tytuł, albo po porostu umówić się jakoś na konkretny dzień

[schizofretka]

Lubię duże, długie gry, w tym FFG - Runewars (mam), AGoT (sprzedałem, czekam na 2ed). Chętnie poznałabym Descenta i Androida oraz dał 2 szansę Sarcraftowi, o ile ktoś mi grzecznie wyjaśni, jak w o grać (nie chodzi mi o reguły). Zawsze chęnie zagram też w CitoW (mam)

[seRrz]

Również lubię duże i długie.. i najlepiej strategiczne
Z FFG posiadam TI3ed ale bez dodatków - planuję kupić jak będzie z kim grać.
Za to bardzo chętnie poznam Runewars - zasady już miałem kiedyś tłumaczone ale brakło czasu, żeby zagrać.

[schizofretka]

Planuję przynieść Runewars na Kostkę. Za to drugi dzień bym najchętniej poświęcił na coś mi nie znanego.

[schizofretka]

To jak się umawiać u was w twierdzy? Chętnie poznałbym Descenta, dał drugą szansę Starcraftowi i w ogóle w miarę regularnie grał w duże tytuły.