Strona 1 z 2

Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 09 lis 2024, 00:15
autor: Sapieha
Obrazek

"Great Western Trail: El Paso" to szybsza i bardziej kompaktowa wersja klasycznej gry strategicznej, która przenosi nas do końca XIX wieku w serce handlu bydłem. Wcielcie się w rolę ranczerów, przemierzajcie szlak do El Paso, dbając o to, by wasze stada były najlepiej przygotowane do handlu i zdobywania punktów. Nowa wersja wprowadza więcej krów, kolei i budynków, a to wszystko w mniejszym pudełku, z materiałową planszą i rozgrywką o połowę krótszą niż w klasycznym Great Western Trail." (źródło: wpis na profilu FB Board news, link: https://m.facebook.com/story.php?story_ ... cale=pl_PL )

Premiera: kwiecień 2025 r.
Link do bgg: https://boardgamegeek.com/boardgame/431 ... il-el-paso
Link do instrukcji: https://lookout-spiele.de/en/games/gwt_elpaso.html

Ogólny koncept gry pozostaje ten sam: porusz swojego ranczera o kilka pól, wykonaj akcje i dobierz do limitu kart; a w mieście (tym razem w El Paso) sprzedaj krowy, zarób pieniądze i wyślij dysk z planszetki gracza na pole. Teraz garść wniosków po lekturze instrukcji:
- przede wszystkim brak znanego rynku pracowników (którzy to wyznaczali koniec gry). Tym razem pracownicy to karty, które mają pewne bonusy (kowboj do ruchu, cieśla do certyfikatów, inżynier daje 1$). Podobnie jak w GWT: NZ mamy dżokera (ale on zawsze kosztuje o 4$ więcej); karty pracowników można odrzucić (na swój stos kart odrzuconych) dla ich bonusu bądź aby opłacić koszt akcji (np: odrzucam 2 kowbojów i kupuję krowę, która wymaga 2 kowbojów). Co więcej, gdy po przetasowaniu karta pracownika trafi na rękę, dokładamy ją do sekcji swoich pracowników, a my, jako gracz, dociągamy tak długo, aż będziemy mieli na ręce 4 (lub 5) krowy/krów.
- Powracają znane z drugiej edycji pierwszego GWT krowy simmentalskie. I teraz to one wyznaczają tempo gry. Otóż za każdym razem, gdy któryś z graczy dotrze do El Paso (nie można pominąć tego kafelka, on wymusza stop w ruchu ranczera) i sprzeda krowy, to po transakcji dobiera jedną kartę ww. krowy. Na 2 graczy pomarańczowych kart jest 9, na 3 14 a na 4 - 19. Tym samym liczba rund jest zawsze znana. Dodatkowo, karty krów simmentalskich mają wartość 2 ale za to ich PZ to 0. Dodatkowo, po dobraniu ostatniej krowy simmentalskiej, następny gracz (gdy dotrze do El Paso) umieszcza ranczera na pustym polu pomarańczowych krów. Dla niego gra się kończy (i otrzymuje 2 PZ za ranczera na tym polu). Pozostali gracze mają jeszcze jedną turę i gra się kończy.
- Playmata zamiast planszy. I dobrze, bo drugie edycje GWT cierpią na błyszczące, a tym samym nieczytelne plansze.
- Ranczerzy (meeple) zamiast ludzików z nakładanymi kapeluszami będą raczej przypominać tych znanych z wersji GWT z 2016 r. (według mnie na plus).
- Gracze nie będą mieli swoich budynków. Zamiast tego będzie 12 budynków na swoistym rynku. Gracz, jeśli chce kupić budynek, musi odrzucić odpowiednią liczbę cieśli (plus opłata 2$ za każdego takiego pracownika) po czym umieszcza kafelek na wolnym polu (może zaistnieć konieczność uiszczenia dodatkowej opłaty w $). Na kafelku umieszcza swój znacznik (identyczny jak przy certyfikatach). Ale z instrukcji nie wynika, że przeciwnik opłaca koszt przejścia (brak czarnych i zielonych dłoni).
- na trasie nie ma przeszkód. Żadnych lawin, powodzi, bandytów czy rolników.
- Wariant solo liczy 2 strony i jest dołączony do instrukcji. Przeciwnikiem jest albo Sue albo Diego.
- Pola dostaw - większa liczba pól, na których można umieścić więcej niż jeden swój dysk. Te pola (oprócz 0) to 12 i 16. Na polu o wartości 20 (a więc najwyższym) można umieścić tylko 1 swój dysk.
- Pociąg: tym razem pociąg to 4 karty - jedna to lokomotywa, trzy pozostałe to wagony. karty są dwustronne, z różnymi bonusami itp. Aby skorzystać z pociągu, należy najpierw stanąć na odpowiednim kafelku, potem opłacić koszt w postaci kart inżynierów (plus dolary). Potem można skorzystać z efektu/bonusu.
- Kupno jednej krowy naraz.
- Startowa talia kart: 4x1, 2x2, 2x2, 2x2 (szare, zielone, czarne i białe). Więc 10. Rynkowe - żółte, niebieskie, brązowe i fioletowe (brak czerwonych).
- Zamiast kart celów - żetony. Na start każdy z graczy dobiera jeden żeton. Na rynku zawsze widać 3.
- Żetonu bonusu (czarne) - dają pasywną moc (np. certyfikat) albo $$$. Jeden umożliwia zarobienie dolarów przy dostawie w przypadku duplikatu (np. za dwie szare dostajesz 2$ zamiast 1$).
- Pudełka zamiast kwadratu - prostokątne (27.5 x 19.2 x 6.5 cm), podobne rozmiarem do np: Splendor.

Uff, to tyle. Wyszedł elaborat ale mam nadzieję, że ktoś to przeczyta i uzna za pomocne. Tak czy owak jestem zainteresowany grą, bo przyznam, że uczenie GWT nie należy do łatwych, Ale jeżeli ta gra przypadnie do gustu moim grupkom, to po czasie pokażę im od czego się ta cała seria zaczęła :)

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 25 gru 2024, 08:47
autor: Sapieha
Pojawiły się kolejne informacje. W czasie trwania Pax Unplugged na początku grudnia br. zaprezentowano m.in. nową część GWT. Garść nowinek:
- przeciwnik w wersji solo to Sue. Nawet na stronie wydawnictwa imię przeciwnika zostało poprawione.
- Karty krów, pracowników, pociągu zdają się być mniejsze niż w 1 czy 2 edycjach. Wydają się większe niż 44x68 mm ale po zdjęciach trudno wyrokować. Podejrzewam, że będą gdzieś pomiędzy ww. rozmiarem a tymi z poprzednich GWT,
- Dalej w kwestii kart, to niestety wyglądają na niezwykle cienkie. Myślę że tym bardziej będzie trzeba je zakoszulkować, niż w wypadku starszych wersji,
- Dyski nie będą dyskami jak przy starszych częściach. Bliżej im do żetonów monet (acz, podobnie jak przy kartach, wyglądają na bardzo cienkie),
- Znacznik certyfikatu nie będzie kostką lecz płaskim żetonem, w kształcie kwadratu, z nadrukowanym symbolem certyfikatu. Znaczniki "budowli" wyglądają tak samo (minus symbol certyfikatu),
- Na BGG współautor odpowiadał na pytania użytkowników, głównie w kwestii zasad. Prawdopodobnie część uwag zostanie uwzględniona w instrukcji.
- Plansza to na 99% mata ale trudno mi ocenić, z czego dokładnie zostanie wykonana.
- O ile gra powinna bronić się mechaniką i czasem rozgrywki, to mam obawy co do jakości komponentów; niestety wygląda to średnio.
Dla zainteresowanych wstawiam link do IG ( nie mojego jak coś ;) )
https://www.instagram.com/thegamebard/p ... mg_index=1
i do kanału BGG, gdzie też jest wspomniane El Paso (07:53 minuta, po angielsku jak coś)
https://m.youtube.com/watch?v=Wkp5c7MGy ... heA%3D%3D .

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 15 sty 2025, 16:44
autor: Sapieha
Gra pojawiła się w wersji Alpha na BGA. Można testować. Niestety ja nie mogę, bo mam za mało rozegranych partii :(

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 15 sty 2025, 19:11
autor: LukaszLozz
Sapieha pisze: 15 sty 2025, 16:44 Gra pojawiła się w wersji Alpha na BGA. Można testować. Niestety ja nie mogę, bo mam za mało rozegranych partii :(
Podeślij swój nick z BGA. Ustawię partię.

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 16 sty 2025, 22:23
autor: Sapieha
Dzięki uprzejmości LukaszLozz udało mi się rozegrać kilka partii w El Paso. Z racji że gra będzie miała premierę za kilka miesięcy (jak i to, że na bga jest na razie wersja alfa) będą spojlery.
Spoiler:

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 02 lut 2025, 08:11
autor: Sapieha
Gra pojawiła się w wersji beta na BGA.

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 10 lut 2025, 20:40
autor: pingus
Zagrałem 1v1 kilka razy na BGA. Miałem nadzieję na to, że to będzie tym dla GWT czym Terra Nova jest dla Terra Mystici.
Spoiler:

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 21 mar 2025, 06:19
autor: Sapieha
Pojawiła się możliwość nabycia gry w przedsprzedaży. Jeśli kupi się grę przez sklep Rebel, otrzyma się ją w pakiecie wraz z limitowanymi żetonami bonusów. Wysyłka planowana na dzień premiery (25/04/2025).
https://www.rebel.pl/gry-planszowe/gre ... wMzAzMzEy
https://aleplanszowki.pl/strategiczne/2 ... 369.html

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 21 mar 2025, 06:24
autor: Sapieha
pingus pisze: 10 lut 2025, 20:40 Zagrałem 1v1 kilka razy na BGA. Miałem nadzieję na to, że to będzie tym dla GWT czym Terra Nova jest dla Terra Mystici.
Spoiler:
Spoiler:

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 21 mar 2025, 08:56
autor: JimmyPL
Czytałem na BGG jeszcze jeden problem
Spoiler:
Co niestety wygląda na to że gra jest niedotestowana i powinny być jakieś upgrady zasad

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 21 mar 2025, 13:16
autor: wajwa
Pytanie do tych, co grali: te El Paso ma w sobie trochę "mięsa" (taa, wiem wołowiny :wink: ) czy to takie raczej "Bot Factory", czyli lekkostrawne danie dla miłośników Lacerdy, a w przypadku El Paso Pfistera?

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 21 mar 2025, 14:03
autor: Sapieha
wajwa pisze: 21 mar 2025, 13:16 Pytanie do tych, co grali: te El Paso ma w sobie trochę "mięsa" (taa, wiem wołowiny :wink: ) czy to takie raczej "Bot Factory", czyli lekkostrawne danie dla miłośników Lacerdy, a w przypadku El Paso Pfistera?
Powiedziałbym poczytaj moje i innych spojlery ;) Ale bez wchodzenia w szczegóły (a dodam, że nie grałem w żadną z gier Lacerdy i raczej nie zagram :lol: ) -> jest to trochę takie "bot Factory". Jak słuchałem jednego podcastu, jest to "wieloosobowy" pasjans, gdzie na koniec porównasz wyniki i zagrasz go w 1h. Dla kogoś, kogo odpychają większe GWT, to myślę, że może przypaść do gustu. Nie ma tu zbyt wielu mechanik (jak bandyci, zagrożenia, rolnicy z Argentyny itp.). Jest łatwiejsza (choć nie jest dobrym pomysłem pokazanie jej dla kogoś jako 1 gry).

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 21 mar 2025, 14:27
autor: wajwa
Sapieha pisze: 21 mar 2025, 14:03
wajwa pisze: 21 mar 2025, 13:16 Pytanie do tych, co grali: te El Paso ma w sobie trochę "mięsa" (taa, wiem wołowiny :wink: ) czy to takie raczej "Bot Factory", czyli lekkostrawne danie dla miłośników Lacerdy, a w przypadku El Paso Pfistera?
Powiedziałbym poczytaj moje i innych spojlery ;) Ale bez wchodzenia w szczegóły (a dodam, że nie grałem w żadną z gier Lacerdy i raczej nie zagram :lol: ) -> jest to trochę takie "bot Factory". Jak słuchałem jednego podcastu, jest to "wieloosobowy" pasjans, gdzie na koniec porównasz wyniki i zagrasz go w 1h. Dla kogoś, kogo odpychają większe GWT, to myślę, że może przypaść do gustu. Nie ma tu zbyt wielu mechanik (jak bandyci, zagrożenia, rolnicy z Argentyny itp.). Jest łatwiejsza (choć nie jest dobrym pomysłem pokazanie jej dla kogoś jako 1 gry).
Dzięki.
Spoljery :wink: czytałem, ale nie "wyczytałem" z nich odczuć, pomimo obszernego opisu, porównań etc.
A o zwykłe odczucia mi chodziło, GWT (pierwsze) znam, dobra gra, której jednak nie chciałoby mi się za każdym razem przypominać i znów tłumaczyć.
Jeśli by El Paso byłoby czymś pomiędzy, to bym się zainteresował, jeśli jednak jest "botem factory" to raczej podziękuję.

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 21 mar 2025, 14:49
autor: Sapieha
wajwa pisze: 21 mar 2025, 14:27
Sapieha pisze: 21 mar 2025, 14:03
wajwa pisze: 21 mar 2025, 13:16 Pytanie do tych, co grali: te El Paso ma w sobie trochę "mięsa" (taa, wiem wołowiny :wink: ) czy to takie raczej "Bot Factory", czyli lekkostrawne danie dla miłośników Lacerdy, a w przypadku El Paso Pfistera?
Powiedziałbym poczytaj moje i innych spojlery ;) Ale bez wchodzenia w szczegóły (a dodam, że nie grałem w żadną z gier Lacerdy i raczej nie zagram :lol: ) -> jest to trochę takie "bot Factory". Jak słuchałem jednego podcastu, jest to "wieloosobowy" pasjans, gdzie na koniec porównasz wyniki i zagrasz go w 1h. Dla kogoś, kogo odpychają większe GWT, to myślę, że może przypaść do gustu. Nie ma tu zbyt wielu mechanik (jak bandyci, zagrożenia, rolnicy z Argentyny itp.). Jest łatwiejsza (choć nie jest dobrym pomysłem pokazanie jej dla kogoś jako 1 gry).
Dzięki.
Spoljery :wink: czytałem, ale nie "wyczytałem" z nich odczuć, pomimo obszernego opisu, porównań etc.
A o zwykłe odczucia mi chodziło, GWT (pierwsze) znam, dobra gra, której jednak nie chciałoby mi się za każdym razem przypominać i znów tłumaczyć.
Jeśli by El Paso byłoby czymś pomiędzy, to bym się zainteresował, jeśli jednak jest "botem factory" to raczej podziękuję.
Gdy opisałem o co chodzi w grze mojej Lubej, to stwierdziła, że "to nie będzie to samo". Nawet nie ma ochoty spróbować na BGA zagrać. Gdybyś mnie zapytał pół roku temu, czy kupię, powiedziałbym, że oczywiście. A teraz? Powątpiewam :(

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 23 mar 2025, 21:31
autor: AdamKadmon
Zagrałem na BookGame i zdecydowałem że kupię El Paso (mimo 3xGWT na regale). Nadaje się do wprowadzenia nowych graczy w serię GWT oraz gdy nie mam 2 godzin na GWT lub jestem zmęczony to El Paso będzie dobrą opcją. PS. Nie testowałem infinite money loop xD bo to jednak trochę psucie gry na siłę (kto kasuje 6/7+ startowych krów i nie kupuje żadnej w zastępstwie? WTF?). PS2. Jak ktoś przegra np. przez bug z kasą to może się wysmarkać i wytrzeć łzy w ścierkę-planszę gry - to jest plus!

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 23 mar 2025, 23:29
autor: scraber
AdamKadmon pisze: 23 mar 2025, 21:31 bo to jednak trochę psucie gry na siłę (kto kasuje 6/7+ startowych krów i nie kupuje żadnej w zastępstwie? WTF?)
No i trzeba pamiętać, że za dostawę wpada nam jedna simmentalska krowa - żeby tak wpaść, to trzeba pewnie odblokować akcję pomocniczą na trash i robić ją co budynek
Mnie mocno odrzuciła płaska ekonomia w grze.
Wszyscy pracownicy, wszystkie krowy zawsze dostępne za tyle samo, a dostawy do El Paso zawsze za "piątaka" bez znaczenia czy wartość krów to 1 czy 20

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 24 mar 2025, 13:33
autor: JollyRoger90
Za soba mam grę w podstawowe GWT na BGA, oraz w Argentynę na żywo.
W niedzielę Wc-et elegancko wytłumaczył El Paso i musze powiedzieć, że dla mnie to jest TA gra o krowach.

Od dużych wersji się bardzo odbiłem, były dla mnie żmudne i za długie. El paso daje dokladnie to czego oczekiwałem - odpowiednie uproszczenie i skrócenie czasu rozgrywki :)

Myślę, że można to przyrównać do Bot factory i Kanbana, tak jak ktoś wyżej pisał.

Nie ma tam zbyt dużo zmiennych przy setupie, wiec podejrzewam, ze jak ktos bedzie gral bardzo czesto, to szybko się znudzi.

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 25 mar 2025, 12:11
autor: pingus
Sapieha pisze: 21 mar 2025, 06:24
pingus pisze: 10 lut 2025, 20:40 Zagrałem 1v1 kilka razy na BGA. Miałem nadzieję na to, że to będzie tym dla GWT czym Terra Nova jest dla Terra Mystici.
Spoiler:
Spoiler:
Moim zdaniem druga strona, to nie aż takie złe rozwiązanie, ale tak, development w dzisiejszych czasach w grach planszowych ogólnie kuleje

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 25 kwie 2025, 22:45
autor: AxlPl
Na maila dostałam info, że premiera tuż tuż a o grze wszędzie cicho. Tu na forum no Oki rozumiem. Ale na polskim yt nie ma ani jednego filmiku o tej grze. Nikt nie dostał jej przed premierą do testów?

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 25 kwie 2025, 23:34
autor: AdamKadmon
Jakby ktoś koszulkował karty to podany na bgg rozmiar (56x87) nie pasuje do wersji PL. Tak informacyjnie piszę, bo ja się naciąłem i kupiłem zły rozmiar koszulek.

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 25 kwie 2025, 23:49
autor: Jez_Anaszpan
Rozmiar podany na bgg nie pasuje do żadnej wersji El Paso. Wszystkie wersje językowe mają ten sam rozmiar kart (mini euro)

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 27 kwie 2025, 11:05
autor: Sapieha
AxlPl pisze: 25 kwie 2025, 22:45 Na maila dostałam info, że premiera tuż tuż a o grze wszędzie cicho. Tu na forum no Oki rozumiem. Ale na polskim yt nie ma ani jednego filmiku o tej grze. Nikt nie dostał jej przed premierą do testów?
Trzeba czekać na film od chłopaków z Koszalina crazygandalf, bo nie wierzę, że odpuszczą nówkę sztukę z serii GWT, zwłaszcza że El Paso ma być swoistymi Piratami z Maracaibo :D ja odpuściłem kupno, bo widząc w jaki sposób została gra wykonana jak i to, jak się w to gra, powiedziałem sobie - nie.

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 27 kwie 2025, 11:36
autor: AxlPl
Tylko aż dziw, że premiera jutro a o grze cicho. Jakby nikt nie dostał jej do testów przed premierą. Albo, że jest tak beznadziejna że nikt nie chce tego nagrywać.
Koło dużej wersji kręcę się od dawna ale to nie mój poziom. Więc myślę że ta wersja jest idealna dla mnie. No ale w ciemno nie kupię choć cena bardzo w moim budżecie

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 27 kwie 2025, 16:19
autor: sowacz
Ta gra jest wydana na chybcika. W głównej instrukcji nie ma części zasad (m.in. jak dokładnie działają te bonusowe żetony z dzwonkiem). W angielskiej wersji gry w instrukcji jest QR code, który powinien przekierowywać do appendixa na oryginalnej stronie wydawcy. Problem w tym, że ten QR code otwiera stronę z błędem 404. No ale po własnoręcznym przeszukiwaniu strony Lookout spiele można tam odnaleźć appendix, który jest równocześnie erratą i fixem do instrukcji drukowanej (o tutaj link: https://www.lookout-spiele.de/upload/en ... 250904.pdf, no i co my tam mamy:

1. Dodanie nowej zasady, która pewnie ma załatać strategię na uszczuplenie talii. Teraz w trakcie gry można maksymalnie usunąć 5 kart krów w trakcie całej rozgrywki. Należy trzymać osobny stos kart odrzuconych koło siebie, żeby pilnować nie przekroczenia tej liczby 5.

2. Budynek 2A dostał erratę i wydawca teraz twierdzi, że linia między dwiema akcjami powinna być slashem i można wykonać albo jedną akcję albo drugą.

Jest też tam wytłumaczenie wszystkich bonusowych żetonów, nie ma tego z jakiegoś powodu w instrukcji w pudełku. Część z nich ma pasywny efekt przez całą rozgrywkę, część jest jednorazowa. Niestety położyli UI i z rysunku na tych żetonach to nie wynika. Przy pasywnych efektach czasem jest znak nieskończoności, a czasem go nie ma.

Generalnie ta gra powinna jeszcze kilka miesięcy posiedzieć sobie na testach, to co wypuścili jest niestety niedorobionym produktem, który na szybko próbują łatać, po testach na produkcji.

Re: Great Western Trail: El Paso (Alexander Pfister, Johannes Krenner)

: 27 kwie 2025, 17:00
autor: Mrukar
Gdybym chciał wejść w GWT to już bym wolał doinwestować i kupić 2 edycję. Biednia to wygląda.