Krótkie podsumowanie czwartku:
1. Onitama – Endryu, Pyton
2. Brass Birmingham [3.96] – Badyl, pawelacb, white babirusa, Endryu
3. Chinatown [2.30] – lolas, Gagacek, kaszkiet, Pyton, Drek
4. Projekt Manhattan – Keraj, syn Keraja, Dyziak, Jędrek, Tarkwiniusz
5. Linko! [1.39]- lolas, Gagacek, kaszkiet, Pyton, Drek
6. Powerboats - lolas, Gagacek, kaszkiet, Pyton, Drek, klos
7. Najeźdźcy z Północy - Keraj, syn Keraja, Dyziak, Tarkwiniusz
8. Las Vegas – lolas, kaszkiet, Pyton, Drek, klos
9. Taluva - Badyl, white babirusa, Gagacek
10. Six – Tarkwiniusz, kaszkiet, Pyton, Drek, klos
Moje subiektywne oceny:
Onitama - 8/10
BARDZO fajna dwuosobówka. BARDZO uproszczone zasady w stosunku do szachów, ale to dobrze, bo można wykorzystać jako dwusobowy filler. A kombinowania nadal dużo!
Chinatown – 9/10
Wydaje mi się na chłodno, że ta gra to bardziej 8/10, ale po prostu bardzo dobrze się bawiłem i mam ochotę dać 9
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Po zapoznaniu się z zasadami obawiałem się chaosu – mamy bowiem możliwość negocjacji i wymiany właściwie wszystkich dóbr ze wszystkimi graczami w każdej konfiguracji. Brzmi jak chaos, ale gra weryfikuje to, bo pewne biznesy są oczywiste i pozostaje kwestia dogadania ceny. Jest trochę szczęścia, jak to w życiu, ale też sporo można próbować skalkulować lub oszacować. Skill negocjacyjny wymagany! [Gagacek fajnie napuszczał na siebie 2 osoby chcące tego samego
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
]
Szkoda, że to tak rzadki okaz, mam nadzieję, że
Gagacek jeszcze ją przyniesie!
Linko! – 4/10
Abstrakcyjna, logiczna gra karciana. Nie ukrywam, że nie podeszła mi, a na początku miałem problemy ze skumaniem zasad. Mam odległe skojarzenie z RED7, które też średnio mi się podobało, więc może to nie mój typ gry?
Powerboats – 9/10
Dużo gier wyścigowych jest ostatnio, ale ja już wiem:
ta jest najlepsza! Podobnie jak przy Chinatown mam przeczucie, że jednak to jest 8/10, ale tak dobrze się bawiłem, że daje więcej!
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Po pierwsze jest świetna zabawa, dużo śmiechu i śmiesznych sytuacji na planszy. Po drugie jest klimat wyścigu motorówek, temat sklejony z mechaniką. Po trzecie nie dłuży się ani trochę, mimo aż 6 graczy! Po czwarte to nie jest tylko zabawa, ale i gra. Można pewne rzeczy planować, przewidywać, kalkulować i to kombinowanie daje DUŻO satysfakcji. Często można zaskoczyć przeciwnikom doborem trasy lub innym manewrem. Aż niesamowite, że jest tak mało znana.
Las Vegas – 7/10
Klasyk. Fajna, hazardowa kościanka.
Six – 3/10
Klasyk. Niestety, zbyt mało decyzji do podjęcia. Wiadomix, dobre po 6 piwach
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)