Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tykac

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
jolietjake
Posty: 849
Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
Been thanked: 1 time

Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tykac

Post autor: jolietjake »

Dodatki i rozszerzenia poszerzaja doznania plynace z naszych ulubionych tytulow, staraja sie wycisnac wiecej, naprawiaja bledy podstawki lub poprostu chca je urozmaicic i zwiekszyc regrywalnosc. Ale czy znacie jakies przyklady dodatkow lub rozszerzen, w ktore gra sie poprostu gorzej niz w podstawce? Ktore gdzies po drodze gubia to co wlasnie kochalismy w podstawce? W skrocie: dodatkow ktorych gier lepiej nie tykac wg Was? :D
(chodzi glownie o przypadki gier, w ktorych sama podstawka jest dobra, ale wymieniajcie co znacie, bo gusta rozne, a taka wiedza sie przy doborze przyda ;) )
Joliet Jake na BGG
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2707 times
Been thanked: 2392 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: Curiosity »

Race for the Galaxy: Alien Artifacts
Zaryzykuję, ale nie jest to totalny strzał w ciemno; dodatek, który się jeszcze nie ukazał, a który całkowicie zmienia genialną grę. Jeśli z jakiegoś nieznanego powodu okaże się świetny to odszczekam tutaj te słowa (ale nie wydaje mi się).
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2806
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 361 times
Been thanked: 639 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: bogas »

Oczywiście cała masa dodatków do Carcassonne. W zasadzie dwa pierwsze dają radę i poprawiają podstawkę, a każdy następny to dno i coraz więcej mułu.
Dodatek do Reef Encountera, ale tylko jeśli chodzi o te nieszczęsne karty (losowa makabra), bo reszta "modułów" ok.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: kwiatosz »

Władca Pierścieni: Konfrontacja - podstawka jest po prostu super i zrobiona przez Knizię. Wersja Deluxe (czyli z dodatkowymi postaciami) jest fatalna - dobrze ustawioan drużyna dobrych wycina 3-4 złych zanim cokolwiek się zacznie, plus w ogóle robienie z drużyny pierścienia kolesi przerzedzających szeregi przeciwników to jakiś żart. Dodatek robililudzie z FFG.

Część o Caprice z BSG: Pegasus robi z gry jakiś koszmar.

Niagara zdecydowanie traci z używaniem łosia i bobra, podobnie jest z niektórymi dodatkami do Banga - z losowej, krótkiej gry robią losowego potwora trwającego nie wiadomo ile i wymagającego pogłówkowania nad tym, jak bardzo dane karty z jednego dodatku z kartami z innego dodatku zepsują grę.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: pan_satyros »

kwiatosz pisze:Władca Pierścieni: Konfrontacja - podstawka jest po prostu super i zrobiona przez Knizię. Wersja Deluxe (czyli z dodatkowymi postaciami) jest fatalna - dobrze ustawioan drużyna dobrych wycina 3-4 złych zanim cokolwiek się zacznie, plus w ogóle robienie z drużyny pierścienia kolesi przerzedzających szeregi przeciwników to jakiś żart. Dodatek robililudzie z FFG.
To akurat nie do końca dodatek, a wariant rozgrywki.
I zdecydowanie polecam wersję Deluxe - ma świetne grafiki, bdb zilustrowane karty, a kto nie chce ten nie musi obracać postaci na drugą stronę.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: kwiatosz »

Dodatkowe postacie to dodatkowe postacie - to, że postanowili zrobić na tym kasę sprzedają drugi raz ten sam zestaw razem z dodatkiem to inna sprawa :P Z tym nieobracaniem to podstępna sprawa, bo jak się ma to się chce przetestować - a co było zagrane nie może zostać odzagrane ;)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: pan_satyros »

kwiatosz pisze:Dodatkowe postacie to dodatkowe postacie - to, że postanowili zrobić na tym kasę sprzedają drugi raz ten sam zestaw razem z dodatkiem to inna sprawa :P Z tym nieobracaniem to podstępna sprawa, bo jak się ma to się chce przetestować - a co było zagrane nie może zostać odzagrane ;)
Przetestować można, ale nikt nie każe używać stale i nie wpływa to w żaden sposób na odbiór oryginału.
Gorzej gdyby był to osobny produkt, za który płaciłbym drugi raz. Zdecydowanie nie żałowałem zakupu tej edycji, gdyż zwyczajnie bardziej odpowiadało mi wykonanie elementów.
Acz masz racje - jest to wariant dużo gorszy od oryginału ;)
Ostatnio zmieniony 17 sie 2013, 23:10 przez pan_satyros, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: costi »

Curiosity pisze:Race for the Galaxy: Alien Artifacts
Zaryzykuję, ale nie jest to totalny strzał w ciemno; dodatek, który się jeszcze nie ukazał, a który całkowicie zmienia genialną grę. Jeśli z jakiegoś nieznanego powodu okaże się świetny to odszczekam tutaj te słowa (ale nie wydaje mi się).
Alien Artifacts jest niezależnym dodatkiem, nie miesza się go z dotychczasowymi trzema. Nie ma więc mowy o psuciu gry.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: Indar »

I to jest właśnie niepokojące. Chcąc zagrać w AA będę musiał grzebać w talii i wyjmować karty z dodatków - i odwrotnie.
NTomasz
Posty: 646
Rejestracja: 04 maja 2012, 14:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: NTomasz »

dodatek do Stone Age'a i liderzy do 7cudów :)
chyba najgorsze dodatki ever -
stone age - gra kompletna bliskie ideałowi WorkerP = dodatek wprowadza zbędną losowość niczego nie poprawia dodaje zbędne rzeczy...
7 cudów liderzy - brak balansu postaci, niektóre super silne inne super słabe jeszcze inne przeszkadzające wręcz. do tego liderzy wymuszają a jeżeli nie wymuszają to kuszą wątpliwymi profitami w zamian za zawężenie zdecydowane strategii w grze
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2707 times
Been thanked: 2392 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: Curiosity »

costi pisze:
Curiosity pisze:Race for the Galaxy: Alien Artifacts
Zaryzykuję, ale nie jest to totalny strzał w ciemno; dodatek, który się jeszcze nie ukazał, a który całkowicie zmienia genialną grę. Jeśli z jakiegoś nieznanego powodu okaże się świetny to odszczekam tutaj te słowa (ale nie wydaje mi się).
Alien Artifacts jest niezależnym dodatkiem, nie miesza się go z dotychczasowymi trzema. Nie ma więc mowy o psuciu gry.
Oczywiście, że jest mowa o psuciu gry. Znakomitej podstawki.
kwiatosz pisze:Część o Caprice z BSG: Pegasus robi z gry jakiś koszmar.
Mi się Nowa Caprica podoba, ale sprawdza się najlepiej w wariancie dla 6 czy nawet 7 osób. W takiej konfiguracji, jeśli Cylon Lider (lub zastępujący go Sympatyk) jest po stronie ludzi, to Cylonom bardzo trudno jest wygrać. Nowa Caprica daje Cylonom trochę oddechu przed finałowym skokiem.

A jeśli gra się bez Exodusa, to już właściwie "must have"
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: costi »

Curiosity pisze:
costi pisze:
Curiosity pisze:Race for the Galaxy: Alien Artifacts
Zaryzykuję, ale nie jest to totalny strzał w ciemno; dodatek, który się jeszcze nie ukazał, a który całkowicie zmienia genialną grę. Jeśli z jakiegoś nieznanego powodu okaże się świetny to odszczekam tutaj te słowa (ale nie wydaje mi się).
Alien Artifacts jest niezależnym dodatkiem, nie miesza się go z dotychczasowymi trzema. Nie ma więc mowy o psuciu gry.
Oczywiście, że jest mowa o psuciu gry. Znakomitej podstawki.
Rozumiem, że już grałeś? Podziel się wrażeniami.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Cin
Posty: 822
Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
Has thanked: 4 times
Been thanked: 31 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: Cin »

kwiatosz pisze:Niagara zdecydowanie traci z używaniem łosia i bobra
Zdecydowanie się nie zgadzam :) A w tym dodatku są jeszcze podwójne łódki i dodatkowe karty wioseł. Dla mnie zdecydowanie na plus.
NTomasz pisze:stone age - gra kompletna bliskie ideałowi WorkerP = dodatek wprowadza zbędną losowość niczego nie poprawia dodaje zbędne rzeczy...
I tu też się nie zgadzam. Nie widzę w dodatku zwiększonej losowości.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2707 times
Been thanked: 2392 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: Curiosity »

costi pisze:
Curiosity pisze:
costi pisze: Alien Artifacts jest niezależnym dodatkiem, nie miesza się go z dotychczasowymi trzema. Nie ma więc mowy o psuciu gry.
Oczywiście, że jest mowa o psuciu gry. Znakomitej podstawki.
Rozumiem, że już grałeś? Podziel się wrażeniami.
Przeczytaj ze zrozumieniem mój pierwszy post.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: kwiatosz »

Cin pisze:
NTomasz pisze:stone age - gra kompletna bliskie ideałowi WorkerP = dodatek wprowadza zbędną losowość niczego nie poprawia dodaje zbędne rzeczy...
I tu też się nie zgadzam. Nie widzę w dodatku zwiększonej losowości.
Zgadzam się z niezgadzaniem. W moim odczuciu z dodatkiem jest nieco gorzej, ale dalej bardzo ok. Wiele osób bardzo źle gra z zasadami kupca, np. robiąc więcej niż jeden handel w kolejce, albo handlując gdy stoją na torze kupca, albo gdy chcą, zamiast gdy muszą (a tylko wtedy można, dy brakuje surowców) - może w tym przyczyna?
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
MarcinG
Posty: 265
Rejestracja: 13 lut 2013, 15:41

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: MarcinG »

Dodatki do Carcassonne. Jest ich chyba z dwadzieścia, a tak naprawdę bardzo dobre są tylko 2 albo 3. Widać że niektóre dodatki były dodawane do tej gry na siłę i psują znakomitą podstawkę.

Dodatek do SA też nie jest najlepszy (chociaż można grać w piątkę) choć wprowadza fajne rozwiązania IMHO Stone Age bez dodatku jest lepszy.
Awatar użytkownika
Cin
Posty: 822
Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
Has thanked: 4 times
Been thanked: 31 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: Cin »

kwiatosz pisze:albo handlując gdy stoją na torze kupca
To akurat jest dozwolone - był błąd w tłumaczeniu instrukcji.
http://boardgamegeek.com/thread/876646/ ... ader-space
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: schizofretka »

Mi akurat dodatek do SA się podoba bardziej niż podstawka. Daje więcej możliwości i nie gra się już na totalnym automacie, trzeba się zastanowić, na czym się skupić. Oczywiście jak dla kogoś głównym urokiem SA była właśnie duża prostota, to dodatek 'psuje', ale to prawda dla prawie każdego dodatku.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: mig »

Dodatek do Sid Meiers Civilization-jeszcze mniej zbalansowane nacje, przegiete zabytki...
Sama podstawa tez nadzwyczajna nie jest ale dodatek działa raczej na minus.
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: kwiatosz »

Cin pisze:
kwiatosz pisze:albo handlując gdy stoją na torze kupca
To akurat jest dozwolone - był błąd w tłumaczeniu instrukcji.
http://boardgamegeek.com/thread/876646/ ... ader-space
Ech, w polskim tłumaczeniu też był błąd a propos liczenia punktów na koniec - było, że za duplikaty kart dostaje się 1 punkt, a nie zbiera drugi zestaw :roll: No to ok, dzięki za info :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3415
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: Lothrain »

Miasta i Rycerze do Osadników - z lekkiej i szybkiej gry robi się dwu i półgodzinny moloch, gdzie wszyscy czekają aż ktoś wreszcie skończy i pozbawi resztę obowiązku dosiedzenia do końca. Masakra.
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: Karit »

MarcinG pisze:Dodatki do Carcassonne. Jest ich chyba z dwadzieścia, a tak naprawdę bardzo dobre są tylko 2 albo 3. Widać że niektóre dodatki były dodawane do tej gry na siłę i psują znakomitą podstawkę.
Mam prawie wszystkie dodatki do Carcassonne i jak dla mnie większość jest dobra. Najważniejsze to grać tylko z paroma na raz, więcej psuje rozgrywkę. Podstawka po paru rozgrywkach robi się nudna, a różnorodność dodatków fajnie urozmaica kolejne rozgrywki.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
solkan
Posty: 239
Rejestracja: 05 lut 2010, 15:29
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 13 times
Been thanked: 3 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: solkan »

Lothrain pisze:Miasta i Rycerze do Osadników - z lekkiej i szybkiej gry robi się dwu i półgodzinny moloch, gdzie wszyscy czekają aż ktoś wreszcie skończy i pozbawi resztę obowiązku dosiedzenia do końca. Masakra.
Zgadzam sie. Choc mi bardziej niz czas gry przeszkadza w tym dodatku monotonia wynikajaca z powtarzalnosci ataku barbarzyncow.

A jesli chodzi o Carcassonne, uwazam, ze bez dodatkow ma bardzo duza regrywalnosc i jej czas gry jest wtedy w sam raz. Mam jeden dodatek, ktorego mimo wielu partii jeszcze nigdy nie uzylem.
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: Indar »

Karit pisze: Mam prawie wszystkie dodatki do Carcassonne i jak dla mnie większość jest dobra. Najważniejsze to grać tylko z paroma na raz, więcej psuje rozgrywkę. Podstawka po paru rozgrywkach robi się nudna, a różnorodność dodatków fajnie urozmaica kolejne rozgrywki.
Nawet katapulta? :)
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4490
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1450 times
Been thanked: 1104 times

Re: Psucie dobrej gry, czyli: dodatki ktorych lepiej nie tyk

Post autor: garg »

Lothrain pisze:Miasta i Rycerze do Osadników - z lekkiej i szybkiej gry robi się dwu i półgodzinny moloch, gdzie wszyscy czekają aż ktoś wreszcie skończy i pozbawi resztę obowiązku dosiedzenia do końca. Masakra.
+1

I jest jeszcze (nie)sławny dodatek do Thurn und Taxis - All Roads Lead to Rome. O ile podstawka jest bardzo fajna, o tyle dodatek czyni rozgrywkę bardziej losową i dodaje zasady niepotrzebnie motające całość gry. Zdecydowanie odradzam.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
ODPOWIEDZ