Strona 1 z 1

Mysia Straż (Mouse Guard) RPG

: 17 kwie 2025, 13:08
autor: nimsarn
Mam parę pytań a tematu jeszcze nie ma...

Sławetne zagranicznym świadku RPeGowym przeniesienie realów komiksów Davida Petersenena (pod tym samym tytułem) na język growy i to nie byle-jakimi rękoma, bo samego twórcy Burning Weel Luka Cranego.
W naszym ojczystym języku ukazało się w 2012 staraniem wydawnictwa (cała kampania na Wspieram.to z tego była)
CUBE factory of ideas
Obrazek
(ilustracja ze strony wydawcy - https://factorycube.pl/sklep/opis-produ ... -Fabularna)

Nie jest jak już za pewnie zdążyliście się zorientować tzw. mainstearmowe RPeGogranie, a raczej rozgrywka z pod szyldu Indie.
(dla zainteresowanych terminem: https://en.wikipedia.org/wiki/Indie_role-playing_game).
Słowem należy się przygotować na zabawę formą i choć ta -zabawa - jest tutaj dość lekka, to i tak może szeregowego eRPeGowca głowa rozboleć.
Co prawda mamy też tutaj podział na MG i Graczy - ci drudzy nawet mają swoje postacie - Oops! myszy - to jednak jest tu kilka elementów, które rozgrywkę potrafią wywrócić.

No właśnie, czy mieliście z tym systemem styczność?
Co o nim sądzicie?
Jak sobie radzicie z pożytkowaniem przez graczy sytemu nagród?
Czy nie sądzicie że początkowa przygoda/scenariusz proponowany przez autorów jest nieco naciągany?
Jak odbieracie sprowadzenie 80% (z grubsza) przygody do jednego testu?
A może staracie się prowadzić tą grę na stary sposób - jak sobie z tym radzicie?

Re: Mysia Straż (Mouse Guard) RPG

: 24 maja 2025, 13:05
autor: Gracz7627
Grałem parę sesji jakiś czas temu – system ciekawy, choć faktycznie nietypowy. Mechanika nagród może być tricky, jeśli gracze nie wczuwają się w swoje cechy i motywacje. Wstępny scenariusz trochę sztywny, ale da się z niego coś wyciągnąć przy odpowiednim podejściu. Co do testu na 80% przygody – zależy jak MG to rozegra, można to fajnie rozbić na więcej scen.

Re: Mysia Straż (Mouse Guard) RPG

: 30 maja 2025, 11:49
autor: nimsarn
Gracz7627 pisze: 24 maja 2025, 13:05 Wstępny scenariusz trochę sztywny,
I naciągany...
W dodatku raz pierwszy test w podręczniku klasyfikowany jest jako przeszkoda dziczy, raz przeszkoda myszy - raz trudy odnalezienia podejrzanej myszy wynikają z natury szlaku, raz z zaradności myszy :?
Dalej jeśli mamy się trzymać tego drugiego, to w przypadku sukcesu znów mamy przeszkodę myszy :shock: - przesłuchanie delikwenta.
Co do testu na 80% przygody – zależy jak MG to rozegra, można to fajnie rozbić na więcej scen.
Jasne trzymając się litery podręcznika w sumie 5 (pierwsza + planowany zwrot akcji + 3 pozostałe natury przeszkód) w turze MG.

Ogólnie znajduję podręcznik strasznie chaotycznie spisany - tak jak by autor dostał przysłowiowego słowotoku - żadnej refleksji nad przejrzystością tekstu - w praktyce jedynie dodanie ikonek (Tekst MG; Reguły; Tekst gracza) ratuje czytelnika.
No i polskiemu tłumaczeniu nie do końca się udało, skoro literalnie kariery/zawody nazywa się w podręczniku umiejętnościami...