Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
agt
Posty: 1190
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 638 times
Been thanked: 323 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: agt »

agt pisze: 08 wrz 2022, 19:13 Ech. Pisałam, a gdzieś wcięło..
Większość gier ma swoje wątki na forum. Gdy tam spytasz to pewnie dowiesz się o tych wszystkich grach. Lub prawie :)
Chodziło mi o to, że prawdopodobnie znajdziesz tam graczy, którzy będą wiedzieli czy dana gra mieści się na Twoim stole :)

P.S. Ale wiesz, że to "zmieści się" przy Robinsonie to masz dość umowne? :) mówiłam, że da się, ale ciasno :wink:
Maxior80
Posty: 38
Rejestracja: 11 sie 2022, 21:42
Has thanked: 24 times
Been thanked: 4 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: Maxior80 »

agt pisze: 08 wrz 2022, 20:28
agt pisze: 08 wrz 2022, 19:13 Ech. Pisałam, a gdzieś wcięło..
Większość gier ma swoje wątki na forum. Gdy tam spytasz to pewnie dowiesz się o tych wszystkich grach. Lub prawie :)
Chodziło mi o to, że prawdopodobnie znajdziesz tam graczy, którzy będą wiedzieli czy dana gra mieści się na Twoim stole :)

P.S. Ale wiesz, że to "zmieści się" przy Robinsonie to masz dość umowne? :) mówiłam, że da się, ale ciasno :wink:
Ok. Już zmieniam. Gra przejdzie do 2 lub 3 tury zakupowej jak będzie większy stół😀 (jak Bozia pozwoli 😁)
Maxior80
Posty: 38
Rejestracja: 11 sie 2022, 21:42
Has thanked: 24 times
Been thanked: 4 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: Maxior80 »

To zostało:

Descent - podejrzewam że będzie ciężko
This War of Mine - dla mnie do gry solo, może w późniejszym czasie do pobrania z żoną. Jestem fanem wersji komputerowej/konsolowej przeszedłem ja wielokrotnie.
Opasła księga skryptów zachęca mnie do spróbowania. Jakość wydania i cena jest na b.dobrym poziomie jak dla mnie (używkę można złapać za 110-150zł).
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 907
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 302 times
Been thanked: 218 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: Seraphic_Seal »

Niedawno wziąłem ze sobą na urlop This War of Mine.
Do dyspozycji miałem bardzo mały (jak na gry) stół, chyba wielkości średniego biurka. Siedzę teraz przy takim 100cm x 65cm i tamten stolik był co najwyżej porównywalny, a chyba nawet sporo mniejszy( pamiętam, że po rozłożeniu planszy niezbyt było miejsce jeszcze poniżej i powyżej). Trochę prowizorycznie, ale jakoś dało radę. Na lewo od planszy znalazło się trochę miejsca na wszystkie żetony komponentów (w jakieś miseczce), jakieś pojedyncze inne żetony oraz na księgę skryptów i instrukcję (nierozłożoną). Postaci i ich żetony stanów miałem rozłożone w dolnej części planszy (zajmowały większość ekwipunku) a pozostałe żetony leżały sobie w pudełku, które leżało na łóżku obok. I jakoś to nawet szło.

W Podróże przez Śródziemie rozegrałem kiedyś pełną kampanię na ławie 110cm x 55cm. Rozgrywka na dwie osoby (trzecia by się już chyba nie zmieściła), tylko stos posegregowanych kafelków mapy leżał gdzieś poza ławą. Niestety, w zależności gdzie trzeba było dołożyć nowy kafelek dość często trzeba było przesuwać z miejsca na miejsce nieużywane figurki czy chorągiewki. Tu akurat grałem na tej ławie zamiast na normalnym stole, bo gra leżała rozłożona dobry miesiąc bez składania. Z tych wymienionych gier może też być najlepszym typem jako rodzinna gra wprowadzająca w nieco cięższe tytuły.
Maxior80 pisze: 08 wrz 2022, 20:21 Oczywiście na inne gatunki jestem otwarty. Lecz na początek w większości będzie się liczył klimat, historia, figurki:)
Klimat, historia, figurki - dokładnie to, co oferuje LotR:JiME. Poza tym jest to dość prosta gra i niezbyt wymagająca. Imo z fajnie zintegrowaną z całością aplikacją - robi dużo, ale nie za dużo, jak np. w najnowszym Descent'cie.

W przypadku obu tych gier kombinowane z miejscem - część elementów gdzieś poza stołem nie była żadnym problemem, nie zabierała rozrywki z rozgrywki ;)

Grałem w Szczęki Lwa w 3 osoby (każda postać potrzebuje tam swój spory kawałek) i chyba jednak zajmowało nam to większość stołu kuchennego 140cm x 85cm. Może udałby się to upchać do 120x70, co najwyżej może to być niezła układanka w scenariuszach z większą mapą. Robinson Crusoe już dokładnie nie pamiętam, ale chyba jeszcze coś tam miejsca zostawało - więc na 120x70 powinien się zmieścić. Chociaż ja tej gry bym chyba nikomu nie polecił

I jeszcze standardowo polecę zainteresować się lokalnymi bibliotekami, może któreś mają gry planszowe. Sam 3 z 4 powyższych tytułów ograłem właśnie za sprawą biblioteki, a czwartą z poczty planszówkowej. Imo te 4 gry to już dość specyficzne pozycje, może warto przetestować przed zakupem.
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 907
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 302 times
Been thanked: 218 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: Seraphic_Seal »

A, i skoro rozważany jest Robinson to proponowałbym zerknięcie na grę Paleo.
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Maxior80
Posty: 38
Rejestracja: 11 sie 2022, 21:42
Has thanked: 24 times
Been thanked: 4 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: Maxior80 »

Seraphic_Seal pisze: 09 wrz 2022, 18:18 A, i skoro rozważany jest Robinson to proponowałbym zerknięcie na grę Paleo.
Przyjrzę się. Dzięki.

Żona bardzo lubi film Cast Away więc stąd ukierunkowanie na Robinsona 😀
Maxior80
Posty: 38
Rejestracja: 11 sie 2022, 21:42
Has thanked: 24 times
Been thanked: 4 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: Maxior80 »

Do rozważenia doszedł jeszcze Massive Darkness 2 Hellscape. Reklamowana przez wielu jako następny krok po Zombicide. No i ma masę figurek więc będzie co malować 😁

EDIT: MD2 odpada na bank się nie zmieści.
agt
Posty: 1190
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 638 times
Been thanked: 323 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: agt »

Maxior80 pisze: 10 wrz 2022, 09:29
Seraphic_Seal pisze: 09 wrz 2022, 18:18 A, i skoro rozważany jest Robinson to proponowałbym zerknięcie na grę Paleo.
Przyjrzę się. Dzięki.

Żona bardzo lubi film Cast Away więc stąd ukierunkowanie na Robinsona 😀
To jest jeszcze Wyspa przygód. Na stole zmieści się na pewno. Niestety figurki żadnej.. :wink:
Cyel
Posty: 2600
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1237 times
Been thanked: 1459 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: Cyel »

Kup płytę wiórową i kładź na stół do gry. Przykryj matą lub materiałem. Gdy nieużywana składuj za szafą albo w jakimś schowku.

Standardowo stół do różnych gier bitewnych to 48x72". Nikt chyba nie ma tak ogromnego stołu w domu, a grać trzeba ;) Płyty wiórowe są odpowiedzią (sam mam pięć segmentów 24x48" by móc rozkładać je w różnych konfiguracjach, zależnie od tego ile powierzchni wymaga gra).
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Maxior80
Posty: 38
Rejestracja: 11 sie 2022, 21:42
Has thanked: 24 times
Been thanked: 4 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: Maxior80 »

Cyel pisze: 11 wrz 2022, 08:57 Kup płytę wiórową i kładź na stół do gry. Przykryj matą lub materiałem. Gdy nieużywana składuj za szafą albo w jakimś schowku.

Standardowo stół do różnych gier bitewnych to 48x72". Nikt chyba nie ma tak ogromnego stołu w domu, a grać trzeba ;) Płyty wiórowe są odpowiedzią (sam mam pięć segmentów 24x48" by móc rozkładać je w różnych konfiguracjach, zależnie od tego ile powierzchni wymaga gra).
Dla mnie odpowiedzią jest składany stół (walizkowy).Powód że jeszcze go nie zakupiłem jak kilkukrotnie pisałem jest przekonanie żony że kolejny klamot (mimo że schowam go za szafę) jest potrzebny do małego mieszkania.
Rodzince podobał prosty mechanicznie losowy zombicide, chce więc zakupić kilka gier w które się wciągną i bardziej zaangażują żonę w planszówki. I sama dojdzie do tego że "przydał by się większy stół" :):):)
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2022, 16:40 przez Maxior80, łącznie zmieniany 1 raz.
agt
Posty: 1190
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 638 times
Been thanked: 323 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: agt »

Maxior80 pisze: 11 wrz 2022, 10:50
Dla mnie odpowiedzią jest składany stół (walizkowy).Powód że jeszcze go nie zakupiłem jak kilkukrotnie pisałem jest przekonanie żony że kolejny klamot (mimo że schowam go za szafę) jest potrzebny do małego mieszkania.
Rodzince podobał prosty mechanicznie losowy zombicide, chce więc zakupić kilka gier w które się wciągną i bardziej zaangażują żonę w planszówki. I sama dojdzie do tegorocznej że "przydał by się większy stół" :):):)
To niesamowite, że musisz o tym pisać tyle razy.. :shock:
W sensie, że jest taka potrzeba.

Opisujesz jaki masz problem, zadajesz konkretne pytanie. A dostajesz rady o stole. I pierwszy raz ok - mogłeś nie wpaść na takie rozwiązanie, dostajesz podpowiedź. Gdybyś chciał to możesz się zainspirować i pociągnąć temat. Ale Ty nie jesteś zainteresowany. Bo masz swój pomysł. Składany stół chcesz kupić, ale najpierw chcesz, żeby Żona się bardziej wciągnęła w planszowki, by łatwiej było uzasadnić zakup. Ale nie. Co chwilę złota rada :wink:

Przypuszczam, że to może być dość męczące w odbiorze - dostajesz powiadomienie o nowej wiadomości, cieszysz się, że może wpadło nowe info, która z gier się zmieści. A tu pomysł na stół :D

I jeszcze język. Tryb rozkazujący. :?
Można komuś coś podpowiedzieć, zasugerować pomysł lub spytac czy nie chciałby może zrobić tak i tak. Ale wydawać polecenia? Ludzie..

Przypomina mi to sytuację z Mazur sprzed lat.
Spoiler:


Tak sobie teraz myślę, że może by pomogło, gdybyś to info o pomyśle na składany stół wrzucił też w pierwszego posta. Ktoś może nie czytać całego wątku, a chcieć pomóc i wrzuca radę stołową. :) A pierwszy wątek raczej przeczytał.
Maxior80
Posty: 38
Rejestracja: 11 sie 2022, 21:42
Has thanked: 24 times
Been thanked: 4 times

Re: Kupno gry z uwzględnieniem wielkości stołu.

Post autor: Maxior80 »

agt pisze: 12 wrz 2022, 09:34
Maxior80 pisze: 11 wrz 2022, 10:50
Dla mnie odpowiedzią jest składany stół (walizkowy).Powód że jeszcze go nie zakupiłem jak kilkukrotnie pisałem jest przekonanie żony że kolejny klamot (mimo że schowam go za szafę) jest potrzebny do małego mieszkania.
Rodzince podobał prosty mechanicznie losowy zombicide, chce więc zakupić kilka gier w które się wciągną i bardziej zaangażują żonę w planszówki. I sama dojdzie do tegorocznej że "przydał by się większy stół" :):):)
To niesamowite, że musisz o tym pisać tyle razy.. :shock:
W sensie, że jest taka potrzeba.

Opisujesz jaki masz problem, zadajesz konkretne pytanie. A dostajesz rady o stole. I pierwszy raz ok - mogłeś nie wpaść na takie rozwiązanie, dostajesz podpowiedź. Gdybyś chciał to możesz się zainspirować i pociągnąć temat. Ale Ty nie jesteś zainteresowany. Bo masz swój pomysł. Składany stół chcesz kupić, ale najpierw chcesz, żeby Żona się bardziej wciągnęła w planszowki, by łatwiej było uzasadnić zakup. Ale nie. Co chwilę złota rada :wink:

Przypuszczam, że to może być dość męczące w odbiorze - dostajesz powiadomienie o nowej wiadomości, cieszysz się, że może wpadło nowe info, która z gier się zmieści. A tu pomysł na stół :D

I jeszcze język. Tryb rozkazujący. :?
Można komuś coś podpowiedzieć, zasugerować pomysł lub spytac czy nie chciałby może zrobić tak i tak. Ale wydawać polecenia? Ludzie..

Przypomina mi to sytuację z Mazur sprzed lat.
Spoiler:


Tak sobie teraz myślę, że może by pomogło, gdybyś to info o pomyśle na składany stół wrzucił też w pierwszego posta. Ktoś może nie czytać całego wątku, a chcieć pomóc i wrzuca radę stołową. :) A pierwszy wątek raczej przeczytał.

Jestem przyzwyczajony, że ludziom nie chce się czytać, szczególnie jeśli temat ma kilka/kilkanaście postów. Dla niektórych jest to wręcz astronomiczny wysiłek. Każdemu trzeba tłumaczyć od nowa.

Staram się nie być niemiły bo jednak ja proszę o pomoc i ktoś poświęca czas na napisanie tych kilku zdań. Nie koniecznie na temat ale zawsze ktoś czas poświęca. Choć czasem jest to denerwujące pisać 10 razy to samo.

Nauczyłem się przez te kilkanaście lat na różnych forach o różnej tematyce, że ludzie są różni a ja świata nie naprawie 😁. Szkoda moich i czyichś nerwów.
ODPOWIEDZ