Jestem nowy na forum, chociaż mam już pewne doświadczenie w grach planszowych.
Zastanawiam się nad zakupem Zombicide, wiem, że w grę wchodzą aż 4 pozycje do wyboru: Czarna Plaga, Zielona Horda, Najeźdźca i 2 Edycja.
I tu moje pytanie: Która z tych gier będzie najlepszym wyborem?
Jakie są moje priorytety?
Przede wszystkim poziom trudności (jak najwyższy). Lubimy wyzwania, często dochodzi do tego, że po kilku rozegraniach zna się grę na tyle, że wygrywa się zawsze, wychwyci najbardziej opłacalne mechaniki/taktyki i gra staje się nużąca. Tutaj przykładem dobrej rozgrywki będzie Ostatni Bastion, który może nie ma masy contentu, ale jest na tyle trudny, że upór, chęć "zagrania jeszcze raz, a może się uda tym razem?" motywuje do rozkładania planszy ponownie i szukania nowych rozwiązań, pomysłów.
Ważna jest też regrywalność, bo gra nie jest najtańsza, a fajnie byłoby zabrać się za malowanie figurek i trochę z nich pokorzystać, aniżeli odstawić grę po pięciu rozegraniach, bo odkryło się i zrobiło już wszystko.
Fajnie byłoby też (jeżeli w ogóle gry z serii Zombicide czymś się różnią w tej kwestii), gdyby faktycznie kooperacja miała znaczenie. Na zasadzie: Brak współpracy, obmyślania razem jakichś taktyk, pomysłów skutkował będzie albo dużo trudniejszą opcją, albo po prostu przedwczesnym zgonem postaci
W grę planujemy grać od 2 (rzadziej) do nawet 6 graczy (przeważnie 3-6).
Jeżeli chodzi o sam klimat, to akurat tutaj nie ma większej różnicy, gdyż dobrze się będziemy bawić zarówno we współczesnym mieście, fantasy, jak i kosmosie
Byłbym wdzięczny za każdą podpowiedź, gdyż gry te znam dosyć ogólnie, nie na tyle, aby wychwycić mankamenty, które je różnią.
Pozdrawiam,
Michał
