Gry dla dwóch graczy

[Andrew257]

Witam, chciałem na wstępie powiedzieć, że dopiero zaczynam przygodę z grami planszowymi. Chciałbym zbudować sobie małą biblioteczkę, maksymalnie 10-12 tytułów, jak najbardziej zróżnicowaną (1-2 tytuły w rotacji). Chciałbym przede wszystkim posiadać w kolekcji gry, w które będę regularnie grać. Przez ostatnie kilka tygodni bardzo dużo czytałem na temat tego hobby i żałuje ze wcześniej się nim nie zainteresowałem. Z racji, że tak wiele tytułów mi się spodobało, nie wiem za bardzo w którym kierunku pójść, stad tez mój post, którym chciałbym prosić was, bardziej doświadczonych graczy o pomoc dodam również ze gramy głównie we dwóch z narzeczoną, czasami trafi się więcej graczy, ale nigdy więcej niż 4.

Aktualnie w swojej kolekcji posiadam:
- Robinson Crusoe (dostałem od lepszej połówki na urodziny, przebrnięcie przez 40 stron instrukcji było ciężkie, ale się udało. Teraz gra nam się w ten tytuł wyśmienicie. Planuje w dalszej przyszłości po ograniu podstawki, kupienie dodatku)
- 7 cudów świata (kolega ma kupiony duel, próbowałem obydwie wersje na dwóch graczy i bardziej mi się spodobała podstawka. Uważam, ze w duelu jest dużo negatywnej i bardzo agresywnej interakcji. Jakoś bardziej mi podeszła ta wersja i stad ta decyzja)
- splendor i carcassonne (dwie lekkie szybkie gry rodzinne, pierwsze w naszej kolekcji. Jak chcemy komuś pokazać fajna nowoczesna grę planszowa to zabieramy ze sobą jedna z nich.)

Tak jak wspominałem na początku, chce w swojej kolekcji posiadać różne tytuły, poznać to hobby i kształtować swoje preferencje z biegiem czasu. Na ten moment te tytuły wpadły mi w oko:
- Osadnicy królestwa północy,
- Blood Rage,
- Na skrzydłach,
- terraformacja Marsa,
- Tapestry,
- brzdęk
- Everdell,
- Scythe i brass Birmingham (niestety polski dodruk będzie dopiero w drugiej połowie tego roku z tego co udało mi się wyczytać, czy zakup wersji lanceshire będzie odpowiedni czy lepiej poczekać na birmingham? Słyszałem wiele różnych opinii, ale większość woli nową wersję)

Dziękuje z góry za pomoc. Chciałem zaznaczył, ze interesują mnie tylko tytuły wydane w polskim języku i aktualnie dostępne na rynku lub w najbliższej przyszłości. Oczywiście jeśli możecie polecić inne tytuły to czekam na propozycje. Pozdrawiam

[yaro_]

Jak grasz głównie na 2 to Scythe'a i Blood rage'a odpuść.
Everdell mogę z czystym sumieniem polecić, świetnie się gra w 2 z żonką, jak i ze znajomymi w 4.
Teraformacja robi to podobnie, ale potrafi się wydłużyć i nie da się ukryć że jest dużo brzydsza

Brassy są świetne, obojętnie który weźmiesz będzie spoko. Ale to dość ciężkie tytuły, więc może lepiej się ograć w lżejsze tytuły.

Podobno do gry z drugimi połówkami Zamki Burgundii są też bardzo dobre, niestety jeszcze nie miałem okazji spróbować.

[Witchma]

Jestem w podobnej sytuacji - grać zaczęłam niedawno (nie licząc "Świata Dysku" i "Puerto Rico" przed laty) i też głównie szukam gier dla dwóch osób.

U nas najlepiej sprawdziły się dotychczas "Zamki Burgundii" (zdecydowany numer jeden) i "Terraformacja Marsa" (na razie tylko podstawka, dodatki czekają na swoją kolej). Jestem też zachwycona "Troyes" (niby niedostępne, ale da się kupić). Ostatnio graliśmy kilka razy w "Solenię" - lżejsza, szybka gra, ale żeby zrobić dobry wynik, to trzeba się nakombinować, bo do dyspozycji jest tylko 16 rund i koniec zawsze przychodzi zbyt szybko.

"Podwodne miasta" działają dobrze na 2 osoby, ale w sumie są dość podobne do "Terraformacji Marsa" i jeżeli miałabym wybierać, to zdecydowanie Mars wygrywa.

No i lubimy jeszcze gry w małych pudełkach - "Gejsze" i "Spacer po Burano".

[PytonZCatanu]

Z twoich typów poleciłbym Ci: Tapestry, Brzdęk i Everdell. Dlaczego? Będą działać na 2 osoby i są w miarę proste. Szczególnie Tapestry - to dość poważne euro, a intrukcja ma tylko 4 strony!

Ale skoro jesteś na początku przygody i chcesz zrobić rozeznanie w grach, to proponowałbym Ci inny zestaw:

Wyprawa do Eldorado - świetna, prosta i idealny wstęp do mechaniki deckbuildignu, świetna na 2,3 i 4 graczy.
Small World - dobra gra, świetny wstęp do mechaniki area control, dobra na 2 graczy, ale można do 5
Catan - klasyka klasyki, dobry wstęp do spradzenia, czy lubimy interakcję z graczami (tutaj handel), niestety nie działa na 2 graczy, idealnie na 4.
Na sprzedaż - szybka licytacja, dobry wstęp do rozpoznania, czy lubimy licytacje w grach, niestety nie działa na 2 graczy

Przydałoby ci się zapoznać jeszcze z worker placement, ale jakoś teraz nic prostego nie przychodzi mi do głowy.

Brassy, Scythe, Blood Rage czy Terraformacja to chyba za trudne tytuły na start.

[KurikDeVolay]

Z workerplacementów Architekci zachodniego królestwa, albo ExLibris w wariancie podstawowym. Świetny mix WP i łamigłówki przestrzennej, okraszone przyjemnym poczuciem humoru.

[Mortinista]

Cześć,

Podam Ci listę swoich ulubionych (i nie tylko) gier dwuosobowych, do gry z 2-gą połówką lub znajomymi. Są to gry 2-osobowe lub takie, w które dobrze gra się we 2 osoby.
Są to gry proste lub średnio-zaawansowane, ponieważ o grę w cięższe tytuły trudniej ze znalezieniem chętnych ( osoby, których nie zniechęci długa instrukcja).
Zaznaczę tylko, że nie ma co się rzucać na początku na "najpopularniejsze" tytuły, bo często zawodzą i potem tylko kurzą się na półce, zanim się je sprzeda innym.

1. Gry z kontrolą terenu :

- Memoir'44, - prosta gra dla miłośników wojennych potyczek
- Tikal - klimat miast Majów
- Tash-Kalar - magia i walka na arenach świata

2. Worker Placement :

- Zamki Burgundii - kościana świetna gra
- Troyes - strategia i ekonomia w średniowieczu
- Metallum - bardzo niedoceniona gra o zbieraniu minerałów

3. Gry kooperacyjne :

- Pandemia (zwykła/cthulhu/upadek rzymu) - powstrzymanie choroby
- Ognisty podmuch - zabawa w strażaka
- Władca Pierścieni LCG - przygoda z drużyną

4. Gry Abstrakcyjne :

- Santorini - greckie szachy
- Patchwork - tkanie kocyka
- Minerały - zbieranie minerałów

5. Gry z budową talii, worka, puli etc. :

- Star/Hero Realms - jedne z najlepszych
- Dominion (zwykły/Intryga) - pionier deckbuildingu
- Aeon's End - przygoda w podziemiach

6. Gry przygodowe :

- Arkham Horror LCG - ciekawa historia
- Posiadłość Szaleństwa 2ed. - walka z szaleństwem
- Kroniki Zbrodni - szukanie mordercy

7. Gry z negatywną interakcją (nawalanki) :

- Neuroshima Hex 3.0 / Monolith Arena - świetne gry bitewne
- Summoner Wars - pojedynki magów
- Warhammer Inwazja - dominacja w świecie Warhammera

8. Gry z zarządzaniem ręką :

- Shotten Totten - przeciąganie kamieni granicznych
- Teraformacja Marsa / Everdell - świetne gry o budowaniu silniczka na rece
- 51 Stan/Osadnicy Narodziny Imperium - gry cywilizacyjne

Nie proponuję dużych gier jak Scythe, Blood Rage etc., czy ładnych ale pustych jak Na Skrzydłach, Tapestry lub ciężkich jak Brass, Cywilizacja, ponieważ początkującym graczom będą kurzyć się na półkach.
Gry, które Ci poleciłem nie są drogie (poza posiadłością szaleństwa) i dostarczą masę frajdy.

Pozdrawiam - mam nadzieję, że choć trochę pomogłem.

[Andrew257]

Dziękuje serdecznie za odpowiedzi a co sądzicie o grze Na skrzydłach ? Generalnie z tego co zauważyłem bardzo spodobały mi się gry studia SM - wydają się porządnie wykonane, piękne wizualnie i wysoko oceniane. Chciałbym spróbować coś od nich kupić.
Dodam również, ze bardzo spodobał nam się Robinson Crusoe. Duży tytuł z masą zasad, chcielibyśmy chyba pójść na początku w tym kierunku - może jakieś zaawansowane gry ekonomiczno strategiczne ? Takie, które wymagają planowania swoich ruchów

[autopaga]

2. Worker Placement :

- Zamki Burgundii - kościana świetna gra
- Troyes - strategia i ekonomia w średniowieczu
- Metallum - bardzo niedoceniona gra o zbieraniu minerałów

Zamki i metalum to nie jest worker placement, a w troyes też bym się kłócił. Z worker placementów polecam agricola/caverna, lords of waterdeep (tylko ang), tzolk'in.

Z podgrupy podobnych gier typu engine buliding: na skrzydłach, everdell, terraformacja marsa, osadnicy jedni i drudzy, polecam najbardziej everdell.

Z Brassów polecam Lancashire, ma świetną mapę dla dwóch graczy i jest sporo szybszy w setupie. Jeżeli chcesz super kobyłę to cywilizacja poprzez wieki, do kupienia nie grane używki za 100wkę, to jest po prostu świetna cena jak za taki rozmiar gry.

[PytonZCatanu]

Dziękuje serdecznie za odpowiedzi a co sądzicie o grze Na skrzydłach ? Generalnie z tego co zauważyłem bardzo spodobały mi się gry studia SM - wydają się porządnie wykonane, piękne wizualnie i wysoko oceniane. Chciałbym spróbować coś od nich kupić.

Jestem znanym hejterem tej gry, dla mnie jest wysoko w rankingach że względu na marketing. Wg. Mnie nic nie oferuje ciekawego.

[Mortinista]

2. Worker Placement :

- Zamki Burgundii - kościana świetna gra
- Troyes - strategia i ekonomia w średniowieczu
- Metallum - bardzo niedoceniona gra o zbieraniu minerałów

Zamki i metalum to nie jest worker placement, a w troyes też bym się kłócił. Z worker placementów polecam agricola/caverna, lords of waterdeep (tylko ang), tzolk'in.

Zamki to jest WP tylko używamy kości jako pracowników (przynajmniej wg BGG). W Metallum wysyłamy swoje statki, które wydobywają nam minerały, jednak racja, bliżej temu do Area Control.

Pozdrawiam

[jrz8888]

Do niedawna miałem podobne założenie jak kolega. Również budowałem bibliotekę gier na tej zasadzie, aby była jak najbardziej zróżnicowana. Mało tego, gram praktycznie zawsze z żoną, dlatego też brałem pod uwagę głównie pozycje skalowalne na dwójkę. Ze wszystkich tytułów jesteśmy bardzo zadowoleni i do wszystkich tak naprawdę z chęcią siadamy. Są tytuły bardziej wymagające i mniej, są bardziej specyficzne i mniej. Tytuły, w które śmiało można zagrać we dwie osoby:
- Great Western Trail,
- Brzdęk!
- Troyes,
- Terraformacja Marsa,
- Brass: Lancashire,
- Aeon's End,
- Zamki Burgundii,
- Agricola,
- 7 Cudów Świata: Pojedynek,
- Concordia (warto zaopatrzyć się w dodatek Salsa, który zawiera m.in. mapę dostosowaną specjalnie pod dwóch graczy),
- Robinson Crusoe.

Są jeszcze Projekt Gaja oraz Paladyni Zachodniego Królestwa, ale pierwsze rozgrywki dopiero przed nami.
Wiadomo, że jedne gry lepiej działają na dwie osoby, a jeszcze inne w większej liczbie.
Jeśli chcesz sprawić kobiecie prezent, to niech pierwszym wyborem będą Zamki Burgundii. Kobiety je kochają.
Z każdą grą (przy założeniu gry we 2 os.) będziesz w stanie zmieścić się w 1,5 h (pod warunkiem opanowania zasad, mechaniki etc.). Jedynym wyjątkiem jest Terraformacja Marsa, w tym przypadku nie ma takiej szansy, ponieważ gra we dwoje trwa ponad 2 h.
Mógłbym polecić jeszcze Inis, ale jest to dość specyficzna pozycja. Na pewno dużo lepiej śmiga przy większej liczbie (jak na area control przystało), aczkolwiek My z żoną lubimy grać w nią również we dwoje. Zresztą nie mniej specyficzne jest wymienione na liście Troyes, ale w tym przypadku gra lepiej skaluje się na dwie osoby.
Z grami jest tak, że są gusta i guściki. Dla kogoś coś może być mega, a ktoś inny wystawi na sprzedaż. Ja zawsze dogłębnie analizowałem, śledziłem wątki, oglądałem recenzje, czytałem, a przede wszystkim poukładałem sobie w głowie punkty warunkowe, które nie wykluczą gry z grona potencjalnych kandydatów.
Jeśli chcesz mieć pewność, że się sprawdzi, to celuj w... Zamki Burgundii

[genia_lna]

Nie wiem czy dobrze ze na start zadajesz takie pytanie, za chwilę pojawi się tyle propozycji gier że i tak nic wiedzieć nie będziesz

Jedynie co mogę podpowiedzieć to z gier z twojej listy w które grałam to:
Blood Rage na 2 osoby da się ale lepiej w minimum 3 osoby, dlatego u mnie pomimo całej sympatii zbiera kurz na półce.

Scythe - wygląda na skomplikowaną ale wcale taka nie jest. Na 2 osoby ujdzie. Jednak swoje kosztuje więc może spróbuj najpierw w nią zagrać czy wypożyczyć. Jest też w wersji na komputer (całkiem spoko). Jednak mi po kilku partiach się troszkę znudziła (grałam tylko w podstawę)

Brzdęk - często na grupach planszówkowych czytam że jest super na 2 osoby a ja uważam że jest słaba więc chyba to kwestia gustu.

Brass - jaka ta gra jest dobra! W dwójkę miodzio, to co ta gra robi z moim mózgiem w trakcie rozgrywki nie da się opisać. Więc jak czujesz się na siłach, bierz śmiało. Oczywiście pisze o wersji Birmingham.

A to czego nie masz na liście a szczerze polecam to:
Epoka kamienia. Cenowo spoko, na 2 osoby spoko i można grać w więcej niż 2 osoby więc wtedy jest jeszcze bardziej spoko.

[autopaga]

2. Worker Placement :

- Zamki Burgundii - kościana świetna gra
- Troyes - strategia i ekonomia w średniowieczu
- Metallum - bardzo niedoceniona gra o zbieraniu minerałów

Zamki i metalum to nie jest worker placement, a w troyes też bym się kłócił. Z worker placementów polecam agricola/caverna, lords of waterdeep (tylko ang), tzolk'in.

Zamki to jest WP tylko używamy kości jako pracowników (przynajmniej wg BGG). W Metallum wysyłamy swoje statki, które wydobywają nam minerały, jednak racja, bliżej temu do Area Control.

Pozdrawiam

Powtarzam zamki to nie jest worker placement, kość nie blokuje pola, ani nie jest nawet stawiana na planszę, więc nie ma elementu placementu. Nawet nie ma pól z akcjami, tylko same kafle mają akcje. Więc jest to tile drafting i placement za pomocą kości. Gra gdzie kość jest workerem to np. teotihuacan.

W metalum każdy gracz ma jeden statek i programuje jego przesuwanie o 1,2,3 pola, co również nie jest worker placementem, jeżeli już to na upartego jest to worker movement, aczkolwiek jest to pomniejsza mechanika w tej grze, więc bez sensu ją polecać w tej kategorii, dwie główne mechaniki to programowanie ruchów i area control. Przykładowo gra targi/tuareg jest to worker placement w tej kategorii. Nie polecam ani jednej ani drugiej. Imhotep duel dla mnie przebił targi, ale nie ma go w polskiej dystrybucji jeszcze.

[Witchma]

Jedynym wyjątkiem jest Terraformacja Marsa, w tym przypadku nie ma takiej szansy, ponieważ gra we dwoje trwa ponad 2 h.

Nie mogę potwierdzić, u nas tylko pierwsza partia trwała dość długo, co normalne, ale teraz spokojnie ogarniamy w nieco ponad godzinę (bez żadnych dodatków, jak już pisałam wcześniej).

[jrz8888]

Jedynym wyjątkiem jest Terraformacja Marsa, w tym przypadku nie ma takiej szansy, ponieważ gra we dwoje trwa ponad 2 h.

Nie mogę potwierdzić, u nas tylko pierwsza partia trwała dość długo, co normalne, ale teraz spokojnie ogarniamy w nieco ponad godzinę (bez żadnych dodatków, jak już pisałam wcześniej).

Jeśli we dwoje zajmuje wam nieco ponad godzinę, to w czwórkę ile...?

[PytonZCatanu]

.

Są jeszcze Projekt Gaja oraz Paladyni Zachodniego Królestwa, :

Odkąd pokazałem żonie Projekt Gaja, nie gramy w nic innego

[rastula]

- Osadnicy królestwa północy, - osadnicy działali świetnie na 2G - to pewnie też
- Blood Rage, - daruj sobie na 2G
- Na skrzydłach, - dobra na 2G
- terraformacja Marsa, - dobra na 2G
- Tapestry, nie grałem
- brzdęk - można - ale na więcej lepiej
- Everdell, nie grałem
- Scythe - nie błyszczy na 2G , ale można trochę zacieśnić z Automą - jednak nie brałbym dla 2G
- brass Birmingham - w każdym składzie BD na 2G , choć liczba graczy wpływa na dynamikę - na dwóch jest mniej drapieżnie...

[Mortinista]

Powtarzam zamki to nie jest worker placement, kość nie blokuje pola, ani nie jest nawet stawiana na planszę, więc nie ma elementu placementu. Nawet nie ma pól z akcjami, tylko same kafle mają akcje. Więc jest to tile drafting i placement za pomocą kości. Gra gdzie kość jest workerem to np. teotihuacan.

W metalum każdy gracz ma jeden statek i programuje jego przesuwanie o 1,2,3 pola, co również nie jest worker placementem, jeżeli już to na upartego jest to worker movement, aczkolwiek jest to pomniejsza mechanika w tej grze, więc bez sensu ją polecać w tej kategorii, dwie główne mechaniki to programowanie ruchów i area control. Przykładowo gra targi/tuareg jest to worker placement w tej kategorii. Nie polecam ani jednej ani drugiej. Imhotep duel dla mnie przebił targi, ale nie ma go w polskiej dystrybucji jeszcze.

Wybacz - posiłkowałem się BGG gdzie w zakładce mechanizm w Zamkach Burgundii jest worker placement with Dice workers.
Co do metallum masz rację - mój błąd. Po prostu otrzymywanie punktów za przewagę kostek na planecie podciągnąłem pod wp. Wg. wszelakich prawideł to Ares Control jak byk.

Pozdrawiam serdecznie

[karmazynowy]

Pięć Klanów działa świetnie na 2 osoby i ma praktycznie nieskończoną regrywalność.
Z bardziej klimatycznych polecę Tajemnicę Whitehall, też super na 2 osoby.
Blood Rage, Scythe na 2 osoby - nie polecam.

[Witchma]

Jedynym wyjątkiem jest Terraformacja Marsa, w tym przypadku nie ma takiej szansy, ponieważ gra we dwoje trwa ponad 2 h.

Nie mogę potwierdzić, u nas tylko pierwsza partia trwała dość długo, co normalne, ale teraz spokojnie ogarniamy w nieco ponad godzinę (bez żadnych dodatków, jak już pisałam wcześniej).

Jeśli we dwoje zajmuje wam nieco ponad godzinę, to w czwórkę ile...?

Trzeba by zapytać kogoś, kto grał w czwórkę.

[yaro_]

Teraformacja Marsa ma to do siebie że z tymi wszystkimi dodatkami (których już jest chyba 4) okropnie puchnie. Czasowo w 4os. może spokojnie zejść z 3h, a nawet i dłużej. Problem jest taki, że tam można nabijać punkty i nie kończyć gry. Po takiej rozgrywce, gdzie 20 min czekałem aż ktoś łaskawie skończy odechciało mi się tm na długi czas
Tym bardziej cenię sobie Everdella gdzie limit kart dość mocno ogranicza czas gry, a więc nie ciągnie się w nieskończoność. W 2 os. 45 min., a i satysfakcja z budowania nie mniejsza niż w tm

[Witchma]

Teraformacja Marsa ma to do siebie że z tymi wszystkimi dodatkami (których już jest chyba 4) okropnie puchnie. Czasowo w 4os. może spokojnie zejść z 3h, a nawet i dłużej. Problem jest taki, że tam można nabijać punkty i nie kończyć gry. Po takiej rozgrywce, gdzie 20 min czekałem aż ktoś łaskawie skończy odechciało mi się tm na długi czas
Tym bardziej cenię sobie Everdella gdzie limit kart dość mocno ogranicza czas gry, a więc nie ciągnie się w nieskończoność. W 2 os. 45 min., a i satysfakcja z budowania nie mniejsza niż w tm

No nie, 20 minut czekania bym nie przeżyła

Nie rozumiem problemu z ilością kart, może po prostu jestem dziwna, ale w Terraformacji ich nie kolekcjonuję, nie kupuję na zapas wszystkich jak leci, wręcz zdarza mi się pasować z braku kart. Więc niby limitu nie ma, ale wychodzi na to, że się samoograniczam, szkoda, że nie potrafię tego przenieść na liczbę kupowanych gier

Do Everdella podchodzę trochę jak pies do jeża, jak się wreszcie zdecyduję, to pewnie się nakład wyczerpie. Niby oczy by kupiły, ale nie jestem do końca przekonana.

[jrz8888]

Czasowo w 4os. może spokojnie zejść z 3h, a nawet i dłużej.

A ja myślałem, że gra w czworo ma prawo skończyć się prędzej, gdyż wszystkie trzy warunki konieczne do ukończenia gry zrealizowane zostaną w szybszym tempie... Czyż nie tak? Rozumiem downtime, ale ten i tak występuje często przy dwóch graczach.

[PytonZCatanu]

Laguna od Knizii - także świetny tytuł na początek. Warto się zaprzyjaźnić z grami tego autora.

[yaro_]

Czasowo w 4os. może spokojnie zejść z 3h, a nawet i dłużej.

A ja myślałem, że gra w czworo ma prawo skończyć się prędzej, gdyż wszystkie trzy warunki konieczne do ukończenia gry zrealizowane zostaną w szybszym tempie... Czyż nie tak? Rozumiem downtime, ale ten i tak występuje często przy dwóch graczach.

Tak, tak. Jak gracze teraformują to jest dużo szybciej. Ja tylko mówie że z dodatkami jak ostatnio graliśmy to była jakaś tragedia