Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
612
Posty: 436
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 565 times

Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: 612 »

Dyskusja wydzielona z tematu: Dark Rituals: Malleus Maleficarum

Wybacz tę luźną uwagę, w grę nie grałem i pierwsze o niej słyszę, ale rzucenie okiem na BGG samo nasunęło mi myśl, że ta gra wygląda jak kolejna gra z jakiegoś generatora gier. Szkoda że developerzy komputerowych sandboxów AAA nie mają takiego przerobu a jak już coś wypuszczają to zgliczowane cyberpunki.
gogovsky
Posty: 2252
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 468 times
Been thanked: 516 times

Re: Dark Rituals: Malleus Maleficarum

Post autor: gogovsky »

612 pisze: 10 gru 2020, 13:57 Wybacz tę luźną uwagę, w grę nie grałem i pierwsze o niej słyszę, ale rzucenie okiem na BGG samo nasunęło mi myśl, że ta gra wygląda jak kolejna gra z jakiegoś generatora gier. Szkoda że developerzy komputerowych sandboxów AAA nie mają takiego przerobu a jak już coś wypuszczają to zgliczowane cyberpunki.
Still better than 95% gier euro :D Gdzie zamiast zamiany drewna na świnki w jeden masz zamiane żelaza na mleko lol.
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Awatar użytkownika
612
Posty: 436
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 565 times

Re: Dark Rituals: Malleus Maleficarum

Post autor: 612 »

Bo ja wiem? W przeciwieństwie do entej wersji mrocznych figurek z mrocznymi kaflami podziemi tych drewienek w grach euro nie postrzegam jako kolejnego ordynarnego lepu na kolekcjonerów z doczepioną do całości mechaniką. W grze euro taka opcja się nie obroni, pudło z figurkami sprzeda się nawet z mechaniką dokupowaną w stretch goalach.
gogovsky
Posty: 2252
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 468 times
Been thanked: 516 times

Re: Dark Rituals: Malleus Maleficarum

Post autor: gogovsky »

612 pisze: 10 gru 2020, 19:51 Bo ja wiem? W przeciwieństwie do entej wersji mrocznych figurek z mrocznymi kaflami podziemi tych drewienek w grach euro nie postrzegam jako kolejnego ordynarnego lepu na kolekcjonerów z doczepioną do całości mechaniką. W grze euro taka opcja się nie obroni, pudło z figurkami sprzeda się nawet z mechaniką dokupowaną w stretch goalach.
Yhm dlatego mamy np. agricole i kawernę w 10 opcjach do kupienia, które de facto są tą samą grą, ale luzik :D
Nie wiem, mi się pomysł ala Batman Chronicles ze staminą mega podoba, jeden z lepszych systemów i zarządzania ryzykiem.
EDIT Bardzo bym prosił o nie szalenie z tą straszną kupą mechnik w grach w euro gdzie jak już napisałem, to zamiana jednego badziewia na inne badziewia w milionie wariacji :D
Ostatnio zmieniony 11 gru 2020, 08:36 przez gogovsky, łącznie zmieniany 1 raz.
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 2762
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 330 times
Been thanked: 1257 times

Re: Dark Rituals: Malleus Maleficarum

Post autor: Yuri »

gogovsky pisze: 10 gru 2020, 23:05 ...Yhm dlatego mamy np. agricole i kawernę w 10 opcjach do kupienia, które de facto są tą samą grą, ale luzik :D....
Drewienka są inne :) :) :)

Zupełnie nie rozumiem jaki jest sens wytykania komuś, że jego gust jest gorszy i pozbawiony smaku... Jakoś mi się skojarzyło:

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_ ... zpierducha

Wiesz, osobiście nie gram w eurasy (poza "Robinsonem..."), ale nie przyszłoby mi do głowy wejść do wątku o np. "Barrage" i wytykać komuś, że te klocki drewniane to mają tyle wspólnego z tamami rzecznymi co prostytutka z cnotą. Nie skreślam, nie krytykuje, ale nie rozumiem motywacji po prostu :)
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
Awatar użytkownika
612
Posty: 436
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 565 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: 612 »

Ja nie twierdzę, że gry euro są każda jedna oryginalne i odkrywcze. Wręcz wolę losowość niż suchary i nie piję tu do żadnej "wojny" o wyższość jednych gier nad drugimi. Zwróciłem tylko uwagę na pewne wykrystalizowane moim zdaniem zjawisko, jakim jawi mi się (mogę się tu szczególnie jeśli chodzi o mechanikę mylić, bo jej nie sprawdzam i nie ogrywam) klepanie figurkowych dungeon crawlerów jeden za drugim jak od szablonu. Pewnie, w euro na pewno też dałoby się takie zjawisko dostrzec, ale one moim zdaniem nie mają aż takiego potencjału przyciągającego uwagę klientów kupujących oczami. I pewnie nie da się na nich aż tyle zarobić, bo wysoką cenę prawie zawsze da się obronić plastikiem. Oczywiście nie twierdzę, że mechanika w którymś z kolei takim tytule może być zjawiskowa, ale jak dla mnie nadal ta gra wizualnie wyglądać będzie jak z generatora. Czy tylko od mechaniki powinna zależeć oryginalność takiej gry? Jakiś świeży pomysł na nią? No nie wydaje mi się.
Cyel
Posty: 2587
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1233 times
Been thanked: 1449 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Cyel »

Dla mnie w ogóle prawie każda nowa gra jest generyczna, euro czy ameri. Ostatni przykład ciekawej innowacji, która mnie zainteresowała to King's Dilemma a wcześniej to już nawet nie pamiętam co było takiego. Cała reszta wydawanych tytułów wydaje mi się jakąś niewartą uwagi kosmetyczną wariacją na temat tego w co już gram od 5 czy 10 czy nawet więcej lat.

Z tego powodu od paru lat kupuję nowe gry niezwykle rzadko. Bo po co mi nowa wersja worker placementu czy innego area control skoro mam już w kolekcji grę, która jest w danej kategorii świetna a nowa różni się detalami?
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
tomekmani3k
Posty: 600
Rejestracja: 29 lip 2015, 19:26
Has thanked: 59 times
Been thanked: 144 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: tomekmani3k »

W ameri bardzo liczy się klimat i do jednego trafiaja klasyczne smoki, do innego wampiry i wilkołaki a dla kogoś jeszcze innego kosmos. Każda gra ma swoich odbiorców nawet jakby mechanicznie była taka sama.

Jako typowy gracz ameri nie widzę żadnej różnicy jak czytam o innowacyjnej mechanice worker placement w jakieś grze euro bo dla mnie to jest dalej ta sama mechanika.

Na razie moja kolekcja nie jest jakoś wielka (około 25 tytułów nie licząc dodatków) więc mam szansę na odkrycie czegoś nowego ale pewnie istnieją gry o bardzo zbliżonych mechanikach.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9475
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: MichalStajszczak »

Cyel pisze: 11 gru 2020, 09:31 Bo po co mi nowa wersja worker placementu czy innego area control skoro mam już w kolekcji grę, która jest w danej kategorii świetna a nowa różni się detalami?
Eurogracz ma gorzej niż gracz ameri. Bo kupuje nową grę i dopiero po zagraniu jest w stanie stwierdzić, czy zastosowana w niej nowa wersja worker placementu istotnie różni się od tego, co zna z innych gier. A gracz ameri, od razu jak otworzy pudełko widzi, czy figurka ma czy nie ma zębów. :D
Cyel
Posty: 2587
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1233 times
Been thanked: 1449 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Cyel »

MichalStajszczak pisze: 11 gru 2020, 11:24
Cyel pisze: 11 gru 2020, 09:31 Bo po co mi nowa wersja worker placementu czy innego area control skoro mam już w kolekcji grę, która jest w danej kategorii świetna a nowa różni się detalami?
Eurogracz ma gorzej niż gracz ameri. Bo kupuje nową grę i dopiero po zagraniu jest w stanie stwierdzić, czy zastosowana w niej nowa wersja worker placementu istotnie różni się od tego, co zna z innych gier. A gracz ameri, od razu jak otworzy pudełko widzi, czy figurka ma czy nie ma zębów. :D
:lol:

Ja pamiętam jak w jakimś poście sprzedażowym tutaj jeden z użytkowników nie był w stanie zrozumieć, że dla mnie taka Terra Mystica i Terraformacja Marsa wypełniają dokładnie tę samą niszę w kolekcji i mając jedną nie mam zupełnie potrzeby mieć drugiej. Zarzekał się że to "zupełnie inne gry" podczas gdy dla mnie "zupełnie inne to są np Space Hulk i Power Grid albo Ardeny1944 i Patchwork. Pewnie, ze obie TM różnią się kosmetycznymi elementami rozgrywki, ale generalne odczucia ze ścigania się o miejsca na heksagonalnej planszy i na torach oraz budowania zasobowego silniczka są na tyle podobne dla mnie, że jedna TM mi w zupełności wystarczy.

Jak koledzy wyciągnęli Tapestry, czyli grę o dokładnie tym samym to mi się już nawet grać nie chciało. Ktoś inny pewnie widział w niej przełomowe innowacje, a dla mnie są one kosmetyką a sama gra "kolejnym generycznym euro".
Ostatnio zmieniony 11 gru 2020, 12:00 przez Cyel, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: rastula »

Z tezą postawioną w temacie zgadzam się w 99% (bo pewnie o czymś nie wiem). Poza tym gry w cenie 1000 czy 1500 zł są dla mnie jakąś aberacją ...ale oczywiście każdy robi ze swoimi dochodami co chce i dla jednego to dzień, dla innego miesiąc pracy...
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: rastula »

MichalStajszczak pisze: 11 gru 2020, 11:24
Cyel pisze: 11 gru 2020, 09:31 Bo po co mi nowa wersja worker placementu czy innego area control skoro mam już w kolekcji grę, która jest w danej kategorii świetna a nowa różni się detalami?
Eurogracz ma gorzej niż gracz ameri. Bo kupuje nową grę i dopiero po zagraniu jest w stanie stwierdzić, czy zastosowana w niej nowa wersja worker placementu istotnie różni się od tego, co zna z innych gier. A gracz ameri, od razu jak otworzy pudełko widzi, czy figurka ma czy nie ma zębów. :D

Dla mnie w grach euro atrakcyjne jest dochodzenie do tego jak gra działa i jakie suwaczki mam do przestawienie ... tak więc proces mentalnego demontażu tego , koniec końców arkusza kalkulacyjnego - jest zabawą samą w sobie. W gry narracyjne lubię zagrać, ale to jest kwestia dobrego towarzystwa ( w moim przypadku chyba głównie zabawy z dzieckiem) , wczucia się, czy faktycznie inetersującego mnie tematu (a tego akurat w większości At nie znajduję). Potrzebę storytellingu i budowania postaci łatwiej mi zaspokoić w grach elektornicznych ...w przypadku At nakład czasu i finansów nie jest DLA mnie opłacalny - chciałbym pokochać te "przygodówki" ale większość na końcu okazuje się tylko bardziej pokombinowanym talismanem ... to już wolę talismana :D

Zdaję sobie sprawę, ze to da się obrócić i w drugą stronę , zmienić słowa euro na ameri i będzie nawet sensownie ... niemniej ja mam akurat wygięcie w tę stronę ...a nie w drugą.


edit - bardzo lubię figurki i potrafię sobie kupić jakieś nawet jeśli nie gram w daną grę ( mam np trochę figsów z WH itp :D)...więc pewnie , przy dobrej cenie kupiłbym nawet kiepską grę dla dobrego plastiku ... i'm guilty :D
Awatar użytkownika
Niewodnik
Posty: 384
Rejestracja: 01 lut 2016, 13:08
Has thanked: 59 times
Been thanked: 150 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Niewodnik »

Cyel pisze: 11 gru 2020, 11:42
MichalStajszczak pisze: 11 gru 2020, 11:24
Cyel pisze: 11 gru 2020, 09:31 Bo po co mi nowa wersja worker placementu czy innego area control skoro mam już w kolekcji grę, która jest w danej kategorii świetna a nowa różni się detalami?
Eurogracz ma gorzej niż gracz ameri. Bo kupuje nową grę i dopiero po zagraniu jest w stanie stwierdzić, czy zastosowana w niej nowa wersja worker placementu istotnie różni się od tego, co zna z innych gier. A gracz ameri, od razu jak otworzy pudełko widzi, czy figurka ma czy nie ma zębów. :D
:lol:

Ja pamiętam jak w jakimś poście sprzedażowym tutaj jeden z użytkowników nie był w stanie zrozumieć, że dla mnie taka Terra Mystica i Terraformacja Marsa wypełniają dokładnie tę samą niszę w kolekcji i mając jedną nie mam zupełnie potrzeby mieć drugiej. Zarzekał się że to "zupełnie inne gry" podczas gdy dla mnie "zupełnie inne to są np Space Hulk i Power Grid albo Ardeny1944 i Patchwork. Pewnie, ze obie TM różnią się kosmetycznymi elementami rozgrywki, ale generalne odczucia ze ścigania się o miejsca na heksagonalnej planszy i na torach oraz budowania zasobowego silniczka są na tyle podobne dla mnie, że jedna TM mi w zupełności wystarczy.

Jak koledzy wyciągnęli Tapestry, czyli grę o dokładnie tym samym to mi się już nawet grać nie chciało. Ktoś inny pewnie widział w niej przełomowe innowacje, a dla mnie są one kosmetyką a sama gra "kolejnym generycznym euro".
Jako osoba, która specjalizuje się zarówno w Terraformacji Marsa jak i Terze Mystice czuję się oficjalnie obrażony stwierdzeniem jakoby te dwie gry były czymś tym samym :) Nawet się nie zgodzę z opisem tego jak są do siebie podobne, bo do obu z tych gier trzeba diametralnie inne podejście. Oczywiście nie neguję Twojego osobistego spojrzenia, ale równocześnie kłuje mnie w oczy gdy widzę tak spłaszczone porównanie tych dwóch tytułów.
suibeom
Posty: 790
Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
Has thanked: 1561 times
Been thanked: 252 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: suibeom »

Niewodnik pisze: 11 gru 2020, 14:37 Jako osoba, która specjalizuje się zarówno w Terraformacji Marsa jak i Terze Mystice czuję się oficjalnie obrażony stwierdzeniem jakoby te dwie gry były czymś tym samym :)
Witamy więc w naszym świecie :-D
Awatar użytkownika
kdsz
Posty: 1401
Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 456 times
Been thanked: 303 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: kdsz »

Hollywoodzki blockbuster może być prawdziwym filmem, jeśli poza granotowo-pomarańczowymi kadrami posiada jeszcze fabułę, która nie obraża inteligencji widza i nie kwestionuje na każdym kroku praw fizyki.

Fajne figurki i estetyczna oprawa graficzna mogą pomóc dobrej grze, ale słabej nie uratują. Chyba. Bo obserwacja kampanii na KS nie potwierdza mojej tezy.
Cyel
Posty: 2587
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1233 times
Been thanked: 1449 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Cyel »

Niewodnik pisze: 11 gru 2020, 14:37
Jako osoba, która specjalizuje się zarówno w Terraformacji Marsa jak i Terze Mystice czuję się oficjalnie obrażony stwierdzeniem jakoby te dwie gry były czymś tym samym :)
A tego to nie wiem gdzie się dopatrzyłeś w moim poście ;) Powtórzę z podkreśleniami:
Pewnie, ze obie TM różnią się kosmetycznymi elementami rozgrywki, ale generalne odczucia ze ścigania się o miejsca na heksagonalnej planszy i na torach oraz budowania zasobowego silniczka są na tyle podobne dla mnie...
Krótko mówiąc, jak mam ochotę na podbieranie sobie miejsc na budynki na hexach i budowanie zasobowego silniczka, to jest mi wszystko jedno czy gram w TM czy w TM (z punktu widzenia uczuć towarzyszących rozgrywce, bo preferencję mam). Dla porównania, jeśli grałem godzinkę w Battlefielda i pomyślę sobie "zagrałbym w coś innego" to nie włączę Call of Duty czy Counter Strike, choć przecież wiem, że te gry w obrębie swojego podgatunku się różnią mechaniką. Ale ogólne wrażenia zapewnią mi takie same co BF.

Porównując inaczej, gdy Ty mówisz "obejrzałbym horror z zombie, ale szybkimi, nie powolnymi i dziejący się w Wietnamie i żeby główną bohaterką była kobieta z dzieckiem w wieku przedszkolnym" ja zazwyczaj mówię po prostu "obejrzałbym horror". ;)

PS: Obie TM bardzo lubię a TM to w ogóle jedna z moich ulubionych gier ;)
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
Niewodnik
Posty: 384
Rejestracja: 01 lut 2016, 13:08
Has thanked: 59 times
Been thanked: 150 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Niewodnik »

Cyel pisze: 12 gru 2020, 10:36

Samo założenie, że obie gry są budową silniczka z podbieraniem sobie hexów jest absolutnie błędne. To że zarówno w TM jak i TM ( :D ) możemy spotkać oba elementy, nie oznacza, że obie planszówki opierają się na nich w zbliżonym odrobinę stopniu. To tak jakbyś powiedział, że samolot i samochód to są zasadniczo dwie te same rzeczy, bo oba mają i koła i kabinę, oraz miejsca siedzące, no i na dodatek prawie tę samą nazwę.

Po Twoich wypowiedziach mam po prostu wrażenie, że zagrałeś parę partii w jedną i drugą grę, wrzuciłeś do jednego wora, bez lepszego zrozumienia gry, bo zapewniam Cię, że w obie gra się diametralnie inaczej, potrzeba totalnie innego podejścia, focus w trakcie gry jest zupełnie inny, już nie mówię o tym, że finalnie jedna od drugiej mocno różnią się zarówno mechanicznie, jak i podejściem do losowości (duża losowość vs zero losowości).

I kończąc, jeszcze raz wspomnę. Masz absolutne prawo uważać jak uważasz, nie chcę Cię przekonywać i nie śnię po nocach byś przyznał mi rację. Raczej celuję w to, żeby nikt, kto natknie się na ten wątek, nie wyszedł z niego z przekonaniem, że TM i TM ( :D ) to w zasadzie te same gry.
Cyel
Posty: 2587
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1233 times
Been thanked: 1449 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Cyel »

Niewodnik pisze: 12 gru 2020, 12:44
mam po prostu wrażenie, że zagrałeś parę partii w jedną i drugą grę
Och, jak bardzo się mylisz ;)

Mam wrażenie, że całkowicie ignorujesz to, że piszę o emocjach/wrażeniach płynących z rozgrywki.

Po prostu przykładam mniejszą wagę do małych różnic. Jak wspominałem JEDYNĄ grą, którą uznałem przez ostatni ~rok za faktycznie różną od tego co już znam jest King's Dilemma. Reszta to dla mnie odgrzewane kotlety - łatwo stąd wywnioskować, że dla mnie to czy gdzieś akcje się robi kartami czy kostkami albo czy zasoby się wymienia na 3 czy 10 sposobów to zbyt mało bym uznał gry za WYSTARCZAJĄCO różne.

Z drugiej strony spektrum są przecież osoby dla których kolejne edycje/erraty tej samej gry to ZUPEŁNIE RÓŻNE tytuły w które się ZUPEŁNIE INACZEJ gra.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8777
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2686 times
Been thanked: 2362 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Curiosity »

Proponuję mniej emocji w wypowiedziach.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1512
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 174 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Goldberg »

Aja powiem tak....a ja lubię to generic klepanie od szablonu dungencrawlerow.... I te masy plastiku...
Mógłbym zostać naczelnym rabinem ameri w Polsce, wszak do PS podrukowalem meble i drzwi, do desce ta ściany, kraty i inne, teraz do Folklore składam "żetony miast w skali 6mm", do gier gdzie nie ma figurek szukam zastępczych w skali 15/28mm...no taka machina arcana z figuraskami.... Mmmmm
Tak mam pierdół a, lubię to! Z nikim nie dzielę się swoim "szaleństwem", i do niczego nikogo nie zmuszam.... Lubię jak moje gry ładnie wyglądają.... Cóż jak do AH lcg robi się znaczniki z kabuszonow a różnokolorowe koszulki i woreczki oraz wydrukowane figurki kosztują cie więcej niż niejedna gra euro....wiesz ze juz za późno...
Ps 1 : Lord's of Hellas to euro!
PS 2 : widziałem kolekcje Eldtrich Horror Yuriego....oj on też poplynol ;)

A i ps 3..... Bo chyba w tym wszystkim właśnie chodzi żeby to co robimy sprawiało nam przyjemność no nie? Nawet jeśli jest to stukanie z tej samej matrycy "all over again"
(patrzę z dziwna tesknata na półkę gdzie jest 6 pudełek z grami "żetonowymi" o jakże mało istotnej historycznie ofensywie w Ardenach.....oj jak wy gracze nie wojenni mało wiecie o klepaniu tego samego, oh jak MAŁO!)
:D :)
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Awatar użytkownika
612
Posty: 436
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 565 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: 612 »

Zarzutem nie jest to, że gry ładnie wyglądają czy robione są na bogato tylko to, że wyglądają jakby twórcy jechali ciągle na jednym patencie, świadomi faktu, że wystarczy skopiować dany model żeby produkt się sprzedał. To trochę mam wrażenie taka planszówkowa popelina, chciałbym zobaczyć jakieś fajne, oryginalne podejście autorów w grach jakie wrzucają mi się na reklamach, ale gdzie nie spojrzeć klon klona klonem pogania.
feniks_ciapek
Posty: 2301
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1608 times
Been thanked: 936 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: feniks_ciapek »

612 pisze: 13 gru 2020, 11:51 Zarzutem nie jest to, że gry ładnie wyglądają czy robione są na bogato tylko to, że wyglądają jakby twórcy jechali ciągle na jednym patencie, świadomi faktu, że wystarczy skopiować dany model żeby produkt się sprzedał. To trochę mam wrażenie taka planszówkowa popelina, chciałbym zobaczyć jakieś fajne, oryginalne podejście autorów w grach jakie wrzucają mi się na reklamach, ale gdzie nie spojrzeć klon klona klonem pogania.
Zabawne, ja mam dokładnie takie samo wrażenie odnośnie większości eurasów :)
Cyel
Posty: 2587
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1233 times
Been thanked: 1449 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Cyel »

A ja dodam jeszcze opinię mojej żony, dokładnie odwrotną od mojej.

Mianowicie moja lepsza połowa mówi, że jeśli jej się jakaś gra bardzo podoba mechanicznie, to zmiana tematu nawet przy zachowaniu identycznej 1do1 mechaniki jest dla niej wystarczającym urozmaiceniem by chciała grać w nową wersję. Czyli gdyby np wyszedł Splendor gdzie zamiast klejnotów są zwierzątka to z ochotą siadała by do takiego Splendoru o zwierzątkach zupełnie bez poczucia, że gra w odgrzewanego kotleta.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1512
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 174 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: Goldberg »

612 pisze: 13 gru 2020, 11:51 Zarzutem nie jest to, że gry ładnie wyglądają czy robione są na bogato tylko to, że wyglądają jakby twórcy jechali ciągle na jednym patencie, świadomi faktu, że wystarczy skopiować dany model żeby produkt się sprzedał. To trochę mam wrażenie taka planszówkowa popelina, chciałbym zobaczyć jakieś fajne, oryginalne podejście autorów w grach jakie wrzucają mi się na reklamach, ale gdzie nie spojrzeć klon klona klonem pogania.
Ale mnie sie to i tak podoba....wlasnie te figuraski, nowe kafle....a mechanika???? Wiesz z ameri troche jak z rpg, mechanika ta sama (ew kosmetyczne zmiany) a przygody inne, ale caly czas ekscytujace....i tak gram w zew cthulhu od 97 roku i przestac nie moge :)
Coz kazdy ma inaczej....
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
tomekmani3k
Posty: 600
Rejestracja: 29 lip 2015, 19:26
Has thanked: 59 times
Been thanked: 144 times

Re: Kolejne Generyczne ameri są sprzedawane figurkami (wydzielone)

Post autor: tomekmani3k »

Porownywanie ameri na zasadzie że są ładne figurki i kafle terenu to tak jakby powiedzieć że gloomhaven to jest to samo co descent. Jak ktoś w ogóle nie lubi takich klimatów to wydają się rzeczy podobne. A grając w obie gry dostrzega się różnice. Większość dungeon crawlerów ma podobne założenia, wejdz grupą, pokonaj wszystkich i zabierz skarby. Ale mimo wszystko każda gra się czymś różni. Dla mnie czytajac opisy gier euro które zainteresują mnie klimatem mogę podsumować to też jednym zdaniem jako zagrywaj takie akcje żeby na koniec mieć więcej punktów niż przeciwnik i wiem że byłaby to straszna ignorancja z mojej strony ale trochę w tym racji będzie.
ODPOWIEDZ