Strona 1 z 1

Kingdom Death: Monster- ewentualne dodatki?

: 25 gru 2024, 21:57
autor: Snorri
Hej, jutro odbieram od Mikołaja podstawkę KDM 1.5.
Planuję kupić z magazynu EU update 1.6
Czy jest jeszcze coś co warto ewentualnie dokupić skoro i tak zapłacę za przesyłkę?
Wiem, że sama podstawka to miesiące grania i nie planuję szaleć. GCE nie planuję kupować na razie ani XX kolejnych dodatków.
Ale czy jest jakiś 1-2 dodatek do podstawki, który warto dodać od razu? Czytałem różnie opinie na BBG, nawet są poradniki na YT, ale trochę nie ufam anonimom z neta.
Czy ktoś obeznany z tytułem może coś doradzić?

Re: Kingdom Death: Monster- ewentualne dodatki?

: 25 gru 2024, 23:54
autor: krecilapka
Gra jest absolutnie kompletna i na początek nie potrzebujesz nic poza podstawką.
Jeśli gra Ci się spodoba to żaden z dodatków nie spowoduje, że podobać Ci się przestanie. Żaden ten z nich nie spowodowałby wtedy, że jednak by Ciebie do siebie przekonała ;).
Powiem więcej - przeskok z wersji 1.5 na 1.6 też nie zmieni Twojego zdania o tej planszówce. Ta zmiana to żadna rewolucja, a jedynie kosmetyczny balans. Więc jeśli nie chcesz sobie z gry czynić jakiegoś misterium, nie jesteś pewien czy to tytuł dla Ciebie i nie chcesz kasą szafować, to spokojnie możesz zacząć kampanię z podstawki na 1.5 by zobaczyć jak Ci odpowiada. Jak wsiąkniesz, to dopiero możesz zacząć myśleć o rozbudowie tego uniwersum.
Kampania Latarnianych Ludzi z podstawki jest przewidziana na 30 rozgrywek. Jednak najprawdopodobniej osada którą będziesz zarządzał wymrze gdy będziesz poznawał ten świat. Musisz wtedy zacząć znów od początku bogatszy o wiedzę jak tym zarządzać, by doczekać finału rozgrywki. Gdy zaczynasz kampanię, mechanika wręcz każe liczyć która to jest z kolei rozgrywka, dając pewne bonusy początkowe. Fabularnie jakbyś trafiał na pozostałości poprzednich walk. A to zwłoki z mieczem, jakiś zasób, lepsza zdolność przetrwania. Kolejne pokolenie celniej uderza, bo już mają genetycznie sprawniejszy wzrok. Zachęcam do faktycznego liczenia tego :).
Jak machniesz te 30 ileś tam rozgrywek, dojedziesz do końca, dopiero będziesz miał wiedzę co by Ci w niej odpowiadało i co można podkręcić dodatkiem. Gra jest monumentalna i musisz zagrać kilkadziesiąt razy by w ogóle poznać potwory z podstawki. Ta pierwsza fala dodatków (przed Gamblerem) nie wprowadza w zasadzie żadnych nowych mechanik. Np. podmieniasz potwory z podstawki, owszem te nowe są fajne ale wcale nie "lepsze" do tych podstawowych. Często są trudniejsze do ubicia. Albo dodaje potwory które atakują osadę, ale każdy z nich WYDŁUŻA kampanię o parę rozgrywek. Która sama w sobie i tak jest wystarczająco długa i na początek absolutnie tego nie potrzebujesz.
Mam ograne wszystkie dodatki, swój prywatny ranking tego co jest wartościowe, a co wręcz zbędne. Sam Poots usiłuje podnosić atrakcyjność tych średnio przydatnych kolejnymi dodatkami które wymagają właśnie poprzedniczek. Chętnie mogę podyskutować o wszystkich dodatkach, napisać co o nich sądzę, ale to już są rozmowy między fanboyami tego tytułu. Jak w klimat wsiąkniesz, będziesz mógł tej grze oddać tyle czasu ile ona pochłania i nadal będziesz zainteresowany jej zgłębianiem, to bardzo chętnie Ci wyliczę +/- tego co jest w sklepie. A jest w czym wybierać :).
Ja bym Ci doradzał zagrać w to co masz i zapoznać się z KDM, bez czekania na wersję 1.6. W tę grę gra się w kółko tylko podejmujesz różne wybory, więc jak będzie dla Ciebie spoko, to przy kolejnej rozgrywce rozbudujesz ją o updeate, pasujący Ci dodatek itd.

Re: Kingdom Death: Monster- ewentualne dodatki?

: 26 gru 2024, 09:54
autor: Dazir
Wzmacniam od siebie to, co napisał kolega wcześniej. Na początek w miejsce dokładania nowych rzeczy skup sie na poznaniu zasad, reguł i współzależności mechanik w grze. Core ma tyle do poznania, że grając 8-10 raz nadal będziesz poznawał "coś nowego".

Przy założeniu, że pełna sesja tj. settlement, hunt i showdown w zależności od zaawansowania rozgrywki (i tez czy grasz z kimś czy solo) to, w moim przypadku, 3-5h. Jeśli masz do tego full day job to sam rozumiesz... :)

W zależności od tego ile masz czasu na grę to pierwsze kilka miesięcy (!) grania poświęć na naukę gry i ... szukanie dodatków w dobrych cenach. Nic nie dokładaj dopóki nie pokonasz każdego quarry i nemesis na lvl 3. Taki achievement pokaże, że znasz grę bardzo dobrze.

I wtedy sam zdecydujesz czy wymieniasz Lwa (gorm, fartdog) czy Antylope (np. pajęczysko) czy może nemesis (polecam manhunter oraz slendermanaczy Lion King - ten dopiero ciekawie zmienia zasady walki), a może wolisz "nowe" figurki do urozmaicenia (większośc dodaje pojedyńcze karty/modyfikacj)...Albo jeszcze inaczej i Gigalion albo Killenium Butcher, jako upgrade dla odpowiednich potworów. Opcji jest baaaardzo dużo i to jeszcze przed Gamblerem. A to już jest zupełnie inna historia.

Z mojego doświadczenia z grą... byłem ciekawy i zacząłem modyfikacje gry dość wcześnie i skończyło się resetem do podstawki, bo miałem taki mętlik w głowie z zasadami, że osiągnięcie LY 12-15 graniczyło z cudem. A to ledwie połowa kampanii z podstawki.

Re: Kingdom Death: Monster- ewentualne dodatki?

: 30 gru 2024, 23:39
autor: Snorri
Dzięki za porady.
Skoro dodatki nie są mi niezbędne na razie, to i z update 1.6 się wstrzymam. Może kiedyś pójdzie w jednym zamówieniu. Na celowniku na pewno Gorm, polecony tutaj i przewija się na forach.
Też będę obserwował fora i portale aukcyjne, może trafi się okazja.
Dziś też pierwsza rozgrywka za mną. Lew padł przy minimalnych stratach własnych. Trochę proxowłem z lenistwa i braku podstawowych narzędzi modelarskich😁


Obrazek