(Opole) Planszowe Opole

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
j_g
Posty: 2005
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 252 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Potwierdzam (poza jednym 'faktem'). Skromnie, w 3 osoby. Najpierw pobotanikowane z jednym Andrzejem - średnio przypadło do gustu, z tego co mówił (pewnie nie docenił negatywnej interakcji, której może pozornie nie widać na pierwszy rzut zasad). Drugi Andrzej dospał, dołączył godzinę później i kryptydowaliśmy do upadłego, a nawet trochę dłużej. Zwinęliśmy się jakoś o 20:40. Światło pogaszone. Dzięki za wspólne poszukiwania kreatury. Dozo.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 636 times
Been thanked: 323 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: agt »

Którym faktem? :)
Pudelek
Posty: 647
Rejestracja: 04 lis 2007, 00:47
Lokalizacja: Oberschlesien
Has thanked: 4 times
Been thanked: 21 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Pudelek »

Że było ich czterech, ale ten czwarty spał pijany na stole :mrgreen:
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 636 times
Been thanked: 323 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: agt »

A to jest całkiem możliwy trop.. :D
Może od początku było ich trzech, a nie dwóch, a drugi Andrzej dołączył do gry gdy dospał na stole :wink:
j_g
Posty: 2005
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 252 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Ja tam zawsze byłem za propagandą sukcesu. Sukces jest bardzo ważny. Pozytywnie wpływa na wszystkie aspekty życia. A sukces jednostki to sukces całego społeczeństwa... ba, narodu nawet....

Szkoda, że na forum nie ma pasków. Ech, rozmarzyłem się...
Andrzej2020
Posty: 123
Rejestracja: 08 sty 2020, 21:33
Has thanked: 50 times
Been thanked: 20 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Andrzej2020 »

Pudelek pisze: 23 lis 2022, 22:43 Że było ich czterech, ale ten czwarty spał pijany na stole :mrgreen:
Czwarty leżał pod stołem i znaczniki do Cryptida nam zabierał, myślał że to cukierki i chciał je nam podzerać. Gdy to zauważyłem do Bagien go zaciągnąłem by Cryptid straszna bestia poczęstował swoim trującym jęzorem. Nieborak w ucieczce schował się do szałasu ale potwór był sprytniejszy, wyciągnął, zjadł i zasną.😁😉 Takiego pecha miała chłopina nasza ale przeżyła bo rozpruła brzuch Cryptidowi a nasza trójka mogła dokończyć grę cali i zdrowi.🙂
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 636 times
Been thanked: 323 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: agt »

Andrzej2020 pisze: 24 lis 2022, 09:16
Pudelek pisze: 23 lis 2022, 22:43 Że było ich czterech, ale ten czwarty spał pijany na stole :mrgreen:
Czwarty leżał pod stołem i znaczniki do Cryptida nam zabierał, myślał że to cukierki i chciał je nam podzerać. Gdy to zauważyłem do Bagien go zaciągnąłem by Cryptid straszna bestia poczęstował swoim trującym jęzorem. Nieborak w ucieczce schował się do szałasu ale potwór był sprytniejszy, wyciągnął, zjadł i zasną.😁😉 Takiego pecha miała chłopina nasza ale przeżyła bo rozpruła brzuch Cryptidowi a nasza trójka mogła dokończyć grę cali i zdrowi.🙂
Wow.
j_g
Posty: 2005
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 252 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Andrzej2020 pisze: 24 lis 2022, 09:16
Pudelek pisze: 23 lis 2022, 22:43 Że było ich czterech, ale ten czwarty spał pijany na stole :mrgreen:
[...]by Cryptid straszna bestia poczęstował swoim trującym jęzorem.
Słabo to obmyśliłeś. Jeśliby chociaż ogniem zionął, to by się zbudowało przed polibudą jakiś duży kształtny piroautomat i by się kasowało ludzi za smsy generujące ogień z paszczy (albo ze strony przeciwnej, w zależności jak byś to obmyślił).
Andrzej2020
Posty: 123
Rejestracja: 08 sty 2020, 21:33
Has thanked: 50 times
Been thanked: 20 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Andrzej2020 »

j_g pisze: 24 lis 2022, 17:00
Andrzej2020 pisze: 24 lis 2022, 09:16
Pudelek pisze: 23 lis 2022, 22:43 Że było ich czterech, ale ten czwarty spał pijany na stole :mrgreen:
[...]by Cryptid straszna bestia poczęstował swoim trującym jęzorem.
Słabo to obmyśliłeś. Jeśliby chociaż ogniem zionął, to by się zbudowało przed polibudą jakiś duży kształtny piroautomat i by się kasowało ludzi za smsy generujące ogień z paszczy (albo ze strony przeciwnej, w zależności jak byś to obmyślił).
Ponieważ chcę żeby Staszek miał gdzie nadal pracować to Cryptid nie będzie ogniem częstować. Jad z jego języka wystarczy w całości by pozostały wszystkie uczelniane wnętrzności.🙂😉
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 636 times
Been thanked: 323 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: agt »

j_g pisze: 24 lis 2022, 17:00 Słabo to obmyśliłeś. Jeśliby chociaż ogniem zionął, to by się zbudowało przed polibudą jakiś duży kształtny piroautomat i by się kasowało ludzi za smsy generujące ogień z paszczy (albo ze strony przeciwnej, w zależności jak byś to obmyślił).
Albo dwururka.
Andrzej2020
Posty: 123
Rejestracja: 08 sty 2020, 21:33
Has thanked: 50 times
Been thanked: 20 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Andrzej2020 »

Cześć. Spotkajmy się w tą środę na wspólnym graniu. Przyniosę andrzejkowe chrupki, ciastka i sok. Grając będziemy świętować moje imieniny. Granie proponuję zacząć od odpoczynku czyli Snu ale uważajmy żeby nas nie podziobały za bardzo kruki. Chciałbym standardowo znaleźć się w lesie, na bagnach lub nie daleko szałasu szukając złej bestii.🙂
j_g
Posty: 2005
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 252 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Andrzej2020 pisze: 28 lis 2022, 09:42 Cześć. Spotkajmy się w tą środę na wspólnym graniu. Przyniosę andrzejkowe chrupki, ciastka i sok. Grając będziemy świętować moje imieniny.
No i nie zapominajmy o tłustych czipsach, czekoladzie i chusteczkach nasączonych alkoholem do rozcierania tego wszystkiego po kartach. Kto przynosi gry?

Ech, Andrzeju, Andrzeju... Wszystkiego najlepszego!
Andrzej2020
Posty: 123
Rejestracja: 08 sty 2020, 21:33
Has thanked: 50 times
Been thanked: 20 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Andrzej2020 »

j_g pisze: 28 lis 2022, 10:49
Andrzej2020 pisze: 28 lis 2022, 09:42 Cześć. Spotkajmy się w tą środę na wspólnym graniu. Przyniosę andrzejkowe chrupki, ciastka i sok. Grając będziemy świętować moje imieniny.
No i nie zapominajmy o tłustych czipsach, czekoladzie i chusteczkach nasączonych alkoholem do rozcierania tego wszystkiego po kartach. Kto przynosi gry?

Ech, Andrzeju, Andrzeju... Wszystkiego najlepszego!
Nie marudź. Ja wezmę Sen a Ty weźmiesz Cryptida? Poza tym jak po ewentualnym jedzeniu powycieram taką chusteczką ręce to wtedy jest w porządku.🙂 Poza tym wiesz że nie zrobiłem tego celowo że mi coś skapnęło i chciałem usunąć to.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 636 times
Been thanked: 323 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: agt »

Andrzej2020 pisze: 28 lis 2022, 13:50 Poza tym jak po ewentualnym jedzeniu powycieram taką chusteczką ręce to wtedy jest w porządku.🙂
Hm. Dla kogo w porządku?
Bo np. ja bym nie pozwoliła po takim wycieraniu dotykać moich gier. Przed graniem mycie rąk i po każdym jedzeniu wycieczka do umywalki :wink:
Kupuję te gry często za znaczące dla mnie kwoty, dbam o gry, by były w dobrym stanie i służyły jak najdłużej, sama w tym celu rezygnuję z przekąsek podczas grania. Nie po to te zabiegi i wyrzeczenia, żeby ktoś autorytarnie stwierdzał, że będzie w porządku jeśli wytrze ręce w ściereczkę..
Podsumowując, ja wcale nie uważam, żeby Jacek marudził.
Poza tym wiesz że nie zrobiłem tego celowo że mi coś skapnęło i chciałem usunąć to.
To Ci się chwali :)
Co to jednak zmienia dla stanu gry? Nic. Dlatego lepiej zachować środki ostrożności. Jeśli nie ma co skapnąć, to choćby chciało, to nie skapnie :)
Podróżnik
Posty: 30
Rejestracja: 31 lip 2022, 17:14
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Podróżnik »

Behold, mortals, bo jutro znów wpadam
j_g
Posty: 2005
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 252 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Podróżnik pisze: 29 lis 2022, 17:05 Behold, mortals, bo jutro znów wpadam
ok, bardzo fajniacko... ale pytanie czy znów się spóźniasz?

Ja powinienem być na 17-tą. Andrzej2020 chciał Kryptyda i 7CŚ:Pojedynek (na wypadek jakby jednak ktoś zaliczył duże spóźnienie). Jeśli nikt 4-ty nie dołączy to mogę się przychylić do tego chcenia, aczkolwiek wolałbym już coś innego, bo jak się zrobię za dobry w te kryptydowanie, to inni nie będą chcieli ze mną grać.
Andrzej2020
Posty: 123
Rejestracja: 08 sty 2020, 21:33
Has thanked: 50 times
Been thanked: 20 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Andrzej2020 »

j_g pisze: 29 lis 2022, 18:57
Podróżnik pisze: 29 lis 2022, 17:05 Behold, mortals, bo jutro znów wpadam
ok, bardzo fajniacko... ale pytanie czy znów się spóźniasz?

Ja powinienem być na 17-tą. Andrzej2020 chciał Kryptyda i 7CŚ:Pojedynek (na wypadek jakby jednak ktoś zaliczył duże spóźnienie). Jeśli nikt 4-ty nie dołączy to mogę się przychylić do tego chcenia, aczkolwiek wolałbym już coś innego, bo jak się zrobię za dobry w te kryptydowanie, to inni nie będą chcieli ze mną grać.
Ja swój poziom w Cryptida mogę podnieść z Amatorskiego na początkujący. Ja przyniosę Sen-bardzo fajna i przyjemna gra karciana.😊
j_g
Posty: 2005
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 252 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Andrzej2020 pisze: 29 lis 2022, 20:11 Ja przyniosę Sen-bardzo fajna i przyjemna gra karciana.😊
Weź te Smoki. Czytałem instrukcję i wydają się być mocno ciekawsze niż Sen.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 636 times
Been thanked: 323 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: agt »

j_g pisze: 29 lis 2022, 20:44
Andrzej2020 pisze: 29 lis 2022, 20:11 Ja przyniosę Sen-bardzo fajna i przyjemna gra karciana.😊
Weź te Smoki. Czytałem instrukcję i wydają się być mocno ciekawsze niż Sen.
Serio? To chyba jeszcze raz poczytam o nich.
No i Koty wydają się być bardziej złożone od tych obu jak coś.

A to nie lepiej byłoby Wam pograć choćby we Wsiąść do Pociągu? Albo Epokę Kamienia, czy nawet Takenoko?
A może jeszcze lepiej w Arnaka, Solenię albo Little Town, tylko że tych nie mają w mbp.
Ale 7CŚ mają.

Albo w Wyprawę do El Dorado, ale to może nie lubicie.

Edit: Faktycznie, Smoki są czymś zupełnie innym niż myślałam. Jednak o ile same w sobie są bardziej złożone niż Sen, to nie wiem czy Sen w którymś z dodatkowych wariantów (gdzie np. można nie dostać punktów ujemnych za karty, których ma się odpowiednią ilość) nie będzie jednak ciekawszy i bardziej pod kontrolą gracza niż Smoki.
j_g
Posty: 2005
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 252 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

agt pisze: 29 lis 2022, 21:09 Faktycznie, Smoki są czymś zupełnie innym niż myślałam. Jednak o ile same w sobie są bardziej złożone niż Sen, to nie wiem czy Sen w którymś z dodatkowych wariantów (gdzie np. można nie dostać punktów ujemnych za karty, których ma się odpowiednią ilość) nie będzie jednak ciekawszy i bardziej pod kontrolą gracza niż Smoki.
Większą przyjemność robi mi jak pod moją kontrolą są karty przeciwnika niż moje. Można go np. zmiażdżyć i doprowadzić do łez, przy okazji rzucając jakiś humorystyczny komentarz... sama przyznasz, nie do przecenienia.
agt pisze: 29 lis 2022, 21:09 Albo w Wyprawę do El Dorado, ale to może nie lubicie.
Nie wiem co koledzy lubią. Ciężko wyczuć. Co tydzień próbuję im pokazać coś fajnego nowego, ale są z tym duże opory. Jak nie zafiksowanie się na jednym tytule (na szczęście lubianym przeze mnie), to skreślanie jakichś tytułów tylko po spojrzeniu na okładkę. Zdumiewające. Dla mnie poznawanie nieznanego zawsze było wartością samą w sobie.
Andrzej2020
Posty: 123
Rejestracja: 08 sty 2020, 21:33
Has thanked: 50 times
Been thanked: 20 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Andrzej2020 »

j_g pisze: 29 lis 2022, 20:44
Andrzej2020 pisze: 29 lis 2022, 20:11 Ja przyniosę Sen-bardzo fajna i przyjemna gra karciana.😊
Weź te Smoki. Czytałem instrukcję i wydają się być mocno ciekawsze niż Sen.
Wezmę również Smoki. Wiem że jest taka gra jak Wyprawa do El Dorado-jedna z kultowych gier. Kocham Wsiąść do pociągu. 😊
j_g
Posty: 2005
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 252 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Podróżnik był tak miły, że odpisał mi iż "postara się być na 17.00, ewentualnie na 17.30". Jak mocno chcesz to możemy zacząć 7CŚ we dwóch, ale jak Podróżnik wpadnie to proponowałbym 7CŚ w tym samym momencie zakończyć i zacząć coś już na trzech.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 636 times
Been thanked: 323 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: agt »

j_g pisze: 29 lis 2022, 21:53 Większą przyjemność robi mi jak pod moją kontrolą są karty przeciwnika niż moje.
Fakt, to jest wartość. A to bardziej w Smokach niż we Śnie. Przynajmniej bardziej wprost. We Śnie pozostaje wnioskowanie z zachowań przeciwnika. A ma ono sens tylko wtedy, kiedy przeciwnik ogarnia co sam robi :)
Można go np. zmiażdżyć i doprowadzić do łez, przy okazji rzucając jakiś humorystyczny komentarz... sama przyznasz, nie do przecenienia.
:lol:
agt pisze: 29 lis 2022, 21:09 Albo w Wyprawę do El Dorado, ale to może nie lubicie.
Nie wiem co koledzy lubią. Ciężko wyczuć.
Miałam tu na myśli głównie Ciebie. Nie wiem czy idea wyścigu wystarczająco uzasadnia Tobie przechodzenie przez proces deckbuildingu :)
Co tydzień próbuję im pokazać coś fajnego nowego, ale są z tym duże opory. Jak nie zafiksowanie się na jednym tytule (na szczęście lubianym przeze mnie), to skreślanie jakichś tytułów tylko po spojrzeniu na okładkę.
Hm. Może spróbuj przed przyjściem wrzucać wszystko w reklamówkę? :wink:
Zdumiewające. Dla mnie poznawanie nieznanego zawsze było wartością samą w sobie.
A to widzisz ludzie różnie mają. Np. ja się jaram gdy coś nowego z biblioteki przytargam, a mój Małżonek mówi wtedy: "Znowu coś nowego? Nie możemy grać w coś, w co umiemy?"
Na szczęście dzieci też zjarane. Na widok każdego pudełka :D
I chyba żadna okładka ich jeszcze nie zniechęciła :wink:
j_g
Posty: 2005
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 252 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

agt pisze: 29 lis 2022, 22:47 Albo w Wyprawę do El Dorado, ale to może nie lubicie. [...] Miałam tu na myśli głównie Ciebie. Nie wiem czy idea wyścigu wystarczająco uzasadnia Tobie przechodzenie przez proces deckbuildingu :)
Grałem raz. Nie było złe. Na pewno nie było czuć suchego dekbildowania. Mógłbym jeszcze zagrać. Ale z kolei mocno familijne ciężkości to też nie ma tego wyzwania. Można zagrać raz na jakiś czas by komuś zielonemu pokazać, ale żeby się w takie zagrywać to niekoniecznie.
Co tydzień próbuję im pokazać coś fajnego nowego, ale są z tym duże opory. Jak nie zafiksowanie się na jednym tytule (na szczęście lubianym przeze mnie), to skreślanie jakichś tytułów tylko po spojrzeniu na okładkę.
Hm. Może spróbuj przed przyjściem wrzucać wszystko w reklamówkę? :wink:
Nie przejdzie. Będzie marudzenie, że na tej reklamówce to napis taki blady, inna za krzykliwa, że biedronka krzywo patrzy, itp... Choć koncepcja była dobra. Trzeba ją tylko udoskonalić.
Dla mnie poznawanie nieznanego zawsze było wartością samą w sobie.
A to widzisz ludzie różnie mają. Np. ja się jaram gdy coś nowego z biblioteki przytargam, a mój Małżonek mówi wtedy: "Znowu coś nowego? Nie możemy grać w coś, w co umiemy?"
To nie zawsze jest regułą, nawet zależy od gry. Jest wiele gier, że miałem myśl "Kurde, warto by było rzucić wszystko inne i to pomasterować, bo ma duży potencjał do odkrycia."
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 636 times
Been thanked: 323 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: agt »

j_g pisze: 29 lis 2022, 23:04 Jest wiele gier, że miałem myśl "Kurde, warto by było rzucić wszystko inne i to pomasterować, bo ma duży potencjał do odkrycia."
Rozumiem, co masz na myśli.
No np. taki Dominion :wink:

A tak całkiem serio, to jestem ciekawa, czy nie zmieniłbyś zdania o suchym deckbuildingu w Dominionie, gdybyś zagrał z którymś z rozszerzeń wprowadzających żetony Zwycięstwa. Jest wtedy więcej dróg do zwycięstwa, a punkty zwycięstwa zebrane w talii nie muszą wyłaniać wygrywającego.
ODPOWIEDZ