Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
aaxxee
Posty: 233
Rejestracja: 08 wrz 2014, 17:14
Lokalizacja: Ciechocinek
Has thanked: 9 times
Been thanked: 19 times
Kontakt:

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: aaxxee »

Witam. A możecie coś powiedzieć o dodatku Endeavour: Age of Expansion? Jest niezbędny? poprawia/urozmaica grę?
Awatar użytkownika
Jareks1985
Posty: 1089
Rejestracja: 05 cze 2018, 09:01
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 91 times
Been thanked: 132 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: Jareks1985 »

aaxxee pisze: 15 cze 2020, 19:21 Witam. A możecie coś powiedzieć o dodatku Endeavour: Age of Expansion? Jest niezbędny? poprawia/urozmaica grę?
Sam dodatek nie wiele wprowadza - tylko nowe budynki, podstawka jest kompletna i sama w sobie daje już wiele przyjemnej gry.
Awatar użytkownika
Moonday
Posty: 990
Rejestracja: 25 gru 2015, 12:10
Has thanked: 241 times
Been thanked: 241 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: Moonday »

Jest niezbędny? poprawia/urozmaica grę?
Urozmaica, ale nie jest niezbędny. Nowe budynki stosuje się zamiennie z tymi, które są w podstawce.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5612
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 802 times
Been thanked: 1251 times
Kontakt:

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: mat_eyo »

Zgodzę się, że podstawka jest produktem kompletnym. Większą rożnicę niż dodatek robi wprowadzenie do gry Przedsięwzięć, a te są już w podstawowym pudełku. Jeśli ktoś ma do tego promki/minidodtaki, to powinien być bardzo zadowolony z (re)grywalności.

Jednak dodatek to nie "tylko nowe budynki". Po pierwsze jest to nowy zestaw wszystkich budynków. Po drugie, nowe są też karty. Po trzecie, zarówno karty jak i budynki wprowadzają nowe akcje, których nie ma w podstawce.

Nie jest to na pewno dodatek konieczny, naprawiający coś, jednak wprowadza nowe opcje i podbija regrywalność. Raczej dla fanów, po ograniu podstawki.
adalbert
Posty: 941
Rejestracja: 02 lis 2009, 14:15
Has thanked: 12 times
Been thanked: 26 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: adalbert »

Jeszcze nie grałem w dodatek, ale dla mnie to jakby po prostu inny wariant gry, który inaczej rozkłada akcenty. Osobiście pomysł z dodatkowym miejscem na karty na kartach nr 1 w regionach podoba mi się na pierwszy rzut oka bardziej niż dodatkowy dysk z talii w podstawce. Powiedziałbym nawet, że takiego rozwiązania mi dotąd brakowało.
mczlonka
Posty: 212
Rejestracja: 01 kwie 2016, 18:23
Has thanked: 7 times
Been thanked: 10 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: mczlonka »

Czy jest sens kupować tę grę tylko dla rozgrywek 3-osobowych? Jest dużo luźniej niż przy 4, 5 graczach?
Jaki jest czas rozgrywki?

Czy mógłby ktoś porównać to do Tapestry, pod względem przyjemności z rozgrywki, skalowalności i regrywalności?
Czy ktoś rozegrał już kilka partii z dodatkiem?

Zastanawiam się nad kupnem, bo podobno ostatnie sztuki zostały...
autopaga
Posty: 1434
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 96 times
Been thanked: 320 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: autopaga »

Akurat wczoraj zagrałem w 5 osób i dla mnie 3 to idealna liczba i mapa na 2-3 osoby bardziej mi się podoba. Podobnie przy tapestry, 3 osoby to ideał. Tapestry jest dużo bardziej losowa, ale regrywalność ma chyba na wyższym poziomie.
Awatar użytkownika
michalldz90
Posty: 572
Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
Has thanked: 28 times
Been thanked: 60 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: michalldz90 »

Grałem w Endeavor na 3 i 5 i w Tapestry raz 5. Dla mnie poziom interakcji jest zupełnie inny, jak i odczucia z rozgrywki. Mimo to obie gry lubię :) Endeavor jest mocno nastawiony na area control i rywalizację, gdzie w Tapestry interakcja jest minimalna i tak naprawdę nikt sobie nie przeszkadza. W Tapestry zawsze będziesz miał jakiś ciekawy ruch do wykonania, a w Endeavor można zostać mocno w tyle i wyjść z niczym ;) Wszystko zależy od twoich współgraczy jaki typ rozgrywki preferują.
Ostatnio zmieniony 08 lip 2020, 19:18 przez michalldz90, łącznie zmieniany 1 raz.
mczlonka
Posty: 212
Rejestracja: 01 kwie 2016, 18:23
Has thanked: 7 times
Been thanked: 10 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: mczlonka »

A porównanie czasu rozgrywki?

Zazwyczaj szukamy gier z dużą dozą interakcji i żeby było sporo do pokombinowania :) Czuję, że te karty Przedsięwzięć robią robotę.
Ostatnio zmieniony 08 lip 2020, 18:48 przez mczlonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
michalldz90
Posty: 572
Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
Has thanked: 28 times
Been thanked: 60 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: michalldz90 »

Trochę dłużej się gra w Endeavor. Potrzeba więcej czasu do namysłu po ruchach innych graczy, które zmieniają sytuacje na mapie. W Tapestry większość czasu raczej nie interesuje nas co robią inni ;)
Ostatnio zmieniony 08 lip 2020, 19:18 przez michalldz90, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
michalldz90
Posty: 572
Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
Has thanked: 28 times
Been thanked: 60 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: michalldz90 »

Z rzeczy, które można sobie podebrać to te duże budynki do wypełniania sudoku... Czy to takie ważne ? Nie sądze ;) Na mapie teoretycznie możemy kogoś podbić, ale traci on przez to kilka pkt, o ile idzie w ekspansje, która punktuje kontrolowane tereny. No i kilka kart arrasów mają jakiś efekt, który oddziałuje na współgraczy. Także w Endeavor tej interakcji jest dużo więcej: walka o surowce i szlaki, walka o karty gubernatorów, walka o lepsze budynki, walka o dodatkowe efekty z planszetek z dodatku. Jest tego troche :)
mczlonka
Posty: 212
Rejestracja: 01 kwie 2016, 18:23
Has thanked: 7 times
Been thanked: 10 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: mczlonka »

No to mnie namówiłeś i już zamówiłem :)
Jest gdzieś dostępna instrukcja PL? Chciałbym przeczytać sobie ją już dziś, żeby być przygotowany na weekend :)
autopaga
Posty: 1434
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 96 times
Been thanked: 320 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: autopaga »

tapestry na 5 osób jest zdecydowanie dłuższe niż endeavor. Ja już na więcej niż 3 osoby nie będę wyciągał, w zasadzie tylko na 3 osoby. Generalnie preferuję granie w tytuł który najlepiej chodzi na daną liczbę graczy i większa liczba graczy coś wnosi do gry.
adalbert
Posty: 941
Rejestracja: 02 lis 2009, 14:15
Has thanked: 12 times
Been thanked: 26 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: adalbert »

Garść wrażeń po zagraniu z dodatkiem. Graliśmy we 4 (na mapie 4-5) ze wszystkimi modułami dodatku (karty, budynki, kafle) i dodatkowo Seize Your Fate (cały dodatek mam akurat w wersji angielskiej), ale bez Przedsięwzięć. Gra była odczuwalnie cięższa i dłuższa, ale w sumie fajna i klimatyczna. Polecam to Seize Your Fate, które bardziej personalizuje rozgrywkę. Ogólny rozwój szedł jakoś szybciej, co dawało więcej możliwości, co z kolei wydłużało grę, a do tego doszły nowego akcje i możliwości, które trzeba było ogarnąć. Mam nadzieję, że przy kolejnych próbach będzie to szło sprawniej (wciąż mam w pamięci płynność oryginalnego Endeavora), bo widzę, że cały ten dodatek (który w istocie jest alternatywną formą rozgrywki) mi się podoba.
Kira.Hiroshi
Posty: 198
Rejestracja: 21 lis 2014, 22:08
Has thanked: 10 times
Been thanked: 26 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: Kira.Hiroshi »

Jakie są wasze odczucia z grą z przedsięwzięciami?
Graliśmy tylko bez nich, bo ciągle nowi znajomi nas prosili o partię więc nie chcieliśmy ich przytłaczać. Jednak odpaliliśmy je po kilku partiach bez i dopiero w 6 rundzie dopiero, któryś został spełniony. Wydają się być albo zapchajdziurą bez impaktu, albo bardzo ważnym aspektem gry, tylko musza być odblokowane jak najwcześniej przez kilku graczy.
adalbert
Posty: 941
Rejestracja: 02 lis 2009, 14:15
Has thanked: 12 times
Been thanked: 26 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: adalbert »

Ja jakoś nie mam do nich dużego przekonania. Wydaje mi się, że najbardziej sprawdzają się, kiedy jest tłok, czyli maksymalne ilości graczy na danej stronie planszy. Inaczej chyba można się bez nich obyć. Pewnie w ogranym gronie po iluś tam partiach mogą lepiej pyknąć. Osobiście polecam mini-dodatek Seize Your Fate, który też daje ci coś do roboty.
mimozaur
Posty: 37
Rejestracja: 15 wrz 2011, 17:33
Lokalizacja: Zielona Góra
Has thanked: 1 time

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: mimozaur »

Z Przedsięwzięciami grałem dwa razy i nie chce już grać bez nich. Jak dla mnie, robią rozgrywkę jeszcze bardziej strategiczną. Jeszcze ważniejsze jest ukierunkowanie na konkretne regiony i budynki, pozwalają wykręcać fajne comba punktowe z podstawowymi warunkami punktowania.
Oczywiście, trzeba się przyzwyczaić do grania z nimi, początkowo kuweta jest cięższa do ogarnięcia. 😉 No i rzeczywiście przy większej ilości graczy bardziej się sprawdzają, bo łatwiej je odblokować.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5612
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 802 times
Been thanked: 1251 times
Kontakt:

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: mat_eyo »

Ja nie gram bez nich. Mają dla mnie kilka ogromnych zalet. Sprawiają, że pod koniec (w drugiej części) gry niektóre akcje dostają drugie życie. Druga sprawa, to nowe źródła punktów, co rozwija grę. Małym kosztem (kilka dodatkowych zasad) gra staje się głębsza.
adalbert
Posty: 941
Rejestracja: 02 lis 2009, 14:15
Has thanked: 12 times
Been thanked: 26 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: adalbert »

A ja lubię właśnie grać w tych wariantach mniej tłocznych, czyli jak w 4 osoby, to na stronie 4-5, a nie 2-4. Jakoś tak sprawniej i mniej klaustrofobicznie.
W pierwotnej wersji Endeavora warto było grać w 5 osób,, tylko że wtedy miało się 1 mniej pracownika na początku i nie można było brać kart z regionów do momentu ich odblokowania. Teraz przy 5 robi się downtime.
Awatar użytkownika
Atamán
Posty: 1347
Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 562 times
Been thanked: 284 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: Atamán »

adalbert pisze: 23 wrz 2020, 11:21 A ja lubię właśnie grać w tych wariantach mniej tłocznych, czyli jak w 4 osoby, to na stronie 4-5, a nie 2-4. Jakoś tak sprawniej i mniej klaustrofobicznie.
A grasz z Przedsięwzięciami czy bez?
Matcase
Posty: 35
Rejestracja: 22 maja 2019, 21:23
Has thanked: 35 times
Been thanked: 22 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: Matcase »

Cześć,  odświeżam temat.  Po ostatnim odcinku #gradanie o grach Czachy' gdzie było sporo dobrego o tej grze. Wyżej niż Klany? Wzbudziła moje zainteresowanie i chcę zamówić.  I pytanie.  Czy dalej jest warta uwagi i nie znudzi się po kilku rozgrywkach? Czy dalej w to gracie?
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1686
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 281 times
Been thanked: 884 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: XLR8 »

Matcase pisze: 25 gru 2020, 21:58 Cześć,  odświeżam temat.  Po ostatnim odcinku #gradanie o grach Czachy' gdzie było sporo dobrego o tej grze. Wyżej niż Klany? Wzbudziła moje zainteresowanie i chcę zamówić.  I pytanie.  Czy dalej jest warta uwagi i nie znudzi się po kilku rozgrywkach? Czy dalej w to gracie?
Warto, nawet bardzo ale do grania co jakiś czas, a nie ciągle :)
Matcase
Posty: 35
Rejestracja: 22 maja 2019, 21:23
Has thanked: 35 times
Been thanked: 22 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: Matcase »

Ok tzn  jest  ciężko I zajmująco , czy raczej powtarzalnie i dlatego nuży. Przez co  lepiej odłożyć, poczekać z następną partią ? Do jakiej gry można porównać Endeavor, jeśli chodzi o poziom emocji i zaangażowania.  Barrage czy to coś w stronę Great Western Trail, ciekawe, dobre ale bez takiej interakcji.??
Atk
Posty: 1406
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 501 times
Been thanked: 288 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: Atk »

Dla mnie Barrage to król królów ale Endeavor mamy w ekipie 3 komplety Ty chyba dużo mówi o tym jak gra jest dobra Ostanio odświeżylem tytuł pokazując ziomkowi który jest niedzielnym graczem i tak mu się spodobała że od razu zamówił

Dodruku raczej nie będzie

I jak to Gambit mówił są gry koło których nie można przejść obojętnie Do takich należy Endeavor
Awatar użytkownika
uyco
Posty: 1056
Rejestracja: 09 sty 2006, 13:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 147 times
Been thanked: 25 times

Re: Endeavor (Carl de Visser, Jarratt Gray)

Post autor: uyco »

Matcase pisze: 25 gru 2020, 22:35 Ok tzn  jest  ciężko I zajmująco , czy raczej powtarzalnie i dlatego nuży. Przez co  lepiej odłożyć, poczekać z następną partią ? Do jakiej gry można porównać Endeavor, jeśli chodzi o poziom emocji i zaangażowania.  Barrage czy to coś w stronę Great Western Trail, ciekawe, dobre ale bez takiej interakcji.??
Mam od niedwana, raptem kilka partii rozegranych, ale mogę stwierdzić, że powtarzalność jej nie grozi - grając z przedsięwzięciami jest niewielka szansa na wylosowanie tego samego zestawu, zresztą można wybrać. Dodatkowy zestaw budynków i kart z dodatku także pozwoli zapomieć o powtarzalności.
Mam skojarzenia z inną, bardzo lubianą przeze mnie grą - Orleans. Pod koniec gry robi się bardzo ciasno, każdy ruch ma duże znaczenie - emocje nad planszą bez wątpienia są.
'STAY OUT OF MY TERRITORY.'

kupię sprzedam
ODPOWIEDZ