Dziś Arnak, GWT i T&T.
Arnak to świetny i ciasny resource convertion WP z lekkim DB. Do tego przepięknie wykonany. Na pewno nie jest to lekka przygodówka do popykania po rosołku.
GWT wrócił na stół i jak zawszę zrobił furorę. Ostatnia partia była w grudniu więc tym bardziej cieszy jego odkurzenie.
T&T niestety wypadnie z kolekcji. Jest to bardzo dobra gra w swojej kategorii, jednak jak dla mnie mechaniki są zbyt prostackie jak na długość rozgrywki. Mówimy tu o zagrywaniu kart, które dociągamy losowo, żeby skontrować losowe karty przeciwników i tak przez ponad 6 godzin. Oczywiście mozolne przesuwanie linii frontu, planowanie ciągu dostaw oraz odpowiednie ustawianie armii żeby móc jak najwięcej ich przenieść przez góry i lasy to coś fantastycznego. Jednakże jak wspomniałem wcześniej jest to strasznie rozcieńczone i rozciągnięte w czasie.
Tak duże uproszczenie symulacji to majstersztyk ze strony designera, bo wszystko w grze ma ogromny klimat i sens, jednakże jak dla mnie (grałem ZSRR) jest zbyt mało angażujące.
