[Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Silent »

ooo pewnie :) podoba mi się ten pomysł. Dodatkowo Chicago Express i Shogun i będzie pięknie :D
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1365
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 164 times
Been thanked: 169 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Zet »

W tym tygodniu powinno mi się udać przybyć, ale wolę już nie zapeszać ;)
Brać Androida? Czy raczej plan zmierza w kierunku 2-3 krótszych pozycji?
I tym razem załamie się, jeśli przyjdę i znów się spóźnię na Chicago :P
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Aba »

Ja jestem chętny na wszystko - jeśli będzie Android to na pewno łapę do góry podniosę.
Parmenides
Posty: 423
Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
Lokalizacja: Katowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Parmenides »

A&A przekładamy na przyszły tydzień - są jeszcze 3 lub 4 miejsca, dajcie więc znać kto się pisze. Chętnie zagram w AOE lub Androida. Frekwencja na naszych spotkaniach ustabilizowała się ostatnio na wysokim poziomie, więc nie powinno być problemu ze znalezieniem chętnych na obydwa tytuły.

W ten czwartek będzie już skarbnik, więc zainteresowani mogą się oficjalnie zapisać.
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Silent »

Ja bym proponował za tydzień Androida bo bardzo chętnie zagram :D, a i ekipa Oskara będzie grała w długą grę i do Androida ekipa się też znajdzie. Co do klimatu to wolę o wiele bardziej klimat Androida. A w ten czwartek nie będę miał sił na rozgrywkę 6h w jedną grę :). Trzeba odpocząć bo jak na razie codziennie od kilku dni w Tta :D. Przychodzę z roboty, obiad, Tta, sen i tak w kółko :D. Trzeba korzystać póki się może :). Dzisiaj też coś się zagra. Pięknie jest mieć 2 bracików grających w każdą grę :)
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: mst »

Silent pisze:Przychodzę z roboty, obiad, Tta, sen i tak w kółko :D.
Jakieś krótkie te partyjki jak Ci jeszcze czasu na sen wystarcza. :twisted:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Silent »

jak się o 16 30 zaczyna to jest nawet czas na jakąś drugą grę :twisted:
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1062
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Van »

Wygląda na to, że nie ma sensu tachać tta. Przynajmniej odrobię jakieś straty i pogram więcej tytułów :mrgreen: . Piszę się na AOE to tak w miarę możliwości poczekajcie na mnie. Koło 17.30 powinienem być. Wezmę Race for the Galaxy. Może ktoś się skusi :roll:
Van_Hoover
#Lista gier
Gregorius
Posty: 309
Rejestracja: 07 wrz 2008, 15:41
Lokalizacja: Chorzów

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Gregorius »

jeśli będzie AoE III to ja sie pisze a na reszte to namiejscu sie wypowiem.


P.S. Silent już nieprosze cie o "TOMB" bo nigdy niemoge znaleśc ludz do tego a niechce żebyś tachał to nadaremno ;]
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Silent »

Gregorius pisze:jeśli będzie AoE III to ja sie pisze a na reszte to namiejscu sie wypowiem.


P.S. Silent już nieprosze cie o "TOMB" bo nigdy niemoge znaleśc ludz do tego a niechce żebyś tachał to nadaremno ;]

TOMB-a wezmę, bo chcę w to zagrać :D, zawsze mogę zrobić mały zonk kiedyś i zabrać tylko Tomb-a :D
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Biled
Posty: 202
Rejestracja: 11 lut 2009, 08:35
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Biled »

Na TOMB-a to ja wraz z dziewczyną byśmy się chętnie pisali. Tylko będę miał prośbę o wyjaśnienie zasad :)
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Silent »

No wreszcie w klubie może zaczną się pojawiać jakieś Wasze dziewczyny/żony :), potem może zaczną sprowadzać koleżanki :D. i tak trzymać :). Bo tak siedzimy i klniemy :D, a kultura musi być !! :)
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Gregorius
Posty: 309
Rejestracja: 07 wrz 2008, 15:41
Lokalizacja: Chorzów

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Gregorius »

chcemy więcej płci przeciwnej chcemu więcej :twisted:

JAk gramy w TOMB to ja sie pisze i niemoge sie doczekać. Tylko czy jest tam ktoś kto kase postaci ma zblizoną do ŁOWCY :twisted: bo jak tak to ..................
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Aba »

@ Gregorius - w TOMBie idziesz na wyprawę cała drużyną.

Co do płci przeciwnej to ja na pewno nie wezmę swojej drugiej połówki, mimo że grywa we wszelkie planszówki, gdyż chce mieć jeden dzień w tygodniu wytchnienia :P
Awatar użytkownika
kruker
Posty: 436
Rejestracja: 27 gru 2008, 00:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 18 times
Been thanked: 55 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: kruker »

Dzieki za poprzedni tydzien z El Grande i Galactica. Wlasnie powaznie mysle nad zakupem tej drugiej gry w polskiej wersji.
Chetnie z Lila zagramy w AoE i Shoguna jak sa jeszcze wolne miejsca (i jesli jest chetny na wytlumaczenie zasad).
Nie mam za bardzo dostepu do netu na chwile obecna wiec, o ile to mozliwe, prosze o info na 603-537-567 czy klub bedzie czynny od 16.00 czy 16.30
dzieki i pzdr
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Aba »

Ja też musiałbym wiedzieć o której będzie otwarte jutro :).
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Silent »

Postaram się być na 16:10-15. Sebastian poślij mi swój numer kom. na pw
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Silent »

Witam :)

No to na początek kilka wolnych myśli:
- w ogóle w tym wątku nie opisujemy spotkań, myślę że czas to zmienić i się tym zajmę.
- jest coraz więcej osób(wczoraj 13) a połowy nie było. Więc jest już nas dużo, a moja torba się nie powiększy :) i ja się nie rozdwoje przy tłumaczeniu. Chyba, że kupie drugą mega torbę :D. Ogólnie jest mało osób, które grając już któryś raz, potrafiłyby wytłumaczyć grę innym osobom. Lubię tłumaczyć, sprawia mi to wielką przyjemność, ale jak będzie kiedyś powyżej 20 osób, to będzie masakra, bo wtedy jest zastój. Więc trzeba kogoś wyszkolić, kurs jak tłumaczyć planszówki :D.
No i fajnie jakbyście przynosili też swoje gry, ja w danym dniu biorę gry, które akurat chcę zagrać. Ale bardzo miło by było zagrać w coś Waszego. No i wtedy właściciel mógłby również innym wytłumaczyć. Im większy wybór tym lepiej. Każdy bierze jedną grę, jak ma oczywiście i wybór bardzo się zwiększa, bo jest za dużo sytuacji, że ciężko się na coś zdecydować.
-20 marca będzie rok od powstania sekcji planszówkowej w ŚKF-ie :). Trzeba zrobić jakieś świętowanie :D i raport jakiś spisać. Plusy, minusy i co zmienić. Hołek trzeba o tym pomyśleć. Byłem prawie na każdym spotkaniu, więc mam pewien obraz jak to się zmieniało. Może nazwiemy jakoś naszą sekcje :)?
- zapraszam na Pionka, 14-15.03.2009. Będę tam jako Pomarańczowa koszulka, więc Was wkręcę w imprezę. I pisać kto chce identyfikator z logiem śkf. Reprezentujmy tam silną grupę :)

Po południu napiszę skrót ze spotkania, teraz trzeba wrócić do obowiązków ;)
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: mst »

Silent pisze:teraz trzeba wrócić do obowiązków ;)
Czyli czytania instrukcji do nowych gier czy podręcznika strategii do Through the Ages? :wink:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Silent »

No chyba nie do pracy :D, BGG jest zawsze odpalone :D, i teraz uczę się na pamięć rysunków na pudełkach i jak Kasia może je przedstawić :D
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Aba »

Ja mogę tłumaczyć gierki, które grałem kilka razy a nie raz (AoE3 :P ).
Mogę tłumaczyć wszystko co mam w podpisie plus Caylus, Alhambra, Stone Age, Chicago Express, Battlestar Galactica i teraz Age of Empires III :P.

Co do przynoszenia gier to wszystkie moje tytuły są w moim podpisie i jak tylko ktoś ma ochotę w coś zagrać to pisać - będę starał się brać coś regularnie choć jak widać są to tytuły dość popularne i ograne.

P.S.: Ja na Pionku powinienem być jeden cały dzień z bratem (jeśli nie wpadnie akurat jakieś picie dwudniowe) i bardzo prosiłbym o identyfikator :).
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Silent »

Rozumie, ale większość nie odwiedza forum i nie są to gracze dla których gra jest ograna. Ja gram non stop w różne gry, więc dla mnie mało która jest ograna :).

Ja np. chciałbym zagrać w Stone Age i Alhambre, bo nie miałem jeszcze okazji :). Więc co tydzień bierzecie chociaż jedną grę, którą chcecie zagrać i na pewno ludzie się znajdą.
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1062
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Van »

To ja może napiszę co tam wczoraj zagrać się udało.
Otóż na pierwszy ogień poszedł Age of Empires w składzie pięcioosobowym. Ogólnie duża rzeźnia była i praktycznie od drugiego wieku regularnie dochodziło do bitew. Francuzi (niebiescy, którymi grał aba) sukcesywnie eliminowali wszystkich konkurentów na swoich terytoriach a również Hiszpanie (żółci, którymi grała Lila) zadbali o to, żeby nikt im się na terytorium nie panoszył. Jakoś tak się złożyło, że jako ten co grał już w grę wcześniej (aż dwa razy :P ) obrywałem w starciach więc dałem sobie spokój i kolonizowałem inne tereny w bardziej pokojowy sposób. Gra skończyła się remisem Anglików (czerwonych, którymi ja grałem) z Francuzami. Uratował mnie budynek dający +1 żołnierza do bitew, w których się bronię przez co już mniej chętnie na mnie najeżdżano. Doczytałem w instrukcji, że remisy są najpierw rozstrzygane przez ilość punktów za kolonizację z 8 rundy, czyli za ilość pkt za terytoria a nie za odkrycia co moim zdaniem jest mało eleganckie bo trzeba by przy każdej grze spisywać kto ma ile pkt przed ostatnim podliczaniem i nie można tego w szybki sposób rozstrzygnąć. Wydaje mi się, że aba miał więcej z terenów zajętych ale ciężko być tu pewnym. Mogli jakoś inaczej to rozwiązać. Pieniądze, towary, odkrycia. Cokolwiek szybciej dającego się policzyć.
Moje przemyślenia są takie: drugi raz zdarzyło się, że czołówka miała minimalną różnicę punktową, więc przez całą grę nie można sobie odpuścić i każdy punkt się liczy. Na minus właśnie okazują się działać losowe karty odkryć gdzie właśnie ta różnica jednego punktu może zaważyć na wygranej.

Potem jeszcze zagrałem w Chicago express w pełnym składzie i gra udowodniła, że jednak losowość ma 8) . Polega ona na tym, że nigdy nie można być pewnym kto jeszcze się dołączy do spółki i jakie będzie miał plany. Cirrus na upartego chciał koleją czerwoną dojechać do Chicago, a kolega, którego imienia nie pamiętam postanowił najpierw zurbanizować tereny północne co rzutowało na niewystarczającą ilość kolejek żeby dojechać do Chicago więc powstał konflikt owocujący tym, że czerwona kolej zaczęła jeździć po polach i lasach szerokim łukiem omijając miasta i góry i tym samym psuć plany posiadaczom czerwonych akcji. Wiadomo gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta więc pozostałe koleje rosły w siłę i zwiększały swoje dochody. Skończyło się na wygranej Makarona z 38$ w ręce, ja za nim z 33$. Na pudło udało się wskoczyć jeszcze Cirrusowi, który chyba całą grę przesiedział na jednej czerwonej akcji.. albo może jeszcze jedną kupił? Nie pamiętam.
Przemyślenia: nie opłaca się wysoko licytować co udowodnił Gregorius dając coś ponad 20$ na końcu gry za niebieską akcję, których już miał dwie, jak i Hołek, który do spółki niebieskiej za wszelką cenę też się chciał dostać.

Co do przynoszenia gier to zaktualizuję swój profil na BGG i napiszę, które gry mam w Katowicach a które w Rybniku i jeżeli ktoś by chciał żebym coś z Rybnika przywiózł to najpóźniej w niedzielne południe da znać żeby zabrać zdążył.

A z tłumaczeniem gier jest tak, że idzie mi to jak krew z nosa i nie lubię bardzo tłumaczyć gier do których zasad nie przeczytałem a grałem mało razy. Jak mam wytłumaczyć coś co mam albo dobrze znam to ok, jak będzie trzeba to postaram się. Wczoraj starałem się wytłumaczyć Race for the Galaxy, z jakim skutkiem to nie wiem bo miny na twarzach ludzie mieli dziwne :lol: ale z tego co widziałem dotrwali do końca. Inna sprawa, że nie jest to najprostsza gra do wytłumaczenia.

Anyway, jak ktoś będzie coś chciał pograć z mojej listy to pisać, jak mam to w Katowicach to nie ma problemu żebym zabrał. Coś tam też tak spontanicznie przyniosę od czasu do czasu.

A za tydzień obowiązkowo Throug the Ages. Pisać kto chętny na wersję full.
Van_Hoover
#Lista gier
Gregorius
Posty: 309
Rejestracja: 07 wrz 2008, 15:41
Lokalizacja: Chorzów

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Gregorius »

Ja musze sie przynać do jedngo nie lubie grac z Abą w planszówki bo ciągle mnie poędza a potem sie śmieje ze jestem ostatni. Ale jednoczesnie zapowiadam że odegram sie w bardzo bliskiej przyszłości.

CO do Chicago express to bardzo fajna gierka która przegrałem tylko przez nadmierną chciwośćbo gdybym wstrzymał się od kupna akcji która miało mi dać 24 na ture to wygrałbym (musze pamietac że akcji zielonych jest mało) Choć powiem szczerze że zaskoczył mnie tak nagły koniec :? akurat w chwili gdy miałem dostawać 2 razy więcej kasy niż inni :D No ale cóz mam nadzieje że zagram w to znowu bo mimo krótkiego czasu gry przypadła mi do gustu
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Aba »

Gregorius - ja popędzam wszystkich i często wszyscy popędzaj każdego :P :). Tak to jest jak chce się zagrać w jak najwięcej gier. Druga sprawa że w takich grach jak AoE3 można pomyśleć nad swoim ruchem podczas kolejki innych a nie bawić się żołnierzykami :P :). No i trzeba pamiętać że wybór najczęściej tam jest między 3-4 miejscami i do tego graliśmy już w to.


P.S.: Van_Hoover - ja się piszę na TtA - jeśli przyjedzie mój brat to jeśli będzie miejsce to pewnie też będzie chętny.
Jest gdzieś na necie instrukcja do TtA?

P.S.2.: Czy mi się wydaje czy w TtA jak poświęca się w walce jakieś wojsko to "żółty znacznik" ludzika ląduje w banku?
ODPOWIEDZ