AREA CONTROL
AREA CONTROL
Ludziowie, pomóżta! Powoli mam dość euro sucharów i chce mi się dać komuś porządnego łupnia. Jakie znacie i polecacie gry z rodzaju area control - żeby była plansza z mapą (gotową lub budowaną z heksów), wojsko, walka, rozwój, podbijanie, negatywna interakcja etc, etc?
Z gier które mi przychodzą do głowy i je lubię:
-Twilight Imperium (the best of the best - niestety wielkość i długość ogranicza ilość potencjalnych graczy)
-Gra o Tron (znów się nakład wyczerpał...)
-Small World (jak wyżej... rozważam Undergrounda, bo znajomi mają podstawkę)
-Eclipse (dla mnie jednak za bardzo trąci workerplacementem...kupiłem, bo łudziłem się że to mały twilight...)
-Zimna Wojna (trochę z innej beczki ale jednak...)
-Starcraft (też kawał kobyły już nie do dostania za bardzo, ale fajne)
-Sid Meier's Civilization (super, ale idzie się znudzić szybko)
-Cyklady
-Chaos w Starym Świecie (yeah!)
-Neuroshima Hex (po części się podciąga; yeah!)
Gry które kojarzę, a nie grałem (opinie?):
-Nexus Ops (szybka napierdzielanka, na pewno kupię)
-Shogun (drogi jest i słyszałem sporo negatywnych opinii, chociaż ta tematyka...)
-Runewars (warto?)
-Evo (słyszałem że proste a dobre)
Co jeszcze polecicie? Im bardziej złożone, tym w sumie lepiej. Tematyka właściwie drugorzędna.
Gry zaproponowane przez forumowiczów:
-Dominant Spiecies
-Rex: the final days of Empire
-El Grande
-Clash of Cultures
-Exodus Proxima Centauri
-Warrior Knights
-A Few Acres of Snow
Z gier które mi przychodzą do głowy i je lubię:
-Twilight Imperium (the best of the best - niestety wielkość i długość ogranicza ilość potencjalnych graczy)
-Gra o Tron (znów się nakład wyczerpał...)
-Small World (jak wyżej... rozważam Undergrounda, bo znajomi mają podstawkę)
-Eclipse (dla mnie jednak za bardzo trąci workerplacementem...kupiłem, bo łudziłem się że to mały twilight...)
-Zimna Wojna (trochę z innej beczki ale jednak...)
-Starcraft (też kawał kobyły już nie do dostania za bardzo, ale fajne)
-Sid Meier's Civilization (super, ale idzie się znudzić szybko)
-Cyklady
-Chaos w Starym Świecie (yeah!)
-Neuroshima Hex (po części się podciąga; yeah!)
Gry które kojarzę, a nie grałem (opinie?):
-Nexus Ops (szybka napierdzielanka, na pewno kupię)
-Shogun (drogi jest i słyszałem sporo negatywnych opinii, chociaż ta tematyka...)
-Runewars (warto?)
-Evo (słyszałem że proste a dobre)
Co jeszcze polecicie? Im bardziej złożone, tym w sumie lepiej. Tematyka właściwie drugorzędna.
Gry zaproponowane przez forumowiczów:
-Dominant Spiecies
-Rex: the final days of Empire
-El Grande
-Clash of Cultures
-Exodus Proxima Centauri
-Warrior Knights
-A Few Acres of Snow
Ostatnio zmieniony 13 sty 2014, 12:48 przez Usunięte, łącznie zmieniany 6 razy.
Re: AREA CONTROL
Dominant Spiecies od GMT (tylko nowsza edycja starsza jest po prostu brzydka).
http://boardgamegeek.com/boardgame/6221 ... nt-species
Nie wiem tylko jak się skaluje na 2,3,4, bo zawsze gramy w większym składzie.
http://boardgamegeek.com/boardgame/6221 ... nt-species
Nie wiem tylko jak się skaluje na 2,3,4, bo zawsze gramy w większym składzie.
Re: AREA CONTROL
o, zapomniałem dodać, grałem:)TuReK pisze:Runewars jest dobre
obadaj Chaos w Starym Świecie (100% negatywnej interakcji)
Jedyna gra, w którą nie zagram z kimś, kto tego nie pragnie całym sobą. Zagrałem kiedyś z ludźmi średnio zainteresowanymi, bez sadystycznych skłonności i to była profanacja. Przy dobrych i perfidnych graczach, sama słodka gorycz:)
Ostatnio zmieniony 10 sty 2014, 12:53 przez Usunięte, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: AREA CONTROL
To żeś ciekawą ciekawostkę rzucił. Nie ukrywam, że mi się podoba, tematyka jak w Evo, ale chyba duuuużo bardziej skomplikowane. Minus taki, że brzydka (3 dodruk nie powala, jak wcześniej była jeszcze brzydsza to wolę nie patrzeć) ale grunt to mechanika. I drugi minus to dość duża cena 260zł. Ale Dzięki wielkie, myślę że prędzej czy później się skuszę! Ktoś ma równie dobre przykłady?Vandal pisze:Dominant Spiecies od GMT (tylko nowsza edycja starsza jest po prostu brzydka).
http://boardgamegeek.com/boardgame/6221 ... nt-species
Nie wiem tylko jak się skaluje na 2,3,4, bo zawsze gramy w większym składzie.
- Galatolol
- Posty: 2337
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 933 times
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: AREA CONTROL
Evo nie kupuj bo:
- my ją mamy, zawsze więc możesz zagrać.
- znając Ciebie oczekujesz czegoś dużo bardziej skomplikowanego, to jest bardzo dobra gra, ale jednak familijna.
O Dominant Species kiedyś sporo czytałam (nie grałam) ale jednak wydaje mi się, że to nie jest to o co Ci chodzi.
- my ją mamy, zawsze więc możesz zagrać.
- znając Ciebie oczekujesz czegoś dużo bardziej skomplikowanego, to jest bardzo dobra gra, ale jednak familijna.
O Dominant Species kiedyś sporo czytałam (nie grałam) ale jednak wydaje mi się, że to nie jest to o co Ci chodzi.
Re: AREA CONTROL
Podałem wszystkie gry które spełniają warunki, żeby uprzedzić odpowiedzi. Evo faktycznie bym nie kupił z wymienionych przez Ciebie powodów, chyba że komuś na prezent. Bea,jeszcze nie wiele wiesz o moich pragnieniachBea pisze:Evo nie kupuj bo:
- my ją mamy, zawsze więc możesz zagrać.
- znając Ciebie oczekujesz czegoś dużo bardziej skomplikowanego, to jest bardzo dobra gra, ale jednak familijna.
O Dominant Species kiedyś sporo czytałam (nie grałam) ale jednak wydaje mi się, że to nie jest to o co Ci chodzi.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: AREA CONTROL
Ja z kolei nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak można grać w to w więcej niż 4 osoby, zwykle gram w 3Vandal pisze:Dominant Spiecies od GMT (tylko nowsza edycja starsza jest po prostu brzydka).
http://boardgamegeek.com/boardgame/6221 ... nt-species
Nie wiem tylko jak się skaluje na 2,3,4, bo zawsze gramy w większym składzie.
Re: AREA CONTROL
Tak a propos Dominant Species i Chaosu w Starym świecie - szykuje nam się hicior w klimacie Pana Lodowego Ogrodu którego skończyłem ledwie kilka dni temu, w oparciu o miks mechanik z tych dóch gier:
http://rafalkimla.znadplanszy.pl/2013/1 ... go-ogrodu/
http://rafalkimla.znadplanszy.pl/2013/1 ... go-ogrodu/
Re: AREA CONTROL
Klasyk, a nie znałem - świetne (niby tematyka drugorzędna, ale jednak jestem fanem historii), wskakuje na mój wishlist:) Dzięki!asiok pisze:To ja pojadę klasyką.... Może El Grande? Jest mapa, są podboje, są emocje. Jedna z najlepszych gier!
Re: AREA CONTROL
O tak, to jest właśnie mały Twilight (a ja głupi kupowałem Eclipse'a). Otototo chodzi:)Galatolol pisze:Rex: the final days of Empire powinien spełnić oczekiwania.
Dzięki ludziskowie, na prawdę daliście mi sporo tytułów do myślenia;P Wszystkie chcę mieć, i możliwe że prędzej czy później je nabędę, choć Rex wygrywa w przedbiegach, głównie dzięki sentymentowi do Twilight Imperium i podobnych elementach mechaniki.
- Galatolol
- Posty: 2337
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 933 times
Re: AREA CONTROL
Nie nazwałbym tego zastępnikiem TI, w tej grze o co innego chodzi. Ale jest o wiele lepszaO tak, to jest właśnie mały Twilight (a ja głupi kupowałem Eclipse'a).
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: AREA CONTROL
Uprzedzam, że imho El Grande chodzi tylko na 5 osób. Jest super, ale na 5 osób.arshenik! pisze:Klasyk, a nie znałem - świetne (niby tematyka drugorzędna, ale jednak jestem fanem historii), wskakuje na mój wishlist:) Dzięki!asiok pisze:To ja pojadę klasyką.... Może El Grande? Jest mapa, są podboje, są emocje. Jedna z najlepszych gier!
- Tyrek
- Posty: 668
- Rejestracja: 10 gru 2011, 13:47
- Lokalizacja: Lubin
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 152 times
Re: AREA CONTROL
El Grande - jako lżejsza pozycja, ale nie lekka
Dominant Species - gorąco polecam, gra jest wymagająca, dłuższa, ale świetna i bardzo satysfakcjonująca, jeśli się człowiek w nią wciągnie. Co do wyglądu to początkowo, też mnie lekko krzywiło, ale po zagraniu, nie wyobrażam sobie, aby ta gra inaczej wyglądała. Wszystko jest czytelne i sytuację łatwo ocenić w trakcie gry. Przeładowanie graficzne powodowało by, że sytuacja na planszy mogła by być bardzo nieczytelna.
Nikt jeszcze nie wymienił Struggle of Empires - klasyk spod ręki M. Wallace'a. Pazury ponoć pokazuje przy sporym składzie osobowym (ja niestety grałem tylko w 4 osoby, ale i tak było nieźle). kolejna gra, której trzeba się nauczyć aby czerpać garściami - i dość długa. Pozwala grać nawet w 7 osób i to ponoć w skończonym czasie Zasady może nie są skomplikowane (chociaż instrukcja jest słabo napisana), natomiast możliwości prowadzenia gry dość spore.
Dominant Species - gorąco polecam, gra jest wymagająca, dłuższa, ale świetna i bardzo satysfakcjonująca, jeśli się człowiek w nią wciągnie. Co do wyglądu to początkowo, też mnie lekko krzywiło, ale po zagraniu, nie wyobrażam sobie, aby ta gra inaczej wyglądała. Wszystko jest czytelne i sytuację łatwo ocenić w trakcie gry. Przeładowanie graficzne powodowało by, że sytuacja na planszy mogła by być bardzo nieczytelna.
Nikt jeszcze nie wymienił Struggle of Empires - klasyk spod ręki M. Wallace'a. Pazury ponoć pokazuje przy sporym składzie osobowym (ja niestety grałem tylko w 4 osoby, ale i tak było nieźle). kolejna gra, której trzeba się nauczyć aby czerpać garściami - i dość długa. Pozwala grać nawet w 7 osób i to ponoć w skończonym czasie Zasady może nie są skomplikowane (chociaż instrukcja jest słabo napisana), natomiast możliwości prowadzenia gry dość spore.
Re: AREA CONTROL
Zdecydowanie nie o to... jak dla mnie, to takie puerto rico z figurkami, przeczytana recenzja tylko mnie utwierdziła w dokładnie takim samym porównaniu:Pgafik pisze:Age of Empires III
http://planszoholik.pl/2010/04/07/przer ... pires-iii/
Re: AREA CONTROL
Co do Rex miałem mieszane uczucia, ale grałem tylko raz. Jakoś niezbyt przypadł mi system sojuszy.
Struggle of Empires - co do instrukcji, to Wallace chyba ma z ich pisaniem poważne problemy. Koniecznie mocniej ją najpierw trzeba zbadać, bo mechanika może baaaaardzo się nie spodobać (topienie statków przez kostki to jakiś horror...).
Struggle of Empires - co do instrukcji, to Wallace chyba ma z ich pisaniem poważne problemy. Koniecznie mocniej ją najpierw trzeba zbadać, bo mechanika może baaaaardzo się nie spodobać (topienie statków przez kostki to jakiś horror...).
Re: AREA CONTROL
Ciekawe pozycje, zapowiadają się obiecująco choć ciężko z dostępnością, tylko angielskie wydania i mało popularne gry - ale będę miał na oku, dzięki!sirkozi pisze:-Clash of Cultures
-Exodus Proxima Centauri
Re: AREA CONTROL
Exodus wyszła niedawno edycja poprawiona i jest dostępna w rebelu. Clash of Cultures jest bardzo językowo zależny, więc jeśli to problem to bym odpuścił.
- Dwntn
- Posty: 1151
- Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 36 times
Re: AREA CONTROL
+1 dla Rex: Final Days of an Empire.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę że Rex to przedruk klasycznej Diuny, tylko z przyczyn licencyjnych wydany pod logo Twilight Imperium. Tak czy owak, nowa otoczka tematyczna świetnie służy zarówno grze jak i późniejszym rozgrywkom w Twilight Imperium, gdyż stanowi wprowadzenie do świata TI.
Z pozycji Martina Wallace's zdecydowanie Świat Dysku: Ankh-Morepork. Bardzo dobra pozycja i IMO jedna z najbardziej regrywalnych gier jakie stworzono. Nadaje się zarówno na luźne imprezy jak i konwenty. Mocno trzymająca klimat samych powieści Pratchetta.
Drugą pozycją Wallace'a godną polecenia i jest A Few Acres of Snow.
Z prostszych gier typowo z gatunku Area Control polecam jeszcze niedawno wydane Metallum, że względu na piękną oprawę graficzną (niestety jest to najmocniejsza zaleta tej gry) oraz starszą ale za to bardzo dobrą grę fantasy Jaskinia Trolla. Te drugą mógłbym opisać jako hybrydę Neuroshimy Hex oraz Metallum w klimatach fantasy.
Pozdrawiam,
- K.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę że Rex to przedruk klasycznej Diuny, tylko z przyczyn licencyjnych wydany pod logo Twilight Imperium. Tak czy owak, nowa otoczka tematyczna świetnie służy zarówno grze jak i późniejszym rozgrywkom w Twilight Imperium, gdyż stanowi wprowadzenie do świata TI.
Z pozycji Martina Wallace's zdecydowanie Świat Dysku: Ankh-Morepork. Bardzo dobra pozycja i IMO jedna z najbardziej regrywalnych gier jakie stworzono. Nadaje się zarówno na luźne imprezy jak i konwenty. Mocno trzymająca klimat samych powieści Pratchetta.
Drugą pozycją Wallace'a godną polecenia i jest A Few Acres of Snow.
Z prostszych gier typowo z gatunku Area Control polecam jeszcze niedawno wydane Metallum, że względu na piękną oprawę graficzną (niestety jest to najmocniejsza zaleta tej gry) oraz starszą ale za to bardzo dobrą grę fantasy Jaskinia Trolla. Te drugą mógłbym opisać jako hybrydę Neuroshimy Hex oraz Metallum w klimatach fantasy.
Pozdrawiam,
- K.
- Lothrain
- Posty: 3415
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: AREA CONTROL
Na 4 moim zdaniem też niczego tej grze nie brakuje. Na 3 jest już za dużo luzu, to prawda, ale emocje i tak są.KubaP pisze: Uprzedzam, że imho El Grande chodzi tylko na 5 osób. Jest super, ale na 5 osób.
Re: AREA CONTROL
http://www.rebel.pl/product.php/1,302/8 ... ights.html
A Warrior Knights ktoś grał? Ja generalnie lubię gry od FFG...
A Warrior Knights ktoś grał? Ja generalnie lubię gry od FFG...