Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 724
- Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 483 times
- Been thanked: 407 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Ja bym nie liczył
Przedmioty i ich balans w Middarze są zrobione wspaniale, nie ma opcji na początkowym etapie rozgrywki by otrzymać broń z jej końca. Natomiast w S&S (jak i wielu innych DC) jest z tym słabo, w drugim scenariuszu trafiłem na 2 przedmioty, które stosowałem do końca (w tym ten miecz co masz). Do końca kampanii wypadał już szrot i niestety nie zachęcało do zbytniego badania każdej ściany.
Postaci rozwijają się prostolinijnie, niby jest parę tych zdolności, ale jakoś nie miałem ochoty wybierać innych, większość jest wg mnie nieciekawa albo po prostu słaba (druid na żywioły czy nekromanta - nie było czuć zbytnio różnicy między nimi, niby jakieś 2 zdolności mieli ale odpalali co 2 tury, a tak to korzystali z broni kupionej chyba w biedronce na wyprzedaży).
Ogólnie mam takie wrażenie, że teraz ogrywając Middare mało dungeon crawlerów dorówna temu poziomowi, Sword & Sorcery jest wg mnie o wiele słabsze i chociaż ma parę podobnych rozwiązań (AI przeciwników), to jednak wszystko wydaje się zrobione poziom niżej.
Przedmioty i ich balans w Middarze są zrobione wspaniale, nie ma opcji na początkowym etapie rozgrywki by otrzymać broń z jej końca. Natomiast w S&S (jak i wielu innych DC) jest z tym słabo, w drugim scenariuszu trafiłem na 2 przedmioty, które stosowałem do końca (w tym ten miecz co masz). Do końca kampanii wypadał już szrot i niestety nie zachęcało do zbytniego badania każdej ściany.
Postaci rozwijają się prostolinijnie, niby jest parę tych zdolności, ale jakoś nie miałem ochoty wybierać innych, większość jest wg mnie nieciekawa albo po prostu słaba (druid na żywioły czy nekromanta - nie było czuć zbytnio różnicy między nimi, niby jakieś 2 zdolności mieli ale odpalali co 2 tury, a tak to korzystali z broni kupionej chyba w biedronce na wyprzedaży).
Ogólnie mam takie wrażenie, że teraz ogrywając Middare mało dungeon crawlerów dorówna temu poziomowi, Sword & Sorcery jest wg mnie o wiele słabsze i chociaż ma parę podobnych rozwiązań (AI przeciwników), to jednak wszystko wydaje się zrobione poziom niżej.
- lotheg
- Posty: 795
- Rejestracja: 11 paź 2017, 10:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 276 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
My z kolegą zrobiliśmy house rule, że przy dociągania z talii Treasures dociągamy po 3 karty i wybieramy jedną z nich
Kanban to najlepszy Vital, a Trajan jest lepszy od Zamków.
Wishlista
Wishlista
Spoiler:
- Ardel12
- Posty: 3391
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2066 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Żona zadowolona nie będzie xD
Middara jednak wyszła po S&S, więc mogła rozwinąć i zerżnąć część wypracowanych mechanik. Oby kolejne powstające tytuły kopiowały z Middary i innych topowych DC albo wprowadzały porównywalnie świetne mechaniki i rozwiązania.
Ktoś tu nie czytał mojego posta z HR ;p gra ma działać jak stanowi instrukcja albo w śmietnik z nią xD
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1237 times
- Been thanked: 1461 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Bzdura i przerażający konsumpcjonizm. Zamiast "repair, reuse, recycle" mamy "wyrzucaj więcej i kupuj więcej". Ech...
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- Ardel12
- Posty: 3391
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2066 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Uwaga, eko terrorysta! Chcesz się bawić w poprawianie gier, to proszę bardzo, ale nic Ci do tego jak ja do tego podchodzę. Dodatkowo kij w tyłku, że ironi nie łapiesz ze śmietnikiem? Grę puszczę dalej, będzie ten twój super reuse a finalnie pewnie i ktoś recycle zrobi używając elementów do innej gry.
- lotheg
- Posty: 795
- Rejestracja: 11 paź 2017, 10:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 276 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Nie czytałem tamtego tematu w ogóle, to fakt. A takie house rules robię raczej tylko w takich grach jak S&S, na pewno nie w żadnym eurasie
Kanban to najlepszy Vital, a Trajan jest lepszy od Zamków.
Wishlista
Wishlista
Spoiler:
- Ardel12
- Posty: 3391
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2066 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Ma to sens jak gra się podoba i dla Ciebie te ryski jesteś w stanie wygładzić domowymi zasadami. Ja jednak po prostu nie stosuję domowych zasad i gram zawsze(albo chociaż się staram) wg pudełkowych. S&S jak nie siądzie to u mnie robi out. Nie będzie nawet kiedy wprowadzić tych rozwiązań, gdyż pierwszą kampanię prefereruję przejść jak blisko zasad jak się da.
Kolejna misja leży rozłożona. Może zaraz zasiądę. Emocje raczej niskie
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
To u nas właśnie te 2 pierwsze misje były najtrudniejsze, bo mieliśmy niskie lvle i słaby eq. Ktoś zginął i zaczynało się robić ciepło.
Potem trafiło się coś fajnego ze skarbów i gra do końca była tylko łatwiejsza. W walce z ostatecznym bossem aktu 1 nikt nie padł...
Generalnie zapowiadało się u nas super, a skończyło się na akcie 1 i nie zapowiada się, żebym dokupował dodatki.
A szkoda, bo już poznałem wszystkie zasady...
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
- Rigidigi
- Posty: 704
- Rejestracja: 14 gru 2015, 16:31
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Has thanked: 93 times
- Been thanked: 93 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Ja właśnie kończę kilkumiesięczne malowanie figurek do tej gry i szykuje się do pierwszej poważnej rozgrywki, a tu wysyp takich komentarzy.. Dziękuję ..
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Ja sobie kilka razy zagrałem testowo i mi się podobało, że nie za każdym razem udało się wygrać. Potem pomalowałem. Kilkukrotnie czytałem instrukcję. A na koniec na 3 bohaterów przeszliśmy 1 akt bez problemu...Rigidigi pisze: ↑17 sty 2022, 08:43Ja właśnie kończę kilkumiesięczne malowanie figurek do tej gry i szykuje się do pierwszej poważnej rozgrywki, a tu wysyp takich komentarzy.. Dziękuję ..
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
- Ardel12
- Posty: 3391
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2066 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Wczoraj ukończyłem ostatni scenariusz i muszę przyznać, że gra w ogóle mnie nie porwała. Misje to typowe parcie przed siebie i siekanie wszystkiego na swojej drodze. Chodzimy od jednego do drugiego punktu i bijemy mobki. Niby typowe DC, ale po pierwsze walka ciekawa w ogóle nie jest(mało zdolności i wyborów), a po drugie jest za łatwo. Wiele walk rozegrałem na typowego Jana i w sumie bez większych konsekwencji. Grałem w 2os, każda prowadziła 1 postać. Patrząc na skalowanie liczby przeciwników to na 3 powinno być nawet łatwiej xD Nie pomógł w tym wielki finał, gdzie moja żona miała już tak dobry atak, że w sumie nie miałem co robić. Ataki krytyczne są potężne i potrafią ugrać całą walkę za nas. Ja grając krasnoludem nastawionym na leczenie i zbieranie obrażeń byłem zbędny.
No, ale by było łatwo to potrzebny jest dobry sprzęt, który losujemy z talii kart. Nie ma podziału na talie z przedmiotami, zbrojami i broniami. Zanim jednak możemy wylosować przedmiot trzeba najczęściej wykonać przeszukiwanie, które może, ale nie musi się powieść. Karty możemy dostać też z wydarzeń, potworów i skrzyń. Niby trochę tego jest, ale talia mała nie jest, a jeszcze trzeba wylosować kartę, którą może nasz bohater używać Oczywiście jest sklepik, gdzie można zakupić inne karty, ale jak chodzi o broń i zbroję to są one minimalnie lepsze(lub nawet nie) od tych ze skrytki(dostępnego od początku gry).
Grafiki do końca gry na kafelkach mnie odpychały. Podobnie jak już wspominane powykręcane figurki.
Cała kampania niestety ani nie oferuje ciekawych wyborów, które zmienią kluczowe elementy później, ani interesującej fabuły. Klasyka w postaci majaczącego gdzieś zła, które należy powstrzymać jest po prostu nudna i sztampowa. Nie ratują tego mrugnięcia okiem do graczy w postaci nawiązań do motywów z książęk/filmów(pierwszy spoko, potem to już było słabe).
Są oczywiście plusy. Spodobał mi pomysł na nieśmiertelnych wojów i ich powracanie na pole bitwy po śmierci. Kolejne poziomy też dają odczuć, że jesteśmy silniejsi, ale nie jest to ogromna różnica.
Podsumowując, gra mnie wymęczyła i wynudziła. Stanowczo jest w niej za dużo losowości, która potrafi zaboleć i zirytować(losowi wrogowie, losowe ich wzmocnienia, losowe wydarzenia, losowe rzuty(mało opcji mitygacji). Jak na wielką grę w cenie 280zł to zawartości w niej wiele nie ma(gameplayowej). Polecałbym dołożyć stówkę i zainwestować w GH lub Middarę. No już nawet Bloodborne lepiej się sprawdzi Jakbym miał oceniać jak Gambit GH, to dałbym 1. A tak to dam 4/10.
No, ale by było łatwo to potrzebny jest dobry sprzęt, który losujemy z talii kart. Nie ma podziału na talie z przedmiotami, zbrojami i broniami. Zanim jednak możemy wylosować przedmiot trzeba najczęściej wykonać przeszukiwanie, które może, ale nie musi się powieść. Karty możemy dostać też z wydarzeń, potworów i skrzyń. Niby trochę tego jest, ale talia mała nie jest, a jeszcze trzeba wylosować kartę, którą może nasz bohater używać Oczywiście jest sklepik, gdzie można zakupić inne karty, ale jak chodzi o broń i zbroję to są one minimalnie lepsze(lub nawet nie) od tych ze skrytki(dostępnego od początku gry).
Grafiki do końca gry na kafelkach mnie odpychały. Podobnie jak już wspominane powykręcane figurki.
Cała kampania niestety ani nie oferuje ciekawych wyborów, które zmienią kluczowe elementy później, ani interesującej fabuły. Klasyka w postaci majaczącego gdzieś zła, które należy powstrzymać jest po prostu nudna i sztampowa. Nie ratują tego mrugnięcia okiem do graczy w postaci nawiązań do motywów z książęk/filmów(pierwszy spoko, potem to już było słabe).
Są oczywiście plusy. Spodobał mi pomysł na nieśmiertelnych wojów i ich powracanie na pole bitwy po śmierci. Kolejne poziomy też dają odczuć, że jesteśmy silniejsi, ale nie jest to ogromna różnica.
Podsumowując, gra mnie wymęczyła i wynudziła. Stanowczo jest w niej za dużo losowości, która potrafi zaboleć i zirytować(losowi wrogowie, losowe ich wzmocnienia, losowe wydarzenia, losowe rzuty(mało opcji mitygacji). Jak na wielką grę w cenie 280zł to zawartości w niej wiele nie ma(gameplayowej). Polecałbym dołożyć stówkę i zainwestować w GH lub Middarę. No już nawet Bloodborne lepiej się sprawdzi Jakbym miał oceniać jak Gambit GH, to dałbym 1. A tak to dam 4/10.
-
- Posty: 2472
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 659 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Ale Middarę za 380 to bym łyknął
A co do samego S&S to generalnie zgadzam się ze wszystkimi zarzutami, miałem to szczęście, że grałem w S&S jako pierwszego DC i mi bardzo się podobał Jak wyjdzie w końcu Darkness Falls po polsku to wrócę i zobaczymy jakie wtedy będę miał odczucia.
- Ardel12
- Posty: 3391
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2066 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Racja, za MIddarą dałem ok 450, do tego wysłka 100zł, więc źle pamiętałem xD Swoją sprzedałem za 500.
- Fyei
- Posty: 400
- Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 170 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Udało mi się w zeszłym miesiącu skończyć kampanię z podstawki. Grałam solo na trzy postacie: Auriel, Shae i Laegon. I o ile przez całość bawiłam się naprawdę dobrze, tak ostatni rozdział był dla mnie rozczarowaniem. Nie stanowił żadnego wyzwania, nawet przez chwilę nie zrobiło się gorąco .
Ale mam też zamiar kontynuować zabawę w Tajemnym Portalu. I tutaj pojawia się moje pytanie czy te poboczne scenariusze są trudniejsze czy może sama powinnam sobie utrudnić rozgrywkę? Korzystaliście z tych propozycji przedstawionych w instrukcji? Dodam tylko, że drużynę udało mi się rozwinąć praktycznie maksymalnie: Shae i Laegon na III poziomie, Auriel na IV (zapas duszy do rozwoju kolejnej postaci na poziom IV też mam, zapomniałam tego wcześniej zrobić ) i zdobyłam dwa z trzech przedmiotów duchowych plus ten płonący mieczyk (rzeczywiście jest niezły ).
Ale mam też zamiar kontynuować zabawę w Tajemnym Portalu. I tutaj pojawia się moje pytanie czy te poboczne scenariusze są trudniejsze czy może sama powinnam sobie utrudnić rozgrywkę? Korzystaliście z tych propozycji przedstawionych w instrukcji? Dodam tylko, że drużynę udało mi się rozwinąć praktycznie maksymalnie: Shae i Laegon na III poziomie, Auriel na IV (zapas duszy do rozwoju kolejnej postaci na poziom IV też mam, zapomniałam tego wcześniej zrobić ) i zdobyłam dwa z trzech przedmiotów duchowych plus ten płonący mieczyk (rzeczywiście jest niezły ).
"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
-
- Posty: 2472
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 659 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Jeżeli chcesz żeby było trudniej to graj na 2 lub 4 postacie. Grając na 3 jest zdecydowanie najłatwiej.
- Fyei
- Posty: 400
- Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 170 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Nie wiedziałam o tym zaczynając kampanię . To chyba rzeczywiście dorzucę sobie jedną postać do przejścia Tajemnego Portalu.
"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Tylko odniosę się do tego co piszą osoby powyżej, że gra ma za mało zawartości. Jak dla mnie questy są moze nieliczne ale tak bardzo długie, że zablokowałem się w graniu dosłownie na lata Śmierć w tej grze to tragedia bardzo cofa postep wiec tak latwo nie jest, balem sie smierci wiec gralem bez tracenia soulrank. Także doświadczyłem zupełnie czego innego niż piszą tu osoby powyżej, zawsze komplet bandazy i eliksirów życia tylko po to by przypadkiem postać nie zeszła. Pojawial się czerwony wróg i już stres bo ma realna szansę kogoś zabić.
Teraz jestem zmotywowany ukończyć bo chce to potem sprzedać. No i stoję przed wyborem w quescie 5, ktory zdeterminuje moj nastepny quest. Co wybrać? Może być że spoilerami bo chce żeby było mi łatwiej i szybciej przejść. Czyli, który wybor spowoduje, że będzie mi łatwiej ukończyć quest 5 i który quest 6 czy 7 jest szybszy i łatwiejszy a w drugiej kolejności ciekawszy.
Teraz jestem zmotywowany ukończyć bo chce to potem sprzedać. No i stoję przed wyborem w quescie 5, ktory zdeterminuje moj nastepny quest. Co wybrać? Może być że spoilerami bo chce żeby było mi łatwiej i szybciej przejść. Czyli, który wybor spowoduje, że będzie mi łatwiej ukończyć quest 5 i który quest 6 czy 7 jest szybszy i łatwiejszy a w drugiej kolejności ciekawszy.
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Co nie wy bierzesz, będzie ciekawie
A ja mam pytanie odnośnie hero packow. Przed nowym dodatkiem kupować te nowe czy czekać na dodruk starych? Ktorymi grało wam się najciekawiej?
A ja mam pytanie odnośnie hero packow. Przed nowym dodatkiem kupować te nowe czy czekać na dodruk starych? Ktorymi grało wam się najciekawiej?
-
- Posty: 395
- Rejestracja: 06 maja 2020, 16:25
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 92 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Ciężko mi odpowiedzieć który z hero packów brać, bo zabrałem wszystkie:) Póki co graliśmy Victorią (ta piratka) i Ryldem (bard) i całkiem fajnie się uzupełniali. Klimat był Teraz kolejny raz kampanię gramy (póki co herosami z podstawki), ale wydaje mi się, że zamienimy na coś z nowych hero packów.
A odnośnie regrywalności - polecam darmowe scenariusze na internecie (bgg, oficjalna strona S&S). Graliśmy póki co w Mercenery Saga (czy jakoś tak) i naprawdę mi się podobało Gra na lata.
I liczę oczywiście, że Galakta wyda również Leże Vastyriusa - wtedy cały content z kickstartera byłby wydany. A potem oczywiście czekają Ancient Chronicles Szkoda tylko, że jak już, to pewnie wydają to za 3 lata...
A odnośnie regrywalności - polecam darmowe scenariusze na internecie (bgg, oficjalna strona S&S). Graliśmy póki co w Mercenery Saga (czy jakoś tak) i naprawdę mi się podobało Gra na lata.
I liczę oczywiście, że Galakta wyda również Leże Vastyriusa - wtedy cały content z kickstartera byłby wydany. A potem oczywiście czekają Ancient Chronicles Szkoda tylko, że jak już, to pewnie wydają to za 3 lata...
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
A co będzie szybciej i łatwiej?
Stoję przed wyborem w quescie 5, ktory zdeterminuje moj nastepny quest. Co wybrać? Może być że spoilerami bo chce żeby było mi łatwiej i szybciej przejść. Czyli, który wybor spowoduje, że będzie mi łatwiej ukończyć quest 5 i który quest 6 czy 7 jest szybszy i łatwiejszy.
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Aż dziwne. Tyle osób w to grało a nikt nie testował obu rozwiązań w quescie5? Które rozwiązanie szybciej ukończą quest5? Który quest 6 czy 7 jest szybszy?
-
- Posty: 2472
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 659 times
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Może już nikt nie pamięta A Ty przez ten tydzień jak Ci się tak śpieszy to byś już przeszedł tę grę każdym możliwym sposobem ;p
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
Te gdzie szaman pada i masz finał w trollem jest chyba szybsze i łatwiejsze. Król orków potrafi ostro dowalić
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx