Gra na 2 os.

[ko2a]

Witam
Szukam gry innej a zarazem podobnej w waszym odczuciu przy takim samym lub wyzszym poziomie skomplikowania a zarazem mnogoscia decyzji i kombinowania co 51 stan.

Cos poza kartami zeby dzialalo na 2 os. Ktos cos?

[josiu]

Ostatnio wszystkim polecam Zamki Burgundii. Naprawdę warto. Bardzo dużo partii rozegraliśmy też w Zamki Szalonego Króla Ludwika. Czekam także na Orlean, ,który wsparłem i który w Polsce ukaże się w grudniu. No i warto się przyjrzec hitowi ostatnich dni czyli Terraformacja Marsa.

[ko2a]

Ostatnio wszystkim polecam Zamki Burgundii. Naprawdę warto. Bardzo dużo partii rozegraliśmy też w Zamki Szalonego Króla Ludwika. Czekam także na Orlean, ,który wsparłem i który w Polsce ukaże się w grudniu. No i warto się przyjrzec hitowi ostatnich dni czyli Terraformacja Marsa.

Terra odpada bo karty.
Zamki naprawde takie cudowne?
Jaj ma sie sprawa z troyes?

[Leszy2]

Pola Arle.
Gra stricte na 2 osoby.
Gra uznawana za mocno zaawansowaną i najbardziej złożoną grę Rosenberga.
Gra prawie zupełnie pozbawiona losowości, nie mniej ilość dróg zwycięstwa i decyzji do podjęcia jest tak wielka, że naprawdę ciężko mówić o powtarzalności.

[ko2a]

Pola Arle.
Gra stricte na 2 osoby.
Gra uznawana za mocno zaawansowaną i najbardziej złożoną grę Rosenberga.
Gra prawie zupełnie pozbawiona losowości, nie mniej ilość dróg zwycięstwa i decyzji do podjęcia jest tak wielka, że naprawdę ciężko mówić o powtarzalności.

Przyjrzalem sie ale niestety gry rose w tym agricola nie podobaja sie malzonce

[akahoshi]

To ja bym polecił "Stawkę większą niż życie".
Ostatnio z żoną mocno eksploatujemy ten temat.

[arracan]

Robinson

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[warlock]

Troyes, Trajan, Zamki Burgundii, Tzolk'in - świetne euro na dwie osoby.

[ko2a]

Troyes, Trajan, Zamki Burgundii, Tzolk'in - świetne euro na dwie osoby.

Tzolkin ze wgledu na strategie wygrywajaca odpada.

Jak ma sie sytuacja w sprawie regrywalnosci i jasnosci zasad pomiedzy troyes/zamki felda

[warlock]

Obie gry są szalenie regrywalne, ale Zamki są zdecydowanie bardziej przystępne . Troyes to poziom wyżej, pewne rzeczy są mało intuicyjne. W Zamkach wszystko chodzi jak w zegarku .

Tzolkin ze wgledu na strategie wygrywajaca odpada.

W sensie - zawsze jak zagrasz w Tzolk'ina to wygrasz, bo znasz strategię wygrywającą ?

[HUBertPL]

Obie gry są szalenie regrywalne, ale Zamki są zdecydowanie bardziej przystępne . Troyes to poziom wyżej, pewne rzeczy są mało intuicyjne. W Zamkach wszystko chodzi jak w zegarku .

Tzolkin ze wgledu na strategie wygrywajaca odpada.

W sensie - zawsze jak zagrasz w Tzolk'ina to wygrasz, bo znasz strategię wygrywającą ?

No właśnie - nie rozumiem tego podejścia. Nie zawsze można ustawić swojego pracownika na pożądanym miejscu - więc nawet jakby 2 osoby grały jedną strategią - no ktoś jednak będzie nieco lepszy

[ko2a]

Biorac pod uwage ze nie chce gry z salatka punktowa *zamki - jak ma sie sprawa z marco polo lub troyes?

[Leszy2]

Tzolkin ze wgledu na strategie wygrywajaca odpada.

W sensie - zawsze jak zagrasz w Tzolk'ina to wygrasz, bo znasz strategię wygrywającą ?

No właśnie - nie rozumiem tego podejścia. Nie zawsze można ustawić swojego pracownika na pożądanym miejscu - więc nawet jakby 2 osoby grały jedną strategią - no ktoś jednak będzie nieco lepszy

Nie znam Tzolk'ina, ale dla mnie problem strategii wygrywającej polega na tym, że po jej odkryciu pewne elementy gry stają się zbędne i niewykorzystane, co jest po prostu irytujące, bo widać że gra nie została do końca przemyślana.

[ramar]

Tzolkin nie ma strategii wygrywającej.
Oczywiście raczej ważne jest, by mieć na względzie parę kwestii, ale jeżeli nie zamierza ktoś zagrać więcej niż 50 partii w roku, to nie widzę żadnego problemu.

[Aville]

Tzolkin ze wgledu na strategie wygrywajaca odpada.

Zawsze mozna grac z dodatkiem i uzywac Przepowiedni - wtedy powodzenia w graniu jedna strategia

[krzyss]

Zamki Szalonego Krola Ludwika rowniez polecam. Swietnie sie skaluje wg mnie. Dobrze gra sie we dwie jak i cztery osoby.

[Leszy2]

Zamki Szalonego Krola Ludwika rowniez polecam. Swietnie sie skaluje wg mnie. Dobrze gra sie we dwie jak i cztery osoby.

Też polecam Zamki. Ponadto gra bardzo pięknie wygląda.

[Quetzalcoatl]

Wśród gier z genialnym użyciem kości prym wiodą dwa tytuły: Troyes i Zamki Burgundii.
Ta pierwsza trudniejsza i ze zdecydowanie większą interakcją, dużą jak na euro. Do tego ciekawe, stylowe grafiki.
Druga przystępniejsza, bajecznie grywalna, z dość niedużą interakcją, graficznie mdła i słabo wykonana.
Obie regrywalne i dopracowane w każdym calu.
Odradzam natomiast Marco Polo, nie ma tam nic nowatorskiego, po prostu niezła gra.

[Wontzki]

Witam
Szukam gry innej a zarazem podobnej w waszym odczuciu przy takim samym lub wyzszym poziomie skomplikowania a zarazem mnogoscia decyzji i kombinowania co 51 stan.

Cos poza kartami zeby dzialalo na 2 os. Ktos cos?

Temat rzeka ale jak szukasz czegoś innego na najwyższym poziomie zaawansowania to dajesz Wojnę o Pierścień. Jak twój partner czuje klimat to frajda niesamowita. Ostrzegam jednak, gra jest bardzo trudna do ogarnięcia - ale w moim odczuciu warto.

[ko2a]

Ktora z tych gier jest mocniej strategiczna oraz premiuje mocno za dobra gre a nie jest taka salatka punktową?

Zamki burgundii
Pokolenia
Troyes
Terraformacja (tu czekam na nowa edycje)

[warlock]

Ktora z tych gier jest mocniej strategiczna oraz premiuje mocno za dobra gre a nie jest taka salatka punktową?

Zamki burgundii
Pokolenia
Troyes
Terraformacja (tu czekam na nowa edycje)

Wymieniłeś 4 gry z mojego TOP 10

Zamki Burgundii - to jest esencja sałatki punktowej. Jak byś nie grał, będziesz punktował. Wygląda to tak, że dobry gracz w danym ruchu będzie dostawał 15 pkt, a nie 10 .

Pokolenia - w tej grze trzeba mieć długofalowy plan. W samej podstawce losowość jest naprawdę niewielka (nazwałbym to raczej "zmiennością" setupu na daną rundę). Możesz zbierać punkty za różne rzeczy, ale jest to efektem przemyślanych, wykalkulowanych ruchów.

Troyes - jest to gra bardziej taktyczna niż strategiczna, bo przez pierwsze rundy nie znasz kart akcji, jakie wejdą do gry. Ale muszę podkreślić jedną rzecz - w Troyes można po prostu grać słabo i zebrać konkretne baty. Dla mnie to najbardziej wymagający tytuł ze wszystkich wymienionych - musisz się postarać, żeby zapunktować. Jeśli będziesz grał mądrze, to zgarniesz masę punktów i odstawisz rywala. Jest to również gra z największą interakcją ze wszystkich wymienionych (grając mądrze, będziesz konsekwentnie utrudniał rywalowi życie na każdym kroku).

Terraformacja Marsa - to jest tytuł z cyklu "chciałbym grać strategicznie, ale muszę grac pod to, co przyniosą karty". W tej grze trzeba mieć plan i realizować długofalową strategię, ale jest tu również mnóstwo decyzji taktycznych. Trzeba być elastycznym. Przy czym każdy może sobie tutaj coś tam budować, sadzić lasy i podnosić temperaturę, więc masz tutaj takie poczucie jak w Zamkach Burgundii - każdy ruch posuwa Cię do przodu. Ale nie jest to sałatka punktowa - to po prostu wolne rozkręcanie silnika: jeśli będziesz konsekwentny, to na koniec gry gra Cię za to będzie premiować, bo odstawisz pozostałych podczas ostatecznej punktacji (mimo, że w trakcie gry szliście "łeb w łeb").

Gdybym miał te gry ułożyć wg. kryteriów premiowania za dobrą, przemyślaną grę, to:
1. Troyes
2. Pokolenia / Terraformacja Marsa
3. Zamki Burgundii

To nie oznacza oczywiście, że w Zamkach umiejętności nie są istotne. Chodzi po prostu o to poczucie, że "zawsze coś mi wpadnie", niezależnie od tego jak gram (całkowitym przeciwieństwem tej gry jest np. Tzolk'in, w którym możesz nie zapunktować przez pół gry jeśli nie wiesz, co robisz .

[ko2a]

Ktora z tych gier jest mocniej strategiczna oraz premiuje mocno za dobra gre a nie jest taka salatka punktową?

Zamki burgundii
Pokolenia
Troyes
Terraformacja (tu czekam na nowa edycje)

Wymieniłeś 4 gry z mojego TOP 10

Zamki Burgundii - to jest esencja sałatki punktowej. Jak byś nie grał, będziesz punktował. Wygląda to tak, że dobry gracz w danym ruchu będzie dostawał 15 pkt, a nie 10 .

Pokolenia - w tej grze trzeba mieć długofalowy plan. W samej podstawce losowość jest naprawdę niewielka (nazwałbym to raczej "zmiennością" setupu na daną rundę). Możesz zbierać punkty za różne rzeczy, ale jest to efektem przemyślanych, wykalkulowanych ruchów.

Troyes - jest to gra bardziej taktyczna niż strategiczna, bo przez pierwsze rundy nie znasz kart akcji, jakie wejdą do gry. Ale muszę podkreślić jedną rzecz - w Troyes można po prostu grać słabo i zebrać konkretne baty. Dla mnie to najbardziej wymagający tytuł ze wszystkich wymienionych - musisz się postarać, żeby zapunktować. Jeśli będziesz grał mądrze, to zgarniesz masę punktów i odstawisz rywala. Jest to również gra z największą interakcją ze wszystkich wymienionych (grając mądrze, będziesz konsekwentnie utrudniał rywalowi życie na każdym kroku).

Terraformacja Marsa - to jest tytuł z cyklu "chciałbym grać strategicznie, ale muszę grac pod to, co przyniosą karty". W tej grze trzeba mieć plan i realizować długofalową strategię, ale jest tu również mnóstwo decyzji taktycznych. Trzeba być elastycznym. Przy czym każdy może sobie tutaj coś tam budować, sadzić lasy i podnosić temperaturę, więc masz tutaj takie poczucie jak w Zamkach Burgundii - każdy ruch posuwa Cię do przodu. Ale nie jest to sałatka punktowa - to po prostu wolne rozkręcanie silnika: jeśli będziesz konsekwentny, to na koniec gry gra Cię za to będzie premiować, bo odstawisz pozostałych podczas ostatecznej punktacji (mimo, że w trakcie gry szliście "łeb w łeb").

Gdybym miał te gry ułożyć wg. kryteriów premiowania za dobrą, przemyślaną grę, to:
1. Troyes
2. Pokolenia / Terraformacja Marsa
3. Zamki Burgundii

To nie oznacza oczywiście, że w Zamkach umiejętności nie są istotne. Chodzi po prostu o to poczucie, że "zawsze coś mi wpadnie", niezależnie od tego jak gram (całkowitym przeciwieństwem tej gry jest np. Tzolk'in, w którym możesz nie zapunktować przez pół gry jeśli nie wiesz, co robisz .

Dzieki za opinie.
Dlatego walczwalczę pomiedzy zakupem pokolen a zamkach z tymze w grudniu przyjdzie do mnie steampunk rally a nie chce dublowac koscianych dlatego te decyzje - pozatym mamy rialto felde i jedyne co mnie drazni to ta salatka.

Podeslesz mi jeszcze swoje bgg i oceny twoich gier. Na telefonie nie widze podpisu jesli tam to wrzucone