Gry planszowe na dużą ilość graczy

[siekan]

Poszukuje gier na dużą ilość graczy (8+).
Na myśl od razu przychodzą wszystkie warianty Mafii. I tu pojawia się pytanie: którą wersję wybrać? Absolutnie odpadają takie z eliminacją graczy, gdzie osoby niegrające będą się nudziły do końca rozgrywki.

Innymi grami, które znam i mam na tapecie to Two Rooms and Boom oraz wkrótce testowane Poszły Konie.

Podpowiedzcie proszę jakie tytuły można jeszcze zaproponować przy założeniach:
- gracze mogą się nie znać ze sobą
- gracze mogą mieć różny stopień zaawansowania ogrania gier (więc instrukcja nie może być skomplikowana)

[samuraj1369]

1. Obczaj nowy Raven Manor na 10-12 graczy. Taka karciana wariacja na temat Mafii, gdzie jak umierasz to grasz dalej ale nie możesz zabijać (przeszkadzasz lub pomagasz którejś ze stron). Dodatkowo w trakcie rozgrywki możesz zostać zmuszony do zmiany strony i musisz zachowywać się tak jakby nic się nie stało, bo od razu gracze zobaczą od kogo dostałeś kartę i wiadomo kto jest Krukiem. Jak zginie Kruk, to przegrywa on i wszyscy opętani, więc w Twoim interesie jest, aby nikt się nie zorientował.

2. Cytadela na 9. graczy, nowa edycja. Spoko gierka, ale downtime jest okrutny przy tylu osobach, a mechanika nie jest na tyle wciągająca, aby przykuć 100% uwagi graczy do stołu. Więc normalne jest, że ludzie ze sobą gadają i wyciągają losowe karty.

3. Stary List Miłosny na 8 graczy. To jest spoko, szybko się gra i nawet wciągnie.

Sam szukam teraz gier na wyjazdy ze znajomymi, a już wiem, że gra zawsze musi obejmować wszystkich, bo jak np. byłem na wyjeździe 8 osobowym i 2 osoby nie chciały grać, a reszta zgodziła się na ciężką grę, to dwie osoby (przypomnę, nie chciały grać), chodziły i truły czy się dobrze bawimy i czy długo jeszcze (tak, Pax Porfiriany nie zamyka się w godzinę, o czym informowałem xD).

[JollyRoger90]

Na pierwszy rzut oka przychodzą mi do głowy same gry typu okołoimprezowego:
- Taboo
- Tajniacy
- Times up

Z nie imprezowych to:
- Cytadela
- Wyspy Tukana
- Demeter
- Kartografowie

Generalnie sporo wykreślanek

[Niewodnik]

Avalon
Sabotażysta
6. bierze!
Jednym Słowem
Tajniacy

[Mr_Fisq]

Na 8-10 nieźle chodzi Avalon.
Podobnie Secret Hitler.

Ja zaczynałem od Avalonu, by później przejść do Hitlera.
Obie polecam, choć obecnie dużo chętniej wróciłbym do SH.

6. bierze!
Jednym Słowem

Do tych dwóch tytułów nie jestem przekonany.
W 6 bierze robi się już straszny chaos i mielonka.
W Jednym słowem rośnie ryzyko "kolizji" wyrazów, i trzeba wymyślać coraz dziwniejsze podpowiedzi. (trzeba też dokupić drugi egzemplarz, albo popełnić jakąś samoróbkę, bo elementów jest na 7 osób)

Cytadela

Nawet BGG nie poleca na 8 osób. Ja na tyle nie grałem - maksimum chyba na 6. W większym gronie raczej bym nie usiadł.

[Curiosity]

Odlotowy wyścig (Steampunk Rally)

[Apos]

- TOP10 - do 9 graczy
- Dochodzenie, z dodatkiem nawet na 14 graczy, ale najlepiej działa na 8-12.

[The Fifth Horseman]

Star Trek: Ascendancy ogarnie tylu graczy ile masz modułów frakcji (podstawka ma trzy, ale w rozszerzeniach jest co najmniej 5 więcej)

[Irka]

Jeśli chodzi o imprezówki:

+1 dla Tajniaków (choć podobno Decrypto jest jeszcze lepsze).
Dixit Odyseja (nawet do 12 osób). Przy większej liczbie graczy trudno się przyglądać wyłożonym kartom, ale można robić sobie zdjęcie.

[oduck]

Popieram propozycję Secret Hitler i Dochodzenia, od siebie dodam jeszcze Captain Sonar (nie mylić z Sonar, czyli uproszczona wersja) - super działa na 8 osób.

Ps. Liczbę, na boga, nie ilość

[Backero]

Maskarada

[Pouzy]

Na 8 graczy jest też Eldritch Horror. Z mniej znanych Doppelganger (motyw zdrajcy).

[dicer]

VivaJava - na 8 graczy.

[agt]

+1 Sabotażysta (lub Sabotażysta z rozszerzeniem)

(część poniższych propozycji znam tylko w teorii; niektóre do 8 graczy)
Decrypto
Mafia IRL
Jolly Roger
Kto za burtę?
Santy Anno
Time's up!

[Gosiek]

Na 8 równo to Sushi Go Party jeszcze.

[TON_618]

Feed the Kraken

[walkingdead]

Fortune & Glory jest też na 8 graczy,ale nigdy nie grałam w takiej konfiguracji.

[Cyel]

Dodam od siebie, że, jak wynika z mojego doświadczenia z grania z uczniami w liceum, często (zwłaszcza mniej obyci) gracze chętnie grają w parach, żeby móc wspólnie z kimś ogarnąć ruchy (i mieć za nie rozrzedzoną odpowiedzialność ).

Dla przykładu, maksymalna LICZBA graczy w Camel Up! to 8, ale grywaliśmy w to i w 12 osób, ku uciesze wszystkich. Podobnie, gdy liczba chętnych do grania na kółku w Wiedźmina dwukrotnie przekroczyła liczbę graczy przewidzianych przez grę, po prostu wszyscy grali w parach i świetnie się bawili.

[Darkstorm]

Star Trek: Ascendancy ogarnie tylu graczy ile masz modułów frakcji (podstawka ma trzy, ale w rozszerzeniach jest co najmniej 5 więcej)

Do tego to już trzeba by mieć przepotężny stół, cały dzień i drugą grę rozłożoną obok by można było coś robić podczas downtime


Ja ze swojej strony polecę lekką imprezówkę o nazwie "Podaj dalej".

Głupie kalambury zmieszane z głuchym telefonem. Nie wiem jakich obszarów mózgu to dotyka ale wywołuje niezłą głupawkę.

Gra do 8 graczy.

[Yooreck]

Secret Hitler - jest co prawda eliminacja graczy, ale to tylko max 1 osoba i de facto pod koniec gry

EDIT: jeszcze dodam na 7 graczy (jednego brakuje ) Durian - świetna gra, duże emocje, a zasady banalne. No i wydanie jak na pudełko, które wejdzie do większej kieszeni, na bardzo wysokim poziomie.

[Cyel]

OK, a fajnie wam się gra przy dużej liczbie osób?

Fajnie.

[BOLLO]

Ostatnio na 8 graczy rozgrywałem partię w Decrypto. Było naprawdę przyjemnie jak na tego typu grę. Polecam

[bdm]

The Thing.

Udało mi się zagrać w tą grę w 8 osób i było REWELACYJNIE! Notabene to była jedyna gra w życiu, w którą grałem w tyle osób.
Dodatkowo uwielbiam film więc tym bardziej polecam zagrać.

[Grzdyll]

Co prawda temat nieco inny ale polecam lekturę tego wątku bo sporo tam wymieniono tytułów które mogą się sprawdzić.

[Fyei]

Amazonki
Sabotażysta: Zaginione Kopalnie