walkingdead pisze: ↑14 mar 2025, 07:49
Mam na liście zakupowej Cloudspire i Elder Scrolls i zastanawiam się czy warto mieć wszystkie je w kolekcji razem z TMB?
Cloudspire to kompletnie inna gra niż dwie pozostałe. To jest gra rywalizacyjna, w której walczycie o dominację i zniszczenie przeciwnika. Ja w takie gry nie grywam, ale myślałem, że może zadziałać "magia Chip Theory Games" i Cloudspire wejdzie na stałe na mój stół. Cóż, nie weszła, co nie przeszkodziło mi dokupić najnowszych dodatków (a mam wszystko poza figurkami)

Jak na moje małe doświadczenie, to jest to dobra gra w swojej klasie i jeszcze kiedyś dam jej szanse, ale pewnie bardziej w rozgrywkach na 2 osoby.
TES i TMB są już bliżej siebie i wydaja się być z grubsza tym samym. W TES jeszcze nie grałem, ale co już mogę powiedzieć to fakt, że te gry różnią się od siebie czasem potrzebnym na rozgrywkę. TMB na 4 osoby to jest 4-5 godzin grania i w tym czasie przejdziesz całą przygodę, od A do Z. TES jest podzielona na 3 części, z czego jedną zagrasz (optymistycznie) w 2-3 godziny, czyli całość w 6-9. Zatem TES nie jest raczej "grą na jeden wieczór" tylko bardziej "na jeden weekend".
EDIT: Czat GPT podsumował to tak:
Podsumowując, podczas gdy "Too Many Bones" koncentruje się na taktycznych bitwach i rozwoju postaci w unikalnym świecie fantasy, "The Elder Scrolls: Betrayal of the Second Era" rozszerza te elementy o głębszą eksplorację, bardziej złożony rozwój bohatera i bogatszą narrację, czerpiąc inspirację z bogatego uniwersum The Elder Scrolls.
Która gra dla kogo?
- Lubisz fabularne RPG i rozwój postaci? → "The Elder Scrolls: Betrayal of the Second Era"
- Chcesz bardziej skondensowane walki i rozwój bohatera w stylu taktycznego RPG? → "Too Many Bones"
- Wolisz strategiczne zarządzanie frakcją i asymetryczną rozgrywkę? → "Cloudspire"