Eufratem i Tyrysem vs Brass vs Goa

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Eufratem i Tyrysem vs Brass vs Goa

Post autor: Don Simon »

kamilsko pisze:Zdecydowanie czekam na polską edycję, ale chcę dokładnie przemyśleć zakup, dlatego już teraz analizuję wszystkie dane :) Zastanawiam się jeszcze nad Eufratem i Tyrysem, Brassem oraz Goą.
Brass, jesli grasz czesto w 3-4 graczy.
Goa, jesli czesciej grasz w 2 osoby.

Obie to ekstraklasa.

Wydzielilem troche wiecej postow - Don Simon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Agricola

Post autor: mst »

Natomiast Eufrat i Tygrys jest (czego nigdy nie usłyszysz od Don Simona :wink: ) genialny zarówno dla 2,3 jak i 4 osób. I mówi Ci to inżynier lubiący Puerto Rico i Książęta Florencji, który dodatkowo czeka na zamówioną w preorderze Agricolę. :mrgreen:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9475
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Agricola

Post autor: MichalStajszczak »

Don Simon napisał:
Brass, jesli grasz czesto w 3-4 graczy.
Goa, jesli czesciej grasz w 2 osoby.
Oczywiście Eufrait i Tygrys jest od obu tych gier lepszy według wszystkich z wyjątkiem Don Simona (o czym świadczy ten wątek)

PS. Widzę, że mst mnie uprzedził
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Agricola

Post autor: Don Simon »

MichalStajszczak pisze:(...)wszystkich(...)
Watek przez Ciebie podany nie udowadnia powyzszego stwierdzenia. Co zreszta oczywiste, bo jest zwwczajnie nieprawdziwe 8) .
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Earl_MW
Posty: 272
Rejestracja: 20 gru 2006, 13:13
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Agricola

Post autor: Earl_MW »

Cóż, ja bym tam powiedział, że EiT jest świetny, ale gorszy od obu powyższych. Czegoś to dowodzi? :p

Earl
Awatar użytkownika
kuki
Posty: 168
Rejestracja: 21 lis 2005, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Agricola

Post autor: kuki »

Earl_MW pisze:Cóż, ja bym tam powiedział, że EiT jest świetny, ale gorszy od obu powyższych.
i Reef Encountera:D
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Agricola

Post autor: Geko »

Jak już chcecie radzić, to proszę o merytoryczne argumenty a nie pisanie, co jest lepsze a co gorsze, bo taki mam gust.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Styku
Posty: 232
Rejestracja: 07 sie 2007, 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Agricola

Post autor: Styku »

To forum prędko się nie zmieni. Ludzi dyskutują o gustach a o gustach się nie powinno dyskutować. Ja słucham takiej muzyki: http://djstyku.wrzuta.pl/audio/nta510H3 ... u_-_2_in_1, a inny słucha death metalu i ma radochę. Mnie sie podoba to drugiemu tamto. Tak samo z grami planszowymi. Nie ma utworu, który się podoba wszystkim jak i nie ma gry planszowej która się spodoba wszystkim. Gra może być lepsza dla jednej osoby, gorsza dla drugiej. Nie można obiektywnie stwierdzić, że dana gra jest lepsza od innej. Można to zrobić jedynie subiektywnie. Agricola jest o tyle fajna, ze można ją ciut modyfikować, co może poprawić jej grywalność w niektórych gronach graczy. Jednak dla ludzi nastawionych na gry z maksymalną interakcją / walką / podkładaniem świni Agricola może być sporym zawodem. O gustach nie dyskutujmy ;)
12' inches and single
kamilsko
Posty: 18
Rejestracja: 12 sty 2008, 04:35
Lokalizacja: Poznań

Re: Agricola

Post autor: kamilsko »

Hmm, ja rozwiążę problem tak, że po prostu po kolei kupię wszystkie te gry :D Zacznę od Agricoli i Eufrata i Tygrysa, ale głównie dlatego, że chciałabym wspierać polskich wydawców. Reef Encounter też mnie kręci, ale podobno to de facto gra logiczna, a na taką ciężko będzie mi znaleźć współgraczy.
Ale offtopic zrobiłam, przepraszam :oops:
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Agricola

Post autor: kwiatosz »

No to trzeba też coś dla przeciwwagi powiedzieć, czyli czemu uważam Agricolę za grę średniawą. Otóż w zasadzie jest to pasjans, przy czym czasem nam kart zabraknie (Race for the Galaxy też jest takim pasjansem, ale nie wiemy co nam przeciwnik zabierze, więc aż tak to nie irytuje :wink: ).
Bez kart zawodów grę da się opracować matematycznie, ten który będzie siedział na lewo od gracza lubiącego być pierwszym będzie mógł do równania dodać sobie +1, ponieważ za frajer będzie mógł realizować swój plan. Z kartami zawodów każdy ma inną drogę rozwoju - czyli gra w nieco inną grę. Ja np. lubię jak wszyscy grają w oparciu o te same zasady i tłuką się na sam intelekt/szczęście. Kwestia, że jeden musi zbierać świnki, ale drugi za to krówki mi w ogóle nie podchodzi, bo to jest gra obok siebie, a nie przeciw sobie.

Mniej więcej wiadomo co w każdej kolejce trzeba robić - dziecko trzeba mieć w tej i tej kolejce, zasiać trzeba wtedy i wtedy, etc., etc.

Generalnie - dla mnie w zasadzie brak interakcji w wersji podstawowej, albo odmienność zasad dla każdego gracza w wersji zaawansowańszej, całkowicie tę grę dyskwalifikują.

Niemniej zdaję sobie sprawę, że jestem w tej opinii odosobniony. Z podobnych powodów nie lubię Puerto Rico - jak wbijam komuś nóż w plecy to lubię słyszeć chrzęst stali trącej o kręgosłup, a nie relację o tym tydzień później.

Zamiast Agricoli polecam RftG - w zasadzie to samo, ale krótsze, więc człowiek się nie irytuje że stracił 3h życia tylko po to, żeby odkryć, że mimo iż wydawało mu się że wygrywa, to wygrał jego przeciwnik, ponieważ dostawał więcej punktów za świnki, bo akurat taka karta mu się wylosowała.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Agricola

Post autor: mst »

kamilsko pisze:ja rozwiążę problem tak, że po prostu po kolei kupię wszystkie te gry :D
To bardzo dobre podejście. :D

A Reef Encounter nie jest bardziej grą logiczną niż np.Książęta Florencji czy Eufrat i Tygrys. :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Agricola

Post autor: kwiatosz »

Książęta Florencji też są stosunkowo jednoosobowe, natomiast Reef Encounter oraz EiT sieją HATE, czyli "negatywną interakcję" na ogromną skalę - niszczenie przeciwnika poprzez agresję niemal fizyczną jest lepsze w EiT, ale finezja niszczenia psychicznego przeciwnika w Reef Encounter też jest niczego sobie :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
tassman
Posty: 389
Rejestracja: 31 sty 2008, 10:52
Lokalizacja: Rzeszów
Been thanked: 2 times

Dyskusja o róznych grach wydzielona z wątku o Agricoli

Post autor: tassman »

no to mnie ciekawi jaka gra jest Twoja ulubiona? i dlaczego?

edit by draco: wydzieliłem off-top. Jak ktoś wymyśli lepszy tytuł wątku, to proszę zmienić.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Agricola

Post autor: kwiatosz »

Ha, powód będzie prosty - im większy HATE tym lepsza dla mnie gra :) Ta kategoria jest dosyć pojemna, ale generalnie każda gra, w której sprawdza się motto "nie chodzi o to, żebym ja wygrał, ale o to by inni przegrali" już pretenduje do grona moich lubianych. Oczywiście HATE zakłada, że innym krzywdę robimy świadomie i z premedytacją, a nie przy okazji.

Wysoko więc będzie tutaj Mall of Horror - jest przepiękny klimat, jest przepiękne wbijanie noża w plecy i zdradzanie układu za układem. Wysoko jest też Blokus, ponieważ, zgodnie z nazwą gry, nie ważne jest co ja mogę zrobić, ważne jest od zrobienia czego powstrzymam innych. Swego czasu ceniłem Game of Thrones, dopóki nie przegrałem kilku pod rząd partii w 3 rundzie - jak siadasz do gry z potężnym mózgiem grającym czarnymi to już wiesz, że dłużej niż 3 rundy nie pograsz.
Dalej - cenię Niagarę, bo partia na 3 uwielbiające mordować osoby trwa nawet 2h. Albo Wiochmen Rejser, gdzie skończyłem grę kilkukrotnie już na pierwszym polu - zabatożony na śmierć. No i oczywiście Blef, gdzie chodzi o to, żeby innym kłamać w żywe oczy (Saboteur jak również :) ).

No ale w skrócie (przepraszam za OT, ale zostałem sprowokowany :wink: ) ostatnio najlepiej gra mi się w Carroma i Tichu. Czemu? Bo tak :twisted:
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Agricola

Post autor: jax »

kwiatosz pisze:Dalej - cenię Niagarę, bo partia na 3 uwielbiające mordować osoby trwa nawet 2h.
Rozumiem, ze grasz z jakims wymyslonym przez siebie dodatkiem? :wink:
Np. nozownik Joe i ozywcze duchy Niagary.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Agricola

Post autor: mst »

Po prostu gdy dochodzi do sytuacji, w której mozna ukraść kamień gracz atakujący goni po całym domu uciekającego z błyskotką właściciela atakowanego kajaka. :wink:
A swoją drogą dodatek "Duchy rzeki" rzeczywiście wydłuża rozgrywkę (i dzięki wirowi czyni ją trudniejszą).
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Earl_MW
Posty: 272
Rejestracja: 20 gru 2006, 13:13
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Agricola

Post autor: Earl_MW »

jax pisze:Rozumiem, ze grasz z jakims wymyslonym przez siebie dodatkiem? :wink:
Np. nozownik Joe i ozywcze duchy Niagary.
Gdzie tam ;) Jeżeli gra się w burzy i ulewie, a graczom zależy, żeby inni nie mieli za łatwo, to połowa gry polega na rozpaczliwych próbach utrzymania się w nurcie. Dwie godziny, jak obszył, kilkakrotnie sprawdzone.

Earl
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Agricola

Post autor: ja_n »

kwiatosz pisze:Ha, powód będzie prosty - im większy HATE tym lepsza dla mnie gra :)
Intrigue. Musisz spróbować.

EDIT: http://www.boardgamegeek.com/game/265
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Agricola

Post autor: mst »

O tak, w domu udało mi się zagrać w Intrigue tylko raz - po partii żona nie odzywała się do mnie i syna (wtedy 7-letniego) do końca dnia. :twisted:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Agricola

Post autor: bazik »

mst pisze:O tak, w domu udało mi się zagrać w Intrigue tylko raz - po partii żona nie odzywała się do mnie i syna (wtedy 7-letniego) do końca dnia. :twisted:
heh ja nie zagralem w intrigue ani dyplomację jeszcze głównie dlatego że 90% gier gram z żoną, a na 100% nie zagram w te gry z nią... planszówki są fajne, ale nie są priorytetem 1... :twisted:
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Agricola

Post autor: kwiatosz »

Ja_n=> Kurczę, zapomniałem o tej grze, swego czasu nawet się nią interesowałem, ale odstraszyło mnie, że w zasadzie nie ma w niej elementów, które uzasadniałyby jej kupno (wersji niemieckiej). Niemniej dzięki za przypomnienie, samoróbkowo może się wezmę w końcu za przetestowanie :)

A co do Niagary - rzeka była +2 i nikt nie dopuszczał do zmiany tego, naprawdę dużo razy spadaliśmy :wink:
A dodatek do Niagary wprowadza właśnie takie coś, że grający łosiem ma chwilowo inne zasady - i to mi jakoś nie podeszło, tak samo jak wiosło 1/2/3 - wolę kombinowanie w oparciu o twarde reguły :)
A nad tym Nożownikiem Joe będę musiał pomyśleć, a nóż nuż coś wyjdzie ciekawego :twisted:
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Agricola

Post autor: Don Simon »

ja_n pisze:
kwiatosz pisze:Ha, powód będzie prosty - im większy HATE tym lepsza dla mnie gra :)
Intrigue. Musisz spróbować.

EDIT: http://www.boardgamegeek.com/game/265
Oczywiscie sprobowac tylko jesli HATE jest dla Ciebie wazniejszy niz jakosc gry. Intrigue jest tak denna, ze ciezko wysiedziec do konca partii.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
draco
Posty: 2096
Rejestracja: 05 sty 2006, 23:15
Lokalizacja: Warszawa, żona też

Re: Agricola

Post autor: draco »

kwiatosz pisze:Niemniej zdaję sobie sprawę, że jestem w tej opinii odosobniony. Z podobnych powodów nie lubię Puerto Rico - jak wbijam komuś nóż w plecy to lubię słyszeć chrzęst stali trącej o kręgosłup, a nie relację o tym tydzień później.
NIE jesteś w tej opinii odosobniony. Nie lubię: Agricoli, PR, RftG, San Juan, KF i innych wieloosobowych pasjansów. Też lubię gry z negatywną interakcją. Moja żona też takie woli :D Wolę jednak takie gry, w których psucie drugiemu coś nam daje. Dlatego za najlepszą grę uważam E&T, a Don Simon się po prostu nie zna i tyle :P Intrigue mnie nie powaliło, ale grałem raz dość dawno temu. kamilsko, E&T to bardzo dobry wybór.
Awatar użytkownika
koksik111
Posty: 192
Rejestracja: 03 gru 2007, 20:51
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Agricola

Post autor: koksik111 »

Aby nie zakładać nowego tematu korzystam z niniejszego bo widzę że jest ogólnie i o wszystkim. Więc mam pytanie: grał ktoś może w Duch Teb? czy warto wogóle tą grą sie interesować? szukam czegoś w miare lekkiego ale nie prostackiego.
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Agricola

Post autor: ja_n »

Polecam Świat Gier Planszowych, numer 3 :D
ODPOWIEDZ