O tym też pisałem. Czasem to ma sens i "wartość dodaną". Ale uczestniczyłem w paru rozgrywkach gdzie co runda giełdowa następowało:Probe9 pisze: ↑31 mar 2021, 15:35Ale też nie można patrzeć na to zjawisko tylko w kontekście końcówki. Kiedy ciułasz na otwarcie 2 spółki i ktoś obniży wartość akcji, które posiadasz, a które to chciałeś sprzedać w celu sfinansowania nowej to może to mieć istotny wpływ na rozgrywkę. Wiem, że ten mechanizm może wydawać się nudny (zgadzam się z tym) ale będę go bronił jak Częstochowy - nie wyobrażam sobie braku mozliwości trashowaniaKoziełło pisze: ↑31 mar 2021, 15:26 Szczerze mówiąc niewiele było do tej pory w mej historii gier, gdzie te kilkadziesiąt dolarów wartości akcji dawało wygraną. Na ogół są wystarczająco duże różnice pomiędzy wartością poszczególnych graczy. Piszę na ogół bo ostatnio grałem w 1828, gdzie różnica między pierwszym i drugim miejscem wyniosła $15
- gracz 1: kupno jednej akcji, sprzedaż jednej akcji.
- gracz 2: kupno jednej akcji, sprzedaż jednej akcji.
- gracz 3: kupno jednej akcji, sprzedaż jednej akcji.
- gracz 4: kupno jednej akcji, sprzedaż jednej akcji.
I tak w kółko x-dziesiąt razy w rundzie.
Runda w rundę jeśli tylko się dało. Myślałem, że mnie **** strzeli.