Dla grającego 10latka agricola, puerto r. czy small world?

[pelczarka]

Gramy już w Osadników, w Ticket to ride i talizman - Magia i miecz. To ostanie lubi najbardziej. teraz zbliżają się Święta i nie wiem co mu kupić?

[pieczkins]

Z wymienionych 3 stawiałbym chyba na Smallworld. Zdecydowanie dobrym wyborem mogłoby być Mice & mistics.. Tyle, że do świąt polska wersja się chyba nie pojawi.

[uday]

Jeśli najbardziej lubi Talizman, to Agricola i Puerto Rico raczej nie są dobrym kierunkiem... Small World może być już lepszy.

Czym się chłopak interesuje? I co sprawia, że lepiej mu się gra w Talismana, niż Osadników/TtR?

[Pan_K]

Może Realm of Wonder? Nowość - wbrew pozorom wszystko co trzeba jest (również) po polsku w środku. Klimat fantasy i ciekawa oprawa graficzna + porządne wykonanie i obrotowa plansza. Rozgrywki z tego, co można poczytać na forum, raczej zapowiadają się ciekawe.

[alukard88]

Smallworld dobre, ale jest dość konfrontacyjne czyli mocny element rywalizacji, jeśli nie jest to przeszkodą to mogę polecić w dwie osoby dobrze się gra, a jak znajdzie się szersze grono to i 5 będzie dobrze się bawić. Klimat fantasy + bardzo kolorowe grafiki mogę się podobać

[Pan_K]

grafiki mogę się podobać

Pleśń gnijących mózgów może się podobać? Hm....

[Dexterus]

Jak dla mnie z tej puli definitywnie Small World. Po pierwsze, skoro latorośl ma ciągoty ku fantasy, to pasuje tematyka. Po drugie, jest łatwa do opanowania i dość zabawna do grania (a ilość negatywnej interakcji nie przeraża). Po trzecie, z racji zmiennych ras, nie powinna się szybko znudzić (zwłaszcza, że teraz wychodzą przetłumaczone dodatki, które dodatkowo mogą przedłużyć żywotność gry).

Inną sprawą jest to, że IMO Small World słabo wychodzi na 2 osoby. Wówczas zmienia się trochę w zwykłą przepychankę na planszy. Im więcej osób, tym fajniejsza zabawa - nie wiadomo skąd może nadejść przeciwnik, pojawia się więcej ras, małe i wielkie sojusze. Pytanie więc, czy często gracie w większym gronie, czy raczej 1na1.

grafiki mogę się podobać

Pleśń gnijących mózgów może się podobać? Hm....

A włącz sobie Nickleodeon lub Cartoon Network i popatrz, co pochłaniają współcześni najmłodsi. O sławnych laleczkach Monster High nie mówiąc... Gnijące mózgi to dzieci XXI wieku wsuwają na śniadanie obok płatków z mlekiem.

[Pan_K]

A włącz sobie Nickleodeon lub Cartoon Network i popatrz, co pochłaniają współcześni najmłodsi. O sławnych laleczkach Monster High nie mówiąc... Gnijące mózgi to dzieci XXI wieku wsuwają na śniadanie obok płatków z mlekiem.

Nie musisz mi mówić. Tylko pytanie, czy to się może podobać. Mam nieodparte wrażenie, że wciąż jeszcze w tym celu potrzebny jest jakiś walor czegoś, co w zamierzchłych czasach nazywano "pięknem". Ale ja niedzisiejszy jestem.

[Maxxx76]

Z tej trójcy Smallworld jest dobrym wyborem.
Nie grałem w PR więc się nie wypowiem, zaś w temacie Agricoli, to warto byłoby najpierw zagrać i sprawdzić czy tego typu gra się młodzieńcowi spodoba

[Bardias]

Small world tematycznie sprawdzi się zapewne najlepiej, z tej trójki będzie to chyba najlepszy wybór. Jeżeli lubi Talisman, to można też kupić jakąś lepszą (od Talismana) przygodówkę, np. Runebound.

Agricola i Puerto Rico to gry ekonomiczne, więc zakładam, że myślałeś nad tym, aby takie wprowadzić. Z tych dwóch lepsza by była Agricola, ale zdecydowanie bardziej polecałbym Epokę Kamienia, doskonały tytuł na pierwszą grę "euro". Można przemyśleć jeszcze takie pozycje jak Belfort, Le Havre, Splendor, Suburbia.

[Pan_K]

@Pan_K
Odnoszę wrażenie, że uchwyciłeś jakiś szczegół i się go kurczowo trzymasz. Spójrz na SmallWorld z troszkę szerszej perspektywy. Żeby znaleźć ten Twój gnijący mózg trzeba naprawdę trochę przeszperać galerię, a i tak natrafia się na rysunek, który w kilka dni po Halloween wywołuje u widza jedynie uśmiech na myśl, że ktoś w ogóle poruszył ten temat.
Przepraszam za OT, już nie będę.

Ja też nie będę. Choć ten szczegół raczej jako pars pro toto podałem. Ale już nie ciągnę OTa

[adam_k27]

Puerto Rico i Agricola dla dzieciaka odradzam - raczej za ciężkie i za suche. Smallworld za to powinien być strzałem w dziesiątkę, szczególnie jeśli będzie grywany w gronie trzech i więcej osób. U nas przez długi czas była hitem (synowie 8 i 10 lat). Ostatnio rzadziej trafia na stół, ale mam już zamówione dodatki więc znowu na jakiś czas wróci na top. Z gier dla chłopaka w tym wieku mogłoby się spodobać też:

-Drako (tylko na 2 osoby)
-Legendy Krainy Andor
-Hobbit
-Zakazana Wyspa
-Budowniczowie Średniowiecze
-Łowcy Smoków (od 3 osób)
-Poszukiwacze Skarbów (od 3 osób)

[Bardias]

@Bardias, dobry pomysł z tym łagodnym wprowadzaniem do 'euro', ale właśnie z tego powodu poczekałbym z Le Havre i Belfortem. Przynajmniej do momentu zapoznania się jeszcze z czymś przejściowym.

Też proponowałbym zacząć od lżejszej Epoki, stąd w ostatniej wyliczance nie użyłem podkreślenia. Niemniej jednak, jeżeli jakieś dziecko lubi grać i potrafi się skupić te 10 minut podczas tłumaczenia zasad, to nie ma problemu zagrania w trochę bardziej skomplikowane tytuły (oczywiście to teza sprawdzona w praktyce). Nie można nie doceniać dzieci i ich możliwości intelektualnych, a lekki wysiłek umysłowy jeszcze nikomu nie zaszkodził. Oczywiście trzeba uważać, żeby ktoś się niepotrzebnie nie zraził (stąd bezpieczniej jest zaczynać od prostszych gier), ale nie ma też co się bać wyciągać cięższe euro grając z 10-13 latkami, którzy wcześniej nie widzieli gier "przejściowych" :)

[Bea]

Gramy już w Osadników, w Ticket to ride i talizman - Magia i miecz. To ostanie lubi najbardziej. teraz zbliżają się Święta i nie wiem co mu kupić?

Proponuję Evo (na kilku kartach są angielskie napisy, ale można z łatwością wydrukować polskie tłumaczenie. A jak gracie w większym gronie to być może sprawdzi się Sabotażysta lub Łowcy smoków. Jeśli gracie tylko we dwójkę to proponuję Summoner Wars (mały zestaw podstawowy).

[adam_k27]

... ale nie ma też co się bać wyciągać cięższe euro grając z 10-13 latkami, którzy wcześniej nie widzieli gier "przejściowych"

Wyciągać tak, ale niekoniecznie od razu dawać na prezent bo może być rozczarowanie. Nasz 8-letni syn świetnie sobie radzi grając w Epokę Kamienia, 7 Cudów Świata, Pokolenia czy CV. Ale nie dałbym mu takiej gry na prezent. Bezpieczniej jest dziecku kupić coś lżejszego na prezent, a coś cięższego sprezentować rodzicom. Dziecko widząc, że rodzice grają pewnie zechce się przyłączyć i się wciągnie, albo i nie.

[Bardias]

8 a 10 lat to wbrew pozorom jest przepaść Ale rozumiem i zgodzę się, że na prezent lepiej kupić coś bezpieczniejszego, czyli nie Belforta czy Le Havre. Epokę Kamienia zaliczyłbym jednak do wyjątkowo "bezpiecznych" tytułów.

[uday]

Jeśli przygodowo to raczej Legendy Krainy Andor/Runeound. Jeśli bitka to Summoner Wars też może się sprawdzić.

Jeśli lekkie euro to Epoka Kamienia/CV. Smallworld powinien być dobrym wyborem.

[Trampon]

Zobacz też Poszukiwaczy Skarbów (Key Largo na BGG).

Nie jest to wprawdzie gra podobna do Talizmanu, ale dzieci ją lubią (no, przynajmniej u mnie się sprawdziła) - podoba im się ten dreszczyk emocji czy we wraku będzie potwór czy nie. Gra jest na tyle lekka że nawet dzieci młodsze niż 10 lat łatwo ogarną temat, a wariant rozbudowany (karty spotkań) pozwala odkryć gę na nowo jeśli wersja podstawowa okaże się po kilku rozgrywkach za łatwa.

Edit: nie zauważyłem że Adam już tą grę uwzględnił w rekomendacjach. Ale dzięki temu masz 2 głosy

[Tomzaq]

Moja ośmioletnia córka pomyka w Agricolę, aż miło. Oczywiście w wersję rodzinną. Puerto Rico jej się nie podoba.

[mr.big]

Small World zdecydowanie.
Naszemu 9-cio latkowi bardzo się podoba. Graliśmy z 20 może więcej razy, i pewnie jeszcze wiele razy zagramy. Gra bardzo ładnie zrobiona.

Puerto Rico mieliśmy. Zabytek. Graficznie bardzo archaiczna.
Agricola jest fajna, ale to zupełnie inny typ gry. Młodemu bardziej będzie się podobał Small World.

Talizman mamy. Kiedyś dużo graliśmy. Znudziła nam się. Raczej już nie zagramy. Zostawiam na półce tylko z sentymentu.
W Osadników bardzo dużo graliśmy i czasem gramy.
Mieliśmy też Runebound. Rozgrywka się wleeeecze okropnie. Sprzedaliśmy szybko. Nie polecam.

Naszemu młodemu bardzo się podoba 7 Cudów, Splendor, Fasolki, Dobble. Nam zresztą też To są gry bardzo szybkie i dynamiczne.

[pelczarka]

Żyję żyję i czytam. Kupiłam na razie Agricolę, szukam używanego Small world. A dzieciaki dostały na razie Carcassonne, dodatek do sabotażystów i zakazaną wyspę. ogromnym plusem tych gier jest czas gry tzn ok. 30 minut. To taki fajny przerywnik, odmiana po Osadnikach i Talizmanie. za wszystkie porady bardzo dziękuje.

[pelczarka]

http://www.rebel.pl/product.php/1,606/1 ... arbow.html

[glocked]

Smallworld w grze 3 osobowej wywołuje straszne kłotnie(wśród 25-30latków)... Jeżeli 2 graczy zjedzie w 1 rundzie trzeciego to jest foch Sądzę, że to duże dzieci więc dzieci dzieci tez się będą kłócić. Więc jak coś to najlepiej dla 2 albo na 4 lub 5 osób.
Agricola spoko ale dość wymagająca (zwłaszcza we 2 graczy gdzie towarów jest mało)
Dobrym przerywnikiem jest też splendor no i można go zabrać do woreczka na plażę w lato:)

Również świetną grą będą Zamki Szalonego Króla Ludwiga(edycja polska będzie w marcu/kwietniu). Jak to ludzie opisują - gra się w to nie dla zwycięstwa a dla przyjemności z samej gry

[pelczarka]

I niedługo później sprzedałam. Za wolna, za dużo szczegółów, dzieciakom się w ogóle nie spodobała. Teraz przymierzam się do Smallworld

[detrytusek]

A włącz sobie Nickleodeon lub Cartoon Network i popatrz, co pochłaniają współcześni najmłodsi. O sławnych laleczkach Monster High nie mówiąc... Gnijące mózgi to dzieci XXI wieku wsuwają na śniadanie obok płatków z mlekiem.

Nie musisz mi mówić. Tylko pytanie, czy to się może podobać. Mam nieodparte wrażenie, że wciąż jeszcze w tym celu potrzebny jest jakiś walor czegoś, co w zamierzchłych czasach nazywano "pięknem". Ale ja niedzisiejszy jestem.

mylisz jakość grafiki/kreski z tematem.