Solo Euro

[Arashii]

Cześć!
Szukam sobie nowego euro do solo grania i ciężko mi znaleźć coś co trafiłoby w mój gust. Moje ulubione euro które posiadam to Ark Nova i Loyang, lubię ich tematykę i ograniczoną liczbę rund w których trzeba osiągnąć określony cel. Posiadam również Great Western Trail 2ed ale ta gra rzadko trafia na stół, trochę mnie przytłacza długim setupem i ilością opcji do zdobywania punktów, co sprawia że ciężko mi się na czymś konkretnym w niej skupić.

Czego nie lubię w grach:
- Mechanik budowania talii oraz dużego skupienia na konwersji zasobów w inne (Diuna: Imperium, Arnak, Everdell - te gry mi się nie spodobały).
- Tematyki historyczne (starożytny Egipt do mnie jednak przemawia), galaktyka/sci-fi, mocno humorystyczne.

Dla większego kontekstu inne gry z mojej kolekcji które bardzo lubię: Aeon’s End, Gloomhaven, Arkham Horror LCG, Marvel Champions, Final Girl, Zamki Burgundii.

Najlepiej gra ze średnią złożonością, albo trochę cięższa ale nie brain-burner. Nie za długie w rozkładaniu, najlepiej jakby był określony cel do osiągnięcia zamiast 'beat your own score'.

Macie jakieś ciekawe rekomendacje?

[kulka]

Endeavor Deep Sea?

[Mr_Fisq]

Spirit Island na niskich poziomach trudności ?

[Cyel]

Terra Mystica z dodatkiem - super działająca automa, bardzo sprytnie zaprojektowana. Prosta w obsłudze a gra jakby Cię osobiście nienawidziła polecam!

[NOEzwanyMateuszem]

Powiem szczerze, że mam zagwozdkę z poleceniem czegoś konkretnego, bo tak jak napisałeś, to szukasz raczej lekkiej gry niż ciężkiej i piszesz o tym, że nie lubisz mechanik budowania talii, a w lubianych grach masz takie gry. No nic, to ja polecę od siebie 5 tytułów, nie koniecznie stricte eurasy, ale działające bardzo podobnie, część z nich może też być ciężka:


1. Barrage - No to jest generalnie raczej ciężarówka niż średnia. Współautorem jest świetny Luciani, który ma pojęcie o robieniu gier solo (współpracował z Turczim i Tascinim). Ekonomiczna gra, w której walczy się o produkcję energii. Polecanko mocno. Nie zrażałbym się co do poziomu trudności bo jest do przełknięcia. Chociaż fakt, że najlepiej działa jednak z innymi ludźmi.36 miejsce BGG
2. Mage Knight: Ultimate Edition - To bardzo znana reimplementacja w wersji ultimate, strategiczny erpeg, figurkowy, scenariuszowy, ma kafelki, trochę deckbuildingu, trochę kostkowania, ludzie mówią, że bardzo trudny tytuł ale strach ma tylko wielkie oczy. Uznałbym za średnią. Oryginał na miejscu 35 BGG, Ultimate moim zdaniem mógłby pokusić się o TOP 15.
3. Bonfire - Nieoczywisty tytuł do polecenia. Każdy zna renomę Felda, ale przerzucenie tego w tryb solo to ciekawe doznanie. Nie będę spojlerował, ale na 1 osobę też działa. To jest chyba najbliżej określenia średnio-ciężka. Nie pali mózgu ale trochę trzeba pogłówkować. W klimacie fantasy, raczej nie SF. Co prawda dopiero 383 BGG ale uważam, że to bardzo niedoceniana gra.
4. Spirit Island - Na niskich poziomach trudności jest jak najbardziej w punkt. Dla graczy solo albo dwuosobówek - pozycja must have. Warto zagrać przynajmniej raz. Zresztą...11 miejsce BGG coś chyba mówi?
5. Cloudspire - Kolejny kolos i tym razem gra w pełni ekspercka. Strategiczny, kooperacyjny bias z hexami, tile placementem i rzucaniem kością. Fajne rozwiązania produkcyjne w postaci żetonów(?) pokerowych o ile mogę je tak nazwać. Gra na długie godziny. Może jak się kiedyś przekonasz do gier zaawansowanych to warto zerknąć. Miejsce 343 BGG ale ponownie - powinna być znacznie wyżej.


Można też wymienić z takich popularnych - Projekt Gaja/Era Innowacji, Uczta dla Odyna, Too Many Bones, klasyczny Viticulture. Dużo dobrego słyszałem też o Voidfallu ale trudno mi polecać, bo nie zagrałem

[Arashii]

Endeavor Deep Sea?

To wygląda całkiem ciekawie pod względem tematyki, jednak gra nie jest najtańsza, 300+ zł.

Spirit Island na niskich poziomach trudności ?

O tak, Spirit Island jest w drodze do mnie, zamówiłam ją kilka dni temu. Słyszałam, że to niezły brain burner ale tematyka bardzo fajna i podoba mi się granie postaciami z unikalnymi mocami i różnymi strategiami. Do tego bardzo jasne cele. Zobaczymy jak mi siądzie.

Terra Mystica z dodatkiem - super działająca automa, bardzo sprytnie zaprojektowana. Prosta w obsłudze a gra jakby Cię osobiście nienawidziła polecam!

Haha, no nie wiem czy chcę mieć uczucie że gra mnie nienawidzi i na każdym kroku rzuca kłody pod nogi.

[Cyel]

No, nie inaczej niż żywy gracz. W znaczeniu, że gra tak, żeby Ci aktywnie utrudnić wygraną a nie bezsensownie.

[Arashii]

Powiem szczerze, że mam zagwozdkę z poleceniem czegoś konkretnego, bo tak jak napisałeś, to szukasz raczej lekkiej gry niż ciężkiej i piszesz o tym, że nie lubisz mechanik budowania talii, a w lubianych grach masz takie gry.

To prawda, szczególnie Aeon's End niespodziewanie mi się spodobał, tutaj jakoś ten deckbuilding działa fajnie i mnie nie irytuje jak w innych grach. Jednak większość w które grałam z tą mechaniką w ogóle mi się nie spodobały, tak jak przytoczone Arnak czy Diuna Imperium, czy nawet Mage Knight który już jest u mnie na wylocie, do sprzedania lada dzień. Wolę jednak gry w której buduję talię przed grą (a więc Marvel Champions, Arkham Horror), nawet w Aeon's End wiem jakie mam dokładnie opcje przy ustawianiu marketu i mogę wybrać karty które razem się uzupełniają i tworzą jakąś strategię. Po prostu chyba zmieniająca się oferta z losowej talii kart w przypadku deckbuilderów mi nie pasuje. Dodatkowo w Aeon's End dokładnie wiem kiedy dana karta wróci na moją rękę, inne gry wymagają często tasowania talii i nigdy nie wiem kiedy zobaczę mój zakup, może przyjdzie w momencie kiedy w ogóle nie będę go potrzebować, więc karta nie będzie też nic robić przez długi czas.

Jeśli uważasz że Barrage gorzej działa solo to raczej nie dla mnie, gram prawie wyłącznie solo. Bonfire widziałam kilka razy w ofercie sklepów, ale jakoś nigdy się na dłużej przy tym nie zatrzymałam. Szkoda, że nie ma chociaż angielskiej wersji na TTS do wypróbowania.

Dużo dobrego słyszałem też o Voidfallu ale trudno mi polecać, bo nie zagrałem

Voidfalla nawet nie tykam, gra wydaje się zbyt wielka, zbyt abstrakcyjna, no i jest to jeśli się nie mylę, kosmiczny temat, co mnie niezbyt interesuje.

[Bulva]

A ja (jako gracz w 99,9% solo) poluję ostatnio na Ezra and Nehemiah
Ponad to polecam:
- Projekt Gaja / Era Innowacji - rewelacyjne gry
- Szczurki z Wistar - miłe do solo
- Carnegie - b. fajny eurasek
- Glen More II - super tryb solo, ale niestety wymaga dodatku Highland
- Vicehrabiowie Zachodniego Królestwa
- Grand Austria Hotel (mozna pobrać i wydrukować wariant solo bez kupowania dodatku)
- Concordia - niestety również wymaga dodatku, ale to doskonały klasyk
- Anachrony - też clasyk, ale bardziej wymagający
- Raiders of Scythia - z lżejszych tytułów z prostą obsługą AI

[Pawelek]

Polecam Biały Zamek. Przy setupie jest trochę zabawy ale za to gra wymaga za każdym razem innego podejścia. Wyciskanie combosów jest bardzo satysfakcjonujące i nie aż tak mózgożerne. Są kostki, są karty, są meple, jest ograniczona liczba ruchów, jest automa do pokonania. Mi się tryb solo podoba tak jak w Ark Nova.

[Eberhard]

Warto zerknąć na Endeavor Deep Sea, Wędrowcy znad Południowego Tygrysu (duże nadzieje pokładam też w Mędrcach), Bonfire.

[detrytusek]

Rzuć okiem na salton sea.

[Fyei]

W średniej kategorii wagowej poleciłabym:

• Glen More II - świetna automa, współgrająca z większością kronik, kilka pozimów trudności, ale już przy normalnym nie jest to spacer po polanie. Do grania solo konieczne jest zakupienie dodatku.

• Wyprawa Darwina - głównie worker placement. Bardzo dobra gra, w której pokonanie automy jest wyzwaniem, a kluczem jest dobre planowanie. Masz tutaj również określą liczbę tur, a akcje możesz policzyć na podstawie dostepnych workerów (jednego dodatkowego można sobie odblokować).

• Tapestry - tutaj z gwiazdką, że może Ci się spodobać, ale występuje aspekt zbiernia konkretnych surowców, aby móc odpalać coraz to mocniejsze akcje. Polecam przede wszsytkim z dodatkiem Plans & Ploys, który wprowadza mini scenariusze z konkretnymi zmianami w rozgrywce i celami do osiągnięcia. Podstawowa rozgrywka to pokonanie automy na punkty. Jest to również najlżejsza z gier na tej liście.

W żadnej z tych gier nie uświadczysz deck buildingu . W każdej jest automa, a więc nie są to gry z kategorii byos.

[loaru]

Sprawdź Thorgala od Portalu

[Alextasha]

Nie grałam ale po opiniach innych graczy może Uczta dla Odyna?

[ministerpepe]

Trickerion od Portalu? Ma tryb solo w dodatku, podobno git...

[itsthisguyagain]

Rzadko gram solo ale jak już gram to moje ulubione solo euro to Najeźdźcy ze Scytii. Szybkie w rozłożeniu i złożeniu. Gra solo trwa ok godzinę z tendencją do redukcji tego czasu przy wprawie. Automa jest trudna w pokonaniu (są 4 poziomy trudności) a sama gra jest satysfakcjonująca.

[jacobPL]

Bierz Carnegie, ktoś na forum sprzedaje KS za 250!!

1) Od siebie polecę: Ocaleni z fanowskim trybem solo (drukujesz kilka kart), ja się świetnie bawię, worker placement z zarządzaniem ocalałymi w bunkrze, można ją wyrwać za śmieszne 50 zł.
2) Oprócz tego, może Pętla? Fajnie wykonany i wg mnie ciekawy coop (a coopów nie lubię).
3) A co powiesz na bardzo przyjemne Horrified, kolejna gra która nie poci umysłu, ale daje frajdę i coś tam zaplanować trzeba.
4) Ktoś wyżej już polecał Glen More oraz Scytię.

Dla mnie tryb solo (ori lub fanowski jest ważny), mam małą kolekcję, ale ok 20 umożliwia mi dobre solo partie. Gdybyś chciał pogadać lub miał jakieś pytania pisz pw.

[iskierka]

Sprawdź Revive. Mi się bardzo dobrze grało, ale jest presja, bo liczba ruchów w grze solo jest mocno ograniczona. Jest ustalona skala i po ilości zdobytych punktów sprawdzasz jak Ci poszło, czy wygrałeś i jak.

[Niewodnik]

Ark Nova w pierwszym poście, a nikt jeszcze nie rzucił Terraformacji Marsa? Całkiem niedawno wyszła automa do tej gry i daje całkiem sporo radości.

[Fyei]

Ark Nova w pierwszym poście, a nikt jeszcze nie rzucił Terraformacji Marsa? Całkiem niedawno wyszła automa do tej gry i daje całkiem sporo radości.

Autor wyraźnie zaznaczył, że nie lubi temtyki sci-fi .

Spoiler:

Czego nie lubię w grach:
- Mechanik budowania talii oraz dużego skupienia na konwersji zasobów w inne (Diuna: Imperium, Arnak, Everdell - te gry mi się nie spodobały).
- Tematyki historyczne (starożytny Egipt do mnie jednak przemawia), galaktyka/sci-fi, mocno humorystyczne.