jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
znajomi kupili osadników i straszne im się spodobali. Który dodatek polecalibyście im kupić jako pierwszy? (grają od 2 do 4 osób)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Bezczelne wykolejenie wątku: jaki jest sensowny wariant Osadników na dwie osoby?
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
ja osobiście długo grałem w "czystych" osadników bo w zupełności mi wystarczyli. dokładnie tyle zasad i poziom komplikacji, jaki mi pasował. ostatnio jednak Luba namawia mnie na żeglarzy. grałem i z tym dodatkiem i gra się naprawdę super. nie zwiększa zbytnio komplikacji i nie dodaje wielu elementów, ale za to znacznie urozmaica rozgrywkę. świetny dodatek i właśnie ten proponuję kupić jako pierwszy. Miasta i Rycerze jeszcze sobie poczekają. ten dodatek znacznie zniekształca podstawowych osadników. sen jest ten sam, ale z tym dodatkie gra staje się bardziej rozwinięta i wymagająca. może bardziej matematyczna. polecam, ale jako drugi w kolejności;)
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Nie tyle zniekształcają, co znacznie rozwijają. Podstawy nadal są te same, nic się nie zmienia... No i bardziej matematyczna nie jest, za to taktyczna bardzo. Rycerze zdecydowanie na sam koniec. Po prostu... Gra się staje o wiele trudniejsza. Z tego powodu to dodatek raczej dla osób które podstawową grę mają opanowaną do perfekcji.
Jeśli ktoś narzeka jedynie na brak urozmaicenia, żeglarze będą znacznie lepszym wyborem.
Jeśli ktoś narzeka jedynie na brak urozmaicenia, żeglarze będą znacznie lepszym wyborem.
- Van
- Posty: 1062
- Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 16 times
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
W żeglarzy nie grałem ale rycerzy odradzam. Na siłę według mnie starają się zrobić z losowych osadników jakąś poważną grę ekonomiczną i zupełnie się to nie udaje. Strasznie spowalnia rozgrywkę, trzeba iść w kupowanie rycerzy, przy okazji miasto się gdzieś tam jakoś rozwija na czym cierpi rozwój wiosek. Dziwna w ogóle zasada się pojawia z dobijaniem najsłabszego. Może w dalszej części rozgrywki już nie ma to takiego znaczenia ale pierwsze przybycie barbarzyńców i ich wygrana potrafi nieźle osłabić tego, który miał najmniej wojska. Wg mnie mocno, mocno przekombinowany dodatek.
W osadników gram już od trzech lat, mniej lub bardziej regularnie i próbowałem kilka wariantów ale były to małe dodatki. Byli rybacy z catanu, którzy źli nie byli ale doszliśmy do wniosku, że lepiej się gra bez nic. Była mini zmiana zasad, którą znalazłem na games fanatic i wprowadza ona żetony pecha, wymieniane na surowce. Z tą zasadą gramy już długi czas i bardzo dobrze się przyjęła. Będę próbował przy najbliższej okazji wariantu opisywanego przez Nataniela na gry-planszowe.pl ze startowaniem z jednym miastem, jedną osadą i trzema drogami i będę jeszcze próbował mini dodatku z kartą za rozwój portów (kto pierwszy wybuduje osady przy trzech portach dostaje 2VP dokładnie tak samo jak z drogami handlowymi i władzą rycerską) bo wydają mi się ciekawe i nie przekombinowane.
W osadników gram już od trzech lat, mniej lub bardziej regularnie i próbowałem kilka wariantów ale były to małe dodatki. Byli rybacy z catanu, którzy źli nie byli ale doszliśmy do wniosku, że lepiej się gra bez nic. Była mini zmiana zasad, którą znalazłem na games fanatic i wprowadza ona żetony pecha, wymieniane na surowce. Z tą zasadą gramy już długi czas i bardzo dobrze się przyjęła. Będę próbował przy najbliższej okazji wariantu opisywanego przez Nataniela na gry-planszowe.pl ze startowaniem z jednym miastem, jedną osadą i trzema drogami i będę jeszcze próbował mini dodatku z kartą za rozwój portów (kto pierwszy wybuduje osady przy trzech portach dostaje 2VP dokładnie tak samo jak z drogami handlowymi i władzą rycerską) bo wydają mi się ciekawe i nie przekombinowane.
Van_Hoover
#Lista gier
#Lista gier
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Ja chyba 2 razy próbowałem w żeglarzy i tylko wydłużają wg mnie rozgrywkę.. ale chętnie sprzedam Twoim znajomym, jeśli szukają czegoś więcej niż podstawowa gra
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Przywitam się od razu, bo to mój pierwszy post Dzień dobry zatem.
Miałem nieprzyjemność grać w "Żeglarzy z Catanu" i osobiście stanowczo odradzałbym ten dodatek. Jest masakrycznie wydumany i poza dziwnymi zasadami, które wydają się być pozbawione sensu, nic nie wnosi.
"Miasta i rycerze" zaś nadają rozgrywce zupełnie nowego wymiaru i gra staje się dzięki temu troszkę poważniejsza. Nowe karty rozwoju dodają element strategii i momentami trzeba troszkę pomyśleć (w przeciwieństwie do podstawowej wersji "Osadników").
Miałem nieprzyjemność grać w "Żeglarzy z Catanu" i osobiście stanowczo odradzałbym ten dodatek. Jest masakrycznie wydumany i poza dziwnymi zasadami, które wydają się być pozbawione sensu, nic nie wnosi.
"Miasta i rycerze" zaś nadają rozgrywce zupełnie nowego wymiaru i gra staje się dzięki temu troszkę poważniejsza. Nowe karty rozwoju dodają element strategii i momentami trzeba troszkę pomyśleć (w przeciwieństwie do podstawowej wersji "Osadników").
- Kmet
- Posty: 169
- Rejestracja: 12 wrz 2006, 11:04
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 3 times
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Jeżeli Twoi znajomi przypominają moich - to nie ma problemu - każdy dodatek będzie im pasował
Krótka charakterystyka.
Para. Poznali Osadników rok temu. Grają w nich cały czas - bez modyfikacji dwuosobowych. Inne gierki kończą na jednej rozgrywce ... (tak, tak nawet w wikingera raz zagrali i więcej nie chcą .
Pokazałem im pół roku temu żeglarzy - byli zachwyceni. Na ostatnią gwiazdkę dostali Rycerzy - chcą mi postawić świątynię .
Naprawdę podoba im się wszystko co zaczyna się opisem "dodatek do Osadników..."
A w inne gierki w ogóle nie chcą grać !
Krótka charakterystyka.
Para. Poznali Osadników rok temu. Grają w nich cały czas - bez modyfikacji dwuosobowych. Inne gierki kończą na jednej rozgrywce ... (tak, tak nawet w wikingera raz zagrali i więcej nie chcą .
Pokazałem im pół roku temu żeglarzy - byli zachwyceni. Na ostatnią gwiazdkę dostali Rycerzy - chcą mi postawić świątynię .
Naprawdę podoba im się wszystko co zaczyna się opisem "dodatek do Osadników..."
A w inne gierki w ogóle nie chcą grać !
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Żeglarze - owszem podejdą każdemu kto lubi osadników bo po prostu wprowadzają lekko rozbudową w zasadach i możliwościach - akcent na lekką.
Rycerze - dla mnie porażka, z gry lekkiej i przyjemnej zrobili prawie strategię (no dobra lekka przesada), nie podejdzie każdemu jestem tego pewien. Do tego pogłębia wrażenie że osoba, która odskoczyła lekko na początku jest już nie osiągalna dla innych - z doświadczenia pisze że to nie jest do końca tylko złudzenie, gdyż z tym dodatkiem nie tylko najlepszy zyskuje ale najsłabszy traci (zamki podczas ataków).
5 i 6 graczy - szybko musiałem kupić gdyż w więcej osób jest jeszcze większa zabawa. Są osoby dla których zasada budowania w turze innego gracza jest bezsensu a są osoby którzy uwielbiają tą zasadę.
Rycerze - dla mnie porażka, z gry lekkiej i przyjemnej zrobili prawie strategię (no dobra lekka przesada), nie podejdzie każdemu jestem tego pewien. Do tego pogłębia wrażenie że osoba, która odskoczyła lekko na początku jest już nie osiągalna dla innych - z doświadczenia pisze że to nie jest do końca tylko złudzenie, gdyż z tym dodatkiem nie tylko najlepszy zyskuje ale najsłabszy traci (zamki podczas ataków).
5 i 6 graczy - szybko musiałem kupić gdyż w więcej osób jest jeszcze większa zabawa. Są osoby dla których zasada budowania w turze innego gracza jest bezsensu a są osoby którzy uwielbiają tą zasadę.
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
nie grałem ani w żeglarzy ani w rycerzy więc na ten temat się nie wypowiadam. ale grałem z dodatkiem na 5/6 graczy. było super. niby więcej miejsca ale również więcej graczy niweluje różnice. a budowanie w nie swojej turze pomaga nie chomikować zasobów zanim przyjdzie do Ciebie kolejka. no i grałem jeszcze z dodatkiem kart zdarzeń (catan event cards). gra się bez kostek a na kartach są rozpisane wszystkie możliwe kombinacje rzutów 2 kośćmi. nie ma już tak dużej losowości i brak osad na czerwonych polach powoduje słabszą pozycje. a wydarzenia są i dobre i złe, które urozmaicają rozgrywkę. ale z drugiej strony, trochę to spowalnia rozgrywkę i wprowadza niepotrzebne zamieszanie. chyba lepiej grać bez zdarzeń ale z kartami jak najbardziej - jeszcze to będę sprawdzał
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Racja
Zeglarze sa do kitu nic nie wnosza gra staje sie dluzsza a wyspa nie ma takiego fajnego ksztaltu.
Zloza zlota ktore daja 1 szt dowolnego surowca gdy sie postawi obok nich chatke psuje gre.
Rycerze naprawde rozwijaja podstawowa gre - dochodza dodatkowe surowce ktore wydobywa sie z takich samych pol jak te poprzednie, karty rozwoju zdobywa sie lepiej - dodatek wprowadza planszke miasta w ktorym buduje sie budynki, kto pierwszy rozbuduje sie na maxa w jednej z 3 sfer moze wystawic na plansze metropolie(+2 pkt zw). Tylko tytulowi rycerze slabo walcza... ze soba - z barbarzyncami ktorzy moga niszycz catanskie miasta idzie im znacznie lepiej( rowniez +1pkt zw dla najdzielniejszego obroncy)
Grajac naraz w oba dodatki gra sie dluzy jeszcze bardziej bo trzeb zdobyc juz prawie dwa razy tyle pkt co w podstawce - no i na kilku wyspach trudniej jest przegnac czyjegos rycerza.
Gral ktos w barbarzynscow?
Zeglarze sa do kitu nic nie wnosza gra staje sie dluzsza a wyspa nie ma takiego fajnego ksztaltu.
Zloza zlota ktore daja 1 szt dowolnego surowca gdy sie postawi obok nich chatke psuje gre.
Rycerze naprawde rozwijaja podstawowa gre - dochodza dodatkowe surowce ktore wydobywa sie z takich samych pol jak te poprzednie, karty rozwoju zdobywa sie lepiej - dodatek wprowadza planszke miasta w ktorym buduje sie budynki, kto pierwszy rozbuduje sie na maxa w jednej z 3 sfer moze wystawic na plansze metropolie(+2 pkt zw). Tylko tytulowi rycerze slabo walcza... ze soba - z barbarzyncami ktorzy moga niszycz catanskie miasta idzie im znacznie lepiej( rowniez +1pkt zw dla najdzielniejszego obroncy)
Grajac naraz w oba dodatki gra sie dluzy jeszcze bardziej bo trzeb zdobyc juz prawie dwa razy tyle pkt co w podstawce - no i na kilku wyspach trudniej jest przegnac czyjegos rycerza.
Gral ktos w barbarzynscow?
Wingmakers
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
dziękuję bardzo za wszystkie dotychczasowe uwagi - i oczywiscie czekam na wiecej. Zdania sa tak podzielone, że zamiast polecać znajomym konkretny dodatek na początek, po prostu dam im linka do tego wątku...
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
- Van
- Posty: 1062
- Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 16 times
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Problem z Rycerzami jest taki, że przez właśnie te nowe produkty zamiast dwóch kamieni dostajemy kamień i monety. Dzięki temu jeszcze trudniej jest wybudować miasto, dzięki temu gra się jeszcze bardziej dłuży i dzięki temu trudniej o większą ilość drewna, owcy i kamienia na ręce.
Van_Hoover
#Lista gier
#Lista gier
- pikpol
- Posty: 523
- Rejestracja: 02 gru 2008, 12:17
- Lokalizacja: Chełmża
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Dodatek hm....
Żeglarze urozmaicają rozgrywkę podstawową ale strasznie wydłużają grę nie dość że długo się rozkłada plansze to jeszcze dłużej się gra.(choć na Sea3d bardzo przyjemnie się grało w oceany:), może dlatego że szybciej wszystko szło i 45 min przed kompem się tak nie dłużyło)
sparzony tym dodatkiem za rycerzy się nie wziąłem może straciłem może nie. nie mam pojęcie.
Wiem czym są dla mnie osadnicy, jest to po prostu fajna gierka przy której można kogoś przyblokować liczyć na łut szczęścia, a przede wszystkim szybko wyłonić zwycięzcę dlatego najczęściej gramy zasady turniejowe (mały duży i 3 drogi). Więc jeżeli tego się spodziewają po tej grze niech nie kupują żadnego dodatku.
Przepraszam Jeden dodatek kupiłem i jestem z niego w pełni zadowolony. Jest to oczywiście dodatek na 5-6 osób(dzięki Odi). Mając zawsze problemy na spotkaniach planszówkowych z za dużą liczbą osób przeważnie kolo 6 musieliśmy rezygnować z tej gry teraz nie ma tego problemu:). Więc jeżeli chcą sobie urozmaić rozgrywkę, polecam żeglarzy ale zaznaczam że mogą nie spełnić oczekiwań.
Żeglarze urozmaicają rozgrywkę podstawową ale strasznie wydłużają grę nie dość że długo się rozkłada plansze to jeszcze dłużej się gra.(choć na Sea3d bardzo przyjemnie się grało w oceany:), może dlatego że szybciej wszystko szło i 45 min przed kompem się tak nie dłużyło)
sparzony tym dodatkiem za rycerzy się nie wziąłem może straciłem może nie. nie mam pojęcie.
Wiem czym są dla mnie osadnicy, jest to po prostu fajna gierka przy której można kogoś przyblokować liczyć na łut szczęścia, a przede wszystkim szybko wyłonić zwycięzcę dlatego najczęściej gramy zasady turniejowe (mały duży i 3 drogi). Więc jeżeli tego się spodziewają po tej grze niech nie kupują żadnego dodatku.
Przepraszam Jeden dodatek kupiłem i jestem z niego w pełni zadowolony. Jest to oczywiście dodatek na 5-6 osób(dzięki Odi). Mając zawsze problemy na spotkaniach planszówkowych z za dużą liczbą osób przeważnie kolo 6 musieliśmy rezygnować z tej gry teraz nie ma tego problemu:). Więc jeżeli chcą sobie urozmaić rozgrywkę, polecam żeglarzy ale zaznaczam że mogą nie spełnić oczekiwań.
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
zaintrygowany postanowiłem wypróbować podany w tym wątku wariant dla dwóch graczy i... nikomu go nie polecam:/
jest tragiczny, losowość ma duuużo większe znaczenie, my sami mamy niewielki wpływ na grę i do tego wyjątkowo ciężko o dobrze zbalansowane partie nawet przy dwóch równorzędnych graczach. zdecydowanie lepsza jest wkonfiguracja, gdzie każdy z graczy kontroluje po 2 kolory i oczywiście ma możliwość wymiany zasobów z przeciwnikiem. ten wariant, zdaje się, był opisywany w pierwszym i jedynym numerze "Gier Planszowych".
jest tragiczny, losowość ma duuużo większe znaczenie, my sami mamy niewielki wpływ na grę i do tego wyjątkowo ciężko o dobrze zbalansowane partie nawet przy dwóch równorzędnych graczach. zdecydowanie lepsza jest wkonfiguracja, gdzie każdy z graczy kontroluje po 2 kolory i oczywiście ma możliwość wymiany zasobów z przeciwnikiem. ten wariant, zdaje się, był opisywany w pierwszym i jedynym numerze "Gier Planszowych".
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
przepraszam wszystkich zawiedzionych - w osadników grałem raz wżyciu, wariantu nie znam, a podałem go za stroną Rebela.Happosai pisze:zaintrygowany postanowiłem wypróbować podany w tym wątku wariant dla dwóch graczy i... nikomu go nie polecam:/
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
A może poprostu SETTLERS OF CATAN CARD GAME, czyli karciana odmiana dla 2 osób? Od razu dodam, że sam w Osadników karcianych nie grałem, więc nie wiem jak to się sprawdza, a zwykłych nie lubię.
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
szczegolnie ze galakta ma ich wydac..tylko Bog wie kiedy
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Odkad poznalem Miasta i Rycerzy to nie gram inaczej jak tylko z tym dodatkiem. Fakt, wydluza rozgrywke, ale dzieki temu (a w zasadzie statystyce) losowosc jest jakby troche mniejsza (wiecej rzutow, wiec, statystycznie, rozklad bardziej normalny). Polecam!
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
też zacieram rączki na polską edycję 2-osobówki z catanu, ale nie na tyle, żeby się smucić, że to potrwa. nawet lepiej - mniej wydanych pieniędzy;P
a praca wieczna nie jest, o czym się przekonałem parę dni temu:/
a wracając do tematu wątka, osobiści zamierzam prędzej czy później mieć wszystkie dodatki do podstawowej wersji gry, ale z pewnością nieprędko. póki co, jestem jeszcze zachwycony tym, co mam.
a praca wieczna nie jest, o czym się przekonałem parę dni temu:/
a wracając do tematu wątka, osobiści zamierzam prędzej czy później mieć wszystkie dodatki do podstawowej wersji gry, ale z pewnością nieprędko. póki co, jestem jeszcze zachwycony tym, co mam.
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
żeby nie tworzyć nowego wątka zapytam o zasady turniejowe? ograniczają się do miasta, osady i trzech dróg na początku czy zawierają coś jeszcze? i czy jest jakiś przymus przy kolejności ich wystawiania i miejsca rozstawianiu dróg?
- pikpol
- Posty: 523
- Rejestracja: 02 gru 2008, 12:17
- Lokalizacja: Chełmża
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Nie gra sie normalnie tylko na początku masz większe zyski przez co gra rozwija się ciutke szybciej. kolejność rozstawiania podobna jak w zwykłej grze. A-wioska doga B - wioska droga C-wioska droga D-wioska droga D- miasto droga C miasto droga B- miasto droga A miasto droga A droga (podłączona z wioska miastem lub przedłużeniem dróg zachowując zasadę jak zwykle jednego skrzyżowania) B droga C droga D droga. no i rzucamy kośćmi.
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Karcianka jest super - żaden wariant osadników planszowych dla dwóch osób się nawet nie umywa.Sandman pisze:A może poprostu SETTLERS OF CATAN CARD GAME, czyli karciana odmiana dla 2 osób? Od razu dodam, że sam w Osadników karcianych nie grałem, więc nie wiem jak to się sprawdza, a zwykłych nie lubię.
Natomiast do planszówki polecę Rybaków. Odkąd mamy ten dodatek, gramy z nim zawsze. Przyspiesza grę i urozmaica dzięki dodatkowemu źródłu surowców i kart, jakim są rybki.
zwiększając atrakcyjność pól nadmorskich powoduje, że gra więcej wybacza - jeśli ktoś zostanie przyblokowany, a z drugiej strony daje dodatkową wartościową strategię rozwoju "na rybaka".
Mam też karty Event Cards - ale używamy ich właściwie tylko do eventów - jednak Osadnicy bez kości to trochę nie Osadnicy.
_________
Moje gry
Moje gry
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: jaki dodatek do Osadników jako pierwszy?
Dokładnie tak - żeglarze to wyrzucenie kasy w błoto, a Rycerze zmieniają grę na prawdę mocno i to w kierunku - więcje myślenia, więcej poczucia jakiejś strategii etc.Smerf Maruda pisze:Przywitam się od razu, bo to mój pierwszy post Dzień dobry zatem.
Miałem nieprzyjemność grać w "Żeglarzy z Catanu" i osobiście stanowczo odradzałbym ten dodatek. Jest masakrycznie wydumany i poza dziwnymi zasadami, które wydają się być pozbawione sensu, nic nie wnosi.
"Miasta i rycerze" zaś nadają rozgrywce zupełnie nowego wymiaru i gra staje się dzięki temu troszkę poważniejsza. Nowe karty rozwoju dodają element strategii i momentami trzeba troszkę pomyśleć (w przeciwieństwie do podstawowej wersji "Osadników").
Powiem więcej - dla mnie osadnicy bez rycerzy już na dzień dzisiejszy są niegrywalni.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"