Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
- karawanken
- Posty: 2365
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 98 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Wczoraj zagrałem w Wyspę Dinozaurów która leżakowała na półce od stycznia. Z tego co pamiętam bardzo byłem zajarany na ten tytuł podczas zakupu. Zupełnie nie potrafię wytłumaczyć czemu zagraliśmy dopiero teraz. Było ok. Partia zajęła jakąś godzinę aż się zastanawialiśmy czy na pewno dobrze gramy bo tak szybko poszło. Nastepnym razem trzeba zagrać w więcej niż dwie osoby. Tak więc jedyny "półkownik" gier cywilnych (gier wojennych nie liczę) został odchaczony.
- Bart Henry
- Posty: 976
- Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 688 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Prawie 2 lata i 4 miesiące na półce wstydu przeleżało Donning the Purple. Dużo sobie obiecywałem po niej, bo to bliski mojemu sercu temat i ciekawa w założeniu mechanika opierająca się na zdradzie i przejmowaniu roli Imperatora. Rozgrywka została (niestety) zdominowana przez karty spisków i już po jednej grze widać, że potrafią one wywrócić grę do góry nogami. Nie lubię deus ex machina w grach planszowych, a tak wyglądało zagrywanie kart w naszej rozgrywce. Na mały plus fakt, że nie niektóre, ale wszystkie karty wyglądają na zbyt mocne. Mimo tego pozostała chęć do spróbowania raz jeszcze, bo emocje podczas gry były przednie. Kilka razy byliśmy o krok od porażki, ale ostatecznie przejąłem jakimś cudem rolę imperatora na ostatnią rundę i wbiłem multum punktów dystansując rywali. W trzeciej z czterech rund miałem jeszcze 1 PZ, skończyłem z 15 PZ. Rywale mieli po 8 PZ. Nie wiem jak to się stało, ale nic na to nie zapowiadało.
Następna gra z dodatkiem wprowadzającym czwartego gracza. Ma on mechaniki, które na papierze wyglądają na coś, co powinno być w podstawce. Z podstawką w ogóle jest tu śmiesznie, bo to gra do trzech osób, z naciskiem na dokładnie trzy osoby. To był spory bloker przed wyciągnięciem na stół, bo zazwyczaj gram w dwie lub cztery osoby.
Następna gra z dodatkiem wprowadzającym czwartego gracza. Ma on mechaniki, które na papierze wyglądają na coś, co powinno być w podstawce. Z podstawką w ogóle jest tu śmiesznie, bo to gra do trzech osób, z naciskiem na dokładnie trzy osoby. To był spory bloker przed wyciągnięciem na stół, bo zazwyczaj gram w dwie lub cztery osoby.
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Wczoraj ściągnęłam z regału wstydu, zapoznałam się z zasadami i zagrałam próbnie na 2 ręce pół partii w Mombasę - kupioną na koniec grudnia 2019 r. Wstępnie mi nie siadła, zagram jeszcze na dwóch graczy i wtedy zdecyduję czy sprzedać czy zostawić.
-
- Posty: 1442
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
- Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
- Has thanked: 96 times
- Been thanked: 320 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
To możesz nawet nie próbować, mombasa tylko na 4. Mi udało się po dobrym pół roku wprowadzić na stół cynowy szlak, dziwny jest w niej aspekt licytacji, też dam jeszcze szansę w najlepszym składzie 4 osobowym.
- Neoptolemos
- Posty: 1980
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 877 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
U mnie wczoraj wjechały dwie gry ściągnięte z półki po kilku miesiącach od zakupu - Królestwo Królików i Nidavellir. Jak się okazuje - obie bardzo dobre, ale z absurdalną ilością liczenia. Królestwo zgodnie z oczekiwaniami, przyjemny drafcik, sporo możliwości jak na tak prostą pozornie grę i już rozumiem, po co była do niego sprzedawana powiększona plansza. Nidavellir natomiast bardzo miłe zaskoczenie, temat co prawda przyklejony na odwal, ale mechanika przekuwania monet całkiem satysfakcjonująca. No i licytacja, ja lubię licytację, a ta powinna się spodobać nawet niefanom. Obie gry generalnie polecam, u mnie jeszcze wrócą.
- hipcio_stg
- Posty: 1804
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 337 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Zagraj i śmiało sprzedawaj. Jako eurosucharzysta bardzo się na niej zawiodłem. W sumie to chyba miałem wobec niej wysokie oczekiwania jako euro perła z wysokimi notowaniami, ale za dużo dzisiaj lepszych gier i jej pozycja na bgg jest z czasów kiedy nie było na co głosować wiec musiało być wysoko.rdbeni0 pisze: ↑10 sie 2022, 17:00 Rekordzistą jeżeli chodzi o "leżakowanie" jest u mnie... Puerto Rico. Leżakuje już od listopada 2019. Głownym blockerem jest fakt, że gra nie jest polecana dla 2 osób, a my jednak gramy w 70% przypadkach we dwójkę. Tzn. Puerto Rico ma wersję dla 2 graczy, ale jest kontrowersyjna (dużo uważa, że mega słaba - ale inni że całkiem przyjemna).
Dawno bym pozbył się tęj gry, ale jest bardzo wysoko w rakingu BGG - i tylko to ją ratuje.
Z tematu to długo leżakowały u mnie GWT. Kiedyś grałem i średnio podeszło. Dzisiaj uwielbiam i zawsze chętnie zagram.
-
- Posty: 1442
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
- Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
- Has thanked: 96 times
- Been thanked: 320 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Co za bzdury Puerto Rico świetnie się trzyma. Po 20 latach nadal nie powstała lepsza gra z role selection, na dwie osoby nie polecam. 70% grasz na dwie osoby, no to co 3 granie jest na więcej, więc nie dostaniesz rozgrzeszenia Problemy to się zaczynają z grami na 4 i 5 osób.
- konradstpn
- Posty: 877
- Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
- Has thanked: 207 times
- Been thanked: 307 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Tyle razy temat maglowany... Istnieją (na tym forum również) gorący zwolennicy rozgrywek dwuosobowych, do których i ja ośmielam się zaliczać. Fakt, że taki skład nadaje grze trochę innego wymiaru, przy czym innego nie oznacza w tym wypadku gorszego.autopaga pisze: ↑17 sie 2022, 21:15 Co za bzdury Puerto Rico świetnie się trzyma. Po 20 latach nadal nie powstała lepsza gra z role selection, na dwie osoby nie polecam. 70% grasz na dwie osoby, no to co 3 granie jest na więcej, więc nie dostaniesz rozgrzeszenia Problemy to się zaczynają z grami na 4 i 5 osób.
Gram, więc jestem.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1310 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
książęta florencji....zakupione 23.05....
2013....
tssssssa - bum - handlujcie z tym ..
bardzo fajna gra
cena zakupu 76,95
2013....
tssssssa - bum - handlujcie z tym ..
bardzo fajna gra
cena zakupu 76,95
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Mam Scrabble, które dostałam od znajomych jakieś 15 lat temu - wciąż nie zagrane. Czy to się liczy?
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1310 times
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1237 times
- Been thanked: 1461 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Czemu? To świetna gra! Satysfakcja z min przeciwników gdy pierwszy raz widzą jak wjeżdżasz na potrójną premię takimi słowami jak "III" albo "ĘSI" gwarantowana.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- Ardel12
- Posty: 3391
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2066 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
W zeszłym tygodniu doszły 4 tytuły, nie minęło 6 dni i znów jest 0 gier na półce wstydu(musiałem ogarnąć Pętlę, Ark Nova, Uprising i Roads & Boats). A w AN nawet wpadły 3 partie. Proszę więc zacząć robić jak ja i Wasze problemy znikną
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Można też sprzedawać tytuły z półki wstydu, na przykład w kolejność od leżącego tam najdłużej
- Ardel12
- Posty: 3391
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2066 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Drastyczne :O ale ja tak robię z ogranymi tytułami. Leży, nikt nie wyciąga, mija jakiś w mojej głowie timer i leci tytuł na sprzedaż.
- JollyRoger90
- Posty: 489
- Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 882 times
- Been thanked: 210 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
u mnie weszło w końcu spirit Island, zakupione na premierę spory poziom trudności, ale widzę potencjał. Na pewno zostaje na kolejne rozgrywki:)
- psborsuk
- Posty: 288
- Rejestracja: 10 maja 2006, 01:04
- Lokalizacja: Łódź, Koluszki
- Has thanked: 307 times
- Been thanked: 74 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
W poniedziałek po raz pierwszy od zakupu zagrałem w Pośród gwiazd. Leżała w kolekcji prawie dziesięć lat. Tak, w kolekcji, nie na żadnej półce wstydu. Wstydzić, to się można zachowania, a nie tego, że nie było czasu lub okazji zagrać w grę.
Świt Rebelii... ]:->
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
No to wstydź się swego zachowania. Jak można kupić grę 10 lat temu i dopiero w nią teraz grać. Po prostu wstyd.
(S)Ghost Stories z dodatkiem Black secret, Pan tu nie stał.
- psborsuk
- Posty: 288
- Rejestracja: 10 maja 2006, 01:04
- Lokalizacja: Łódź, Koluszki
- Has thanked: 307 times
- Been thanked: 74 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Wiesz, u mnie jest tak, jak w poniższym dowcipie:
Spotyka się dwóch kolegów. Jeden pyta:
- Co u ciebie?
- Żona uciekła z kochankiem.
- Biedaku, utop żal w kieliszku.
- Nie mogę.
- Dlaczego?
- Bo nie czuję żalu...
Spotyka się dwóch kolegów. Jeden pyta:
- Co u ciebie?
- Żona uciekła z kochankiem.
- Biedaku, utop żal w kieliszku.
- Nie mogę.
- Dlaczego?
- Bo nie czuję żalu...
Świt Rebelii... ]:->
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
U mnie ostatnio z półki wstydu wyszedł Kemet (zakupiony jakoś w 2014 roku).
Pytanie techniczne, czy jeśli mam grę, ona sobie w folii leży kilka lat, ale w tym czasie grałem w nią na innej kopii gdzieś, to jest to gra z półki wstydu czy nie?
Pytanie techniczne, czy jeśli mam grę, ona sobie w folii leży kilka lat, ale w tym czasie grałem w nią na innej kopii gdzieś, to jest to gra z półki wstydu czy nie?
Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!
-
- Posty: 912
- Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
- Has thanked: 1074 times
- Been thanked: 103 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Zależy. Jeśli trzymasz grę umyślnie w folii, a po prostu w nią grasz na innej kopii/kopiach cudzych, to nie jest to gra z półki wstydu.
Ostatnio zagrałem w Smoki od NK. Dość świeży zakup, ale udało się go zabrać na wyjazd i od razu poszło w sumie z 5 pełnych partii w różnych grupach.
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 28 sie 2012, 16:08
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 111 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Wczoraj udało się zagrać w dwóch półkowników :
Praga Caput Regni- bardzo przyjemne i satysfakcjonujące euro, trochę filling Bonfire(mnogość ikonek i akcji odpalających inne akcje) aczkolwiek temat Pragi do mnie dużo bardziej przemawia. Na półce leżało od polskiej premiery czyli sierpień 2021 jeśli dobrze pamiętam. Zostaje w kolekcji i będzie grane 8/10 z tendencją wzrostową.
Odlotowy wyścig- temat/klimat fajny, draft który lubię, dice placement, jakieś tam budowanie pojazdu ala galaxy trucker, werdykt? Nie była aż tak przyjemna jak myślałem, że będzie. Może to kwestia póznej pory, na razie 7/10. Na plus to, że jest na 2-8 graczy co jest domeną gier imprezowych a to jednak te 2,7/5 ciężaru ma.Na półce leżała raptem 2-3 miesiące.Czy zostaje w kolekcji? Jeszcze nie wiem, takie fifty-fifty.
Praga Caput Regni- bardzo przyjemne i satysfakcjonujące euro, trochę filling Bonfire(mnogość ikonek i akcji odpalających inne akcje) aczkolwiek temat Pragi do mnie dużo bardziej przemawia. Na półce leżało od polskiej premiery czyli sierpień 2021 jeśli dobrze pamiętam. Zostaje w kolekcji i będzie grane 8/10 z tendencją wzrostową.
Odlotowy wyścig- temat/klimat fajny, draft który lubię, dice placement, jakieś tam budowanie pojazdu ala galaxy trucker, werdykt? Nie była aż tak przyjemna jak myślałem, że będzie. Może to kwestia póznej pory, na razie 7/10. Na plus to, że jest na 2-8 graczy co jest domeną gier imprezowych a to jednak te 2,7/5 ciężaru ma.Na półce leżała raptem 2-3 miesiące.Czy zostaje w kolekcji? Jeszcze nie wiem, takie fifty-fifty.
-
- Posty: 1155
- Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 243 times
- Been thanked: 137 times
Re: Ostatnio zagrałem w... z mojej półki wstydu.
Pax Pamir 2 ed. wczoraj udało się zagrać dwa razy. W 4. I we 3 osoby. Kurczaczki fajna ta gra. Pierwsze spotkanie z paxami i chyba zażarło. Dzięki temu, że namówiłem współgraczy aby przeczytali instrukcję i zobaczyli yt gra poszła bardzo sprawnie. A wszelkie niejasności rozwiewaliśmy jeszcze przed rozgrywką. W trakcie gry parę razy się upewniałem w instrukcji co do szczegółów ale wszystko szło płynnie.
Jedno trzeba przyznać - trzeba być w grze cały czas i śledzić poczynania przeciwników
Jedno trzeba przyznać - trzeba być w grze cały czas i śledzić poczynania przeciwników
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)