Co wybrać z wybranych :)

[Odys]

Cześć,

to mój pierwszy post na tym forum i mam nadzieję, że nie ostatni

Ostatnie dwa tygodnie spędziłem u znajomego, którego kolekcja gier planszowych powaliła mnie na kolana. Co dziennie nowa propozycja, nowa raz lepsza, raz gorsza gra.

Szczerze mówiąc gry planszowe kojarzyły mi się z beznamiętnych przesuwaniem pionków i standardowym wyścigiem, kto pierwszy do mety. A tutaj takie zaskoczenie...

Dlatego liczę na Waszą pomoc w wyborze czegoś na dobry początek. Zapoznałem się z poradnikiem, coś tam sobie wybrałem ale potrzebuję jeszcze pomocy co z tych "wybranych" wybrać

Szukam właściwie dwóch gier:
A:
dla mojego brata, ma 6 lat, ostatnio zaczął interesować się wszystkim co związane z żołnierzami i wojnami. Jego kolekcja planszówek jednak nie jest powalająca, raczej są to zwykłe gry sygnowane "tymczasowymi bohaterami" jak Zygzak McQueen, Scooby-Doo, Myszka Miki i inne... A chciałbym na urodziny kupić mu coś ambitniejszego, ciekawszego, co jednak nie zniechęci go po pierwszym razie...

co powiecie na to:
Osadnicy z Catanu - wszyscy zachwalają
7 Cudów Świata - jakoś nie mam zdania..
Wsiąść do Pociągu:Europa - mnie się recenzje bardzo podobają - tylko czy nie staje sie ta gra zbyt nudna po "kilku razach"
Pandemic - nie wiem czy nie za ciężkie
Pomyślałem też o czymś standardowym
Fasolki (Bohnanza)
Super farmer
ale nie wiem czy nie będzie to zbyt nudne... A może macie coś ciekawszego?


B:
drugą grę którą poszukuje jest dla mnie i mojej żony. Z jednej strony coś na myślenie, z drugiej, niezbyt długie, ponieważ na grę mamy tylko późne wieczory. Szukam z jednej strony czegoś fajnego dla dwóch osób, jednak z możliwością gru kilku osób. Moja żona u znajomego zachwycała się Cluedo... Może jest coś podobnego?
Ja pomyślałem o:
Caylus - tylko nie wiem czy tym może się zainteresować kobieta...
Puerto Rico
Hawana
Automobile - to chyba tylko dla mnie
Acquire
Kolejka - chyba jestem najbardziej zdecydowany na to ale nie wiem czy jest warte kupna...


Co Wy na to? A może polecacie coś zupełnie innego?

[poooq]

Dla brata Legendy krainy Andor, dla Was Mr. Jack in NY. (tylko dwuosobowa) lub Listy z Whitechapel. Przy wszystkich zabawisz się pierwszorzędnie.

[Pixa]

Szukam właściwie dwóch gier:
A:
dla mojego brata, ma 6 lat,
co powiecie na to:
Osadnicy z Catanu - wszyscy zachwalają
Wsiąść do Pociągu:Europa - mnie się recenzje bardzo podobają - tylko czy nie staje sie ta gra zbyt nudna po "kilku razach"

Wypowiem sie na temat Osadnikow i Wsiasc do pociagu: Europa. Obie gry wydaja mi sie zdecydowanie za trudne dla szesciolatka. Tzn chlopaczek bedzie potrafil zagrac, pozna reguly, ale nie sadze, zeby szesciolatek byl w stanie wykoncypowac strategie wygranej itp. Obie gry sa bardzo dobre (choc moim zdaniem Osadnicy nieco lepsi), ale mysle, ze tak mniej wiecej od wieku 12-13 lat (na opakowaniu do Pociagu jest napisane 8+, ale to i tak IMHO zbyt maly wiek).

B:
drugą grę którą poszukuje jest dla mnie i mojej żony. Z jednej strony coś na myślenie, z drugiej, niezbyt długie, ponieważ na grę mamy tylko późne wieczory. Szukam z jednej strony czegoś fajnego dla dwóch osób, jednak z możliwością gru kilku osób.
Puerto Rico
Kolejka - chyba jestem najbardziej zdecydowany na to ale nie wiem czy jest warte kupna...

Co Wy na to? A może polecacie coś zupełnie innego?

Kolejka slabo chodzi na dwie osoby (nawet nie wiem czy w ogole da sie grac), aczkolwiek jest fajna, prosta gra dla kilku osob. Puerto Rico moze byc natomiast zbyt skomplikowane na poczatek, a i rozgrywka trwa okolo 2 godzin.

Osadnicy na poczatek byliby dobrzy dla Was - da sie pokombinowac, obrac jakas strategie, na planszy dla 4 graczy wyrobicie sie w godzinke. Gra jednak jest dla min. 3 osob, a najlepiej gra sie w komplecie.

[calisto1411]

A:
dla mojego brata, ma 6 lat,

Osadnicy z Catanu - wszyscy zachwalają
7 Cudów Świata - jakoś nie mam zdania..
Wsiąść do Pociągu:Europa - mnie się recenzje bardzo podobają - tylko czy nie staje sie ta gra zbyt nudna po "kilku razach"
Pandemic - nie wiem czy nie za ciężkie
Pomyślałem też o czymś standardowym
Fasolki (Bohnanza)
Super farmer
ale nie wiem czy nie będzie to zbyt nudne... A może macie coś ciekawszego?


B:
drugą grę którą poszukuje jest dla mnie i mojej żony.
Caylus - tylko nie wiem czy tym może się zainteresować kobieta...
Puerto Rico
Hawana
Automobile - to chyba tylko dla mnie
Acquire
Kolejka - chyba jestem najbardziej zdecydowany na to ale nie wiem czy jest warte kupna...

Dla brata raczej nic z powyższych. Radziłabym np.
Uwaga śledzie pociąg jedzie,
szalone małpy (czy naprawdę JA to piszę? - tak, bo moja prawie 5letnia córka bardzo ją lubi - ja nie przepadam),
Jurasic,
Pędzące żółwie - i to jest nr 1!

Dla Was:
Kolejka jest super, ale nie za dobrze chodzi na dwie osoby,
O innych z listy za bardzo się wypowiedzieć nie mogę, za to polecę kilka innych pozycji. Sami z mężem poszukiwaliśmy gier dobrze chodzących na 2 osoby z możliwością rozgrywania na większą ilość graczy.
Rój - tylko na dwie - nie zrażać się tematyką robalową - klasyka.
Le Havre - bardzo dobrze chodzi na dwie osoby, można grać z większą obsadą, zasady proste i dacie radę na początek,
Zbuduj swoje miasto - szybka karcianka, tania i na pewno się spodoba.
Wsiąść do pociągu Europa - na początek świetne, ale może być trochę nudne na dwie osoby
Wysokie napięcie - pytanie tylko czy ekonomiczne też mogą być?
Libertalia - niestety tylko po angielsku
Suburbia - można grać również solo
Jak już się wciągniecie w gry to koniecznie spróbujcie coś ze świata Neuroshimy - nie mogłabym przecież tego nie polecić
Jest jeszcze wiele ciekawych pozycji. Ale na razie chyba tyle wystarczy

[rastula]

powiem krótko - dla młodego Memoir 44 - idę o zakład ze będzie się tym bawił dłużej niż Osadnikami czy Pociągami...

[windziarz44]

Dla młodego - no cóż zależy jaki jest? Czy dobry z liczenia? Czy kumaty w kombinowaniu? Czy raczej normalny 6 latek.
U mojego brata dla obojga dzieci - Ticket podszedł znakomicie. Bratanek jak i bratanica zaczęli w wieku 5 lat. Myślę, że z takimi dziećmi gra się nie na punkty ale dla zabawy. Uczy czytać, liczyć kombinować. Na rozgrywkę skoncentrowaną na wygranej nie ma co liczyć.

Rastula chyba dobrze podpowiada.
Jeśli chodzi gry dla dzieci - Pędzące żółwie są spoko. Ja myślę, że Hali gali się nada, Labirynth, Hej, gdzie moja ryba?


Dla was - pewnie jakieś prostsze Euro niż Caylus - stone age / dolina królów. Caylus nie przypada do gustu kobietkom za bardzo.
Kolejka na 2 osoby - nieee.
Kupcie Ticketa, pogracie z młodym a i sami się pobawicie.

[prz22]

Dla Was Tzolkin, W Roku Smoka lub Zamki Burgundii,
Dla młodego King Of Tokyo, Carcassonne lub ew. Drako. Choć w przypadku tej pierwszej trzeba poczekać na polską wersję koniecznie jak teraz o tym myślę;) bo zakładam, że w wieku 6 lat z angielskim mogą być problemy;) Wsiąść do pociągu też nie jest złym pomysłem w żadnym wypadku.

[Sandman]

Dla brata Legendy krainy Andor, dla Was Mr. Jack in NY. (tylko dwuosobowa) lub Listy z Whitechapel. Przy wszystkich zabawisz się pierwszorzędnie.

+1

[gafik]

Lepiej zacząć od prostych. Mój siedmiolatek był zafascynowany Super Farmerem i to był jego Gateway...
Potem weszły: Totem, Pędzące Żółwie, Niagara, Memoir'44

Żona uwielbia Stone Age

[adam_k27]

Farmer to dobra gra dla 6 latka na początek. Poza tym polecałbym Samll World. Mam synów w wieku 6 i 8 lat i młodszy dostał na dzień dziecka SmallWorld i to był strzał w dziesiątkę. Grywamy w to często i do tej pory się nam nie znudziło. Dla ciebie i żony polecam: Epokę Kamienia (Stone Age), Dolinę Królów (Egizia) oraz Magnum Sal.

[prohibic]

Dla Was zdecydowanie "Libertalia", naprawdę daje dużo zabawy i możliwość gry z przyjaciółmi - nawet 6 osób, a wersja angielska nic nie przeszkadza, ponieważ istnieje bardzo dobrze przetłumaczone działanie kart na BGG. Dla kuzyna zdecydowanie "Pędzące żółwie" - do pogrania zarówno przez dzieci jak i dorosłych.

[Odys]

Kurcze, powiem szczerze, że nie spodziewałem się tylu odpowiedzi wielkie dzięki

Przyjrzałem się Waszym propozycjom i...
dla nas:
o Mr. Jack in NY myślałem, ale to tylko dla dwóch osób (a czasem ze znajomymi też fajnie pograć)
Listy z Whitechapel mnie urzekły - na prawdę zapowiadają się zacnie - grał ktoś z Was może jeszcze w tą grę?
Rój - chyba to nie to...
Le Havre - chyba bardziej przekonała mnie Agricola, ale dzięki tej propozycji do niej dotarłem
Zbuduj swoje miasto - wygląda ciekawie, ale nie wiem co na to żona
Wysokie napięcie - mnie już zachwyciła wcześniej, ale obawiam się, że ekonomiczna to nie dla żony
Libertalia - angielski to nie duży problem, ważne żeby gra była interesująca
Tzolkin, W Roku Smoka, Zamki Burgundii, Magnum Sal, Stone Age - do dyskusji z żoną - nie wiem czy tematyka ją zainteresuje
Egizia - nie wiem czy przy dwóch graczach jest ciekawe...


dla brata
Legendy krainy Andor - ciekawe, ale obawiam się, że nie na początek...
Osadnicy i Wsiąść do pociągu: Europa - może macie rację, że dla sześciolatka zaczynającego przygodę z "prawdziwymi" planszówkami mogą być za ciężkie. Ale warto chyba zapamiętać te tytuły na następne gry dla brata
Uwaga śledzie pociąg jedzie - nie wiem czy za bardzo nie przypomina Chińczyka
Szalone małpy - mnie jakoś nie przekonały...
Jurasic - na temat jet, nic nie mogłem znaleźć
Pędzące żółwie - to nie wiem czy nie będzie zbyt proste... Chciałbym obudzić w bracie trochę myślenia podczas gry, jakiś początków strategii...
Memoir 44 - właśnie o niej tez myślałem... nie wiem tylko czy to dobre na początek... Ale myślę, że z uwagi na obecne zainteresowania na pewno bratu by się spodobało
Hali gali - niezbyt banalna?
Labirynth - wygląda bardzo interesująco, coś co pobudza myślenie na pewno - tylko czy nie za trudne na początek?
Hej, gdzie moja ryba? - ciekawe
King Of Tokyo - wersja polska jednak jest wymagana w tym wypadku
Carcassonne - na myślenie, więc dobre
Drako - chyba zbyt "straszna"
Super Farmer - jakoś tak na początek wydaje mi się idealna
Totem - to wygląda BARDZO ciekawie
Small World - nie wiem czy nie za bardzo rozbudowana

Jeszcze raz WIELKIE dzięki za tyle odpowiedzi, jestem pod wrażeniem

[Pixa]

Osadnicy i Wsiąść do pociągu: Europa - może macie rację, że dla sześciolatka zaczynającego przygodę z "prawdziwymi" planszówkami mogą być za ciężkie. Ale warto chyba zapamiętać te tytuły na następne gry dla brata

Jak najbardziej warto zapamietac te tytuly. Nawet nie tylko dla brata - sam mam prawie 30 lat i bardzo lubie Osadnikow a i we Wsiasc do Pociagu milo mi sie gra. Obie te gry sa bardzo dobre.

[ksz]

Naprawdę Puerto Rico takie trudne dla początkujących? Ostatnio graliśmy w 4 osoby z parą, w której facet gra w 95% w różne RPG na kompie, a dziewczyna zna planszówki bardziej w stylu "Chińczyk". Wyszło naprawdę fajnie i przyjemnie, wszyscy byli zadowoleni. Oczywiście posadziliśmy wszystkich tak, że ja blokowałem tą czwartą osobę z większym doświadczeniem. Gdyby nie moja nadprodukcja kukurydzy, wygrałaby właśnie ta "najmniej grająca" dziewczyna.

W każdym razie... ten post ma zupełnie inny cel Mianowicie absolutnie polecam twórcy wątku już wymienianą grę Stone Age. Chociaż tematyka nie jest jakaś powalająca, to jednak nie zwracałbym na nią szczególnej uwagi. Dla mnie jest raczej tylko przykrywką do fantastycznie zrobionej gry o kontrolowaniu surowców. Na początku może być trochę skomplikowana: mamy kilka ważnych opcji stawiania naszych jaskiniowców na różne pola. ale już przy drugiej grze wszyscy się raczej spokojnie odnajdują. Natomiast piękne jest to, że gra jest bardzo dobrze zbalansowana. Nie zdarzały mi się sytuacje, żeby ktoś zdobywał jakąś szaloną przewagę - przeważnie wystarczy pilnowanie przez jakąkolwiek jedną osobę przy stole (nawet nie jest ważne, gdzie taka osoba wtedy siedzi...). Także jeżeli chcecie godzinę posiedzieć i pomyśleć w dobrej atmosferze, Stone Age naprawdę znakomicie wypada. Przynajmniej u nas.