Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Święta się zbliżają i propozycje prezentowe też. Dziecko w rodzinie chciałoby gre planszową. Do tej pory grało tylko w warcaby. Dziewczynka raczej z tych mało ogarniętych, wolno uczących się nowych rzeczy.... Ale że ma 13lat to raczej nie zainteresuje się grą z grafiką "dla dzieci". Myślałam nad Karakiem albo Zombie Kindz. Ale może jest coś jeszcze? Mam w domu władcę kości i dziecko nie ogarnęło mimo pomocy i podpowiedzi. Więc gra musi być prosta...
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Może Sen.
A może Kruki, Smoki czy coś z tej "serii".
Albo Architekci: 7 Cudów Świata.
MLEM?
Gejsze?
Nie znam Władcy Kości, więc trudno mi porównać poziom..
A z kim będzie grać?
W ile osób?
A może Kruki, Smoki czy coś z tej "serii".
Albo Architekci: 7 Cudów Świata.
MLEM?
Gejsze?
Nie znam Władcy Kości, więc trudno mi porównać poziom..
A z kim będzie grać?
W ile osób?
- poooq
- Posty: 1266
- Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Has thanked: 170 times
- Been thanked: 75 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Zerknij na ofertę modern-classic Gigamica. To seria nieprzekombinowanych pomysłów o bardzo wytwornym wyglądzie.
Po co piać, gdy można grać?
Spoiler:
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Oj MLEM nie ogarnie... To serio musi być coś łatwego. Moooooze będzie grać z rodzicem ale rodzice nie grają w planszowki. Może z koleżankami. Tego nie wiem. Wiem że chce planszowe.
Władca kości to taki zbliżony Karak 1.
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
A logiczne?
Blokus, Quarto, Pylos?
Santorini?
Sąsiedzi od Muduko?
Zasady w nich nie są trudne. Tylko czy będzie w stanie ich uczyć w zadowalający sposób i dający efekt..
A może Draftozaur?
Edit: a Wędrujące wieże?
Blokus, Quarto, Pylos?
Santorini?
Sąsiedzi od Muduko?
Zasady w nich nie są trudne. Tylko czy będzie w stanie ich uczyć w zadowalający sposób i dający efekt..
A może Draftozaur?
Edit: a Wędrujące wieże?
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
A jakie ma zainteresowania?
Blokus jest ok.
Patchwork też, tyle że to 2os.
Zamiast Karaka lepsze Carcassonne.
Blokus jest ok.
Patchwork też, tyle że to 2os.
Zamiast Karaka lepsze Carcassonne.
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Myślałam o Patchworku. Tam są jednak nietypowe te zasady. Nie są trudne, ale nietypowe.
Jeśli nie będzie miał kto wdrażać i pilnować zasad to może się nie udać.
A może któreś Wsiąść do pociągu?
Może któreś z tych krótkich wersji (Amsterdam, Londyn, cośtam).
A Ekosystem lub Kaskadia czy Akropolis?
Nie grałam w żadne
Jeśli nie będzie miał kto wdrażać i pilnować zasad to może się nie udać.
A może któreś Wsiąść do pociągu?
Może któreś z tych krótkich wersji (Amsterdam, Londyn, cośtam).
A Ekosystem lub Kaskadia czy Akropolis?
Nie grałam w żadne

Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
"Poważnie" z prostych gier planszowych wygląda Pandemic i na dodatek teraz lata po promocjach...
Do tego można dobrać np grę z serii "Najlepsza gra o kotach/psach" lub Ekosystem, jeśli lubi zwierzaki.
Splendor też powinien wizualnie dać radę.
Najpierw dziewczyna musi znaleźć kogoś do grania.
Do tego można dobrać np grę z serii "Najlepsza gra o kotach/psach" lub Ekosystem, jeśli lubi zwierzaki.
Splendor też powinien wizualnie dać radę.
Najpierw dziewczyna musi znaleźć kogoś do grania.
- psia.kostka
- Posty: 4887
- Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
- Has thanked: 563 times
- Been thanked: 1299 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Obviously...Blokus jest ok.

tyle, ze:
Blokus dla dzieci nie jest seksi (to gra dla inzynierow/architektow/estetow

Kilka gier podarowanych dziewczynce w podobnym wieku, wrocilo do mnie nierozfoliowanych, jako "smieci po sprzataniu dzieciecego pokoju"

Zamiast evergreenowego Patchworka szedlbym w jakies "pijane jednorozce dzentelmeny" itp glupoty, z zerowym progiem wejscia. Smieszki ponad rozkminy.
Edit: no chyba, ze Carcassonne. Ciezko tam cos namieszac, dobierasz-wykladasz, choc moja interpretacja zasad byla inna, niz dziewczynki

Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
- Harun
- Posty: 1141
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 740 times
- Been thanked: 578 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Tu masz listę gier, ocena powyżej 7, trudność do 1.5
https://boardgamegeek.com/search/boardg ... &B1=Submit
Reszta zależy od upodobań.
https://boardgamegeek.com/search/boardg ... &B1=Submit
Reszta zależy od upodobań.
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Ech.. ciężkie jest życie darczyńcy... a jakie tytuly zostały aż tak wzgardzone, że nie zasłużyły sobie nawet na rozfoliowanie?psia.kostka pisze: ↑19 lis 2024, 23:06 Kilka gier podarowanych dziewczynce w podobnym wieku, wrocilo do mnie nierozfoliowanych, jako "smieci po sprzataniu dzieciecego pokoju"
Zamiast evergreenowego Patchworka szedlbym w jakies "pijane jednorozce dzentelmeny" itp glupoty, z zerowym progiem wejscia. Smieszki ponad rozkminy.
"Pijane jednorożce" to jest akurat ten typ gier, którego wybitnie nie trawię, jako głupkowaty odmóżdżacz i nawet nie mam doświadczenia w ich nabywaniu...
Do heheszków lepsze są stare dobre Fasolki.
- kuleczka91
- Posty: 515
- Rejestracja: 10 lut 2020, 18:27
- Has thanked: 900 times
- Been thanked: 590 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Kingdomino, jakaś mała wersja Wsiąść do pociągu, Flamecraft?
- psia.kostka
- Posty: 4887
- Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
- Has thanked: 563 times
- Been thanked: 1299 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Forum pyta, psia.kostka odpisuje! Szykujcie sie na ScianeTekstu (trademark psia.kostka

Byl Ogrodek, jako alternatywa dla "nudnego" Patchworka (Hej dziewczyny, wpadajcie pogramy w szycie koldry. Albo lepiej tylko ty wpadnij, bo to 2P


Pomoglo to, ze latal wtedy po 13ziko na wyprzedazach i akurat mialem pod reka. A to przeciez "Wielki Uwe", do tego słitaśne kotki, 4osobowka (z opcja solo!), temat fajniejszy niz koldry.
Tylko jedno ale... ja chyba sam nie umialbym w to grac, patrzac na te tory punktacji itd. Fakt, ze gra okazala sie flopem rynkowym, zdaje sie to potwierdzac.
Nauczony poprzednia skucha, rok pozniej poszedlem w cos jeszcze bardziej uniwersalnego - coop, klasyk, toy factor -> Zakazana Wyspa. Elegancka puszka, w srodku figureski (no ale po 14 latach jakie ma gra, to juz jest mocny cringe, zamiast wow, chyba ze masz 5lat...). Mozna z kolezankami, rodzina, ale i samemu (takie czasy, nawet ja w pracy uslyszalem "kolegow szukasz w pracy?!" <zart>, dzieci tez sie alienuja i nie lubia rowiesnikow {lub sa nielubiane przez rowiesnikow

Ogrodek zostal otwarty i "wypstrykany" z rodzicem, ale watpie by byl grany (na szczescie zwrocono mi kompletny

anegdotka:
Spoiler:

~~
Przy kolejnej gwiazdce zrobilem jeszcze wiekszy research. Dziewczynka czytala tysiace stron Harrego P, teraz czyta detektywistyczne, Sapka. No to mysle, ze wjade na bialo z "Kroniki Zbrodni: 1400". Ale doczytalem, ze tam trupy i gwalty i odpuscilem


Natomiast starszemu bratu dziewczynki odpalilem wtedy Unlock (w sumie sam nie gralem wciaz, ale lubie Exity, a Unlock ponoc jeszcze bardziej wciaga, choc ten pierwszy polski znow ponoc najgorszy z serii

Myslenie bylo, ze gra z aplikacja, no to dzieciaki uwielbiaja z nosem w telefonie. To moze odpali, predzej niz jakies nudne euro "cube pushery". Do tego mozna piwniczyc solo, zagadki kazdy lubi, 3 historie, 3 poziomy trudnosci.
Feedbacku nie znam, ale raczej gra w smietniku. Na pewno nie bylo telefonu z "ej wujek, sa kolejne czesci tego super Unlocka??" (uczciwie trzeba dodac, ze podobnie jak Ogrodek, ten Unlock to tez "trup wyprzedazowy", a mialem go z rebelowego MysteryBoxa chyba)
Dostalem tez (jako smieci lub by ohandlowac) mase gierek marketowych, ktorych nie kupilem ja. Argumentacja byla, ze "nie grane od x lat, to po co to trzymac".
Zgoda, tez nie mam. Ale czy nie lepiej kupic taki smieszek za 60-80zl, ktory zostanie choc raz uzyty, a ekipa posmieje sie z obrazkow czy dopiskow "zwis męski", niz wydac 40 lub 140 na nowosc z Essen lub hit z Korei, ktory dziecko rzuci w kat, bo woli scrollowac rolki na necie?
~~
Edit: dodam, ze w trakcie pogaduszek planszowych wujek-bratanica (okres srovidu), pojawila sie wielka chec posiadania "Krolestwo Krolikow" (na podstawie obrazkow), bo wyglad, figureczki, mozna pomalowac itd. Ja uznalem, ze gra zbyt strategiczna/obliczeniowa (a liczyc punkty w Carc, to musialem ja...)
Jestem wiec sceptyczny, gdy dziecko znajace jedynie warcaby, i nie bedace ogarem szkolno-matematycznym, wola o planszowke pod choinke.
Ja zostalem Grinchem i nie popadam juz w psychoze "musu prezentow gwiazdkowych". Jestem duzo szczesliwszy i spokojniejszy

Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Uwielbiam te ściany tekstu Twojej produkcjipsia.kostka pisze: ↑20 lis 2024, 01:30 Forum pyta, psia.kostka odpisuje! Szykujcie sie na ScianeTekstu (trademark psia.kostka![]()
(...)
Ale czy nie lepiej kupic taki smieszek za 60-80zl, ktory zostanie choc raz uzyty, a ekipa posmieje sie z obrazkow czy dopiskow "zwis męski", niz wydac 40 lub 140 na nowosc z Essen lub hit z Korei, ktory dziecko rzuci w kat, bo woli scrollowac rolki na necie?

Tu już poważny dylemat się robi, gdyż na jedno wychodzi, bo z gupich dzieci wyrastają gupi dorośli...
Ja wyznaję zasadę, że jesteś tym, co jesz, czytasz, grasz, oglądasz...
U dzieci pewne procesy myślowe nie uruchamiają się z wiekiem, automatycznie same z siebie... Trzeba te zwoje mózgowe pobudzać do działania i gry planszowe się do tego idealnie nadają. Dlatego zaglądam na to forum

Wydaje mi się, że gdyby ta 13latka wpadła w rówieśnicze planszówkowe towarzystwo, to zaczęłaby grać w nieco bardziej ambitne tytuły od napitego jednorożca.
Największym problemem współczesnych dzieci jest brak kolegów i koleżanek do wspólnych gier i zabaw. Kiedyś tego problemu nie było. Dzieci, mieszkające po sąsiedzku, się odwiedzały i bawiły już od przedszkola, rozwijając kompetencje społeczne.
Podane przez Ciebie tytuły takie se, szczerze pisząc

Dzieciakom nie wystarczy kupić, trzeba je jeszcze nauczyć zasad...

- psia.kostka
- Posty: 4887
- Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
- Has thanked: 563 times
- Been thanked: 1299 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Ostatnio zamykam sie z grafomanska tworczoscia na wlasnym "blogu" (tzw forum-solo). Kto chce, to znajdzie. Reszta hejterow obejdzie sie smakiem

Tak, to prawda. Ale jak zaznaczylem, jestem uber-skąpy i nie wierze w sw mikolaja

(edit: dodam, ze dziewczynka zagrywala sie w gre Barykada, niewybredne roll&move, wiec Ogrodek od Uwe to byl sztos i kosmos wg mnie

Mialem taki epizod miedzypokoleniowy, ale do tego byla potrzebna "pandemia stulecia", by cos takiego sie zadzialo

Z tym sie zgodze, choc wyznaje zasade, ze "po mnie chocby potop", mam na to wyjebongo


Z ciekawostek, ciagnac temat "mlodych pannic", to dostalem tez propozycje, by ohandlowac kolekcje ksiazek Harrego P tej dziewczynki (obecnie licealistki). Mocno mnie to zaskoczylo, bo uwazalem, ze to jej "zajob/hobby"

Kurtyna.
Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
+1 dla Kingdomino
+1 dla Carcassonne
Może Kakao?
Ciapki.
Little Big Fish.
Sabotażysta: Pojedynek
Polowanie na robale.
Co do Ogródka to ja nie przejmuję się, że to flop i bardzo lubię.
Jednak on ma naprawdę złożone zasady.
To już lepiej Park Niedźwiedzi jak coś. Ale może być i tak za trudne.
Hm. A Dorfromantik?
A Marrakech?
No i wszelkie Smart Games od IUVI..
Tylko że na 1 osobę to.
Szkoda, że deckbuilding z Wyprawy do El Dorado może być za trudny.
+1 dla Carcassonne
Może Kakao?
Ciapki.
Little Big Fish.
Sabotażysta: Pojedynek
Polowanie na robale.
Co do Ogródka to ja nie przejmuję się, że to flop i bardzo lubię.

Jednak on ma naprawdę złożone zasady.
To już lepiej Park Niedźwiedzi jak coś. Ale może być i tak za trudne.
Hm. A Dorfromantik?
A Marrakech?
No i wszelkie Smart Games od IUVI..
Tylko że na 1 osobę to.
Szkoda, że deckbuilding z Wyprawy do El Dorado może być za trudny.
- miker
- Posty: 797
- Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
- Has thanked: 662 times
- Been thanked: 506 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
7 Cudów Świata: Architekci - super prosta gra. Są cuda, które się buduje. Dobierasz kartę i ją zagrywasz i ewentualnie realizujesz jej efekt. Na stole wygląda to zacnie. Jest to proste (1.36 w skali 1-5). Moje dziecię grało w to jak miało 5.5 roku i nadal (dzięki losowości i po paru grach) potrafiło wygrać.
Dorfromantik - ale nie ten najnowszy pojedynek na 2 graczy, tylko ten zwykły. Moje dziewczę lat 9 bardzo to lubi. Minus tej gry, jest taki, że to kooperacja. Ale można grać solo i jest to nawet dobry trening dla mózgu.
Azul - pierwszy, prosty, zwykły. Prosty oraz ładny. Co dla dziewczynki będzie miało znaczenie.
Ja bym poszedł najpierw w Architektów, potem w Azul i na końcu w Dorfromantik. Ale musisz wiedzieć co jej się spodoba.
Dorfromantik - ale nie ten najnowszy pojedynek na 2 graczy, tylko ten zwykły. Moje dziewczę lat 9 bardzo to lubi. Minus tej gry, jest taki, że to kooperacja. Ale można grać solo i jest to nawet dobry trening dla mózgu.
Azul - pierwszy, prosty, zwykły. Prosty oraz ładny. Co dla dziewczynki będzie miało znaczenie.
Ja bym poszedł najpierw w Architektów, potem w Azul i na końcu w Dorfromantik. Ale musisz wiedzieć co jej się spodoba.
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Dzięki za wszystkie propozycje. Widzę że przede wszystkim muszę dowiedzieć się czy będzie grać sama czy z rodzicami bądź koleżankami.
A z jej zainteresowań to jedynie kojarzę Minecraft (oglądanie na yt) oraz Roblox (granie)
A z jej zainteresowań to jedynie kojarzę Minecraft (oglądanie na yt) oraz Roblox (granie)
- Seraphic_Seal
- Posty: 1289
- Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
- Has thanked: 418 times
- Been thanked: 363 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Jest jakaś gra planszowa minecraft, ale nigdy się nie interesowałem żeby znać szczegóły
Po przeczytaniu reszty wątku - boże broń pandemica. Ani to odpowiednio proste do grania, ani do wygrania
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: 30 wrz 2023, 23:07
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 30 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Minecraft builders & biomes. Jak ma fazę na MC to polecam na prezent od razu z dodatkiem i np. matą winylową.Seraphic_Seal pisze: ↑20 lis 2024, 09:34Jest jakaś gra planszowa minecraft, ale nigdy się nie interesowałem żeby znać szczegóły
Do wersji deluxe dokładasz jeszcze figurki Lego Minecraft i jest na bogato.
Gra ma proste zasady ale nie jest prostacka, trzeba pokombinować. To takie lekkie euro którego zasady po 1 rozgrywce będzie mógł wytłumaczyć nawet 8 latek, a 10 latek będzie czerpał przyjemność z optymalizacji (sprawdzone u siebie).
U mnie ta faza na MC u dzieci chwilowo przeszła w co innego ale grę polecam.
- arturmarek
- Posty: 1678
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 303 times
- Been thanked: 842 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Moim zdaniem jaką grę kupisz to nie ma wielkiego znaczenia, jeśli nie poświęcisz czasu, żeby nauczyć reguł i zagrać z dziewczyną kilka razy. Tak jak pisał psia.kostka - jeśli dasz niegrającej nastolatce, która ma niegrających rodziców, nawet idealną grę - to prawdopodobnie nigdy w nią nie zagra. W najlepszym wypadku odbije się od istrukcji. Nie wiem jak te Święta u Ciebie wyglądają, ale jeśli jest taka możliwość to spóbuj po posiłku zaproponować grę - pierwsze co mi przychodzi do głowy w takich warunkach to pędzące żółwie. Kto chce to gra, kto nie to patrzy - gra jest szybka, dynamiczna, emocjonująca. Nie wiem jaki masz budżet, ale to jest mała gra więc mogłaby nawet być jako "dodatek" do głównego prezentu (który może być jakąś większą grą - np nadającą się do grania 2-osobowego, albo nawet solo).
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Pędzące żłówie faktycznie mogą się sprawdzić, fajny pomysł. Mają proste zasady, a bawić dobrze mogą się i dzieci i dorośli (podobnie jak Polowanie na robale, o którym już pisałam).
Nie wiem tylko czy nie zostaną uznane za zbyt dziecinne z powodu kolorowej szaty graficznej.
Nie wiem tylko czy nie zostaną uznane za zbyt dziecinne z powodu kolorowej szaty graficznej.
- arturmarek
- Posty: 1678
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 303 times
- Been thanked: 842 times
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Jak się to dobrze rozegra przy stole świątecznym to nie będzie czasu na narzekania. Wykładasz planszę, rozdajesz karty i mówisz, że gramy. Zaznaczając 42 razy, głośno i wyraźnie: "NIE MÓWCIE JAKIM KOLOREM JESTEŚCIE!!!".agt pisze: ↑20 lis 2024, 11:03 Pędzące żłówie faktycznie mogą się sprawdzić, fajny pomysł. Mają proste zasady, a bawić dobrze mogą się i dzieci i dorośli (podobnie jak Polowanie na robale, o którym już pisałam).
Nie wiem tylko czy nie zostaną uznane za zbyt dziecinne z powodu kolorowej szaty graficznej.
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Jest też ta gra karciana Wednesday. Na bgg ma trudność 1.0. Widziałem na Gratislavii we Wrocławiu jak grali, ale nie interesowałem się specjalnie. Młodzież uwielbia ten serial.
Re: Bardzo łatwa gra wyglądająca na trudną. Dla dziecka
Wydaje mi się, że sama przez instrukcję z żadnych zaproponowanych gier nie przebrnie, a jeśli rodzicie także nie grają, to mam wątpliwości czy znajdą chęci na pomoc.
Więc słuszna była powyżej propozycja wspólnego zagrania w święta, a grę proponuję Wirusa albo Gluty.
Więc słuszna była powyżej propozycja wspólnego zagrania w święta, a grę proponuję Wirusa albo Gluty.