The Goonies: Never Say Die (Prospero Hall)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
teschen
Posty: 111
Rejestracja: 26 kwie 2017, 12:15
Has thanked: 55 times
Been thanked: 38 times

The Goonies: Never Say Die (Prospero Hall)

Post autor: teschen »

The Goonies, jeden z najlepszych filmów kina nowej przygody, obraz, który się nie zestarzał absolutnie i nadal potrafi świetnie bawić kolejne pokolenia.
Film, który nigdy nie doczekał się godnej adaptacji w postaci gry planszowej. Czy tym razem się uda? Zobaczymy. Jeśli będziemy mieli szczęście...

Obrazek

Jeśli nie oglądałeś filmu to są dwie opcje, albo jesteś za młody, albo jako dziecko nie doświadczyłeś ery VHS wczesnych lat 90. Tak czy siak warto nadrobić zaległość bo rozrywka jest z gatunku "takich już nie robią". Zresztą takie nazwiska jak Steven Spielberg i Chris Columbus powinny wystarczyć za rekomendację, jeśli nie, to kliknij wstecz i nie trać czasu bo najwidoczniej nie jesteś targetem ani filmu, ani tym bardziej gry.

Jaka to będzie gra?
Ano jak się pewnie domyślasz, lekka i familijna. Nie szukaj tu Trzewiczkowego Robinsona, ta gra to taki Hero Quest w innym settingu i wydany w nowoczesny sposób. Nie wiesz, co to Hero Quest? No tak... A więc, jest to dungeon crawler gdzie jeden z graczy przyjmuje rolę mistrza podziemi i dowodzi on potworami i rzuca kłody pod nogi postaciom graczy. HQ jest dla zachodnich graczy tym czym Magia i Miecz dla polskich.
W Goonies podobnie, jeden z graczy będzie kierował przeciwnikami oraz będzie zagrywał karty, aby jak najbardziej utrudnić postaciom graczy wykonanie zadań.
Gracze wcielają się w postacie znane z filmu, które posiadają cechy testowane podczas kolejnych zdarzeń. Do testowania posłużą kości 6,8 oraz 12 ścienne.
W zasadzie to wszystko, gracze chodzą po mapie, zbierają przedmioty, wykonują zadania, a Master of Goondocks utudnia im życie. Wszystko w klimacie znanym z filmu.

Rozczarowany? Niepotrzebnie, ta gra nie ma aspiracji bycia niewiadomo jak odkrywczym. To ma być prosta gra do pogrania z dzieciakami w niedzielne popołudnie zaraz po seansie filmu. W mojej opinii spełni to założenie, a wysokiej jakości wykonanie sprawi, że może będzie częściej lądować na stole, ale...

No więc jest jedno "ale". Gra zostaje wydana prze Funko, a na wyłączność ma ją sieć sklepów Target, mało tego gra w przedsprzedaży rozeszła się w 24 godziny!
I co? I nic. Przedstawiciele Funko prowadzą negocjacje z siecią Target, aby zwiększyć nakład. Miejmy nadzieję, że wyłączność będzie czasowa, a grę uda się zdobyć w normalny sposób, a nie jak było ze Stardew Valley, które można na ebayu kupić za klikaset $$$.

2-5 graczy
50 min.
12+
35$
https://boardgamegeek.com/boardgame/339 ... er-say-die


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8778
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2686 times
Been thanked: 2362 times

Re: The Goonies: Never Say Die (Prospero Hall)

Post autor: Curiosity »

Grafiki zamiast kadrów z filmu? To by robiło cały klimat, a tak... rozczarowanie.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4114
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2662 times
Been thanked: 2576 times

Re: The Goonies: Never Say Die (Prospero Hall)

Post autor: Gizmoo »

Jako totalny fan filmu (ukochany film z dzieciństwa obok Gremlinów), znający niemal wszystkie kwestie na pamięć i zawiedziony mocno The Goonies The Adventure Card Game, czekam z wielkim entuzjazmem, ale z równie wielkimi obawami. Fani filmu od dawna czekali na porządną grę, ale nie udawało się to już kilkukrotnie. Bardzo chciałbym, żeby tym razem się udało, ale jednocześnie... Trochę w to nie wierzę.

Dlaczego?

Otóż niemal wszystkie tytuły sygnowane przez grupę twórców spod szyldu Prospero Hall są ledwie poprawne, a rzadko dobre. Nie grałem wprawdzie w Horrified, ale podeszły mi (umiarkowanie) jedynie "Szczęki", które posiadam w kolekcji. Jaws jest bardzo klimatyczną grą, nieźle adaptuje film, ale jednocześnie jest to mega losowa i stanowczo za długa gra. Czasami więc zabawa jest przednia, a czasami gra ciągnie się tak, że można sobie podciąć żyły. I co gorsza - słabo działa w pełnym składzie. Wiem, że Villainous ma wielu fanów, ale mnie niestety ta gra nie urzekła. Ma dokładnie te same wady - niby sprytna mechanika, niby klimatyczna, ale bardzo losowa i stanowczo za długa. Adaptacja Top Gun to jakieś totalne nieporozumienie, nad którym można jedynie uronić łezkę. Szkoda zmarnowanego IP. Prospero Hall, oceniany jako twórca, jest więc raczej średnią "marką".

The Goonies: Adventure Card Game, było wszystkim, tylko nie grą przygodową. Ot trochę taka "karciana wersja "Pandemica", której największym atutem były kadry z filmu. Uwaga - w Never say Die nie ma nawet kadrów z filmu!!! Oczywiście wynajęcie ilustratora wychodzi taniej, niż płacenie aktorom hajsu za wizerunek, ale... Trochę to słabe. Szczególnie dla fanatyków Gooniesów. Adventure Card Game było strasznym abstraktem, pomimo przygody w tytule. No i niestety raczej w NSD też tej przygody "raczej" za dużo nie będzie.

Reasumując - to jeden z tytułów, na które najbardziej w tym roku czekam, jednocześnie nie bardzo wierząc, że będzie to udany produkt. :?

P.S. Z opisu wynika, że gra ma być kierowana raczej do... Dzieci. Trochę to dziwne, bo dzieciaki wychowane na Gooniesach, mają po 35+ lat. I te "dzieciaki" oczekują trochę poważniejszej zabawy, niż współcześni rówieśnicy Mike'a, czy Chunka.

P.S. 2 Trochę to słabe, że w podstawce nie będzie "nastolatków". Brand, Andy i Stef, zostali z podstawki "wycięci" jako pełnoprawne postaci. Zabawne, że od razu planowany jest "skok na kasę", bo wiadomo, że fani i tak kupią od razu ten dodatek.

I Ostatnie "Post Scriptum". Oglądam The Goonies przynajmniej raz w roku. Jak ktoś ma możliwość, to polecam obejrzenie filmu z komentarzami obsady i reżysera. Warto zrobić to przynajmniej raz. Genialna rozrywka i kopalnia wiedzy dla prawdziwego fana.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 11090
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3385 times
Been thanked: 3285 times

Re: The Goonies: Never Say Die (Prospero Hall)

Post autor: japanczyk »

Gizmoo pisze: 23 maja 2021, 23:52 Nie grałem wprawdzie w Horrified
A to bardzo dobra gra! Jesli Goonies bedzie na poziomie Horrified to nic tylko sie cieszyc

Aczkolwiek patrzac po pierwszym opisie nie porywa i troche nie rozumiem do kogo to jest ;-) Do rodziców chcacych zachecic dzieciaki do obejrzenia oryginalu? :P
lemon_curry
Posty: 290
Rejestracja: 10 mar 2020, 12:30
Has thanked: 56 times
Been thanked: 24 times

Re: The Goonies: Never Say Die (Prospero Hall)

Post autor: lemon_curry »

Grał ktoś? Akurat można kupić w Polsce, więc się zastanawiam
ODPOWIEDZ