Bardzo wyjątkowa przygoda.
Po pierwszych 4 scenariuszach wprowadzających, odsłuchaniu dość długiego tekstu fabularnego o zdanym idealnie egzaminie, dochodzimy do kreatora postaci jak w jakimś BG3, jak nie gorzej xD Jak już po godzinie czy tam dwóch wyszedłem z zaplanowaną drużyną, pora na kolejne hektolinie tekstu - już słuchałem nagrań dobre pół godziny, a i tak jeszcze ze dwie strony tekstu przede mną.
Na następną przygodę moja drużyna będzie prawdopodobnie wyglądać tak:
Remi:
https://ibb.co/p1HfrfK
Broń... Udało się ją dorwać. Ba, z tego typu przeciwnika dwa razy dobierałem monster loot, i za pierwszym razem prawie płakałem, że nie udało się dobrać broni xD dwie turkusowe kości na tym etapie gry powinny być bardzo mocne (licząc od najsłabszych do ataków fioletowych to 4-ty poziom kostki), dodatkowo reach.
Zamysł na postać jest taki - zdolność postaci daje fajną mobilność, co w połączeniu z reach na broni ma po pierwsze dać sporą wygodę w atakowaniu, a po drugie ma zapewniać bonusy do flankowania. Skoro mobilna i dość papierowa - zdecydowanie uniki. A skoro uniki, to może warto jeszcze dorzucić kontry. Teraz tak patrzę - nie wiem czy nie wymienić tego core na dający ruch, bo nie ma w tej chwili darmowego ruchu, a darmowy atak tylko raz na planszę. Ale będę musiał ten core komuś zabrać. Ogólnie tylko ta postać posiada umiejętność, z której korzystało się w samouczku - a jakoś tak miałem potrzebę wziąć jak najwięcej innych xD
Zeke:
https://ibb.co/G9grqcV
Zostają dwie lekkie bronie dwuręczne. Ma być taki dość typowy rogue - niestety w fioletowej grupie umiejętności nie było nic pod to ofensywnego. Mogłem dać mu darmowy atak z niebieskiej umiejętności, ale po pierwsze chciałem coś nowego, a po drugie byłaby to druga postać w niebieskiej grupie. Broń z backstabem, żeby korzystać z planu na remi. Dużo mobilności, jakieś bonusy do dodge, chociaż niewiele opcji na wykorzystanie ich.
Rook:
https://ibb.co/VBfxJcg
Oj tu mam potężne wątpliwości. W założeniu - góra mięsa z młotem dwuręcznym, taki Reinhard z Overwatcha, z lekką odchyłkę w stronę paladynów z wc3. Na tym etapie ten skórzany pancerz wydaje mi się ciekawszy niż metalowa puszka. Zdolność leczenia, którą miał w samouczku była mocna - 12 życia bez praktycznie kosztów akcji to dobra rzecz. Z tym pasywnym leczeniem być może robię duży błąd, najwyżej później coś zmienię.
Nightingale:
https://ibb.co/178d4W3
Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie zrobić z niej mixa castera i strzelca, ostatecznie padło na 100% castera. Na chwile obecną ma przede wszystkim nakładać truciznę na dużym zasięgu. Muszę tylko sobie jeszcze doczytać, czy stackują się bonusy do zasięgu SOI i czy mogę te obie różdżki jednocześnie mieć wyposażone.
Miałem nadzieję jeszcze sprzedać relic z monster loota i kupić kilka ulepszeń broni czy coś, ale i tak zakupy skończyłem z niesamowitymi 6 sztukami złota xD
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
ja grałem Nightgale caster/summoner