Cześć
Czy próbował ktoś wariant solo do Tzolkina, który jest udostępniony na bgg? https://boardgamegeek.com/filepage/1477 ... lo-variant Jak wrażenia? Osobiście czuje, że jest to naciągane solo, lecz zawsze jakaś alternatywa do pogrania. A może ktoś ma swoją interpretację trybu pojedynczego gracza?
Tzolkin solo
- ThunderFantastic
- Posty: 112
- Rejestracja: 23 gru 2018, 20:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 16 times
Re: Tzolkin solo
Dla mnie granie solo, gdy nie ma dedykowanej takiej wersji, sprowadza się w większej czy mniejszej mierze do gry solo w szachy, które swoją drogą też lubię. I jeżeli szachy można grać solo a można to i każdą inną grę także. Są wszak dobre gry, które są w uproszczeniu odmianą pasjansa a ten jak najbardziej do gry solo jest stworzony.
A jak chce się jakiejś losowości to wystarczy dodać rzut kością do niektórych decyzji i masz najlepsze AI świata.
Tzolkin już na sam początek daje asymetrię a z dodatkiem jeszcze większą. Tak więc od Ciebie zależy czy jesteś w stanie rozegrać grę przeciwko sobie.
Luke na Dagobah obciął sobie głowę w pojedynku z samym sobą więc trzeba uważać.
A jak chce się jakiejś losowości to wystarczy dodać rzut kością do niektórych decyzji i masz najlepsze AI świata.
Tzolkin już na sam początek daje asymetrię a z dodatkiem jeszcze większą. Tak więc od Ciebie zależy czy jesteś w stanie rozegrać grę przeciwko sobie.
Luke na Dagobah obciął sobie głowę w pojedynku z samym sobą więc trzeba uważać.

-
- Posty: 762
- Rejestracja: 08 gru 2012, 01:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 157 times
Re: Tzolkin solo
Próbowałem pierwszy z nich. Niestety jest średni... Tzolkin nie jest stworzony do gry solo...
Re: Tzolkin solo
Ja grałam solo używając drugiego wariantu, tj. z wirtualnym graczem. Ten wariant mnie wciągnął. Wirtualny gracz był wyzwaniem - zwłaszcza jak podeszły mu rzuty kością.
Jak ktoś ma Tzolkina i nie ma z kim grać to naprawdę warto spróbować. Mnie się bardzo podobało.
Jak ktoś ma Tzolkina i nie ma z kim grać to naprawdę warto spróbować. Mnie się bardzo podobało.