To na Handel .uyco pisze: ↑23 wrz 2018, 15:37 drugi gracz musiałby grać tym samym rodem co ja, bo to lojalne karty (on chyba, ze zasada lojalnych fabuły nie obowiązuje). oczywiście to jest możliwe, ale mało prawdopodobne. żeby złożyć sensowne decki musielibyśmy kupować, oprócz 3 CS, także wszystkie rozszerzenia x 3.
Gra o Tron: Gra karciana 2 ed LCG (Nate French, Eric M. Lang)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
- uyco
- Posty: 1056
- Rejestracja: 09 sty 2006, 13:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 148 times
- Been thanked: 25 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
no właśnie
chyba dobrze, ze GOT nie będzie dalej wydawany w Polsce, bo czuję, ze mógłbym wpaść w nałóg. zaczyna mi się też ponownie budzić apetyt na Horror w Arkham, strach się bać (a mam tylko CS, 1 duży i 2 małe dodatki i jedynie 3 rozgrywki...)
chyba dobrze, ze GOT nie będzie dalej wydawany w Polsce, bo czuję, ze mógłbym wpaść w nałóg. zaczyna mi się też ponownie budzić apetyt na Horror w Arkham, strach się bać (a mam tylko CS, 1 duży i 2 małe dodatki i jedynie 3 rozgrywki...)
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Ja mam takie pytanie - po kilku partiach, głównie decklistami na core secie z Internetu (nie odważę się jeszcze składać talii, za dużo kart, nawet z samego core setu) mamy wrażenie, że gra po pierwszej turze, maks dwóch jest już jasna. Prawie żadnego mechanizmu comebacku nie zanotowaliśmy i jeszcze nie zdarzyło się, żeby gracz, który przegrywał odbił się od dna. Nie powiem - zaczyna nam to przeszkadzać i zastanawiam się jak częste jest to zjawisko "zniszczenia" drugiego gracza np. kiepskim dociągiem i brakiem możliwości powrotu do gry ze straconej pozycji?
Zaznaczę, że przy meczach best of 3 tymi samymi deckami działo się to w obie strony, więc nie ma mowy o tym, że talie niezbalansowane były, czy coś w ten deseń. Prędzej źle gramy, albo faktycznie trochę ta gra taka jest?
Zaznaczę, że przy meczach best of 3 tymi samymi deckami działo się to w obie strony, więc nie ma mowy o tym, że talie niezbalansowane były, czy coś w ten deseń. Prędzej źle gramy, albo faktycznie trochę ta gra taka jest?
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Jest jak piszesz. Próbowano dodawać resety, ale tylko podniosły losowość gry ( w ostatecznym rozrachunku - był taki miesiąc lub dwa gdy Valar M., naprawde uzdrowił grę. Potem dodano skakanie/ożywianie itp i nagle mass mord przestał mieć takie duże znaczenie). Można mieć świetnie przygotowany deck pod reset, ale los ułoży karty w decku tak, że resetem może Ciebie przeciwnik poskładać. Nie można nie oddać grze tego, że come backi są możliwe i jeśli się udają to zapadają głęboko w pamięć. Niestety jeśli „czujecie” po 2 rundzie kto wygra to zazwyczaj (w przeważającej ilości przypadków) będzie dokładnie tak.
Najlepszym rozwiązaniem oczywiście będzie best of 3 i uwielbiam tak grać. Druga gra jest wtedy o wiele ciekawsza, bo już znasz plot deck przeciwnika i faza Plot/Fabuły jest naprawdę ekscytująca. Niestety, 2/3 godziny na jedną partię to za dużo nawet w domowych warunkach.
Naucz się z tym żyć albo zmień grę. Ewentualnie odpocznij od gry aby się do niej stęsknić.
Najlepszym rozwiązaniem oczywiście będzie best of 3 i uwielbiam tak grać. Druga gra jest wtedy o wiele ciekawsza, bo już znasz plot deck przeciwnika i faza Plot/Fabuły jest naprawdę ekscytująca. Niestety, 2/3 godziny na jedną partię to za dużo nawet w domowych warunkach.
Naucz się z tym żyć albo zmień grę. Ewentualnie odpocznij od gry aby się do niej stęsknić.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
No jak mi na pierwszą rękę ( do wystawienia za 8 ) trafił tywin lanister z ochroniarzem i +1 kasy... to starkowie faktycznie długo nie powalczyli...
Ale w 1 grze Lanisterowie wystartowali całkiem mocno Jamie + Jofrey z dodatkiem który dawł mu mieczyk...starkowie się podnieśli i z wynuku 8-2 wyszli na zwycięstow 15 do 11.
No ale my się dopiero uczymy ...
Ale w 1 grze Lanisterowie wystartowali całkiem mocno Jamie + Jofrey z dodatkiem który dawł mu mieczyk...starkowie się podnieśli i z wynuku 8-2 wyszli na zwycięstow 15 do 11.
No ale my się dopiero uczymy ...
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Przez dobre dwa lata Tywin, Steward i Różany Trakt w setupie oznaczały wygrane życie . Potem był piękny miesiąć lub dwa Valar Morghulis, a potem ktoś mądry „wymyślił” Duchy Harrenhal…
GoT doprawdy całą sobą promuje koncept Living Card Game, z całym bagażem zalet i wad tego rozwiązania. Szkoda, że gdyby postanowiono wprowadzić 3/4 zmiany gra byłaby o wiele mniej losowa.
GoT doprawdy całą sobą promuje koncept Living Card Game, z całym bagażem zalet i wad tego rozwiązania. Szkoda, że gdyby postanowiono wprowadzić 3/4 zmiany gra byłaby o wiele mniej losowa.
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Co jest problemem? Często efekt śnieżnej kuli. Jak ktoś się lepiej rozpędzi w rundę lub dwie to trzeba trafić resetem jak w totka aby wrócić do gry. Więc:
1) Usunąć wszystkie lokacje ekonomiczne z gry. Nic tak nie boli jak przegrać grę gdzie przeciwnik ma co runde +7złota gdzie my mamy może od 4 rundy +2. Ma się wtedy uczucie że gra się odbywa 2 na 1-go. Zwalnia się w decku miejsce na lepsze karty , w szczególności wydarzenia i dodatki. Trzeba by jakos podreperować ekonomię, więc możnaby się umówić, że co rundę każdy dostaje +1g (+2, +3 i na +3G zostaje). Tywin, Littlefinger czy Paxter zatrzymują swoje złoto bo to cześć umiejętności karty, ale lokacje ekonomiczne won.
Są gry gdzie co by się nie robiło przeciwnik ma wszystko co potrzebuje w dokładnie momencie kiedy tego potrzebuje. Mam takie anegdotki na ten temat że głowa mała ale szkoda się nad tym rozwodzić, bo gra karciana stoi losowym rozkładem kart w decku. To co można by poprawić to Setup, a więc:
2) Zmienić zasadę Mulligana lub wręcz pozwolić na wybranie ręki do setupu. Jak zmienić? Otóż FFG już wymyśliło niemalże idealny sposób – Mulligan ze SW:Destiny. Można by się umówić, że zostawiasz dowolną ilość kart na ręce a resztę tasujesz i ciągniesz „do 7” nowe.
Usuwamy losowość, zgadza się? Więc trzeba też zmienić podwalinę jednego z 3 roszczeń w grze. Nie straci ono nic na swojej sile, ale zmniejszy wpływ przypadku na wynik meczu. Także:
3) Roszczenie intrygi rozpatrujemy przez wybór gry do odrzucenia, a nie losowy discard.
Te 3 punkty adresują najbardziej dotknięte losowością aspekty gry. Dziwi mnie, że zrobiono 2ed i nikt z projektantów gry, która w założeniach ma być turniejowa nie pochylił się nad minimalizacją wpływu losowości.
Nie ma się co oszukiwać, bo sam fakt posiadania talii, którą tasujemy czyni tą grę losową. Jednak można było projektując 2ed skompensować ten fakt a nie zostawiać mnożniki losowości w postaci wymienionych wyżej punktów.
1) Usunąć wszystkie lokacje ekonomiczne z gry. Nic tak nie boli jak przegrać grę gdzie przeciwnik ma co runde +7złota gdzie my mamy może od 4 rundy +2. Ma się wtedy uczucie że gra się odbywa 2 na 1-go. Zwalnia się w decku miejsce na lepsze karty , w szczególności wydarzenia i dodatki. Trzeba by jakos podreperować ekonomię, więc możnaby się umówić, że co rundę każdy dostaje +1g (+2, +3 i na +3G zostaje). Tywin, Littlefinger czy Paxter zatrzymują swoje złoto bo to cześć umiejętności karty, ale lokacje ekonomiczne won.
Są gry gdzie co by się nie robiło przeciwnik ma wszystko co potrzebuje w dokładnie momencie kiedy tego potrzebuje. Mam takie anegdotki na ten temat że głowa mała ale szkoda się nad tym rozwodzić, bo gra karciana stoi losowym rozkładem kart w decku. To co można by poprawić to Setup, a więc:
2) Zmienić zasadę Mulligana lub wręcz pozwolić na wybranie ręki do setupu. Jak zmienić? Otóż FFG już wymyśliło niemalże idealny sposób – Mulligan ze SW:Destiny. Można by się umówić, że zostawiasz dowolną ilość kart na ręce a resztę tasujesz i ciągniesz „do 7” nowe.
Usuwamy losowość, zgadza się? Więc trzeba też zmienić podwalinę jednego z 3 roszczeń w grze. Nie straci ono nic na swojej sile, ale zmniejszy wpływ przypadku na wynik meczu. Także:
3) Roszczenie intrygi rozpatrujemy przez wybór gry do odrzucenia, a nie losowy discard.
Te 3 punkty adresują najbardziej dotknięte losowością aspekty gry. Dziwi mnie, że zrobiono 2ed i nikt z projektantów gry, która w założeniach ma być turniejowa nie pochylił się nad minimalizacją wpływu losowości.
Nie ma się co oszukiwać, bo sam fakt posiadania talii, którą tasujemy czyni tą grę losową. Jednak można było projektując 2ed skompensować ten fakt a nie zostawiać mnożniki losowości w postaci wymienionych wyżej punktów.
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Szczudeł znany jest z tego, że ma inne spojrzenie na tą grę niż inni gracze, zwłaszcza Ci, którzy w przeciwieństwie do niego mają jakieś sukcesy w tą grę ( ja do nich nie należę ) . Dobry gracz i dobrze skonstruowany deck potrafią przeciągnąć losowość na swoją stronę. Każda gra karciana jest losowa i zdarzają się lepsze i gorsze dociągi. Natomiast średnia jest stała.
Ja sobie nie wyobrażam tej gry ze zmianami, które proponuje Szczudeł.
Gdyby było tak jak pisze Szczudeł to turnieje wygrywali by losowi gracze a jednak z łatwością można wytypować top graczy w GOTa zarówno na świecie jak i w Polsce.
Ja sobie nie wyobrażam tej gry ze zmianami, które proponuje Szczudeł.
Gdyby było tak jak pisze Szczudeł to turnieje wygrywali by losowi gracze a jednak z łatwością można wytypować top graczy w GOTa zarówno na świecie jak i w Polsce.
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Dalej będziesz zgrywał idiotę i wciskał ten sam kit na innym forum?
Jedno nie ma związku z drugim. Gra jest losowa, zbyt losowa. Projektanci mieli ogromną szansę poprawienia gry ale ją zmarnowali. Powiedz po co w modelu LCG zapychacze w postaci lokacji ekonomicznych? Każdy gracz ma praktycznie każdą kartę to po co 1/6 decku to zapychacze a'la Mana z Magica? W Magicu ma to uzasadnienie ekonomiczne, tutaj żadnego. Zapytaj Magica co sądzi o grach gdy Mana nie podchodzi. Tyle, że oni tam zawsze grają best of 3, bo czas na to pozwala.
Jeśli chcesz dyskutować o tym czy dobrzy gracze próbują kompensować losowość w swoich taliach ( z różnym skutkiem - bo ktoś kto bywa w topach może z nich z hukiem wypaść) to proszę. Jednak podając w kółko ten sam argument, który jest logicznie sprzeczny (skoro ktoś potrafi ślizgać sie na falach losowości to na pewno gra nie jest losowa), za każdym razem z tych samych błędnych założeń dojdziesz do tego samego błędnego wniosku.
Jak ktoś w domu siada do gry, ma zamiar spędzić z nią ok 2 godziny (best of 3), to raczej chciałby uniknąć sytuacji gdzie grę przegrywa bo przy stanie 1-1 deck postanawia się, za nie wiadomo co, zemścić. Chociaż ostatnio słyszałem wypowiedź jakiegoś kolesia na X Wing Open series, który stwierdził, że uwielbia gry które rozstrzygają się w ostatnim rzucie kostką. Ja takich ludzi nie rozumiem i oczekuję od gier tego, że każda gra rozstrzygnie się w sferze planowania i egzekucji planu a nie rzutu kostką w ostatniej minucie gry. Takie zabawy to mogę tolerować w grach do 3o minut.
Może faktycznie karciany GoT nie jest z moim pojmowaniem gry kompetytywnej współliniowy. Na dodatek składam decki wyjątkowo złożone, gdzie korzystam z synergii 5/6 kart aby działały i zbyt łatwo mi to rozsypać, ale w taki sposób pojmuję grę i czerpię z niej radość. Do GoTa ściągnął mnie theme a nie mechanika, która, i obiektywnie można to powiedzieć, jest losowa nie mniej niż w innych karciankach. Przez wzgląd na wygląd rozpatrzenia roszczenia intrygi powiedziałbym wręcz, że bardziej.
-
- Posty: 627
- Rejestracja: 13 lis 2006, 15:57
- Lokalizacja: Nowa Sól, Lubuskie
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Czasami wydaje się, że gra jest zepsuta bo nie potrafimy w nią grać. Karcianki turniejowe są bardziej złożone niż się wydaje. Ogarnięcie synergii między kartami, strategii grania konkretnym deckiem, umiejętności zagrania właściwej karty we właściwym czasie - to nie są proste sprawy. Dużo daje obserwacja gier topowych graczy. Ci ludzie mają takie wykminy... No i trzeba dużo grać, żeby nabierać skilla. Narzekanie nic nie daje. Nad każdą taką grą siedzi sztab ludzi i jeden Kowalski ze swoimi super pomysłami myśli, że zrobiłby tą grę lepiej, ale się myli.
To jest czwarta karcianka turniejowa z którą mam styczność. Synergie z 5-6 kart? Poważnie? Dąży się do synergii 2 kartowych, w porywach do 3 kart. Dodatkowo związki są mile widziane ale jak nie siądą to dalej ma wszystko śmigać. Tyle w temacie.
To jest czwarta karcianka turniejowa z którą mam styczność. Synergie z 5-6 kart? Poważnie? Dąży się do synergii 2 kartowych, w porywach do 3 kart. Dodatkowo związki są mile widziane ale jak nie siądą to dalej ma wszystko śmigać. Tyle w temacie.
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Chyba przesadzasz z tym "sztabem". Takie kwiatki wpuszczają w tą grę, że aż ciężko w to uwierzyć.
W latach 90-tych była reklama która miała hasło: "Różni ludzie, różne rodzaje Panvitan". Jak ktoś nie przepada za losowośćią, to niech wie, że ma tu jej dostatek i nie ma co z tym polemizować. Jednak robinie resetu gry aby ją poprawić, z myślą o scenie turniejowej, a zostawienie tej dozy losowości jest, dla mnie, nieporozumieniem. Tak samo nie rozumiem, dlaczego jest taka duża scena X-Winga skoro tam można źle rzucić kostką 4 razy i mieć grę z głowy. Theme mi się podoba i kupiłem do grania z dziećmi. GoT był moją pierwszą karcianką i wchodząc w nią nie dostrzegałem tej losowości. Po kilkuset (tysiącach) gier nie mogę jej zdzierżyć. Chociaż pewnie to trochę wina tego, że buduję tak aby mieć wszystko pod kontrolą a w GoTcie tego nie mam bo za dużo może się przypadkowo wysypać.
Puenta: nie każda gra jest i musi być, dla każdego. Tak samo, nie każdy musi w daną grę tak samo jak inni grać.
W latach 90-tych była reklama która miała hasło: "Różni ludzie, różne rodzaje Panvitan". Jak ktoś nie przepada za losowośćią, to niech wie, że ma tu jej dostatek i nie ma co z tym polemizować. Jednak robinie resetu gry aby ją poprawić, z myślą o scenie turniejowej, a zostawienie tej dozy losowości jest, dla mnie, nieporozumieniem. Tak samo nie rozumiem, dlaczego jest taka duża scena X-Winga skoro tam można źle rzucić kostką 4 razy i mieć grę z głowy. Theme mi się podoba i kupiłem do grania z dziećmi. GoT był moją pierwszą karcianką i wchodząc w nią nie dostrzegałem tej losowości. Po kilkuset (tysiącach) gier nie mogę jej zdzierżyć. Chociaż pewnie to trochę wina tego, że buduję tak aby mieć wszystko pod kontrolą a w GoTcie tego nie mam bo za dużo może się przypadkowo wysypać.
Puenta: nie każda gra jest i musi być, dla każdego. Tak samo, nie każdy musi w daną grę tak samo jak inni grać.
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Powiedz to ludziom ktorzy grają w pokera a jednak wygrywają miliony. Dostają losowe karty a losowość kompensują sprytem, blefem, doświadczeniem i stalowymi nerwami.
W gocie to wszystko też się sprawdza. To, że tego nie ogarniasz nie oznacza, że tego nie ma.
W gocie to wszystko też się sprawdza. To, że tego nie ogarniasz nie oznacza, że tego nie ma.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Gdybyś czytał uważnie to zauważyłbyś, że napisałem, że każda gra karciana jest losowa, a dobrzy graczy potrafią ją okiełznać.
Szczudeł nie jest częścią sceny. Został usunięty z każdej (powtarzam "każdej") internetowej społeczności GOTa.
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
A ja, głupi, chciałem się czegoś sensownego dowiedzieć.
PS: lepiej mi powiedzcie jak kontrować Baratheonow z CS, bo dostałem taki srogi w*****l 3:0 dzisiaj, że nie wiem jak ruszyć duet Robert-Stannis. ;/
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
W CSie tylko Mleko, Lyseńskie Łzy i Targaryenowie. Chociaż to pierwsze jest dyskusyjne, bo Cressen jest w tej frakcji. Na pewno przyda się Ufortyfikowana Pozycja co by chociaż jedną rundę mieć 100% spokoju.
- Michałku
- Posty: 390
- Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Gra jak każda gra karciana jest losowa. Nie ma co dyskutować.
Natomaist dobrze złożony deck jest w stanie to zrekompensować i tę losowość ograniczyć. Nie dochodzi ekonomia? Może grasz jej za mało. Albo masz za drogie postaci. Zdarza się przegrać, bo ekonomia nie podeszła, ale w dobrej talii zdarza się to raz na 100 gier.
Wracając do pytania, które zniknęło w tych przepychankach - właśnie resety są odpowiedzią na zbyt szybkie wysypanie się przeciwnika. Dobrze zagrany reset pozwala spokojnie wrócić do gry, a przeciwnik, który bezmyślnie się wysypuje i wystawia się na łatwy reset nie jest w stanie wygrać gry. Po prostu kwestia ogrania. Ale pod reset też trzeb się przygotować, a nie bezmyślnie rzucić jeden valar lub drugi.
Jak pokonać core set Barahteon? Dokupić nowe karty niestety tak to działa. Kolejne dodatki rozwijają talie i jesteś w stanie sobie z nimi radzić.
Natomaist dobrze złożony deck jest w stanie to zrekompensować i tę losowość ograniczyć. Nie dochodzi ekonomia? Może grasz jej za mało. Albo masz za drogie postaci. Zdarza się przegrać, bo ekonomia nie podeszła, ale w dobrej talii zdarza się to raz na 100 gier.
Wracając do pytania, które zniknęło w tych przepychankach - właśnie resety są odpowiedzią na zbyt szybkie wysypanie się przeciwnika. Dobrze zagrany reset pozwala spokojnie wrócić do gry, a przeciwnik, który bezmyślnie się wysypuje i wystawia się na łatwy reset nie jest w stanie wygrać gry. Po prostu kwestia ogrania. Ale pod reset też trzeb się przygotować, a nie bezmyślnie rzucić jeden valar lub drugi.
Jak pokonać core set Barahteon? Dokupić nowe karty niestety tak to działa. Kolejne dodatki rozwijają talie i jesteś w stanie sobie z nimi radzić.
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
- uyco
- Posty: 1056
- Rejestracja: 09 sty 2006, 13:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 148 times
- Been thanked: 25 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
u nas na 3 gry (w 3 osoby) 3 razy wygrał deck Nocnej Straży i Baratheonow, i to dość spokojnie - grali różni gracze, talie dwurodowe z CS. nic, trzeba zacząć składać talie z rozszerzeń.
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Ja grałem właśnie Strażą Nocną (Wierność) na Baratheonów. I miałem mocny deck - czułem to, ale i tak poskładał mnie przeciwnik bez problemów. I to nawet mając start bez żadnej postaci!
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 11 cze 2012, 23:42
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Gra o Tron - gra karciana 2 ed.
Mam prośbę, czy mógłby ktoś napisać: czy gra jest wykonana w zgodności z książkami czy w późniejszych dodatkach były włączane elementy z serialu? Jako, że zatrzymałem się na sezonie V (2015 r.), ponieważ od tego momentu jest to jasne, że książka (na którą czekam od dawna) pójdzie w innym kierunku a serial poszedł i zakończy się niebawem w innym. Ciężko mi się ucieka przed spoilerami przez 3 lata, chociaż "życzliwi" koledzy coś niecoś zdradzili Czekam na książkę (The Winds of Winter) która całkowicie przewyższa serial i nie chciałbym sobie czegoś mocno zaspoilerować.