Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
- BOLLO
- Posty: 5216
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1075 times
- Been thanked: 1682 times
- Kontakt:
Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Jak co roku robię sobie w życiu prywatnym pewną refleksję dotyczącą rozwoju osobistego,zawodowego, fizycznego jak i duchowego. Na rok 2023 mam w tych materiach pewne postanowienia. A że miedzy innymi zaliczam do nich również plany w materii hobbistycznej to chciałem się z wami nimi podzielić.
Co daje taki ekshibicjonizm z pisaniem własnych planów? Przede wszystkim to że wypowiedziane plany stają się bardziej realne do spełnienia bo ktoś już o nich wie więc może je wytknąć w przyszłości że coś nie zostało zrobione. Jest to w pewnym sensie obietnica przed drugim człowiekiem że coś zaplanowanego będzie się starało zrealizować. Oczywiście należy zachować zdrowy rozsądek i planować rzeczy realne do spełnienia. Np nie jestem w stanie zaplanować że będę grał 3x w tygodniu bo wiem że jest to totalnie nie realne. Albo że pomaluję 200 figurek.....lub zagram w TI4ed.
Ale realne może być np że w tym roku zagram w MageKnight UE pomimo że gra leży na półce już 3lata. To np może być jednym z twoich realnych celów. Trudnych...kłopotliwych, wymagających ale realnych.
Raczej zatem skupmy się na rzeczach naprawdę realnych i drobnych lub 2-3 wielkich i ciążącym nam na przysłowiowym sumieniu. Planowanie własnych postanowień to naprawdę dobry trening dla swojego ciała/ducha. A posiadanie pewnych celów dodaje sensu naszemu codziennemu życiu bo możemy obrać pewien kierunek.
Zachęcam zatem abyście i wy mieli pewne postanowienie osobiste. Tu natomiast kto ma ochotę może się podzielić swoimi planszówkowymi.
--Nagram min40 filmów na YT (Będzie ciężko)
-Ograniczę zakupy gier wydanych w 2023 do max 5 tytułów
-Zagram w min 10 nowych gier z własnej kolekcji
-Nauczę się grać w StarWars Rebelia i zagram w niego z żoną
-Powiększę stół do gry/załatwię nowy większy stół
-Zrobię prawdziwy porządek w lokalu w którym gramy
-Kupię mikrofon do nagrywania podcastów
-Skończę tworzyć grę "Wyspa Małp"
-Rozpcznę pracę nad grą "Incubation" (chociaż tutaj być może zbyt optymistycznie do tego podchodzę)
-Rozpocznę pracę nad kolejnymi dwoma prototypami
-Skończę malowanie Zombicide Czarna plaga
-Będę więcej malował figurek niż w zeszłym roku (nie podam ilości, po prostu chodzi o malowanie)
-Przeczytam książkę "Głowa pełana gier"
-Pojawię się na GameFest Wrocław lub innym konwencie
-Nie wespre żadnego KSa
-Grać więcej z dziećmi/pokazywać nowe gry
-Będę zbierał/odkładał na laptopa do obrabiania filmów
-Nie kupię swojej rodzinie gry na żaden prezent/okazje (wykluczając siebie)
-Wymienię komórkę do nagrywania filmów
-Pozyskam jednego dodatkowego stałego gracza (5ty gracz)
Tak by to wyglądało z mojej strony.....sporo tego ale tylko kilka z tych celów będą naprawdę trudne do zrealizowania. Ok czas......start!
Co daje taki ekshibicjonizm z pisaniem własnych planów? Przede wszystkim to że wypowiedziane plany stają się bardziej realne do spełnienia bo ktoś już o nich wie więc może je wytknąć w przyszłości że coś nie zostało zrobione. Jest to w pewnym sensie obietnica przed drugim człowiekiem że coś zaplanowanego będzie się starało zrealizować. Oczywiście należy zachować zdrowy rozsądek i planować rzeczy realne do spełnienia. Np nie jestem w stanie zaplanować że będę grał 3x w tygodniu bo wiem że jest to totalnie nie realne. Albo że pomaluję 200 figurek.....lub zagram w TI4ed.
Ale realne może być np że w tym roku zagram w MageKnight UE pomimo że gra leży na półce już 3lata. To np może być jednym z twoich realnych celów. Trudnych...kłopotliwych, wymagających ale realnych.
Raczej zatem skupmy się na rzeczach naprawdę realnych i drobnych lub 2-3 wielkich i ciążącym nam na przysłowiowym sumieniu. Planowanie własnych postanowień to naprawdę dobry trening dla swojego ciała/ducha. A posiadanie pewnych celów dodaje sensu naszemu codziennemu życiu bo możemy obrać pewien kierunek.
Zachęcam zatem abyście i wy mieli pewne postanowienie osobiste. Tu natomiast kto ma ochotę może się podzielić swoimi planszówkowymi.
--Nagram min40 filmów na YT (Będzie ciężko)
-Ograniczę zakupy gier wydanych w 2023 do max 5 tytułów
-Zagram w min 10 nowych gier z własnej kolekcji
-Nauczę się grać w StarWars Rebelia i zagram w niego z żoną
-Powiększę stół do gry/załatwię nowy większy stół
-Zrobię prawdziwy porządek w lokalu w którym gramy
-Kupię mikrofon do nagrywania podcastów
-Skończę tworzyć grę "Wyspa Małp"
-Rozpcznę pracę nad grą "Incubation" (chociaż tutaj być może zbyt optymistycznie do tego podchodzę)
-Rozpocznę pracę nad kolejnymi dwoma prototypami
-Skończę malowanie Zombicide Czarna plaga
-Będę więcej malował figurek niż w zeszłym roku (nie podam ilości, po prostu chodzi o malowanie)
-Przeczytam książkę "Głowa pełana gier"
-Pojawię się na GameFest Wrocław lub innym konwencie
-Nie wespre żadnego KSa
-Grać więcej z dziećmi/pokazywać nowe gry
-Będę zbierał/odkładał na laptopa do obrabiania filmów
-Nie kupię swojej rodzinie gry na żaden prezent/okazje (wykluczając siebie)
-Wymienię komórkę do nagrywania filmów
-Pozyskam jednego dodatkowego stałego gracza (5ty gracz)
Tak by to wyglądało z mojej strony.....sporo tego ale tylko kilka z tych celów będą naprawdę trudne do zrealizowania. Ok czas......start!
- JollyRoger90
- Posty: 473
- Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 842 times
- Been thanked: 200 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Postanowienia noworoczne 2023:
1) więcej grać, zwłaszcza w mięsiste tytuły
2) wyzerować półkę wstydu/nadziei/możliwości
3) odchudzić kolekcje
4) Zacząć grać kampanie, a jest kilka opcji na półce (Łowcy, Szczęki Lwa, Brzdęk Legacy, Maracaibo, ruiny Thandaru)
5) ponownie pojechać do konwent w Spodku
1) więcej grać, zwłaszcza w mięsiste tytuły
2) wyzerować półkę wstydu/nadziei/możliwości
3) odchudzić kolekcje
4) Zacząć grać kampanie, a jest kilka opcji na półce (Łowcy, Szczęki Lwa, Brzdęk Legacy, Maracaibo, ruiny Thandaru)
5) ponownie pojechać do konwent w Spodku
- BOLLO
- Posty: 5216
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1075 times
- Been thanked: 1682 times
- Kontakt:
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Wow dopiero 13/01 a ty już zrealizowałeś swoje postanowienie....nice
O ten plan i ja bym chętnie wpisał do siebie ale obawiam się że tu bym srogo skłamał.....4) Zacząć grać kampanie, a jest kilka opcji na półce (Łowcy, Szczęki Lwa, Brzdęk Legacy, Maracaibo, ruiny Thandaru)
-
- Posty: 187
- Rejestracja: 04 lip 2014, 17:11
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 92 times
- Been thanked: 81 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Niby nie miałem żadnych, konkretnych planów na postanowienia, ale chyba kilka zdroworozsądkowych wypadałoby mieć.
->Ograć w końcu tych kilka gier, z półki wstydu, szczególnie, że same dobre tytuły zostały.
->Nie kupować zbyt wiele, bo i tak nie ma tyle czasu, żeby grać we wszystko. Powiedzmy 2-3 podstawki i może jakiś dodatek.
->Znaleźć dodatkowych graczy, do stałej ekipy, bo przyjaciele się rozjechali po kraju przez co rzadziej gramy.
->Rozejrzeć się za sensownym stołem, który z drugiej strony nie zrujnuje budżetu.
->Ograć w końcu tych kilka gier, z półki wstydu, szczególnie, że same dobre tytuły zostały.
->Nie kupować zbyt wiele, bo i tak nie ma tyle czasu, żeby grać we wszystko. Powiedzmy 2-3 podstawki i może jakiś dodatek.
->Znaleźć dodatkowych graczy, do stałej ekipy, bo przyjaciele się rozjechali po kraju przez co rzadziej gramy.
->Rozejrzeć się za sensownym stołem, który z drugiej strony nie zrujnuje budżetu.
Rabaty: Rebel 8%-16%, Planszostrefa 7%, Mepel 2%.
- preshiq
- Posty: 268
- Rejestracja: 16 gru 2012, 13:36
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 112 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Z początkiem tego roku udało mi się zrobić trochę porządku na regale (tj. Sprzedać gry które I tak nie miały szans wejść na stół) i mam wrażenie że moja kolekcja nie potrzebuje nowych gier. Z drugiej strony ostatni rok to był dla mnie najlepszy rok pod względem ilości rozgrywek i chciałbym utrzymać tę formę w tym roku.
Postanowienia:
1. Notować co najmniej 10 partii średniomiesięcznie.
2. Ograć co najmniej 10 gier z półki wstydu (która obecnie liczy ok 55 tytułów).
3. W tej 10 powyżej musi się znaleźć jedna gra z moich "cegieł " czyli tych najcięższych które posiadam , są to: Wojna o Pierscien, Projekt Gaja, Cywilizacja poprzez Wieki, Mage Knight. Generalnie jedna z tych 4 gier musi w tym roku w końcu wjechać na stół.
4. Nie kupić więcej niż 5 gier w całym roku (powinno się udać bo na razie na radarze tylko dodatek Immortality do Diuny Imp) i jednocześnie nie przekroczyć progu 1.000 PLN łącznych wydatków (brutto - tj ewentualna sprzedaż gier nie zwiększa budżetu zakupowego).
5. Wrócić do w miarę regularnego grania solo w Lotr Lcg i Marvel Lcg. Plan minimum to 2 partyjki na miesiąc w każdą z nich, co dałoby ok. 50 rozgrywek na rok razem.
6. Trochę off-top, ale .... poważnie zabrać się za mazanie figurek. Nie wiem jak tu ustalić cel ilościowo, ale żeby udało się po prostu upiększyć jakies gry figurkowe które posiadam (ok. 10 pozycji obecnie w kolekcji).
7. Cel trochę niezależny ode mnie - oderwać moje dzieci od szklanych ekranów- tj minimum 1 wieczór w tygodniu na wspólne granie w planszowki cała rodzina .
Zdaję sobie sprawę że pewnie dla większości z Was to są śmieszne poziomy ilości rozgrywek itp., ale dla mnie to będzie duży wyczyn.
Challenge accepted
Postanowienia:
1. Notować co najmniej 10 partii średniomiesięcznie.
2. Ograć co najmniej 10 gier z półki wstydu (która obecnie liczy ok 55 tytułów).
3. W tej 10 powyżej musi się znaleźć jedna gra z moich "cegieł " czyli tych najcięższych które posiadam , są to: Wojna o Pierscien, Projekt Gaja, Cywilizacja poprzez Wieki, Mage Knight. Generalnie jedna z tych 4 gier musi w tym roku w końcu wjechać na stół.
4. Nie kupić więcej niż 5 gier w całym roku (powinno się udać bo na razie na radarze tylko dodatek Immortality do Diuny Imp) i jednocześnie nie przekroczyć progu 1.000 PLN łącznych wydatków (brutto - tj ewentualna sprzedaż gier nie zwiększa budżetu zakupowego).
5. Wrócić do w miarę regularnego grania solo w Lotr Lcg i Marvel Lcg. Plan minimum to 2 partyjki na miesiąc w każdą z nich, co dałoby ok. 50 rozgrywek na rok razem.
6. Trochę off-top, ale .... poważnie zabrać się za mazanie figurek. Nie wiem jak tu ustalić cel ilościowo, ale żeby udało się po prostu upiększyć jakies gry figurkowe które posiadam (ok. 10 pozycji obecnie w kolekcji).
7. Cel trochę niezależny ode mnie - oderwać moje dzieci od szklanych ekranów- tj minimum 1 wieczór w tygodniu na wspólne granie w planszowki cała rodzina .
Zdaję sobie sprawę że pewnie dla większości z Was to są śmieszne poziomy ilości rozgrywek itp., ale dla mnie to będzie duży wyczyn.
Challenge accepted
Moja kolekcja: https://tinyurl.com/y82mq9dr
- BOLLO
- Posty: 5216
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1075 times
- Been thanked: 1682 times
- Kontakt:
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Bardzo fajne masz plany. Dokładnie o takich z serca pisałem w pierwszy poście. To co dla niektórych jest niczym dla kogoś innego może być wielkim wyczynem. Sporo rzeczy jest podobnych do moich planów więc wiem z czym się borykasz. Jedziemy na podobnym wózku więc kibicuję ci abyśmy razem na nim w całości w grudniu dojechali.
Jedna jeszcze rada dla wszystkich planujących jakieś postanowienia.
Spoiler:
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
A u nas w planach:
1. Rozpocząć i skończyć kampanię w Aeons End Legacy. Wcześniej musimy jeszcze pokonać dwa ostatnie nemesis z dodatków do podstawki - królową cierni (która daje nam w kość ostatnio) i Marnotrwanego. A potem już kampania.
2. W sylwestra rozegraliśmy 1 scenariusz do Detektywa. Chcemy w tym roku ograć resztę.
3. Pomalować back-log figurkowy. Szczególnie wszystkie kupione bandy do WH:Underworlds.
Dwa pierwsze cele na 3 lub 4 graczy.
1. Rozpocząć i skończyć kampanię w Aeons End Legacy. Wcześniej musimy jeszcze pokonać dwa ostatnie nemesis z dodatków do podstawki - królową cierni (która daje nam w kość ostatnio) i Marnotrwanego. A potem już kampania.
2. W sylwestra rozegraliśmy 1 scenariusz do Detektywa. Chcemy w tym roku ograć resztę.
3. Pomalować back-log figurkowy. Szczególnie wszystkie kupione bandy do WH:Underworlds.
Dwa pierwsze cele na 3 lub 4 graczy.
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
U mnie:
1) Dokończę rozpoczęte kampanie (Betrayal Legacy + Destinies)
2) Rozegram 50% półki wstydu zanim kupię nową grę (obecnie 5/22, bo zaczęłam w listopadzie) <-- nie wliczam dodatków do już ogranych gier albo gier na liście życzeń przed postanowieniem
3) Upłynnić część kolejki, w którą nie gram
1) Dokończę rozpoczęte kampanie (Betrayal Legacy + Destinies)
2) Rozegram 50% półki wstydu zanim kupię nową grę (obecnie 5/22, bo zaczęłam w listopadzie) <-- nie wliczam dodatków do już ogranych gier albo gier na liście życzeń przed postanowieniem
3) Upłynnić część kolejki, w którą nie gram
-
- Posty: 2290
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1596 times
- Been thanked: 931 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Ja nie mam ambitnych planów:
1. Skończyć jedną z posiadanych gier kampanijnych.
2. Skończyć malowanie figurek do jednej z gier (mam co najmniej 4 rozpoczęte).
3. Wyluzować się i czerpać jeszcze więcej przyjemności z grania, niż do tej pory.
1. Skończyć jedną z posiadanych gier kampanijnych.
2. Skończyć malowanie figurek do jednej z gier (mam co najmniej 4 rozpoczęte).
3. Wyluzować się i czerpać jeszcze więcej przyjemności z grania, niż do tej pory.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 10923
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3356 times
- Been thanked: 3217 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Aleś walnal liste - troche za duzo zeby realanie dowieźć wszystko
Ja mam kilka:
1. Skonczyc Middare
2. Skonczyc Tainted grail
3. Zredukowac ilość nieogranych tytulow do 25% kolekcji
4. Zredukowac liczbe tytulow w kolekcji do 200
5. Zaczac malowac
6. Zalozyc kanal na YT jak znajde na to kiedykolwiek czas zeby pogadac o KSach
Ja mam kilka:
1. Skonczyc Middare
2. Skonczyc Tainted grail
3. Zredukowac ilość nieogranych tytulow do 25% kolekcji
4. Zredukowac liczbe tytulow w kolekcji do 200
5. Zaczac malowac
6. Zalozyc kanal na YT jak znajde na to kiedykolwiek czas zeby pogadac o KSach
- Harun
- Posty: 1099
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 646 times
- Been thanked: 523 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Nie mam żadnych postanowień, które rozumiałbym jako wyzwania, do których czułbym się zobowiązany. Innymi słowy, to co na piszę niżej, będę realizował tylko jeśli będę miał na to ochotę, a niezrealizowanie nie będzie żadną przegraną lub powodem do niezadowolenia.
Natomiast mam dwa pomysły, które w tym roku mogą mi sprawiać frajdę.
Pierwszy, to pewna kontynuacja mojego pomysłu z roku poprzedniego. Zauważyłem, że kiedy patrzę na domową kolekcję na BGG, bardzo dużo jest pudełek (gier / dodatków) z jednocyfrowymi partami. Pomyślałem, że może mi sprawiać frajdę, jeśli na koniec 2023 r. w kolekcji będzie (a startuję od liczby 64, nie licząc pudełek, które dojdą)
- max 45 pudełek zagranych poniżej 10 razy (wariant realny)
- max 35 pudełek zagranych poniżej 10 razy (wariant nierealny)
- max 25 pudełek zagranych poniżej 10 razy (wariant całkowicie nierealny)
W zeszłym roku, ku mojemu zdumieniu, zrealizowałem wariant całkowicie nierealny ówczesnego "postanowienia".
Drugi pomysł, nie do końca związany jest z grami, a dokładniej gry pełnią tu tylko funkcję pomocniczą do mojej największej pasji - podróżniczej. Już od dawna planuję uzupełnić i uporządkować moje prywatne opisy, zdjęcia itd moich podróży (tworzę sobie taki wewnętrzny portal, dla siebie i rodziny). Przypadkiem natrafiłem na wyzwanie BGG
https://boardgamegeek.com/geeklist/3056 ... tem9363809
i się zapisałem, ale jak podkreślam do żadnego grania się nie zmuszam. Natomiast liczę, ze się zmobilizuję do opisów podróży, czyli umieszczę info o zagranej grze na BGG tylko w odniesieniu do kraju, którego opis już uporządkowałem.
Natomiast mam dwa pomysły, które w tym roku mogą mi sprawiać frajdę.
Pierwszy, to pewna kontynuacja mojego pomysłu z roku poprzedniego. Zauważyłem, że kiedy patrzę na domową kolekcję na BGG, bardzo dużo jest pudełek (gier / dodatków) z jednocyfrowymi partami. Pomyślałem, że może mi sprawiać frajdę, jeśli na koniec 2023 r. w kolekcji będzie (a startuję od liczby 64, nie licząc pudełek, które dojdą)
- max 45 pudełek zagranych poniżej 10 razy (wariant realny)
- max 35 pudełek zagranych poniżej 10 razy (wariant nierealny)
- max 25 pudełek zagranych poniżej 10 razy (wariant całkowicie nierealny)
W zeszłym roku, ku mojemu zdumieniu, zrealizowałem wariant całkowicie nierealny ówczesnego "postanowienia".
Drugi pomysł, nie do końca związany jest z grami, a dokładniej gry pełnią tu tylko funkcję pomocniczą do mojej największej pasji - podróżniczej. Już od dawna planuję uzupełnić i uporządkować moje prywatne opisy, zdjęcia itd moich podróży (tworzę sobie taki wewnętrzny portal, dla siebie i rodziny). Przypadkiem natrafiłem na wyzwanie BGG
https://boardgamegeek.com/geeklist/3056 ... tem9363809
i się zapisałem, ale jak podkreślam do żadnego grania się nie zmuszam. Natomiast liczę, ze się zmobilizuję do opisów podróży, czyli umieszczę info o zagranej grze na BGG tylko w odniesieniu do kraju, którego opis już uporządkowałem.
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
U mnie w tym roku stawiam na :
- zakup dodatków do gier z kolekcji , których jeszcze nie posiadam oraz akcesorii/ulepszaczy do rozgrywki jak metalowe monety , zamienniki dla tekturowych znaczników , inserty
- ze względu na to że nie kupuje wszystkiego co popadnie ograniczyłem w tym roku zakup 1 max 3 gier w zależności co wydawnictwa zaproponują ( na radarze jest narazie Sabika
- zwiększenie ilości rozgrywek w miesiącu do 10-15 , ogólnie więcej grać z czasem wolnym średnio na jeża wiec nie mam wygórowanych oczekiwań
- zrobienie małego domowego turnieju rodzinnego z tabelkami punktami znacznikami kto ile
Raczej w ten deseń
- zakup dodatków do gier z kolekcji , których jeszcze nie posiadam oraz akcesorii/ulepszaczy do rozgrywki jak metalowe monety , zamienniki dla tekturowych znaczników , inserty
- ze względu na to że nie kupuje wszystkiego co popadnie ograniczyłem w tym roku zakup 1 max 3 gier w zależności co wydawnictwa zaproponują ( na radarze jest narazie Sabika
- zwiększenie ilości rozgrywek w miesiącu do 10-15 , ogólnie więcej grać z czasem wolnym średnio na jeża wiec nie mam wygórowanych oczekiwań
- zrobienie małego domowego turnieju rodzinnego z tabelkami punktami znacznikami kto ile
Raczej w ten deseń
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Ja od tego roku mam bardziej założenie niż postanowienie. Nie przewiduję, żebym go nie spełnił.
Odchudzić kolekcję i zwalniać miejsce: mogę kupić w tym i przyszłych latach dwie gry, na każde sprzedane trzy.
Odchudzić kolekcję i zwalniać miejsce: mogę kupić w tym i przyszłych latach dwie gry, na każde sprzedane trzy.
- BOLLO
- Posty: 5216
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1075 times
- Been thanked: 1682 times
- Kontakt:
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Lista co prawda nie krotka ale jest szansa ze realna. Jestem z tych co potrafia sie zagiac. Dwa twoje pomysly bardzo mi sie podobaja. Zaczac malowac i KSy. Nie ma w PL takiego kanalu steicto....no Aska ma tam krotki dzial. Ale masz chopie wiedze i zjadles zeby na nie jednej wspieraczce. Pomysl super ja ci kibicujejapanczyk pisze: ↑13 sty 2023, 15:23 Aleś walnal liste - troche za duzo zeby realanie dowieźć wszystko
Ja mam kilka:
1. Skonczyc Middare
2. Skonczyc Tainted grail
3. Zredukowac ilość nieogranych tytulow do 25% kolekcji
4. Zredukowac liczbe tytulow w kolekcji do 200
5. Zaczac malowac
6. Zalozyc kanal na YT jak znajde na to kiedykolwiek czas zeby pogadac o KSach
- Ardel12
- Posty: 3352
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1032 times
- Been thanked: 2009 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Mi się rok 2022 tak udał, że w sumie postanowień brak względem naszego hobby. Kolekcja ma swoje wzrosty jak i spadki. Grywam średnio 30 partii na miesiąc. Półkowników brak. Malować nauczyć się nie chcę. Kanału na YouTubie czy innym medium nie rozważam(niedługo to więcej będzie recenzentów niż zwykłych graczy xD). Gry kampanijne ogrywam na bierząco. Liczbę kupowanych tytułów pewnie utrzymam(czyli dość wysoki poziom).
Mogę sobie życzyć równie udanego roku jak 2022 względem gier planszowych i tyle
Mogę sobie życzyć równie udanego roku jak 2022 względem gier planszowych i tyle
- Kocia
- Posty: 101
- Rejestracja: 12 sty 2021, 17:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 61 times
- Kontakt:
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
U mnie krótko:
-> Zanotować wszystkie, naprawdę wszystkie, rozgrywki w BG Stats
-> H index przynajmniej 7 (dla 2023)
-> Odwiedzić przynajmniej 3 konwenty planszówkowe
Powodzenia nam wszystkim i do zobaczenia przy podsumowaniu za rok.
-> Zanotować wszystkie, naprawdę wszystkie, rozgrywki w BG Stats
-> H index przynajmniej 7 (dla 2023)
-> Odwiedzić przynajmniej 3 konwenty planszówkowe
Powodzenia nam wszystkim i do zobaczenia przy podsumowaniu za rok.
- _Berenice_
- Posty: 763
- Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 478 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
No to znowu wracamy do tematu recenzentów xD Chociaż jak tak patrzę w przeszłość, to zdecydowanie krócej byłam "zwykłym" graczem, niż recenzentem (stosunek 3 lat do 8 ), więc może mogę
Podstawowe cel to oczywiście dalsze rozwijanie vloga i podcastu. Mimo obaw, trudności, potknięć, nieprzyjemności zawinionych i niezawinionych itd., to jestem bardzo zadowolona z zeszłorocznej decyzji, aby przejść na swoje i gadać o grach według własnego zamysłu. Mam jeszcze mnóstwo pomysłów, które pewnie mam nadzieje uda się zrealizować mocno od drugiej połowy roku (z przyczyn zawodowych) i mam nadzieje, że jeszcze więcej będę mogła dyskutować z ludźmi o grach. Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona, bo nawet jeśli pojawiały się jakieś negatywne czy krytyczne komentarze wobec tego, co robimy, to zawsze były one życzliwe, z poradami, ewentualnie głosem w dyskusji, a nie jakimś trollingiem czy po prostu wyładowanie frustracji Nawet przy materiałach negatywnych, gdzie dostawało się popularnym tytułom Podsumowując - chcę lecieć z tym dalej i zobaczyć, gdzie mnie to wszystko zaprowadzić
A jeżeli chodzi o cele osobiste, to będę głosem innym od większości , bo nie zamierzam ograniczać kolekcji, lecz dalej ją rozszerzać, choć jest ona ogromna (według bgg ponad 900 tytułów, choć z 200-250 trzeba odjąć na małe promki i drobiazgi). Oczywiście dużo sprzedaje jest ciągła rotacja, ale chce mieć zawsze sporą bazę gier. Gram naprawdę sporo, kilka razy w tygodniu, po kilka godzin i zazwyczaj wolę wyciągnąć na stół parę tytułów, niż grać w jeden na okrągło. Niektóre gry mam ochotę grać raz na pół roku i to jest dla mnie wystarczające. Po prostu lubię różnorodność Dobra to jest naprawdę bardzo łatwe do zrealizowania XD
Chciałabym jednak więcej grać w składzie dwuosobowym, bo mam kilkanaście świetnych tytułów (głównie wojennych), które nie ogrywam tak często jak bym chciała. Ale każdy minus ma też plus. Nie mamy problemu z ekipą do grania, która jest liczna, zaangażowana i prawie nigdy nie mamy problemu, aby znaleźć kogoś do partii
Z celów bardzo wysokich to chciałabym napisać kilka tekstów do mediów głównego nurtu o planszówkach Aby w końcu wyszły spod pióra gracza, a nie stażysty, który coś tam słyszał jednym uchem, coś tam sobie wykombinował, bo słyszał o Wiedźminie i widział banner z Nemesis XD, a potem przychodzi na grupę graczy z gotową tezą i jest wiele niezadowolony/a, bo mu się doświadczenie z założeniami nie zgadza xD Na jeden dostałam już akcept, ale będę starać się dostać do jeszcze większych graczy. Trzymajcie kciuki
I chciałabym wrócić do konwentowania I w końcu zobaczyć dawno niewidzianych znajomych. Ale to też pewnie dopiero druga połowa roku, bo praca...
I oczywiście - grać jeszcze więcej i ciągle mieć z tego przyjemność.
Podstawowe cel to oczywiście dalsze rozwijanie vloga i podcastu. Mimo obaw, trudności, potknięć, nieprzyjemności zawinionych i niezawinionych itd., to jestem bardzo zadowolona z zeszłorocznej decyzji, aby przejść na swoje i gadać o grach według własnego zamysłu. Mam jeszcze mnóstwo pomysłów, które pewnie mam nadzieje uda się zrealizować mocno od drugiej połowy roku (z przyczyn zawodowych) i mam nadzieje, że jeszcze więcej będę mogła dyskutować z ludźmi o grach. Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona, bo nawet jeśli pojawiały się jakieś negatywne czy krytyczne komentarze wobec tego, co robimy, to zawsze były one życzliwe, z poradami, ewentualnie głosem w dyskusji, a nie jakimś trollingiem czy po prostu wyładowanie frustracji Nawet przy materiałach negatywnych, gdzie dostawało się popularnym tytułom Podsumowując - chcę lecieć z tym dalej i zobaczyć, gdzie mnie to wszystko zaprowadzić
A jeżeli chodzi o cele osobiste, to będę głosem innym od większości , bo nie zamierzam ograniczać kolekcji, lecz dalej ją rozszerzać, choć jest ona ogromna (według bgg ponad 900 tytułów, choć z 200-250 trzeba odjąć na małe promki i drobiazgi). Oczywiście dużo sprzedaje jest ciągła rotacja, ale chce mieć zawsze sporą bazę gier. Gram naprawdę sporo, kilka razy w tygodniu, po kilka godzin i zazwyczaj wolę wyciągnąć na stół parę tytułów, niż grać w jeden na okrągło. Niektóre gry mam ochotę grać raz na pół roku i to jest dla mnie wystarczające. Po prostu lubię różnorodność Dobra to jest naprawdę bardzo łatwe do zrealizowania XD
Chciałabym jednak więcej grać w składzie dwuosobowym, bo mam kilkanaście świetnych tytułów (głównie wojennych), które nie ogrywam tak często jak bym chciała. Ale każdy minus ma też plus. Nie mamy problemu z ekipą do grania, która jest liczna, zaangażowana i prawie nigdy nie mamy problemu, aby znaleźć kogoś do partii
Z celów bardzo wysokich to chciałabym napisać kilka tekstów do mediów głównego nurtu o planszówkach Aby w końcu wyszły spod pióra gracza, a nie stażysty, który coś tam słyszał jednym uchem, coś tam sobie wykombinował, bo słyszał o Wiedźminie i widział banner z Nemesis XD, a potem przychodzi na grupę graczy z gotową tezą i jest wiele niezadowolony/a, bo mu się doświadczenie z założeniami nie zgadza xD Na jeden dostałam już akcept, ale będę starać się dostać do jeszcze większych graczy. Trzymajcie kciuki
I chciałabym wrócić do konwentowania I w końcu zobaczyć dawno niewidzianych znajomych. Ale to też pewnie dopiero druga połowa roku, bo praca...
I oczywiście - grać jeszcze więcej i ciągle mieć z tego przyjemność.
Moja kolekcja
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
- PytonZCatanu
- Posty: 4514
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 1669 times
- Been thanked: 2089 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Ja robie sobie challenge w aplikacji. Na 2023 wystawiłem:
1. Zagrać w 52 nowości
2. Epickie dwuosobowki 3x3 (gry takie jak SW Rebelia czy Wojna o Pierścień zagrane po 3 razy)
3. Grube gry do ogrania 10x3 (co najmniej 3 partie w duże gry, jak np. FCM, Projekt Gaja, Podwodne Miasta, Ark Nova, Dominant Species)
4. Licytacyjny Knizia 3x3 (co najmniej 3 partie w Ra, Modern Art i Medici)
5. Suche gry Suchego 3x3 (j.w. tylko Podwodne Miasta, Praga, Pulsar)
6. Odświeżyć Lacerde 3x1 (po 1 partii w Lisboa, Gallerist i Kanban)
7. 10 x solo
8. 52 partię z moją żoną
9. Ulubione gry chociaż 1 partia 30x1 (po prostu lista ulubionych gier)
10. Uzupełnić braki 20x1 (gry w które nigdy nie grałem, a bardzo chcę, np. Kawerna,.Łe Havre, Beyond The Sun, Cryptid itp.)
11. Zagrać co najmniej 1 raz w grę z kolekcji (60 tytułów)
Gry w różnych challengach mogą się powtarzać.
1. Zagrać w 52 nowości
2. Epickie dwuosobowki 3x3 (gry takie jak SW Rebelia czy Wojna o Pierścień zagrane po 3 razy)
3. Grube gry do ogrania 10x3 (co najmniej 3 partie w duże gry, jak np. FCM, Projekt Gaja, Podwodne Miasta, Ark Nova, Dominant Species)
4. Licytacyjny Knizia 3x3 (co najmniej 3 partie w Ra, Modern Art i Medici)
5. Suche gry Suchego 3x3 (j.w. tylko Podwodne Miasta, Praga, Pulsar)
6. Odświeżyć Lacerde 3x1 (po 1 partii w Lisboa, Gallerist i Kanban)
7. 10 x solo
8. 52 partię z moją żoną
9. Ulubione gry chociaż 1 partia 30x1 (po prostu lista ulubionych gier)
10. Uzupełnić braki 20x1 (gry w które nigdy nie grałem, a bardzo chcę, np. Kawerna,.Łe Havre, Beyond The Sun, Cryptid itp.)
11. Zagrać co najmniej 1 raz w grę z kolekcji (60 tytułów)
Gry w różnych challengach mogą się powtarzać.
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 1.01.2024
- Gizmoo
- Posty: 4105
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2635 times
- Been thanked: 2547 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Moje planszówkowe postanowienia z roku 2022 zrealizowałem w 0%, bo ani nie byłem na targach w Essen, ani nie ograłem wszystkich dodatków do moich gier. Więc, co do postanowień na rok 2023, nie mam zbyt wygórowanych oczekiwań.
Chciałbym:
1. Sprzedać wszystkie gry z mojego wątku sprzedażowego. (Mało prawdopodobne).
2. Ograniczyć kolekcję do 120 podstawek. (Awykonalne, ale pomarzyć można! ).
3. Częściej grać w tytuły z mojej topki. Szczególnie w gry konfrontacyjne, takie jak Mezo, Cry Havoc, Clockwork Wars. (To akurat jest do zrobienia).
4. Nie dostać ku&#!cy czekając na Chaosmos + Temple (Trudne, ale wykonalne).
5. Rozegrać w stałym składzie przynajmniej jedną kampanię do Etherfields (Do zrobienia).
Z prywatnych planszówkowych marzeń - chciałbym wreszcie zagrać w jakąś DOBRĄ, mózgożerną, albo przynajmniej super klimatyczną i angażującą kooperację. Od czasu skończenia Gloomhaven nie zagrałem w nic godnego uwagi. Niestety moja dawna ekipa się posypała, a do Frosthaven nie wiem, czy ktoś mnie zaprosi. Może jednak Etherfields przykuje towarzystwo na długie wieczory?
Chciałbym:
1. Sprzedać wszystkie gry z mojego wątku sprzedażowego. (Mało prawdopodobne).
2. Ograniczyć kolekcję do 120 podstawek. (Awykonalne, ale pomarzyć można! ).
3. Częściej grać w tytuły z mojej topki. Szczególnie w gry konfrontacyjne, takie jak Mezo, Cry Havoc, Clockwork Wars. (To akurat jest do zrobienia).
4. Nie dostać ku&#!cy czekając na Chaosmos + Temple (Trudne, ale wykonalne).
5. Rozegrać w stałym składzie przynajmniej jedną kampanię do Etherfields (Do zrobienia).
Z prywatnych planszówkowych marzeń - chciałbym wreszcie zagrać w jakąś DOBRĄ, mózgożerną, albo przynajmniej super klimatyczną i angażującą kooperację. Od czasu skończenia Gloomhaven nie zagrałem w nic godnego uwagi. Niestety moja dawna ekipa się posypała, a do Frosthaven nie wiem, czy ktoś mnie zaprosi. Może jednak Etherfields przykuje towarzystwo na długie wieczory?
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Jako, że cała kolekcja jest już ograna wzdłuż i wszerz to w tym roku chciałbym poznać więcej fajnych ciekawych ludzi, szczególnie takich z którymi można wyskoczyć na disco/ kręgle/piwo/ognisko, a nie tylko przekładać drewniane komponenty wieczorami.
- itsthisguyagain
- Posty: 491
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 345 times
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Przykro mi że w tym roku się nie udało. Powodzenia w przyszłym roku.
- Leviathan
- Posty: 2267
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 13:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 396 times
- Been thanked: 1044 times
- Kontakt:
Re: Planszówkowe postanowienia na 2023 rok
Skoro jest już taki temat, to pozwolę sobie wkleić link do materiału, w którym opowiadałem o swoich planach na ten rok. W dużym skrócie:
1. Ograniczyć pozyskiwanie nowych gier (kupno i aktywne pozyskiwanie od wydawców)
2. Skupić się na grach z kolekcji i redukować stopniowo pulę niezagranych tytułów. Priorytety: World in Flames, Atlantic Chase, Bomber Command
3. Zagrać w kolejne gry typu Legacy
4. Rozruszać Instagram i Twittera
5. Odwiedzić więcej konwentów niż w minionym roku
Pełny materiał:
(915) Moje planszowe plany na 2023 rok
1. Ograniczyć pozyskiwanie nowych gier (kupno i aktywne pozyskiwanie od wydawców)
2. Skupić się na grach z kolekcji i redukować stopniowo pulę niezagranych tytułów. Priorytety: World in Flames, Atlantic Chase, Bomber Command
3. Zagrać w kolejne gry typu Legacy
4. Rozruszać Instagram i Twittera
5. Odwiedzić więcej konwentów niż w minionym roku
Pełny materiał:
(915) Moje planszowe plany na 2023 rok